Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 1 wrz 2025, o 15:05




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 28 maja 2008, o 11:31 

Dołączył(a): 28 maja 2008, o 11:25
Posty: 1
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam - to mój pierwszy post.
Linia energetyczna przy wejściu do Węgorzewa została zimą ponownie obniżona. Na znaku podana jest wysokość 10 metrów ale jest odrobinę niżej. Jachty wielkości Sasanki przechodzą swobodnie, na większych jednostkach konieczne jest pochylenie masztu, nie ma natomiast potrzeby całkowitego kładzenia masztu. Problemów z tym będzie wiele bo większość żeglarzy pływa w tym miejscu na pamięć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 cze 2008, o 08:24 

Dołączył(a): 11 kwi 2008, o 15:04
Posty: 20
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Na Sportince 595 z 8,5 m masztem nie ma potrzeby w tym miejscu kłaść, czy pochylać maszt. Nawet w lecie. Nigdy tego tam nie robię i nie mialem kłopotów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 cze 2008, o 19:46 

Dołączył(a): 22 cze 2008, o 10:18
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
W lipcowym numerze "Żagli" jest artykuł, w którym wspomniano o linii wysokiego napięcia w Węgorzewie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 cze 2008, o 19:50 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Smilla napisał(a):
W lipcowym numerze "Żagli" jest artykuł, w którym wspomniano o linii wysokiego napięcia w Węgorzewie.

I co tam napisali :?:

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 cze 2008, o 20:49 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
W dużej łajbie, po prostu trzeba "pokłonić się masztem". Bez wypinania bomu i innych ceregieli. W tym roku kilka razy tamtędy przechodziłem. Dużą łajbą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 cze 2008, o 22:03 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Spoksik dzięki ;)

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 cze 2008, o 07:08 

Dołączył(a): 22 cze 2008, o 10:18
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Konrad.Śwd napisał(a):
Smilla napisał(a):
W lipcowym numerze "Żagli" jest artykuł, w którym wspomniano o linii wysokiego napięcia w Węgorzewie.

I co tam napisali :?:

To jest "list do redakcji", w którym jest relacja z tegorocznego pobytu w tamtych rejonach. Potwierdzono Wasze opisy.
(...) Słynna linia energetyczna nie dość, że się obniżyła w ciągu chyba dwóch lat o cztery metry, to w tym roku została ozdobiona "łapaczami" z czerwonymi piłkami. Oczywiście "łapacze" są niżej niż linia elektryczna - w dodatku z izolacją dość sfatygowaną przez topy masztów.(...) Jest też zdjęcie.
Eh, ile lat nie byłam już w tamtych rejonach... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 cze 2008, o 11:57 

Dołączył(a): 27 cze 2007, o 12:05
Posty: 13
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
A tak bardziej w szczegolach to ile mniej wiecej moze sobie liczyc jacht z masztem ktory tamtedy bezpiecznie przejdzie? Bo 'duzy jacht' to niezbyt szczegolowe okreslenie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 cze 2008, o 12:54 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
Nie ryzykowałbym przejścia dreamerem 32. Sasanka, mors rt, i inne, podobnej wielkości, mogą się nie martwić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 27 cze 2008, o 18:11 

Dołączył(a): 2 gru 2007, o 14:47
Posty: 89
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 2
a Joker i Antila ??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 28 cze 2008, o 08:05 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
Zabawne! Joker i antila przeważnie są za wysokie. Oczywiście, zależy to od liczby umieszczonej po nazwie typu. Pozdrawiam. :DD


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 29 cze 2008, o 12:56 

Dołączył(a): 22 cze 2008, o 10:18
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
PSeed napisał(a):
A tak bardziej w szczegolach to ile mniej wiecej moze sobie liczyc jacht z masztem ktory tamtedy bezpiecznie przejdzie? Bo 'duzy jacht' to niezbyt szczegolowe okreslenie.

z tego co słyszałam "11m" musi już kombinować albo złożyć maszt po prostu :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 lip 2008, o 13:40 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Smilla napisał(a):
PSeed napisał(a):
A tak bardziej w szczegolach to ile mniej wiecej moze sobie liczyc jacht z masztem ktory tamtedy bezpiecznie przejdzie? Bo 'duzy jacht' to niezbyt szczegolowe okreslenie.

z tego co słyszałam "11m" musi już kombinować albo złożyć maszt po prostu :wink:

Ja właśnie wróciłem z mazur i nawet sasanką wolałem nie ryzykować i poprostu troche ten maszt pochylić. Minuta roboty ale sie nie martwisz że w razie np.: fali możesz zahaczyć.

_________________
www.ycpl.pl


Ostatnio edytowano 7 lip 2008, o 10:39 przez Konrad.Śwd, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 lip 2008, o 14:27 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
I to jest postawa godna pochwały! Nie kombinować,czy 10, czy 11m. Pozim wody się zmienia, pogoda również. (a tak w nawiasie: zaHaczyć). :piwko:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 lip 2008, o 10:43 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
A i jeszcze chciałem dodać że w tym roku namnożyło się wyjątkowo sporo idiotów, którzy pływają takimi 200konnymi krowami i nie wiedzą co to jest zakaz robienia fali - poprostu but i slalom pomiędzy jachtami. ( a tak nawiasem to: poziOm) ;) :piwko:

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2008, o 15:06 
Wczoraj wróciłem z regat o puchar burmistrza Węgorzewa i zaobserwowałem parę ciekawych rzeczy. Faktycznie linia z roku na rok się obniża, ale to pewnie skutek zastosowania izolacji, łapacze przed liniami są po prostu za blisko, powinny być znacznie dalej. Większość większych ;) jednostek pochyla sobie lekko maszt i spokojnie przechodzi pod liniami nie kombinując czy z prawej czy z lewej. Ogólnie w dobie "koromysłowatości" Mazur ludzie coraz bardziej przyzwyczajają się do nisko umieszczonej linii w tym miejscu.

A tak na marginesie to zdobyliśmy trzecie miejsce w klasie do 7 m. ;) :piwko:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 paź 2008, o 22:08 

Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 15:08
Posty: 2
Lokalizacja: Łowicz
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam!
Jestem jeszcze młody, mam dopiero 16 lat, ale na Mazury na żagle jeżdżę już od dawna. No więc szczególnym miejscem gdzie trzeba uważac jest kanał którym sie wchodzi do Węgorzewa od strony jeziora Mamry, pływałem juz Tangiem i nie miałem żadnych problemów z przepłynieciem pod tymi linimi, mało tego w maju tego roku, byłem na żaglach i pływałem Antilla 24 i też przeszliśmy bez składania masztu. Drugim miejscem niebezpiecznym są linie wysokiego napięcia niedaleko Mikołajek na jeziorze Tałty, ale nie mielismy tam przykrych przygod.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 13 paź 2008, o 12:55 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
NotName napisał(a):
Drugim miejscem niebezpiecznym są linie wysokiego napięcia niedaleko Mikołajek na jeziorze Tałty, ale nie mielismy tam przykrych przygod.

Tam przykre przygody mogłoby mieć jedynie żaglowcopodobne(?)megakoromysło "Chopin", rzecz jasna gdyby zdemontowano mu kiczowaty pałacyk z tralkami i balustradami na czas holowania na drugą stronę mikołajskich mostów :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL