Chyba wiem dlaczego tak drogo....

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Zdecydowanie na plus jest lokalizacja portu - tuż przy dworcu, niedaleko Lidla. Ponadto jest przestronnie, ładnie estetycznie i głęboko. Nikt nie ściga z opłatami, tak jak w niektórych miejscach, że nie zdąży się jeszcze sklarować wszystkiego i już pan/pani z kasą fiskalną czeka, tylko można normalnie kulturalnie udać się do kapitanatu. Niestety są też minusy: port jest bardzo odsłonięty, a te Ygreki do cumowania z trudem utrzymują ciężar 2-3 osób i cały czas się chyboczą.

_________________
Judo też jest fajne ;p

Nie wiem czy porty w Malmoe czy Copenhagen są finansowane z kasy miasta czy nie. Porty na Mazurach w większości są prywatne, a więc muszą być dochodowe, bez dopłat państwowych.
Cena w Ekomarinie jest moim zdaniem normalna, średnia-mazurska. 20 zł/jacht jest ok. Jak ktoś nie chce korzystać z prysznica i toalety - może wybrać inny port. Ja tam wolę zapłacić z góry za postój i mieć stały dostęp do czystych sanitariatów. Jak ktoś woli wersję oszczędną - może stać w krzakach lub w portach, gdzie się płaci oddzielnie za wszystko. Takich portów też nie brakuje.

13 zł za 2 prysznice i 2-krotne skorzystanie z toalety to bardzo dobra cena. Nie ma obowiązku stać w Ekomarinie.

Witam!!! Byłem w czerwcu 2011 w EkoM swoim jachtem zajerestrowanym nieubezpieczonym.Ceny 20 zł /24h +6zł za osobę(powiedzieli że zniżka bo przed sezonem) na cenniku pisze ,że w sezonie 13zł/osoby(zgroza) w cenie wc i prysznic.Za parogodzinny postój 10zł+6zł od osoby .Podczas składania opłaty trzeba wypełnić jakiś ubecki kwit i podać nazwę jachtu(może być) ale także swoje nazwisko i nr telefonu!!!!!!!!!!!!!!.Prąd dodatkowo chyba 10zł lub 12zł.Moim zadniem opłata za cumowanie na noc może być , za przycumowanie na parę godzin w tej wysokości to już zdzierstwo ale dodatkowe pieniądze od osoby to już spora niegościnność ze strony miasta i pewnie chęć pokrycia kosztów nadmiernego zatrudnienia(pewnie paru dyrektorów , kierowników itp).Dla przykładu ceny z roku 2009: Hel 25zł(wc,prąd prysznic w cenie), Gdańsk 4zł za m x7zł=28zł(wc,prąd w cenie),Łeba 30zł(wc w cenie), Władysławowo 30zł (prąd w cenie) ,Puck(mosir) 25zł (wc prąd w cenie),Niemieckie mariny 1euro/metr jachtu czyli ok 28zł(wc+prąd w cenie).Rok 2010:Węgorzewo 10-15zł,Ryn 8-15zł,Sztynort 25zł(wc w cenie) za parę godzin 6zł ale nie kasują,Mikołajki pomosty pływające 20zł/24h , 5zł/5h ,przy betonie na kotwicy 4-7zł.Czyli giżycka EkoM dla np 4 osób w sezonie bez prądu wychodzi 72 zł!!!!!!!!!!!!!!!Dlaczego ja mam płacić jakąś opłatę od osoby ? Ja lubię się wykąpać w jeziorze lub może nie lubię zbiorowych pryszniców które mogą być hodowlą grzyba.Dlaczego mam przymusowo używać najdroższej na świecie wc w EkoM a nie swojego wc na jachcie, lub w restauracji , lub jakiegoś konkurencyjnej po 1zł/sztukę.Myślę ,ze miasto i EkoM powinni zarabiać na swoich usługach które ja chcę dobrowolnie kupić , a nie do cumowania dokładać przymusową sprzedaż wiązaną.Ciekawe kiedy w Polsce w niektórych tzw miastach wypoczynkowych wc będą za free, finansowane przez miasto , ktore zarobi na turystach w inny sposób.Przy tych cenach EkoM będzie raczej portem dla ludzi bogatych, ja przy tym cenniku będę Giżycko omijał dużym kołem przez stary kanał.
Pozdrowienia!! Mirosław Białożyt

Moim zdaniem cena jest OK. Ogólnie biorąc wychodzi na to samo co w innych portach.
Zapisywanie nr. tel. do skippera z imieniem i nazwiskiem? Co w tym złego? Chcą mieć kontakt ze skipperem gdyby bosman chciał się z nim skomunikować w sprawie łódki. To chyba dobrze. Moim zdaniem świadczy to o dbałości o klienta i jego jacht.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Moim zdaniem cena za cumowanie 20 zł jest ok.W tym powinno być wc i prąd.Reszta jako płatne usługi.A tak to cena jest moim zadniem 2x za wysoka.Pływam po Mazurach i po morzu przeszło 30 lat i nigdy nikt nie spytał mnie o nr mojego telefonu.W Polsce jest obowiązek posiadania telefonu?A obowiazek posiadania dowodu tożsamości był w stanie wojennym no i może w czasie okupacji niemieckiej.Ja o swoją łódkę wolę zadbać sam przecież to katolicki kraj więc nic nie zginie , a dobrze cumować umiem.A swoją drogą ciekawe czy w EkoM obowiazuje ustawa o ochronie danych osobowych i jak jest realizowana.A czy cena nie jest za wysoka to będzie się łatwo przekonać po tym ile jachtów wypłynie po zapoznaniu się z cennikiem.
Pozdrawiam!!
Mirosław Białożyt

A czy weryfikowali podawane prze Ciebie dane na podstawie dokumentu?

Swój poprzedni post edytowałeś już po mojej odpowiedzi. A wydawało mi się, że sam poprzednio pisałeś, że nie żądali weryfikacji.

A jaka procedura jak odmawiasz podania niektórych danych wpisywanych do formularza?

Samo imię i nazwisko to jeszcze nie są dane osobowe. W połączeniu ze zdjęciem lub datą urodzenia lub numerem PESEL albo adresem już tak.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Nie weryfikowali , a człowiek który poszedł uiścić opłatę wpisał tel xxxxxxx a imię i nazwisko zostawił puste.Post edytowałem bo wydawało mi się ,że na ulotce którą czytałem w Marinie pisało ,że nie mogą sprawdzać tożsamości (niestety nie mam tej ulotki przy sobie więc nie mogę sprawdzić czy to mój błąd optyczny),ale sprawdzając ceny na stronie : http://ekomarinagizycko.pl/cennik.html wszedłem na regulamin i przeczytałem punkt 11.
"Opłaty portowej dokonuje się po wypełnieniu „Deklaracji postoju/pobytu” (nie dotyczy postoju do 3 godzin). Obsługa portu może żądać okazania dokumentu potwierdzającego tożsamość" .Baza danych z nr telefonów i nazwiskami ludzi których stać na jeden z najdroższych portów w Europie to łakomy materiał dla wszelkiej maści naganiaczy i reklamodawców.

Nie wiem czy ktoś już próbował takową uruchamiać , ale obok Kapitanatu jest posterunek Straży Miejskiej więc Oni może w takiej procedurze zmiekczania opornych mieliby swój udział .
Pozdrawiam!
Mirosław Białożyt

O ile się znam na medycynie, to w dokumencie tożsamości nie ma informacji o numerze telefonu. Nie ma też obowiązku stawania w Giżycku.

Ostatnio, kontrolująca mnie zgraja komunistycznych i zapewne współpracujących z Dutch Fucking Bezpiecka Department cyklistów i masonów w mundurach przypominających Gestapo zażyczyła sobie:
a) listę załogi z numerami dowodów tożsamości
b) pisemne potwierdzenie poprzedniej kontroli

Czy wpływając do Eco Mariny trzeba podawać ostatni odwiedzony port?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nie sądzę. Przecież masz prawo nie zgodzić się z regulaminem i zrezygnować z usługi.

Jeżeli deklaracja nie jest wymagana do 3 godzin, to wyraźnie przy postoju ponad 3 godziny potrzebny jest im kontakt na wypadek np. muszą przecumować jacht, względy bezpieczeństwa np. weryfikacja osób chodzących po Twoim jachcie, bo może to ktoś z załogi i alarm nie byłby potrzebny..., można sobie wyobrazić wiele sytuacji dla których taki kontakt byłby konieczny.

Nie dopatrywałbym się jakiejś formy inwigilacji, bo niepostrzeżenie w schizofrenię wpadniemy.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Przeleciałem tak na szybko ich stronę i w zasadzie to mam tylko jedno zastrzeżenie, a mianowicie, cumowanie jachtu z załogą. Jest to ewidentnie sprzedaż wiązana, a więc narzucona z góry i wymusza na załodze płacenie za usługi, z których ktoś akurat może nie ma ochoty skorzystać (np. załoga chce zjeść w barze i tam się wy..nić, jest złożona z twardzieli dla których mycie skraca życie, nie mówiąc o wypraniu garderoby). A przecież jest tam napisane, że korzystanie z urządzeń mariny jest za użyciem karty nabywanej przy rejestracji jachtu. Tylko karta jest "przywiązana" do osoby a nie do jachtu, więc bez karty nie da rady, upsss... , nie ma możliwości skorzystania z urządzeń mariny.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Nie przesadzasz przypadkiem? Wiesz, znam ludzi, zresztą sam tak robiłem, że zostawiając gdzieś łódkę na wszelki wypadek zostawiałem swój numer telefonu, ot tak na wszelki wypadek...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Eeee tam... prawda jest taka, że skutek zbierania tych informacji będzie podobny (jak przypuszczam) do tego jaki ma przynosić zbieranie informacja przez bosmanów na ZG (argument bezpieczeństwa) - czyli żaden.

Co innego jak zostawiasz swoje dane bo Ty tak chcesz.A co innego jak warunkiem zostania w EMarinie jest podanie tych danych.Jak parkujesz samochód na parkingu strz. to ktoś chce od Ciebie nr tel i nazwisko?


Dla mnie nazwisko to są dane osobowe.Dlaczego w szkołach nie wolno wywieszać list z nazwiskami uczniów?


Z tego co widziałem to jest też wc na chyba dwuzłotówki , więc można by było na zasadach dobrowolności oferować postój z opłatą od osoby lub bez.Ale nie wiem jak te karty zbliżeniowe wyglądają bo ich nie było (stało chyba 5 jachtów) wiec wc było jak narazie otwrte dla wszystkich.
Pozdrawiam!!
Mirosław Białożyt

Dlatego, by osoby postronne wchodzące do szkoły, nie mogły zweryfikować czy konkretna osoba jest uczniem tej szkoły.

Ale mając samo imię i nazwisko nie wiedząc do jakiej szkoły chodzi nie jesteś w stanie odnieść się do konkretnej osoby. Może przecież istnieć wiele osób o takim imieniu i nazwisku.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

To dobbre jest. Jeden z najdroższych w Europie

Nie chce, ale jak bierzesz pokój w hotelu to chce. To też Cię dziwi ?
Przypominam jeszcze, że w Polsce nadal obowiązuje obowiązek meldunkowy. A Giżycko w Polsce jest przecież.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jeszcze obowiązuje...http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/362/8 ... owego.html
( tak na marginesie )

Ja mam nieco inne...ale to już było .

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Od dnia 1 stycznia 2014, brak obowiązku meldunkowego, ale słusznie prawisz, od 1 sierpnia na pobyt czasowy dopiero powyżej 3 miesiecy



Pod warunkiem, że..... ?:>

A Mikołajki, Ruciane,Wegorzewo to już nie Polska?Tam o nazwisko nikt nie pytał.Chyba nr tel. i nazwisko jednej osoby z czterech to nie meldunek.
Pozdrawiam!!
Mirosław Białozyt

Nie wiem, specjalnie mnie to nie interesuje, ale czepianie się, że jakaś marina chce dane osoby, która przypłynęła (jachty w przeciwieństwie do samochodów nie są rejestrowane) jest dla mnie pieniactwem.
Rozbijając namiot na camingu również podajemy swoje dane.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

]

Oczywiście, że nie. Niektórzy koledzy z forum zdaje się już przywykli do głupich pomysłów rodzących się w głowach urzędników i całkiem im z tym dobrze, choć o dziwo w przypadku oczkiwań przez bosmanaty na ZG podania danych skippera, ilości załogi, skąd dokąd płynął , czy kwestii dotyczących rejestracji jachtów to już z goła odmienne argumenty padają. Ja akurat uważam, że masz rację nie zgadając się na powszechną inwigilację, rejestrację, kontrolę, etc.

