Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Na Śniardwach
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=27&t=24554		 Strona 1 z 3
Autor:  sailhorse [ 30 maja 2016, o 22:40 ]
Tytuł:  Na Śniardwach
Nająłem się za woźnicę. Mam powozić jaśnie państwu po Śniardwach. Proszę mnie nie pytać dlaczego akurat po Śniardwach bo gotówem bluznąć słowem przykrem. Proponowałem w zamian Adriatyk oraz wręcz Bałtyk, ale nie!

W związku z tym (a nie przypominam sobie, zebym kiedykolwiek po tych Śniardwach pływał) mam serię pytań do stałych bywalców:

- czy to prawda, że liczne kamienie i mielizny nie są oznakowane kardynałkami, albo jakimś odosobnionym?
- czy jest gdzieś jakaś przyzwoita mapa tych Śniardw np na OpenCPN? Albo inne androidowe ustrojstwo? (bo jak mam am jeździć na nawigację klasyczną, to... ja leniwa jestem)
- Czy przy znurzeniu 1,6 / 0,4 mam szanse zachować kaucję?

- I jako dyscyplina dodatkowa - jak się staje w dryf z samohalsującym fokiem (bo sam wpadłem na pomysł krawata do rogu szotowego, ale są moze inne, jakie? sposoby?Wyjaśniam - to bedzie moje pierwsze spotkanie z taką myslą techniczną.

Oczekuję poza zwyczajową dawką sarkazmu jakiś w miarę racjonalnych podpowiedzi.

Z poważaniem
Koń.
Autor:  bury_kocur [ 30 maja 2016, o 23:06 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
Mam powozić jaśnie państwu po Śniardwach.

sailhorse napisał(a):
Oczekuję poza zwyczajową dawką sarkazmu


Pozwól więc, że jako pierwszy złożę Ci serdeczne wyrazy kondolencji :rotfl:
Trudno było chyba bowiem na WJM wybrać gorszy akwen do żeglugi jachtem o wymienionym zanurzeniu, jeżeli chodzi o naćkanie na nim wszelkiej maści pojedynczych kamieni i całych obszarów wypłyceń kamiennych ...
Myślę, że jak się będziesz trzymał wyznaczonych torów wodnych do Okartowa i Pisza to masz szansę kaucję utrzymać choć gwarancji żadnej nie ma ...
Niemniej 3maj się - duchem jestem z Tobą ...
Pzdr
Kocur (który tam kiedyś zawodowo pływał 7 lat statkiem pasażerskim jako kpt mechanik)
ps. zdaj relację po rejsie jak Ci poszło :lol:
Autor:  sailhorse [ 30 maja 2016, o 23:16 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
bury_kocur napisał(a):
Pozwól więc, że jako pierwszy złożę Ci serdeczne wyrazy kondolencji :rotfl:


Sasankopodobną (Twister 870) biorę z Piszu.Roś się Państwu szybko znudzi, więc oczekuję propozycji innych tras 4 dniowych.
Autor:  Były user [ 30 maja 2016, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Ryn?
Autor:  sailhorse [ 30 maja 2016, o 23:36 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Yigael napisał(a):
Ryn?


Ale co Ryn? Że przez te śniardwy, do Mikołajek a dalej Na Tałty, do Rynu i jak Hobbit "tam i z powrotem" ?
Autor:  Były user [ 30 maja 2016, o 23:44 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Ano. Plan ma sporo zalet. Przez Śniardwy torem, jak pogada (nie)dopisze będziesz mógł okazać - paczajta Państwo brzega nie widać kiejby na morzu, sporo żeglowania, na końcu/półmetku jest ruina pokrzyżacka po liftingu mało ruinę przypominająca i nakarmisz Jaśnie Państwa - plan ma tę zaletę, że wiele się nie spodoba żeglarstwo/pogoda/nuda można się ostać na dłuższą naje... na porting w Mikołajkach. Nawet kino majom...
Autor:  sailhorse [ 31 maja 2016, o 00:24 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Yigael napisał(a):
Ano. Plan ma sporo zalet. Przez Śniardwy torem,


A szeroki ten tor panie? Halsówka wyda jak pod wiatr przyjdzie?
Autor:  noone [ 31 maja 2016, o 00:51 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Bez yay, toż nie płyniesz kilówką, a oidp tylko pierwsze egzemplarze Twisterów miały miecze szybrowe. Większa krzywda, niż obity miecz się wydarzyć nie powinna.
Się nie stresuj, większość wypłyceń jest oznakowana. Zerknij sobie na https://webapp.navionics.com/?lang=en#@10&key=ql~fI}qrcC, wydrukuj ewentualnie, coby ściągawkę posiadać pod ręką i szlus, pełen luz :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jak wypłyniesz, to zobaczysz tych wszystkich nieodpowiedzialnych głupców, co to codzienne po tych moderczych kamieniach pływajo i się nie topio :)
Autor:  Cape [ 31 maja 2016, o 05:07 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
Yigael napisał(a):
Ano. Plan ma sporo zalet. Przez Śniardwy torem,


A szeroki ten tor panie? Halsówka wyda jak pod wiatr przyjdzie?

Szeroki, da się halsować, tylko po co ? Dzentelmeni :rotfl: pływają z wiatrem.
Na końcu Śniardw na Bełdanach po lewej jest wypasiony ośrodek Wierzba.
Jaśnie Państwu będzie się tam podobać.
Autor:  sailhorse [ 31 maja 2016, o 06:19 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
uprzejmie dziękuję Państwu. Mapa się mi podoba. I czyli, ze kardynałki jednak są one tam?
Co też mi się generalnie podoba. Ze są.
Autor:  bury_kocur [ 31 maja 2016, o 06:36 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
noone napisał(a):
większość wypłyceń jest oznakowana.


Słowo "WIĘKSZOŚĆ" stanowi clou tematu...
I o tym na Śniardwach cały czas pamiętaj bo Jaśnie Państwu obijanie się od kamieni może się nie spodobać - coś tam będzie waliło od spodu a po co :rotfl:
Jak będziesz miał w mordę to zostaw te żagle i wytłumacz Jaśnie Państwu, że halsówka to:
- podwójna droga
- potrójny czas
- poczwórna irytacja (to zaakcentuj :lol: )
Włącz wtedy katarynę i rżnij na Mikołajki - tam jest "morze" atrakcji - Jaśnie Państwo pójdą w miasto - Ty sobie kup flachę czegoś dobrego i postój tam jakoś wytrzymasz :rotfl:
Bardzo rozrywkowi Ci Twoi Jaśnie Państwo ?

Ha...
Pod prysznicem człowieka nachodzą złote myśli :rotfl:
Wsadź Jaśnie Państwa w Mikołajkach na statek Żeglugi Mazurskiej w relacji Mikołajki - Giżycko - Mikołajki.
Odpływa on z Mikołajek coś kolo 9.00 i do Giżycka płynie ok 3 godzin.
Tam sobie Twoi Jaśnie Państwo pozwiedzają chwilkę miasto i gdzieś ok 17.00 jest statek powrotny do Mikołajek.
Będziesz miał cały dzień dla siebie a Jaśnie Państwu wytłumacz, że tyle,ile zobaczą z pokładu statku to nie zobaczą z jachtu przez jeden dzień na pewno :rotfl:
Wytłumacz im, że to doskonała propozycja - bezpieczna i wygodna forma zwiedzania szlaku wodnego :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur
Autor:  Zielony Tygrys [ 31 maja 2016, o 07:00 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Halsować się da ale na torze waliłam mieczem o kamienie. Zajebiście się halsuje przez to wąskie przejście z Mikołajskiego na Śniardwy zwłaszcza, gdy nie ma wiatru :rotfl:
Autor:  bury_kocur [ 31 maja 2016, o 07:08 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Zielony Tygrys napisał(a):
wąskie przejście z Mikołajskiego na Śniardwy


Sie to PRZECZKA nazywa :rotfl:
Jajecznie tam jest, jak próbę halsowania przy braku wiatru wykonuje tam kilka jachtów naraz :lol:
Wtedy jest zajebiście :rotfl:
Dlatego polecam przejść prosto na silniku do Mikołajek :)
Pzdr
Kocur
Autor:  plitkin [ 31 maja 2016, o 07:48 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Juz widze, dlaczego na tym forum panuje wielki sarkastyczny nastroj wobec Mazur, w tym Sniardw i jachtow balastowo-mieczowych w szczegolnosci. Straszne rzeczy ludzie "wiedzą" i rozpowszechniaja dalej.

Moim zdaniem bez problemu sobie po Sniardwach poplywasz. Nie wymaga to zadnych nadzwuczajnych umiejetnosci ani wiedzy: normalne przygotowanie jak do kazdego innego rejsu wystarczy. Poza szlakiem mozesz zahaczyc gdzie-nigdzie dno (mul/piasek), ale kamienie sa w wiekszosci oznakowane. Nie sa oznakowane na wyjsciu z Przeczki od stwony Mikolajek po lewej stronie juz na Sniardwach (a moze teraz i juz sa?).

Ciekawe miejsca do odwiedzenia (postoj na dziko) - to Tyrklo i Kaczerajno. Na bramce Sekstenskiej jest plytko, ale miekko i do ogarniecia. Nie scinaj tam zakretu w kierunku Kaczerajna.

Woda jest wysoka i przezroczysta teraz, wiec plyn smialo. To co bylo 5 lat temu jest nie aktualne. A statki BF chodza tylko po szlaku. Na szlaku nie przytrzesz o nic, jednak urok plywania po Sniardwach zacheca na wychylenie nosa poza szlak.

Silnikowanie przez "straszne Sniardwy" do Mikolajek i rady wsadzenia ludzi, ktorzy wynajeli Ciebie jako sternika by POZEGLOWAC po Sniardwach, na statek BF kursujacy po innych akwenach potraktowalbym jako ciekawostke i gustowny dowcip.
Autor:  bury_kocur [ 31 maja 2016, o 08:04 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
plitkin napisał(a):
Silnikowanie przez "straszne Sniardwy" do Mikolajek i rady wsadzenia ludzi, ktorzy wynajeli Ciebie jako sternika by POZEGLOWAC po Sniardwach, na statek BF kursujacy po innych akwenach potraktowalbym jako ciekawostke i gustowny dowcip.


Uśmiechnij się ... :)
Naprawdę ktoś miałby odczytać to inaczej ? :rotfl: :rotfl: :rotfl:
To aż trzeba pisać ? :rotfl:
Pzdr
Kocur
Autor:  damit [ 31 maja 2016, o 08:06 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
czyli, ze kardynałki jednak są one tam?

Są. Ale nie przyznawaj się na tutejszym forum, że zważasz na nie.

Jeśli jaśniepaństwo zażyczą sobie zażyć ciszy i spokoju po pokonaniu Oceanu Śniardwiańskiego i zechcą uczcić ujście ze życiem symboliczną lampką czegoś - zabierz ich na Tyrkło.

Tylko żeby mi was tam w przyszłym tygodniu już nie było!
Autor:  martin40 [ 31 maja 2016, o 08:09 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
- czy jest gdzieś jakaś przyzwoita mapa tych Śniardw np na OpenCPN? Albo inne androidowe ustrojstwo? (bo jak mam am jeździć na nawigację klasyczną, to... ja leniwa jestem)


Przetestuj sobie Taider-a, dla mnie przy moim pierwszym razie na Mazurach był bardzo użyteczny, szczególnie przy wyszukiwaniu najbliżej przystani i nawet cenniki mieli w miarę aktualne
Autor:  bury_kocur [ 31 maja 2016, o 08:11 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
damit napisał(a):
zabierz ich na Tyrkło.


Tam jest strefa ciszy czy mi sie tylko tak zdaje ?
Pzdr
Kocur
Autor:  Cape [ 31 maja 2016, o 08:16 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
plitkin napisał(a):
forum panuje wielki sarkastyczny nastroj wobec Mazur

To nie forum jest winne, a Roman Polański :rotfl:
A mówiłem....kamienie
Autor:  damit [ 31 maja 2016, o 08:19 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
bury_kocur napisał(a):
Tam jest strefa ciszy czy mi sie tylko tak zdaje ?

Nie zdaje Ci się :)
Autor:  Jaromir [ 31 maja 2016, o 09:29 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Cape napisał(a):
Na końcu Śniardw na Bełdanach

Khem...
Autor:  plitkin [ 31 maja 2016, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
bury_kocur napisał(a):
plitkin napisał(a):
Silnikowanie przez "straszne Sniardwy" do Mikolajek i rady wsadzenia ludzi, ktorzy wynajeli Ciebie jako sternika by POZEGLOWAC po Sniardwach, na statek BF kursujacy po innych akwenach potraktowalbym jako ciekawostke i gustowny dowcip.


Uśmiechnij się ... :)
Naprawdę ktoś miałby odczytać to inaczej ? :rotfl: :rotfl: :rotfl:
To aż trzeba pisać ? :rotfl:
Pzdr
Kocur


Wszakże piszę, że to gustowny dowcip ;)
Autor:  Świerszcz [ 31 maja 2016, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Dasz radę po płytkich Śniardwach (po głębokiej wodzie to każdy głupi potrafi :cool: :rotfl: ). Troszkę pomacasz dno mieczem, Państwo udzielą wywiadu na żywo dla programu "Uwaga!" jak to ledwo z życiem uszli... I takie tam.

Ludzie ludzi robią, to Ty Śniardw nie zrobisz? ;)
Autor:  michal55 [ 31 maja 2016, o 13:00 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Jest taka aplikacja na Androida "Mazurskie morze". Zawiera mapy jezior na zachód od kanałów.
Autor:  sailhorse [ 31 maja 2016, o 20:04 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Bardzo dziękuję zarówno sceptykom, jak i entuzjastom Śniardw. Moje jaśnie państwo jest oswojone i raczej skłonne do współprac róznych. Wiec nie będę nikogo nigdzie wysyłał żeglugo śródlądowo zamiast.

I o ile przepływanie z kanału Jeglińskiego (tak się on chyba nazywa?) do Hotelu Roś na silniku i bo bez podnoszenia masztu wydaje mi się pomysłem gustownym, to oranie Śniardw na silniku pod wiatr juz mnie mniej podnieca.

Ciekawe, natomiast, że nikt tu nie podjął tematu stawania w dryf na ótce z samohalsującym fokiem? Cyżby tylko metoda łapania krawatem? (dla ułatwienia donoszę, że taki samohalsujacy fok widziałem wyłacznie na obrazkach. Do tej pory).

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

damit napisał(a):
Tylko żeby mi was tam w przyszłym tygodniu już nie było!

Nie marudź, bo się jeszcze okaże że jesteśmy w jednej grupie...
Jak w Muchomorkach. W przedszkolu.

Ja gotów jestem uwierzyć we wszystko - z grupy z którą jadę znam tylko dwie inne osoby. Z kolejnych 2 albo 3 łodek. A termin się zgadza.
Autor:  Marian J. [ 31 maja 2016, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
I o ile przepływanie z kanału Jeglińskiego (tak się on chyba nazywa?) do Hotelu Roś na silniku
Jeżeli chodzi o kanał Jegliński to tam są chyba teraz jakieś prace prowadzone. Zwróć uwagę na ostrzeżenia na stronie właściwego RZGW. Na ten temat było co nieco na Sailforum.
Autor:  Cape [ 31 maja 2016, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
sailhorse napisał(a):
Ciekawe, natomiast, że nikt tu nie podjął tematu stawania w dryf na ótce z samohalsującym fokiem? Cyżby tylko metoda łapania krawatem

Jakim krawatem ? Samohalsujący fok, to taki, którego (jak grota) nie trzeba przekładać. To w czym problem ?
Autor:  Marian J. [ 31 maja 2016, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Cape napisał(a):
To w czym problem ?
Chyba w zatrzymaniu go na dotychczasowym halsie żeby zaczął pracować wstecz a jacht stanął w dryf.
Autor:  Zielony Tygrys [ 31 maja 2016, o 21:08 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Ale właściwie to po co w dryf? Nie można się wysikać kulturalnie z rufy podczas płynięcia? I ekologicznie-wszak niski poziom wód- i napęd odrzutowy jest.
Autor:  sailhorse [ 31 maja 2016, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Na Śniardwach
Zielony Tygrys napisał(a):
Ale właściwie to po co w dryf? Nie można się wysikać kulturalnie z rufy podczas płynięcia? I ekologicznie-wszak niski poziom wód- i napęd odrzutowy jest.


Jacht został wyposażony w toaletę elektryczną - zapewnia armator. Trochę mi się to kojarzy z krzesłem elektrycznym, ale od sikania z rufy się na Warmii i Mazurach odchodzi.


BTW. Na jednym z rejsów pewien załogant podzielił się z nami podczas obiadu (gryczana z sosem akurat była*) spostrzeżeniem, że odgłosy jakie wydaje pompa (ręczna) w dziobowym kingstonie do złudzenia przypominają mu dźwięki, jakie wydawała jego była żona w chwilach najwyższych, erotycznych uniesień**

To bardzo sugestywne porównanie uwrażliwiło nas wszystkich na odgłosy wydawane przez dziobowy kingston. I w istocie... Jakieś ziarno prawdy mogło kryć się w tej refleksji...

_______________________
* - to istotne, bo zaplucie kaszą gryczaną jest kłopotliwe w oczyszczaniu. Tym bardziej gdy z sosem.

** - przyznaję, zamiast cytować - zinterpretowałem. Załogant ujął to nieco inaczej. Wolałbym jednak uniknąć oryginalnej frazy. Za wszelką cenę bym wolał.
Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/