tylko tak się zastanawiam po co wam te materiały. Mam grubą książkę o WPW i poczytać można ale żeby wg. niej pływać to średnio. Właśnie kolega płynie z Poznania do Uckermunde jak dzwoniłem był koło Santoka, mówił,że jest bajkowo

_________________
pozdrowienia piotr

Piotr, własnie po to, że płynąć w tej chwili nie moge to bym sobie poczytał. Na tym polega promocja regionu, a nie na wysyłaniu mnie do warszawy na targi, nie?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Maciej na Warcie jest pięknie, lepiej to poczuć

_________________
pozdrowienia piotr

Czy Ty czytasz co ja piszę ? Gdybym mogł to dzis poczuć to nie traciłbym czasu na pitolnie na forumie. Ale nie mogę, bo nie jestem rentierem, ani milionerem tylko zwykłym wyrobnikiem. Dlatego chętnie bym sobie poczytał. Bo tak się tez składa, że jestem jednym z ostatnich dinozaurów, które nie dość, że potrafią czytać to jeszcze lubią czytać. Nie do pominięcią jest też kwestia, że morskim zwyczajem lubie gromadzić jak najwięcej informacji o akwenie po którym chcę pływać. No ale może to takie morskie przesądy

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Oj, Skipciu, to Ty długo nie pociągniesz...

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Wiem Zbieraju, ale w otaczającym mnie świecie analfabetyzmu nie wiem czy warto się starać przedłużać tę smutna egzystencję

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

No na razie to Ty się nie wygłupiaj, kto będzie szlak przecierał?????

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Eeee... no jeszcze pare książek mi zostało do przeczytania no i wciąż się łudzę, że Zbieraj wyda tę swoja książkę "Jaja Zbieraja"

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Ojjj Skipciu, taki duzy a taki .. naiwny.Toż jak Zbieraj wydałby swoje jaja to....

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Nie byłoby Zbiera..

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Mnie to tam średnio mapy są potrzebne, ale jak się pływa z dziećmi, to fajnie jest im pokazać coś na papierze, a nie na ekranie. Lubię gadżety elektroniczne, ale dzieciom staram się pokazać, że bez prądu też da się funkcjonować.

A tak przy okazji - jeśli macie w rodzinie nastolatków (lub wśród znajomych), spróbujcie z nimi porozmawiać o życiu w czasach przed komórkami, internetem, kablówką itd.
Ja mam to za sobą, 14-to letnie maleństwo, mając wielkie oczy, moją opowieść podsumowało jednym zdaniem: "To jak wyście żyli????!!!"

Tu jest coś takiego w wersji online:
http://issuu.com/wlkp/docs/wot_01_nawigacyjny_pl_prev

Znosi się na zamknięcie Kanału Bydgoskiego i to na dłużej. Jak do tego dojdzie to praktycznie nie będzie WPW.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20150622%2FBYDGOSZCZ01%2F150629919

Zalecenia powalają... Przy wietrze 7m/s, czyli przy czwóreczce, łodzie sportowe odkrytopokładowe powinny chronić się w porcie lub krzakach...


Na dwadzieścia lat... Wprawdzie nie musiałoby tak być:
Ciekawe, co robią tam ci ludzie, którzy nie mają pojęcia nawet o przewózkach i komentują to jako "ciekawy pomysł"? I jakim "wzorem Niemiec", toż u nas dawno już stosowane rozwiązanie - taka przewózka była na przykład na Drwęcy w Lubiczu, dzięki czemu nawet jachty robiły t.zw. Wielką Pętlę (Toruń-Elbląg-Ostróda-Toruń) w nie tak zamierzchłych czasach...

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Z ciekawości zapytam czy w międzyczasie ktoś może był na pętli lub może się wybiera. Wśród różnych planów które mi chodzą po głowie na przyszły sezon jest również WPW i to od razu cała. Śledzę strony RZGW Poznań ale jak na razie informacje są nieaktualne.

Marian, ja się wybieram, od kilku lat zresztą, ale ciągle coś nie działa, jak za komuny, i pętli zrobić nie można
Jak już zdobędziesz jakieś informacje, to daj znać.

http://www.wielka-petla.pl/wielka-petla ... olski.html
Może się przyda.
Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.

Trzeba zaglądać do tego linku:
http://www.poznan.rzgw.gov.pl/szlaki-zeglowne/aktualne-warunki-zeglugowe
I na komunikaty żeglugowe też z tego linku ale wchodzi się przez napis poniżej tabelki w języku polskim.

Do d... z taką robotą według dzisiejszego komunikatu żeglugowego pętla nie będzie drożna dookoła do końca II kwartału:
http://www.poznan.rzgw.gov.pl/images/Komunikat_zeglugowy_nr_4_2017.pdf

No to d... z króla z moich planów. Trzeba będzie tradycyjnie wąchać smrodliwą zalewajkę zegrzyńską. A nawet sobie kuźwa silniczek nabyłem. Eechch

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Którego roku?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Wczoraj przyjechałem do Międzychodu i zwodowałam się w Starym Porcie. Po zrobieniu zakupów benzyny i prowiantu noc spędziłem w porcie. Portem opiekuje się ta organizacja:
http://motowodniacy.pl/
Zapłaciłem za postój samochodu i przyczepy za 30 dni, tak, że nigdzie mi się nie spieszy. Dzisiaj wypłynąłem na szlak WPW i zatrzymałem się na prawym brzegu Warty w okolicach Krobielewka. Wiem, wiem już pisałem w innym wątku, że trzeba się do Ciebie wybrać. Kto chciałby zobaczyć mojego PIP-a to niech napisze gdzie moglibyśmy się spotkać. Można tez wyjść na brzegi Warty, Noteci, Gopła i innych jezior i mi pomachać. Mam banderkę SIZ-ową i forumową.

Latem nosi mnie trochę dalej więc na razie się nie spptkamy.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Ja mieszkam 400 metrów od kanału Górno-Noteckiego mogę podejść i pomóc w aprowizacji jak będzie potrzeba .
Przyjemnego pływania

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl

Ja jestem zaopatrzony jak nigdy dotąd nie byłem, ale spotkać się możemy i ewentualnie porozmawiać. Będzie mi miło. Jak będę się zbliżał to dam znać.

W dniu dzisiejszym o godz.7:00 rano wpłynąłem do portu w Międzychodzie zamykając w ten sposób pętlę w jednym rejsie. W rejsie tym wg GPS przepłynąłem 718,2 km z tego 21,3 na Żaglach przez Jezioro Gopło. Wielkość przebytej trasy większa od długości pętli wynika z tego, że popłynąłem w dwa boczne szlaki: Foluską drogę Wodną i pokręciłem się trochę po Jeziorze Szarlej. Na trasie do jeziora Gopło pokonałem 24 śluzy a od Gopła do wypływu na Wartę 4 śluzy. Śledziłem komunikaty żeglugowe RZGW Poznań link do tych komunikatów jest w tym wątku na poprzedniej stronie. Na tablicy w Śluzie Morzysław była informacja o głębokości tranzytowej do Poznania która wynosiła 0,4 m. Według komunikatów było to Śrem/Konin 0,55/0,4. Jak dopłynąłem do Śremu to ta wielkość wynosiła 0,45/0,3. Mam poważne wątpliwości czy gdybym się nieco spóźnił to byłbym w stanie przepłynąć ten odcinek. W tej chwili kontynuuję rejs i stoję w starorzeczu przed Skwierzyną i płynę na Zalew Szczeciński. W Czarnkowie i Nakle nad Notecią dostałem dużo materiałów reklamowych w tym przewodnik po pętli o którym pisał wcześniej mariaciuńcia.

Skoro można zamknąć, to przemyślę sprawę ponownie. Wie ktoś skąd najlepiej wziąć barkę?
I tak bez zbytniej napinki, ale też bez siedzenia bez sensu, to ile czasu trzeba zarezerwować?

Czy chciałbyś pętlę przepłynąć całą w jednym rejsie na czarterowanym sprzęcie? To co tam pływa to trudno nazwać barkami. To są małe jachty motorowe. Wczoraj na wariackich papierach przeprowadziłem samochód z przyczepą do mariny w Gorzowie. Poszedłem na dworzec PKS zapytać się o autobus do Międzychodu na dzisiaj a pani mi mówi, że do Międzychodu autobusy latem nie chodzą. I z marszu pojechałem autobusem w kierunku na Poznań i z pobliskiej miejscowości 4 km na piechotę do Międzychodu. Ja dostałem wśród tych materiałów jakąś broszurę z firmami czarterującymi sprzęt. Ale mam w samochodzie a teraz pada deszcz i nie chcę mi się wychodzić. Wrzuć w Google takie słowa jak "czarter na warcie", "wartaczarter", lub "Gopło - czarter" to coś znajdziesz. Ja teraz z uwagi na zachmurzenie mam niewydolne solary i nie chcę za długo obciążać systemu. Jak się poprawi pogoda a nic nie znajdziesz to podam te linki do tych firm czarterowych.

Firmę to sobie potrafi znaleźć, dzięki Chodziło mi o to, czy są jakieś, na które szczególnie warto zwrócić uwagę.

Z tego co widziałem są Weekendy 820 w wersji Odra (Nie wiem czym się to różni od wersji Wisła ) Dla 4 osób od biedy wystarczy, a pali nie za dużo. Tylko głośne, bo silnik na wierzchu. Ale szukam czegoś ciekawszego, może z prywatnego czarteru, dlatego pytam.

Byle nie ocierało się o komunę ?