Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Irytujący skeg.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=30540
Strona 1 z 1

Autor:  drek_z [ 4 lip 2019, o 09:44 ]
Tytuł:  Irytujący skeg.

Hej,
Powoli oswajam się z myślą, że w tym sezonie już nie popływam :(
Dobrą stroną jest to, że nie muszę się śpieszyć i mogę spokojnie pomyśleć o poszerzeniu zakresu prac ;)

Tym razem na celowniku znalazł się skeg wału śruby napędowej. Zastanawiam się nad jego usunięciem a przez to wygładzeniem linii kadłuba w części rufowej.
Sam skeg jest kompletnie bezużyteczny, silnik mam w studzience przed pawężą i nie planuję nigdy instalowania silnika stacjonarnego {a nawet jeśli, to nie na śródokręciu}. W związku z tym skeg pełni rolę "zbiornika balastowego" - zbiera się tam woda {i ogólnie cały syf} która dostanie się do kabiny a nautycznie jest czymś w rodzaju dryfkotwy ;)

Nieco kłopotów sprawia fakt, że nad skegiem mam podłogę, której nie chciałbym ruszać o ile nie jest to niezbędnie konieczne - czy zalaminowanie dziury po skegu tylko od zewnątrz będzie wystarczające i technologicznie poprawne?

Załączniki:
Skeg.jpg
Skeg.jpg [ 113.17 KiB | Przeglądane 3800 razy ]

Autor:  waliant [ 4 lip 2019, o 10:42 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

Skeg pełni też rolę stabilizatora kursu i trochę zmniejsza nawietrzność jachtu. W jakim stopniu - nie wiem, ale może warto to rozważyć i pod tym kątem?

Autor:  cors [ 4 lip 2019, o 14:37 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

drek_z napisał(a):
Zastanawiam się nad jego usunięciem


Urżnąć.

Autor:  vaginal [ 4 lip 2019, o 20:58 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

Wypalić i posmarować sikaflexem.
v

Autor:  Marian Strzelecki [ 22 lip 2019, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

vaginal napisał(a):
Wypalić i posmarować sikaflexem.
v
... i pokropić wodą święconą, coby bardziej szczelne było.

MJS

Autor:  drek_z [ 23 lip 2019, o 08:38 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

Marian Strzelecki napisał(a):
vaginal napisał(a):
Wypalić i posmarować sikaflexem.
v
... i pokropić wodą święconą, coby bardziej szczelne było.
MJS

Obejdzie się bez wody święconej, skeg jednak zostaje i co więcej, o ile wszystko się uda, będzie wykorzystany zgodnie z przeznaczeniem ;)

Autor:  drek_z [ 9 sie 2019, o 20:45 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

Mam skeg o grubości 70 mm, śruba 9 cali, średnica zewnętrzna piasty to 50 mm.
Jak daleko umieścić śrubę od skegu?
Lepiej bliżej, żeby piasta znalazła się w "cieniu" skegu, czy lepiej dalej, żeby "cień" skegu nie wpływał na pracę łopat?

"... nie planuję nigdy instalowania silnika stacjonarnego {a nawet jeśli, to nie na śródokręciu} ..." Ja to pisałem??? :lol:

Autor:  Ryś [ 10 sie 2019, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: Irytujący skeg.

Wstaw sobie łożysko (cutlass bearing) dłuższe, jakie ta kupisz, a z wlotem wody od przoda, a koniec skegu wyprowadź w kształt "V". Pomoże zwłaszcza w manewrach wsteczem.
Stare to dzieje, ale te tanie producenty miały te rzeczy w ... ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/