Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 kwi 2024, o 04:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 lut 2021, o 19:11 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam wszystkich.
Zapewni jest tu dużo specjalistów trudniących się w naprawach i jest to moja ostatnia deska ratunku.

Normalnie nie zawracam nikomu dupy bo czytam karty techniczne i artykuły itp.
Ja niestety mam problem przy naprawie żelkotu, po nałożeniu żelkotu i wypolerowaniu pojawiają się mini dziurki. Próbowałem na utwardzaczach metox m50, butanox, curox m302 i norox kp 100, już kupiłem też inny żelkot i to samo. Żelkoty to polynt i bufa NPG marine natryski poliestrowe oczywiście. Próbki robię już na płycie meblowej pędzlem bo nie zarobił bym na mycie pistoletu acetonem. Aplikacja w garażu cieplym 22 stopnie. Już daje sam żelkot bez dodatków parafiny i innych. Próbowałem aplikować utwardzacz w proporcjach 0,5%, 1%, 1,5 % i 3%, najlepiej wychodzi przy 0,5% i 1% ale i tak są dziurki. Najlepsze że pojawiają się dopiero przy polerowaniu, po papierze 2000 i 3000 powierzchnia jest gładziutka a po polerce dziurki. Zauważyłem też, że na wełnie można w miarę na gładko wypolerować, że dziurek za bardzo nie widać, ale jak założę gąbkę i pastę finishową to dziury się ujawniają. Niby jest lustro a pod światło dziurki. Już nie mam pomysłu. Jedynie utwardzacz słabo rekatywny ale nigdzie nie mogę go dostać bo sprzedają tylko w baniakach 20kg. Na oryginalnym żelkocie można polerować w dowoli i nie ma takich cyrków. Proszę o pomoc


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lut 2021, o 19:45 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dccap napisał(a):
Witam wszystkich.
Zapewni jest tu dużo specjalistów trudniących się w naprawach i jest to moja ostatnia deska ratunku.

Normalnie nie zawracam nikomu dupy bo czytam karty techniczne i artykuły itp.
Ja niestety mam problem przy naprawie żelkotu, po nałożeniu żelkotu i wypolerowaniu pojawiają się mini dziurki. Próbowałem na utwardzaczach metox m50, butanox, curox m302 i norox kp 100, już kupiłem też inny żelkot i to samo. Żelkoty to polynt i bufa NPG marine natryski poliestrowe oczywiście. Próbki robię już na płycie meblowej pędzlem bo nie zarobił bym na mycie pistoletu acetonem. Aplikacja w garażu cieplym 22 stopnie. Już daje sam żelkot bez dodatków parafiny i innych.
Próbowałem aplikować utwardzacz w proporcjach 0,5%, 1%, 1,5 % i 3%, najlepiej wychodzi przy 0,5% i 1% ale i tak są dziurki. Najlepsze że pojawiają się dopiero przy polerowaniu, po papierze 2000 i 3000 powierzchnia jest gładziutka a po polerce dziurki. Zauważyłem też, że na wełnie można w miarę na gładko wypolerować, że dziurek za bardzo nie widać, ale jak założę gąbkę i pastę finishową to dziury się ujawniają. Niby jest lustro a pod światło dziurki. Już nie mam pomysłu. Jedynie utwardzacz słabo rekatywny ale nigdzie nie mogę go dostać bo sprzedają tylko w baniakach 20kg. Na oryginalnym żelkocie można polerować w dowoli i nie ma takich cyrków. Proszę o pomoc


Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lut 2021, o 21:37 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Poprzednie było z utwardzaczem curxo 302 0,5% pędzel 2 warstwy i przerwą 1h bo wtedy zaczął żelować, a poniżej kp 100 2% natrysk 2 warstwy z przerwą 5minuy, połysk super z daleka lustro a z bliska lipa.

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 08:07 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Zgazówki.
Możliwe ogólne przyczyny (z pamięci laika):
- zbyt duża ilość udtwardzacza
- za gruba warstwa żelkotu (z opisu obstawiam właśnie to)
- źle dobrany rodzaj utwardzacza
- za niska temperatura formy lub zbyt zimny żelkot
- zbyt intensywnie wymieszany żelkot z utwardzaczem
- za duże ciśnienie natrysku lub zła technika (np. źle ustawiona dysza)

Dccap napisał(a):
i przerwą 1h bo wtedy zaczął żelować,
.

Wg mnie za długo. Ale ja się nie znam. Uderzyłbym po poradę techniczną do dostawcy żelkotu .


Ostatnio edytowano 3 lut 2021, o 08:20 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 08:10 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Akurat tak wyszło bo dałem 0,5% utwardzacza co wydłużyło żelowanie chciałem spraedzić czy to nie od dużej ilości utwardzacza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 10:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13380
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1524
Otrzymał podziękowań: 2214
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Dccap napisał(a):
Najlepsze że pojawiają się dopiero przy polerowaniu, po papierze 2000 i 3000 powierzchnia jest gładziutka a po polerce dziurki. Zauważyłem też, że na wełnie można w miarę na gładko wypolerować, że dziurek za bardzo nie widać, ale jak założę gąbkę i pastę finishową to dziury się ujawniają. Niby jest lustro a pod światło dziurki.

Jeżeli nie ma widocznych dziurek po polerowaniu papierem, a dopiero po polerce mechanicznej, to może obróbka mechaniczna jest niewłaściwa?!
Dccap napisał(a):
Już daje sam żelkot bez dodatków parafiny i innych.

Bez parafiny utwardza się żelkot i możesz go polerować?
Dccap napisał(a):
Na oryginalnym żelkocie można polerować w dowoli i nie ma takich cyrków.

Pracujesz na podróbkach, i o jakim oryginalnym żelkocie mówisz?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 13:42 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wojciech napisał(a):
Pracujesz na podróbkach, i o jakim oryginalnym żelkocie mówisz?


Ja to zrozumiałem tak, że jest robiona zaprawka na kadłubie. W miejscu zaprawki po polerce wychodzą zgazówki. W miejscu, gdzie kadłub ma oryginalny (fabrycznie położony żelkot) zjawisko nie występuje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 14:51 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Robiac zaprawki nawet spore 15x20 cm nakladalem zelkot pedzlem a przed nakladaniem nie mieszalem za intensywnie dodajac utwardzacz. malowalem tak zeby usunac ewentualne babelki powietrza przed zelowaniem czyli spokojnie. Efekt bez zastrzezen. Raz jak Kolega dobral mi kolor zelkotu profesjonalnie na podstawie dostarczonych fragmentow, miejsce naprawy bylo nie do odroznienia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 15:15 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Wojciech napisał(a):
Pracujesz na podróbkach, i o jakim oryginalnym żelkocie mówisz?


Ja to zrozumiałem tak, że jest robiona zaprawka na kadłubie. W miejscu zaprawki po polerce wychodzą zgazówki. W miejscu, gdzie kadłub ma oryginalny (fabrycznie położony żelkot) zjawisko nie występuje.


Dobrze zrozumiałeś.
Bez parafiny oczywiście, że się utwardzi tylko przed szlifowaniem acetonem trzeba przemyć gumowatą powierzchnię.
Dzwoniłem do technika Baltazar kompozyty, i już całkowicie nic nie wiem, polecił kłaść 4 warstwy po 0,2mm w odstępach 3minutowych. A czas żelowania dobrać utwardzaczem aby żelował po 30-40minutach. Przecież to będzie 0,8mm sumarycznie przy jednym natrysku w 4 warstwach. Nie ogarniam tego skoro czytałem wcześniej żeby nie dawać grubo bo będzie porowatość


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 15:19 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wg mojej wiedzy, 0,8mm to optymalna grubość żelkotu. To nie jest grubo. Grubo - to 3mm.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 16:13 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zrobiłem polerkę na większej powierzchni żelkotu fabrycznego, widać fabryka też nie jest doskonała bo są też miejsca z porowatoscią, a więc sprubuję jeszcze zaleceń technika i potem pojdzie całość, jak sobie jako# ooradzę to dam ewentualne wskazówki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 20:39 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
A nie przegrzewasz żelkotu przy polerce?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2021, o 20:50 

Dołączył(a): 2 lut 2021, o 18:58
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Na oko to max około 40 - 50 stopni po polerce. Wiem jak wygląd spalony lakier po polerce, więc to nie to. Zamówiłem nadtlenek niskoreaktywny luperox k-12g dedykowany do żelkotów nisko gazujący. Probię próby dam znać, może komuś się przyda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 11:17 

Dołączył(a): 22 lis 2013, o 17:10
Posty: 56
Podziękował : 40
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zgazowanie lakierów występuje przy zbyt szybkim nakładaniu następnej warstwy lub na nie utwardzony dobrze podkład.Rozpuszczalniki muszą gdzieś wyparować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL