Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Malowanie stali nierdzewnej https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=28558 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | marek_sy_domani [ 15 maja 2018, o 15:47 ] |
Tytuł: | Malowanie stali nierdzewnej |
Robię kilka remontów na jachcie zanim go zwoduję w tym roku. Wyszło że mam do pomalowania elementy nierdzewne takie jak ster czy kil. Ponieważ zawsze mi się farba tam złuszcza po sezonie, mam pytanie: Czego użyć na podkład do stali nierdzewnej, aby następne warstwy się dobrze trzymały. Pozdrawiam Serdecznie marek_sy_domani |
Autor: | Były użytkownik [ 15 maja 2018, o 17:30 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Hmm, a po co malować nierdzewkę? Też zarasta? Może ultradźwięki? |
Autor: | reed [ 15 maja 2018, o 19:06 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Jeżeli musisz już malować to pomaluj po starannym odtłuszczeniu Le Tonkinois Marine No 1. Gwarantuje że się nie zluszczy. |
Autor: | Ryś [ 16 maja 2018, o 19:38 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
marek_sy_domani napisał(a): Ponieważ zawsze mi się farba tam złuszcza po sezonie ... Jeśli nierdzewka nie siedzi na okrągło we wodzie to po co malować? A skoro, to o ile mi się obiło, należy przed gruntowaniem dokładnie zmatowić (można ręcznie papierem zdzierwnym) także dla usunięcia tlenków, a na to od razu grunt epoksydowy, a najlepiej taki co opisany że do stali nierdzewnej... bo bez porządnego gruntu nie ma szans.
|
Autor: | Nicram [ 17 maja 2018, o 07:53 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Oddaj do malarni proszkowej. |
Autor: | AIKI [ 19 maja 2018, o 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Tu się podłączę pytaniem: Jakiego środka użyć do usunięcia starych powłok, głównie antyfoulingu? Znalazłem na aledrogo różniste preparaty, ale zwykle jest napisane, żeby nie stosować do plastiku... A łódkowy laminat to przecież zbrojony plastik jakby? |
Autor: | bartuss1nowy [ 19 maja 2018, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Jakby, ale jednak plastikiem nie jest, zrób sobie prosty test z acetonem. Aceton rozpuszcza plastik. Jeśli powierzchnia nie zacznie "mięknąć", to będzie znaczyło ze te środki są jak najbardziej ok. Co do nierdzewki, jak ktos juz wyżej wspomniał - malowanie proszkowe magnetyczne, byle elemencik sie do pieca zmiescił. Ale tak czy siak uwazam ze to przerost formy nad trescią |
Autor: | AIKI [ 19 maja 2018, o 21:04 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
bartuss1nowy napisał(a): Jakby, ale jednak plastikiem nie jest, zrób sobie prosty test z acetonem. Aceton rozpuszcza plastik. Jeśli powierzchnia nie zacznie "mięknąć", to będzie znaczyło ze te środki są jak najbardziej ok. Co do nierdzewki, jak ktos juz wyżej wspomniał - malowanie proszkowe magnetyczne, byle elemencik sie do pieca zmiescił. Ale tak czy siak uwazam ze to przerost formy nad trescią Dziś przecierałem acetonem i farba się maże, a żelkot nie naruszony Czyli brać wybierać na allegro A co do malowania nierdzewki - części zanurzone na stałe w wodzie łapią taki matowy nalot, który nawet na świeżo nie bardzo schodzi karcherem a nawet szorowanie pomaga słabo... |
Autor: | talrep [ 20 maja 2018, o 06:47 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Środki do usuwania starych farb rozpuszczają, przy dłuższym działaniu, żywicę poliestrową. Kiedy farba zacznie mięknąć, należy ją zeskrobać, a pozostałości dobrze zmyć wodą, a nawet wyszorować. Kiedyś na próbę pozostawiłem kawałek laminatu poliestrowego pokrytego takim preparatem. Nie pamiętam już nazwy preparatu, ale kiedy po kilku dniach przypomniałem sobie o tym i sprawdziłem co się stało, z laminatu pozostała sama mata szklana. Trzeba więc z tymi preparatami pracować ostrożnie. Pozdrawiam Andrzej |
Autor: | AIKI [ 20 maja 2018, o 09:18 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Dzięki, będę pamiętał |
Autor: | waliant [ 22 maja 2018, o 06:37 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
AIKI napisał(a): głównie antyfoulingu? Do zmywania antyfoulingu zawsze używałem ksylenu. To szybko i sprawnie idzie, choć ksylen jest wredny i naprawdę żrący (trzeba mieć specjalne rękawice, zwykłe gumowe ksylen zżera w kilka minut). A do innych farb różnie, można stosować mazidła zdzierające do kupienia w sklepach budowlanych. Najbardziej skuteczny był jakiś rosyjski preparat. Ale uwaga, to wszystkie jednak zżera i żelkot i laminat, choć nie od razu. Jak pisał poprzednik - położyć, zedrzeć, wyczyścić resztki. I co ważne, jak się okazało, niektóre (wszystkie?) preparaty działają słabo jak jest zimno. Ostatnio używałem takiego preparatu jesienią i działał wyraźnie gorzej, gdy temperatura spadła poniżej 10 stopni. |
Autor: | Pixel [ 5 cze 2018, o 20:48 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
SikaCor EG-1 VHS wg karty technicznej nadaje się jako 1 warstwa (podkładowa) na stal szlachetną - w domyśle nierdzewną. Wiadomo, na tę jakiś poliuretan nawierzchniowy przystosowany do pracy w wodzie morskiej itd. Ta z którą miałem kontakt (EG-1) po naniesieniu tworzyła ciekawą - porowatą powierzchnię o dobrej przyczepności dla kolejnej warstwy. Czy sprawdzi się w Twoim przypadku nie wiem. Co innego konstrukcje "statyczne" a co innego płetwa sterowa pracująca w wodzie (czasem zapiaszczonej itd) |
Autor: | shrimpyman [ 7 cze 2018, o 17:33 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Podłączę się pod temat z pytaniem dot. malowania proszkowego: czy jest efektywny sposób na późniejsze samodzielne uzupełnianie odprysków i wyprowadzenie powierzchni (demontaż i ponowna dostaw do lakierni nie wchodzi w rachubę) ? Jaką farbą najlepiej robić takie naprawy? |
Autor: | Ryś [ 7 cze 2018, o 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
Jak wyżej: porządny grunt epoksydowy, antykorozyjny; a potem poliuretan lub co wolisz. Z proszkiem jest tak że jak zaczął lecieć, to już leci. Przyczepność... Należy zedrzeć (do czystego metalu) rejon ubytków i wszystkie inne miejsca gdzie daje się zedrzeć, znaczy już traci przyczepność. Przeszlifować całość, odtłuścić , odpylić, i po całym tem gruntem. |
Autor: | bartuss1nowy [ 7 cze 2018, o 18:54 ] |
Tytuł: | Re: Malowanie stali nierdzewnej |
A malujcie se i ftalówką, na jeden sezon wystarczy, potem wypiaskowac i zabawa od nowa |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |