Nie ma za co dziękować
- to My powinniśmy:
Co jakiś czas wracam do tego postu "aby się naprostować na prostotę".
MJS
ps
a jak z trwałością taśmy klejącej po roku:
- u mnie ta szara przestaje trzymać
tak po około 5 miesiącach.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Sądzę że używasz jakiejś innej taśmy, bo to nie możliwe żeby tylko 5 miesiecy trzymała.

Marian, po roku? Jakby wczoraj robione.

To będzie bardziej wymowne. Ten wpis (link poniżej) wykonałam 6 września 2006. Moje zmagania z pladekowymi żaglami. Wtedy spodziewałem się, że rozlecą się wkrótce, ale nie starczyło mi kasy na "sklepowe" i miały wytrzymać do czasu uzbierania kasiorki. To był mój błąd, bo wytrzymały do dziś, a ja nie miałem serca ich wywalać. Dopiero w zeszłym roku zamówiłem żagle dakronowe choć te stare nadal są dobre, w sensie że nie zniszczone i trzymają sie kupy. Przechowywane w drewnianej komórce cały rok i nie zaszodziły im ani mróz, ani wilgoć. Policzmy ... to już 5 lat!

http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 5966#p5966

Witam
Tu jest sporo o tratwach Włodku, może coś się przyda. Znajomi z Nowej Soli od kilku lat pływają do Szczecina.
=> Wybierz odnośnik 'tratwą' i zobacz zdjęcia z kolejnych wypraw.
http://traperzy.prv.pl/
=> Odra Adventure
http://odra2014.pl/article,pl,43,odra_adventure.html
- Może warto założyć osobny temat ? Zachęcam
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tu trochę o silnikach
=> Silniki do kajaków Warta Gnom Tummler i inne
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 58&t=10624
~~~~~~~~~~~~~~~~~~


***********
Wracając do kajaków z żaglami w ostatnim sezonie testowałem Pelikana z bocznymi pływakami. Na razie prowizorycznie z Pamelek - boi ratunkowych. Test wypadł pomyślnie. Warto pokminić, pokombinować i wyposażyć kajak z żaglami w takie ustrojstwo. Im więcej żagla tym bardziej warto.
(Sporo zdjęć Pelikana na str. 2 i 11 tego wątku oraz jedno )
Powalczyłem też nieco z wyremontowaniem trzech kajaczków z laminatu a także przystosowaniem i osprzętowaniem ich do żagielków. Wyszło jak widać na fotkach a spisywały się znakomicie. Jeden z nich przed remontem można zobaczyć na zdjęciu obok Pelikana w temacie o Jeziorze Sławskim http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =27&t=6413

W związku z ostatnim nabytkiem - silnikami Warta i Tummler już gdzieś pod powiekami zasuwam naszą piękną Odrą tam i z powrotem to bucząc silniczkiem, to pluskając wiosłami, to pociągając za linki żagli odwiedzając kolejne przystanie i malownicze zakątki. Mam nadzieję na fachowy przegląd, uruchomienie a potem na mnóstwo frajdy.
Jest jeszcze coś w zanadrzu a właściwie to w stodole znajomego leśniczego. Kilka kadłubów z których coś tam mi świta zmajstrować ale tym może podzielę się jak i jeśli przejdę do działania bo jak to czasem z planami bywa często pozostają planami.
***********

Na zdjęciach:
*tratwy na Odrze
*silnik Warta S 08 (1956r.) z mocowaniem do kajaka
*kajak składany Pelikan (1956r.)
*stare kajaki z laminatu nieco podrasowane

_________________
Steruj tak aby trafić do Dobrego portu

Temat na fali . Ludzie budują tratwy i pływają nimi . Nowa Sól jest na mapie polskiego raftingu wyróżniającym się miejscem . Myślę , że już czas założyć temat o spływach i rejsach tratwami , o obowiązujących na szlakach wodnych przepisach , budowie i wyposażeniu tratew. Zatem do dzieła ! Tylko gdzie ten temat otworzyć ?

Otworzę w "Warsztacie "a później , gdy będzie taka potrzeba , Moderator gdzieś go przeniesie lub utworzy nowy dział - np. w innych sportach wodnych.

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad

Witam,
Mimo że to nie jest moja pierwsza wizyta na forum, pierwszy raz sie tu wypowiadam.
