Czy możesz nam napisać jakie zużycie nastąpiło w "dinghy z coroplastu" po tylu pływaniach, skoro musiałeś (?) porzucić projekt?

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

... hmm.. sam nie wiem czy porzuciłem.....
ten kadłub przestał być rozwojowy, to co mogłem zmodyfikowac to zrobiłem, i fajnie , wiem co poprawić, ale musze kupić 2 płyty, najlepiej 10 mm i zrobic wieksze canoe. Nie wiem kiedy do tego wrócę ale chciałbym jak najszybciej.
Teraz wkreciłem się w proa, i SOF bo to genialna surwiwalowa udeczka jest , jeszcze nie testowane a ja chciałbym cos jeszcze powiązac - np kajak 14stóp - na razie się powstrzymuje

Edyta:

zapomniałem odpowiedzieć na pierwsze pytanie ślady zuzycia są pomijalne, wgnieceni i otarcia wierzchniej warstwy coroplastu, przetarta tasma ducktape i tyle , to naprawde fajny materiał na takie mikroby

Widzę że z ten coroplast nie tylko latać ale tez pływac potrafi Doceniam ludzi za ich pomysłowość i twórcze podejście do sprawy Ja też lubię nietypowe materiały których pierwotne przeznaczenie jest zupełnie inne niż to, do którego chcemy je zastosować.
Mnie udało się zbudować kilka samolotów z tego materiału i powiem tak: tani, łatwo, szybko i pancernie można by rzec Dla zainteresowanych podaję link do oblotu jednego z nich: https://youtu.be/Wy6opuGIm8A

Pozdrawiam

Jeszcze ten sezon walcze z SOF (wiosna bedę robił 2gi kajak w tej technologi juz z własciwych materiałów) ale potem chcę wrócić do jakiegos projektu z coroplastu .
Żeby nie było że corpoplast u mnie poszedł w zapomnienie to ,,Drakkar ,, został wykorzystany jako zewnetrzną osłone dna w moim dmuchańcu , a w ostatnim kajaku wszystkie wręgi, dziob i rufa są z coroplastu a wzdłużniki z bambusa - oba materiały bezobsługowe

Jako że zdobyłem za free jedną płytę , postanowiłem odgrzać kolteta i zrobic kolejne pływadełko z tego materiału , tym razem kajak - nie oru ale coś w ten deseń. Ciut zmodyfikowany projekt znaleziony w sieci ( zmieniona rozmiarówka pod posiadana płytę )
Płyta docięta, linie wyrysowane, czeka mnie ich trasowanie/wygniatanie, ale to przy bardziej sprzyjającej temperaturze

Zrób sobie stół do zaginania krawędzi, taki jak reklamowcy zaginaja pleksę. Przy krawędzi stołu ciągniesz drut oporowy kanthal, podgrzewasz krawędz i zaginasz rozgrzana linię, po co tracić czas?

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

przy jednej utce szkoda dodatkowej roboty - poza tym to tylko 6mm , przy gróbszej podgrzewanie było by chyba niezbędne, ale łatwiej opalarką - tam niektóre zagięcia sa wewnątrz, pod kątem trudniej chba było by takim drutem podrzewać

Nie wiem, ja tylko widziałem jak reklamowcy gną te swoje plastiki, jakie by to grubosci nie były, a że robiłem kiedys ploter do cięcia styroduru własnie takim drutem, to tak mi sie przypomniało.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Wodolot normalnie
Piękne to jest kooniu

fajne

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz