Nie , niema.
Na pierwszej Euforii miałem Bukha i ten silnik miał takie ustrojstwo. W założeniu miało pomagać w rozruchu ręcznym , na korbę. Ale nie przypominam sobie żebym dał radę go odpalić na korbę.

Z tej dyskusji na temat olejów wyciągnąłem jeden wniosek, muszę większą wagę przykładać do wyboru oleju.

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'

Właśnie wróciłem z rejsu Euforią , po naprawie silnika i chciałem zdać relację tym, którzy starali się pomóc w diagnozowaniu silnika.
Po wzięciu wszystkich za i przeciw zdjąłem głowicę, i przywiozłem do Polski.
Oględziny przez fachowca od głowic wykazały pęknięcia i skorodowane gniazdo zaworu.
Przy takich uszkodzeniach silnik nie mógł dobrze chodzić, więc decyzja o zabraniu głowicy do Polski okazała się strzałem w dziesiątkę. Pozostało tylko kupić nową ( używkę) i założyć na jachcie.
Z pomocą naszego miejscowego mechanika założyliśmy głowicę, no może kolega założył , a ja pomagałem. Jeden dzień pracy na Martynice i silnik chodzi jak nowy. Zapala na dotknięcie i nie dymi.
Dziękuję wszystkim, którym chciało się zabrać głos w tej dyskusji.

_________________
Pozdrawiam
Witek
'odwierty do pomp ciepła'