Ponieważ znalazłem sporo inspiracji i informacji na tym forum, postanowiłem też coś wnieść od siebie.

Prawie rok temu zapragnąłem posiadać kajak, najlepiej składany. Niestety na składaka nie było mnie stać, wiec postanowiłem go zbudować.

Gdyby ktoś także chciał zbudować sobie kajak i potrzebował pomocy, służę informacjami.
Mój Perkoz, bo tak nazwaliśmy kajak, jest konstrukcją opartą na drewnianym szkielecie i poszyciu z tkaniny powlekanej miękkim pcv(pozyskanej ze starego banera reklamowego).

Dołączam pare zdjęć.

Che .
Tanie i dobre bo dobre i tanie .
Do jakich gabarytów można złożyć i ile waży ?
Pozdrawiam .

Waży jakieś 20 kg, co do gabarytów to drewno mieści się w plecaku turystycznym(takim 80l),
Problem jest z powłoką, nie jest specjalnie chętna do współpracy, można ja tylko złożyć "na 4", po takim zabiegu mieści sie do torby na zakupy z IKEA, takiej sporej zastępującej wózek na zakupy.

Witam.
Od dwóch lat podczytuję to forum i w konsekwencji doprowadziło to do kupna kajaka składanego Neptun 8. Oglądając Twoje zdjęcia ,widzę że fajnie rozwiązałeś sprawę mocowania pływaków.Jest tylko jedno pytanie - z czego zrobione są same pływaki?

I jeszcze jedno pytanie.Może mi ktoś odpowie czy impregnuje się górę kajaka tą z brezentu i ewentualnie jakim środkiem najlepiej.
Dzięki.

Pływaki są z klejonego pcv, z wentylami z gumowej rurki.

Dzięki,na oko niby proste.Spróbuje coś sam posklejac może się uda.
A nie trzeba ich trochę usztywnic?
Pływałeś już z tym i zdało egzamin ?
Pozdrawiam

cześć
Jakiego konkretnie PCV? Masz na myśli plandekę z tego banera? Jaki klej?

Szukam technologii wykonania pływaków w warunkach domowych . Chodzi mi po głowie katamaran z pompowanymi pływakami coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=d941FdBdRsI
http://www.youtube.com/watch?v=2uxGU0Y3 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=LquCrc_r7KM
http://www.youtube.com/watch?v=_c7nWWCf5mU

Brezent sam w sobie jest coś tam wodonieprzepuszczalny czy cuś. Najlepiej jakim środkiem nie wiem, ale na myśl mi przechodzą impregnaty w sprayu dla traperów. Są takie cuda w sklepach sportowych (do butów, ubrań, namiotów).

Takie fotki z Wisły - najprostsza chyba wersja dla kajaka "z żaglem"

A była jeszcze kanadyjka

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Dzięki.- gelorad.Będę w sklepach podpytywał.

Tak to ten baner, nie sprawdzałem dokładnie gramatury 1m ale przeliczając z mniejszego kawałka to ok 600g/m2.
Próbowałem różnych klejów, może to dość oczywiste ale kleje do kształtek pcv nawet jeśli producent twierdzi że nadają się też do miękkiego pcv to tak nie jest, a przynajmniej nic satysfakcjonującego mnie nie znalazłem. To czego użyłem to jakiś czeski klej dedykowany do klejenia banerów reklamowych. Niestety w tej chwili nie jestem w stanie wskazać producenta. Jak znajde butelke to napisze co to dokładnie. Żeby uzyskać szczelność potrzebne jest klejenie na szerokości co najmniej 10cm i "wyprasowanie" szwa, ja użyłem do tego rolki do tapet.

Ok dzięki.

witam wszystkich niedawno zakupiłem kajak dmuchany barum 2 osobowy 3,7 m 6 komór dmuchanych i oczywiście ster . Popływałem przez lato klasycznie wiosełkiem a teraz odwiedziłem to forum i muszę powiedzieć że się zaraziłem . No i przez okres zimowy chciałbym dorobić żagle,coś na wzór neptuna 08 1.zrobić sztywną podłogę ze sklejki 10mm składana na trzy części 2. usztywnić 4 wręgami komory boczne 3.stabilne Pedały do steru 4.maszt przytwierdzony do podłogi zrobiony z rurki dzielonej na co najmniej 3 kawałki ,do wody [kolor zielony nie szary] jest naprawdę wytrzymała [jeżdżiłem po kawałku ciężarówka man 9 ton nie pękła ] 5. żagiel z ortalionu przemysłowego dla wzmocnienia szyty z paskami parcianymi Mam pewne obawy jak to się zachowa na wodzie????? lecz do odważnych świat należy, potrzebuje wymiarów i opini na ten temat np.żagiel z ortalionu wytrzyma ????? jak tu zrobić miecze ???? natomiast z neptuna potrzebuje wymiary długość masztu całkowita ....? długość rejki ......? długość bomu...? dziękuję i pozdrawiam

z ortalionu kaletniczego się sprawdził (na desce z żaglem)

może tak? -> http://www.sklep.wayland.com.pl/galerie ... do_217.jpg

jak nikt z naszych Ci nie odpowie to możesz zapytać jednego z posiadaczy http://forum.kajak.org.pl/index.php/forum/52-Składaki/4954-neptun08-kajak-z-zaglem?limitstart=0

ja bym odradzał sklejkę. Cięzka i brzydka
Praktyczniejsza jest podłoga z listewek, taka jak na starych petetekowskich drewniakach.
Lżejsza i w kajaku masz czyściej i bardziej sucho pod nogami.
--
ps. ożaglowanie kajakowe możesz kupić lub zlecić uszycie w/g zadanych wymiarów w f-mie Wayland http://www.sklep.wayland.com.pl/index.p ... zon-trojak

_________________
Zbyszek

Przesyłam zdjęcie bardzo ciekawego kajaka przedwojennej roboty. Konstrukcja ma ponad 700cm. Posiada gniazda dla dwóch masztów, śruby mocujące mieczy bocznych, dwa luki bagażowe, zamykany schowek jako siedzisko dla sternika.
Urzeka piękny kształt tej jednostki.
Producent Franz Wetzel Germania Bootswerft Berlin

Eh, bardzo chciałbym zobaczyć jak wyglądał z pełnym wyposażeniem_
Hmmm_ a może ktoś ma jakąś starą fotografię takowego zabytku_?

Kilka fotek tego modelu można zobaczyć jeszcze tutaj
http://www.facebook.com/media/set/?set= ... a399d1e76a

_________________
Steruj tak aby trafić do Dobrego portu

Panie BOSMANN ma pan wiele doświadczenia w tej dziedzinie nie wątpię z całym szacunkiem ,kajak barum jest dmuchany, nie jestem w stanie przykręcić mieczy w taki sposób jak na obrazku ,dlatego wymyśliłem sztywna podłogę ze sklejki wodoodpornej 10mm [8mm się gnie na 3,6 m ] z 4 wręgami ma ona za zadanie utrzymać maszt, utrzymać regulowane pedały do steru , oraz na jednej z wręg przykręcić miecze taki miałem plan,, czy ma pan jakieś fotki odnośnie tej koncepcji z podłogą z listewek ??? czy to może coś takiego jak za komuny były robione podesty w starze 200 pod nogami lub w szatniach pod prysznicem ? co do ortalionu już wiem można kupić cieniutki i dwa razem skleić [klej bonaterm do pistoletu] u kolegi tapicera za pomocą magla zaręcza że wytrzyma wszystko [kiedyś robił lotnie z materiału nylonu ] a jak coś to można wkleić siatkę [jak bandaż] w środek ,latał na tym wiec to jest dopiero ryzyko. pozdrawiam

Ster na pedały może się nie sprawdzic gdy będziesz pływał we dwie osoby-mało miejsca na długości kokpitu.Tradycyjny rumpel z przedłużką lepiej się wykorzystuje w przypadku gdy trzeba balansowac/siadac na burtach/ w celu wyrównania przechyłu przy mocniejszych wiatrach.

Mały pokładzik z gniazdem na maszt możesz zainstalowac na górnej części burt ,do tego mocujesz miecze.Miałem kiedyś taki kajakożaglowiec ,i sprawdził się na medal.

witam ten kajak ma coś takiego jak różne zaczepy po bokach itd.. ma lepszy start konstrukcyjny nie posiada 3 komór dmuchanych na górze jak w przypadku barum który w zaczepy jest biedny jak mysz kościelna owszem pomysł dobry postaram się coś dokleić ze starego pontonu zobaczymy 4 dni wolnego wiec będę działać a jak spisał się taki typ żagla? ja chciałem zrobić coś na wzór neptun 08 grot & fok widziałem na pogori neptun to szedł po wodzie jak przecinak z wiatrem i pod wiatr. Co się tyczy steru to płetwa steru ma 50cm po niżej dna kajaka 30cm szerokości wiec dmuchawke obraca jak czołg w miejscu natomiast wystąpił problem z płynięciem do tyłu po chwili zgina się ster i trzeba go podnosić , zrobiłem go w taki sposób że można go mieć na pedały lub kijaszek rumpel [niewygodny z wiosłami ] ewentualnie pierwszy pasażer miał opcje sterowania linkami ręcznie. Najbardziej denerwuje mnie dno tego kajaka DMUCHANE.. po pierwsze tam gdzie człowiek posadzi 4 litery robią się odkształcenia.... po drugie płynąc samemu podnosi się rufa kajaka w górę.... po trzecie pomiędzy komorą dno a komorą bok jest przestrzeń około 5 cm gdzie są te komory łączone ze sobą i tu traci się stabilność kajaka duża fala np. z motorówki WOPR daje się we znaki, a w tym miejscu komory pracują dlatego chciałem zrobić dno sztywne ze sklejki dopasowane co do mm na krawędziach poszerzenie i zabezpieczone grubym materiałem [aby dobrze dolegało a ewentualne drzazgi nie przebiły komór ] w tedy jest możliwość zrobienia pedałów i mocowania masztu dodając 4 wręgi dopasowane do bocznych komór i tez zabezpieczone powinny poprawić stabilność ....koszt sklejki i mocowań to około 60 zł wiec chyba warto zaryzykować przy tym zrobione otwory w sklejce spowodują od dzielenie 4 liter od wody

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

http://www.youtube.com/watch?v=IC9NTYxyjVY inspiracja dna zaczerpnięta z tego filmu

Różnie można kombinowac z takim dmuchawcem.Ja z tego żagla byłem zadowolony.Fajnie toto chodziło z każdym kierunkiem wiatru.
Podaję wymiary drzewcy od Neptuna 08 z 1974 roku:
długośc masztu 240 cm.,średnica 3,7 cm
długośc rejki 177 cm,śred.2,3 cm
długośc bomu 177 cm+5 cm obejma masztu,śred.2,3 cm
Dzisiaj zmierzone orginalne z fabryki.

Kierunek modernizacji podłogi wydaje mi się słuszny.Ja miałem na dnie sklejkę długą na 2,5 m wykończoną z przodu i z tyłu dwoma dopasowanymi -wyciętymi do boków rozpórkami.Sklejka była jednak zbyt cienka/6mm/,i trochę się poddawała uginaniu na długości.Ale nawet w tym przypadku różnica w pływaniu na mocniejszym wietrze była kolosalna.Pozbyłem się uczucia że mi skręca się kajak wokół własnej osi.
żagiel był "uszyty" z podłogi starego namiotu-dobra gęstośc nie przepuszczało powietrza ani wody.Teraz często stosują zapaleńcy plandeki budowlane.Mocne są i tanie.

kupując kajak dostałem 1 parę wioseł drewnianych uszkodzone rok około '70 lata za darmo ale stan fatalny ciężkie :-( kupiłem drugą parę drewnianych producent szmaglinski koszt 100 zł :evil: potem znajomy podarował mi wiosełka alu-plastyk lekkie ale po 5 godzinach odciski na dłoniach nawet w rękawiczkach rowerowych :yellow: .Wpadł mi głupi pomysł zrobienia sobie wioseł samemu jestem w szoku bo naprawdę się udały. Dwa stare trzonki z łopat do śniegu :-P 120cm łączone rurką do wody SDR6 [zieloną] fi 4cm grubość ścianki 8mm , pióra to sklejka 4mm kształt wiosła morskiego 17cm/50cm cena 12zł trzonek został na końcach wypiłowany tak aby ta sklejka się wygieła sklejona klejem do drzewa wodoodpornym SUPER WOOD GLUE D3, pióra pomalowane farbą niebieską trzonki lakier bezbarwny okapniki z starych wioseł możliwość skręcenia do różnych kątów- koszt produkcji ok 20-25 zł. Kolega do dziś nie wieży że to nie fabryczne wiosło, jadąc nad wodę w 4 osoby dochodzi do awantur kto pierwszy dopadnie to wiosło. 4mm wyprofilowane krawędzie do 2,5 mm przebija szybko lustro wody nie tworzy bąbelków powietrza o dziwo jest bardzo lekkie 1 ruch tego wiosła na wodzie, to 2 ruchy wiosła firmowego za 100zł które wodę przecina jak ciupaga bąbli na wodzie jak w dobrym akwarium a o wadze nie wspomnę ,a plastykowe natomiast wszyscy uważają za coś gorszego. jak widać czasami warto coś zrobić samemu. :D

ups.... ciężko dostać ortalion w sklepach w okolicy Katowic, byłem na wycieczce 2h po sklepach i nie wesoło to wygląda jak za komuny [ocet, plastelina ,bibuła, i farbki wodne] w tapicerskim w Bytomiu polecają jeden materiał ale nie mam do tego przekonania [niebieski]ok, a i brak żółtego zostaje alledrogo.pl drakon ,płótno żaglowe,nawet plandeka[a nie plandeka z ruskich toreb na bazarek] to towar z przemytu chyba, jedna babka w pasmanterii to powiedziała ze 30 lat temu było tego wszędzie w brut, nawet spodnie szyli z tego, padły zakłady w Łodzi i nima !!!! gorzej niż za GIERKA

s.o.s baca mam jeszcze kilka pytań materiał już mam na żagiel w obecnej chwili szyje jakoś to nawet wygląda przyzwoicie ,grot już jest.. wygląda raczej jak żagiel do deski...żółty [dakron] środek z niebieska otoczką 5cm [ortalion kaletniczy]mam zamiar dać jeszcze 2 paski niebieskie w środek z logo, dla estetyki i wzmocnienia , narazie idzie do przodu kłopot z masztem mam możliwość dorwać drąg 40mm z dębu na maszt czy wytrzyma obciążenia ??? oczywiście że po dziele go na 3 razy 80cm i połączę go tymi rurami mosiężnymi bo to też dorwałem na szrocie pozdrowonka

Taki drąg na pewno wystarczy.Jak maszt będzie zmontowany z 3 kawałków to będzie miał pewną elastycznośc i będzie się lekko poddawał-wyginał.
A gdybyś zrezygnował jeszcze z want to masz zawsze w razie draki/szkwału np./ ,możliwośc wyluzowac żagiel na maksa i niech sobie telepie jak chce.Grzyba nie zrobisz a kontrole nad okrętem masz.Pozdrowienia

Ciekawostka z wojennej niemieckiej kroniki filmowej
warto zobaczyć fragment 4.11- 4.20 jakich wyścigowych konstrukcji używali na lodzie
http://www.youtube.com/watch?v=t8kugVht ... re=related

_________________
Steruj tak aby trafić do Dobrego portu

Witam....przebrnąłem przez cały 14-to stronicowy wątek i mam kilka uwag . Nie bęðę sie rozwodził na temat "pływaków balastowych" i lekkich bo sprawa jest oczywście oczywista ale chciałbym poruszyć temat wpływu ich kształtu na zdoność pływania pod wiatr. Tradycyjnie potrzebny jest do tego miecz,ale sa też inne możliwości uzyskania odpowiedniego oporu bocznego. Chodzi mi o kształt pływaków w trimaranie Pana W. Drukalskiego "Pingwin" i w katamaranie ( chyba) Tajfun albo Halny- którego konstruktora nie pamiętam. Obie te jednostki miały pływaki asymetryczne- w przypadku katamarana chodzi oczywiście o oba kadłuby. Dawały one taki duży opór boczny ,ze nie były potrzebne miecze.W dużym uproszczeniu pływak asymetryczny wygląda jak pół pływaka po rozcięciu wzdłuz osi symetrii (czyli jedna strona jest płaska a druga wypukła ) i umieszcza sie je stronami płaskimi na zewnątrz. Oczywiście musza być odpowiednio zanurzone ,ale przy pływaniu pod wiatr nie ma raczej z tym problemu. Takie pływaki eliminowały by konieczność dorabiania mocowań mieczy w jakimkolwiek zakresie co przy przebudowie kajaka na trimaran chyba nie jest bez znaczenia.

_________________
Swiat jest piękny,ale nie ma na to żadnej sensownej rady...
http://www.e-stainedglass.eu