Bardzo dobrze .Pozdrawiam !

Wyczuwam lekki sarkazm

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Co to jest ten cały sarkazm ? Jakoś nigdy nie słyszałem.

Już znalazłem w słowniku. Nie to nie jest sarkazm z mojej strony.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ale musisz przyznać że bylem w szukaniu szybszy od Ciebie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ale musisz przyznać że bylem w szukaniu szybszy od Ciebie.

Rozmawiasz sam ze sobą? Bo ja nie szukałem, myślałem ze to dość oczywiste pojęcie hehehe
Dzwonią mi tu dzisiaj ludzie jak opętani i nawijają makaron na uszy ...

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Wojciech Nadolny, projektant łodzi i małych jachtów ze sklejki, metodą szycia i klejenia - wydaje mi się, że ma on w głębokim poważaniu forum, a w szczególności opinie użytkownika bartuss1nowy o tym, co tutaj ewentualnie mógłby.

Uprzejmie proszę, nie kłócić się off top w wątku o budowie, konserwacji i eksploatacji naszego GIS-a "Uitwaaien".

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ja przepraszam za cale to zamieszanie i to w wątku Warsztat . Jest to dla mnie najważniejszy wątek na tym forum i nieświadomie przyczyniłem się do jego zaśmiecenia.
Już nie dyskutuję z Barbussem . Koniec kropka.

I vice versa
Dobra, w sumie rozmowa o niczym.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jeśli nie pobudzę znowu Bartussa do polemiki to mogę dodać jeśli już mamy "na tapecie" Wojciecha Nadolnego . Od 3 lat zlikwidował swoją stronę w której były jego konstrukcje. Jeśli ktoś bardzo się uprze ale to BARDZO to jest jeszcze w stanie zakupić dokumentację NAWO 454 Dingo i nic poza tym. Obecnie można z nim podyskutować tylko o jachtach motorowych z napędem solarnym czy czymś w tym stylu. Każdy powrót do przeszłości jachtów żaglowych kończy się namawianiem konstruktora do zainteresowania się jego nowym hobby które propaguje wraz z synem . Dla zainteresowanych można szukać w internecie "jachty z napędem solarnym czy coś w tym stylu" Łatwo poznać bo sylwetki jachtów są "Nadolno podobne" . Według mnie to jest jeden z byłych dość znanych konstruktorów którzy wstydzą się swych konstrukcji. Już o tym pisałem kiedyś.
Robert ma rację. Wojciech Nadolny nawet nie wie że istnieje takie forum jak Nasze i na którym jacyś napaleńcy usiłują wskrzesić jego konstrukcje.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Merci

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Nie pobudzisz bo bawię się akuratnie przycinaniem listewek, no chyba że konstruktywnie jakoś, bez gaszenia zapału.
No a nie wiem co w watku może byc jeszcze ciekawego? Utka opływana, trochę przydarta po sezonie, wymaga tego i owego. Robert zrobi, pokaże, w przyszlym sezonie znów popływa i znów pokaże kolejne przytarcia ...
Może nowego Gisa zrobi, bardziej się starając na bazie doświadczeń z tym, w którym się nie starał z pewnymi elementami itd.
Ja tu w planach mam jeszcze sporo różniastych lodek, nie bede przecież wałkował jednego tematu przez 10 lat.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Robert pisał już chyba kilka razy, że buduje, by pływać, a nie buduje, by budować. A otarcia rzecz normalna i nie dziwna, podobnie jak liczne i rozmaite jesienno-zimowe zabiegi toaletowe przy łódkach, nie tylko drewniaczkach.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Ano normalne wszystko i w ogole, ale po kilku sezonach pisania o tej samej lodce, to ja miałbym dosyć. W końcu też pływam, a mimo tego mam niedosyt, że czegos mi brakuje. Więc tworzę nowe, w końcu takie mało pływadło nie kosztuje duzo, raczej więcej pracy, niż koszt materiałów. Materialy np do kanu tez kosztowaly jakos 400zl, a roboty na miesiąc jak dotychczas.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Akurat rozumiem, tyle, że to wyłącznie Twoja sprawa. Każdemu według potrzeb - masz ze dwa swoje wątki, możesz zrobić następne i bawić się tam do porzygu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Janna. Bardzo Ci dziękuję za korektę mojego postu. Coś mi nawaliło przy wysyłaniu postu a nie mogłem tego już poprawić. Jakaś awaria komputera. No ale wiem że zawsze mogę liczyć na sąsiadkę. Przed miesiącem zaczęli rozbudowywać i sporo powiększać kolekcję interesującego cię muzeum .Myślę że w lecie przyszłego roku będę miał dla Ciebie dobre wieści i może zaproszenie na otwarcie placówki.

Jakiego Muzeum ???

Proszę mi się zaraz tu spowiadać

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

No nie przecież budownictwa jachtowego bo to nie obyło się bez Ciebie. Janna chciała odwiedzić muzeum pożarnictwa w mieście Alwernia co jej skutecznie wówczas wybiłem z głowy. Tyle z tajemnicy.

To nie była tajemnica, przecież było o tym na forum:
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=1&t=27129&p=484039&hilit=po%C5%BCarnictwa#p484039
Nie chciałem Cię wyręczać zanim się wypowiedziałeś.

Dziękuję. Bądżmy mili dla siebie tu na forum a będzie to procentować . Można !!!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wątek równi i równiejsi na "forum" nie napawa jednak aż takim optymizmem a szkoda .

Ale może jeszcze coś zbuduję dla frajdy budowania. Mam w głowie kilka projektów własnych, dookoła są też cudze, możliwe, że fajniejsze. Tyle, że ja buduję, jak Janna napisała, wtedy, kiedy potrzebuję łódki - czyli, żeby pływać. Na razie GIS spełnia moje oczekiwania w 100%. Wyobrażam sobie, gdzie i jakie ma ograniczenia i wygląda, że są to dłuższe, turystyczne rejsy. Tam niekoniecznie będzie bardzo wygodny, ale da się.

Ostatnio miałem okazję porównać dwa kajaczki podobnej wielkości - pierwszy, śliczniutki, błyszczący, budowany metodą szycia i klejenia z cienkiej sklejki waży około 25 kg, a drugi w SOF-cie waży (uwaga!) 15 kg. Nie muszę chyba mówić, że kusi mnie zrobić coś w tej technologii. Tyle, że jeszcze nie wiem po co? Do jakiego pływania? Bo na dwu łódkach na raz pływać się nie da, a zrobić i postawić kolejną jednostkę w kącie? Nie mam tylu kątów. Zanim zacznę, muszę to bardzo mocno przemyśleć.

***
Ale napisał ktoś tam, że forum, to nie jest miejsce sakralne - generalnie się z nim zgadzam.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Bądźmy!

Robercie. Ja osobiście chciałbym jeszcze zobaczyć jak budujesz coś dla siebie ale kabinowego. Ciekawi mnie jaka by to była wielkość długości i Twój projekt np.tego katamarana co mi ciągle chodzi po głowie czy coś innego np.z obcej dokumentacji.

Otóż to, to się chętnie ogląda i podziwia.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Yigael . Jak możesz to nie wypominaj mi błędów przeszłości. Było minęło. Ty też byłeś bez winy ?

Doskonale Cię rozumiem co do ograniczeń w takich dłuższych rejsach. A co byś powiedział na taki rejs np. Narwią i Pisą na Mazury z asekuracją jachtu kabinowego?

Np. Senior w wersji mieczowej ... A może Laysander i ... na morze??? Ale to mało prawdopodobne.Nie warto, wyjdzie cięższy od Seniora i nie wiadomo, czy w ogóle będzie poprawnie żeglował.
Rozważałem rejs w drugą stronę, znaczy z prądem i bez asekuracji, ale Kasia, znając moje przygody wieńcowe z minionego lata, obawia się, że sobie nie dam rady. Nie chciałbym też być dla nikogo ciężarem. Z tego powodu zrezygnowałem np. z udziału w Raid Pomerania, a w tym sezonie ma być chyba dookoła (albo prawie) Rugii.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Znany jest termin?

_________________
pozdrowienia piotr

Jeszcze chyba nie. Zwykle: koniec maja - początek czerwca. Można dowiadywać się pewnie u Wojtka Bagińskiego, lista nie jest zamknięta.
raidpomerania(małpa)gmail.com

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A nie 16kg
Poza tym jak tam żeglowne canoe w SOF

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/