*****



Więc dlaeczego używasz tego argumentu, skoro nie wiesz? To nie jest pieniactwo?

W Holandii wszystkie porty muszą być (i są) dochodowe, także te których właścicielem jest gmina.
W Giżycku poziom opłat spadnie gdy powstanie konkurencja.
Dla przykładu ceny za 7 metrowy jacht z 4 osobami na pokładzie w paru (przynoszących zyski, płacącym o wiele większe wypłaty pracownikom) portach w Holandii:

Port przy hotelu Galamadammen na fryzyjskich jeziorach - 12,50 euro, w cenie wc + prysznic + elektryczność
http://www.galamadammen.nl/en/marina/pa ... _by_boat__

Sixhaven w centrum Amsterdamu - 10,50 euro, w cenie wc + prysznic + elektryczność + tankowanie wody + (słabe) WiFi
http://www.sixhaven.nl/tarieven

Oczywiście ceny Giżycka można także w Holandii przebić. Za nocleg w Muiden, porcie Królewskiego Holenderskiego Klubu Żeglarsko-Wioślarskiego zapłaci się 21,65 euro. W cenie wc + prysznic (wyłożone marmurowymi płytami ) + elektryczność + rodzina królewska (zamiast premiera) + widok na stary zamek


A jeżeli chodzi o płacenie za postój w porcie, to nie wpadłem na to że mógłbym płacić anonimowo nie podając kto, za jaki statek i za jaki czas.

Pozdrowienia - Zygmunt Świtała

A mi się do tej pory nie zdażyło, żeby był z tym jakiś problem. Paragon za postój był w zupełności wystarczający, nazwę jachtu bosman może sobie z burty spisać i zapisaś za jaki czas zapłacono. Za chwilę będzie trzeba okazywać listy załogi, jak temu bosmanowi we Władysławowie, o kórym przed chwilą Skpibulba pisał.

Każdy z nas ma inne doświadczenia. Ja pływam w Holandii i to jest tu normalne. Nie ma rejestracji malutkich żaglówek, i moje nazwisko na paragonie to jedyny dowód na to że to ja zapłaciłem. W porcie, gdzie stoi moja żaglówka mają mój adres, telefon, email i dane konta bankowego

A z tym Władysławowem (nie znalazłem postingu) - nie chodziło tu o opuszczenie wód terytorialnych ?

Zygmunt Świtała

A jakie to ma znaczenie? Bosman nie jest strażą graniczną, a nawet gdyby był to nie przypominam sobie żeby w Polsce obowiązywały przepisy dotyczące obowiązku przedkładania listy załogi w rejsach zagranicznych, a szczególnie w strfie Schengen.



To jest chyba oczywiste, że znają Twoje dane jako rezydenta. Przy cumowaniu jedną dobę nie widzę potrzeby spisywania imienia nazwiska adresu e-mail i numeru telefonu. Nawet Bosman na Hel nie wpadł na tak genialny pomysł.

*****



viewtopic.php?f=17&t=8665&p=93841#p93841

Otóż Królewski 21,65Ex3,95=85,5zł , EM Giżycko 20+4x13+12prąd=84zł , więc Holandia droższa w tym wypadku minimalnie , ale w stosunku do ich i naszych zarobków Giżycko bije Królewskich zdecydowanie.Jak pln sie umocni do poziomu 3,87 za euro to EM wyjdzie na minimalne prowadzenie.

Pozdrawiam!!!
Mirosław Białożyt

Co Ty sobie przyjąłeś, jest istotne mało. Jest ustawa, jest definicja. Art. 6.1.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Gwoli uściśnienia -granica morska jest zewnętrzną granicą strefy.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Zbieraj, źle liczysz! powinno być 599 zł, czyli parę euro mniej

Hint: Cietrzew został zwodowany w 1952 roku a przebudowany na Zawiszę w 1961 (podniesienie bandery - 15.07). Czyli już od 10 lat łapie się za zabytek

Przy takiej obniżce ceny - zastanów się - może jednak warto spróbować?

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma