Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 21:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 kwi 2018, o 20:26 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam,

Od jakiegoś czasu przeglądam forum korzystam z wielu informacji, wciąż ze mnie laik i szczur lądowy.

Jakiś czas temu zrobiłem razem z synem patencik tak dla wspólnego spędzenia czasu i oderwania syna od komputera i telefonu. Spodobało nam się żeglowanie podczas kursu i chcieliśmy se więcej popływać.

Na otwarte morze to troszkę brak doświadczania. Na Wdzydze i mazury troszkę daleko. Na pływanie mamy czas tylko w weekend (sobota lub niedziela) i popołudniami.
Mało kto też chce wynająć żaglówkę na jeden dzień lub parę godzin.

Skończyło się na tym, że zakupiłem razem z kolegą taką dziwną konstrukcję Lanverre 590 i postawiliśmy sobie na jeź Żarnowickim. W sumie fajnie się pływa tą skrupką :D Przyzwyczaiłem się. Jedyny problem jaki powstał to że jezioro troszkę małe....

I wpadliśmy z kolegą na pomysł aby w końcu udać się na większą wodę.

Padło na Swarzewo - jest tam:
1. Bardzo płytko - jednak przy zanurzeniu 0,5-0,6m damy jakoś radę
2. Tanio i to taniej niż koszty na Żarnowcu
3. Wciąż blisko - do jeź Żarnowieckiego mam 20km do Swarzewa 30km co wciąż daje możliwości pływania przez klika godzin po południu lub wypad na jeden dzień.
4. Na razie nie planujemy dalszych wypadów do momentu nabrania doświadczenia kręcenie się w okolicach Swarzewo - Kuźnica - Rewa

Jest jednak kilka pytań, które mnie nurtują:
1. Czy ktoś korzystał z usług tej mariny i może udzielić jakiś informacji?
2. Czy łódź poradzi sobie z warunkami zatoki Puckiej?
(To czy my se poradzimy to inna bajka - i to mnie martwi)
3. Czy jest wymagane radio?
4. Co powinienem jeszcze mieć lub wiedzieć zanim z szuwarów przesiądę się na "prawie" morze?

Wszelkie wskazówki mile widziane i proszę o łagodne potraktowanie nowicjusza.....

Pozdrawiam
Nipo80


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2018, o 23:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Napisz albo zadzwon do mnie. Info w stopce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 10:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
nipo80 napisał(a):
2. Czy łódź poradzi sobie z warunkami zatoki Puckiej?
(To czy my se poradzimy to inna bajka - i to mnie martwi)

"Pucki" od dziesiątków lat sobie radzą - to czemu nie miała by dać rady balastowo-mieczowa i skonstruowana z myślą o wodach przybrzeżnych francuska kabinówka?

BTW - widywałem po kilka-kilkanaście łódek dokładnie tej samej co Twoja konstrukcji w regatach - z Marsylii na Wyspy Frioul i z powrotem - a zatoka przed Marsylią jest w porównaniu do Puckiej zupełnie nieosłonięta... Te łódki pływały też turystyczno-rodzinnie na wyspę Planier - a to z 10 mil po całkiem otwartym morzu jest. I dawały radę spokojnie.

nipo80 napisał(a):
3. Czy jest wymagane radio?

Nie, nie są wymagane - ani radio, ani radiotelefon VHF w paśmie morskim (bo o niego zapewne pytałeś).
Niemniej w razie kuku zdecydowanie warto mieć, choćby tylko ręczny radiotelefon VHF.

Inna sprawa, że na wewnętrznej Zatoce Puckiej do skutecznego wezwania pomocy bardziej przydatny jest moim zdaniem naładowany telefon w wodoodpornym opakowaniu - z numerami SAR na stałe "wbitymi" w pamięć:
Obrazek
Oczywiście - tych numerów należy używać WYŁĄCZNIE w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia.

nipo80 napisał(a):
4. Co powinienem jeszcze mieć lub wiedzieć zanim z szuwarów przesiądę się na "prawie" morze?

Hmmm... uważam, że zdecydowanie bardziej niż na jeziorach trzeba na Zatoce pamiętać o sprawdzaniu prognoz i o dostosowywaniu planów na żeglowanie do tego, co prognozy przewidują. Ale poza tym - Zatoka Pucka w swej części wewnętrznej to tylko takie ciut większe jezioro ;)
Aaaa - mapę masz? Może na początek warto poszperać na podstronach tu:
https://www.seaventi.com/trasy-porty-i-przystanie
i pobrać stamtąd przewodnik:
https://www.seaventi.com/przewodnik
- żebyś wiedział gdzie są porciki i pomosty, gdzie rezerwaty zamknięte stale i akweny zamykane okresowo, albo gdzie nawet dla Twojej łódki za płytko...
Można tam też ściągnąć aplikację z mapą na Androida - choć nie wiem czy aktualną:
https://www.seaventi.com/pobieranie

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: nipo80
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jaromir napisał(a):
Oczywiście - tych numerów należy używać WYŁĄCZNIE w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia.

Obrazek
Jak się mają numery telefonów podane przez Jaromira do ostatniego numeru alarmowego na stronie marinas.pl? Niestety adres obrazka nie chce się skopiować więc daję link do strony:
http://marinas.pl/
Chodzi mi o numer: +48 58 661 01 97 SAR Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne. Wybrałem ten numer ze względu na ten sam numer kierunkowy telefonów co podał Jaromir.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 13:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Marian J. napisał(a):
Jak się mają numery telefonów podane przez Jaromira do ostatniego numeru alarmowego na stronie marinas.pl?


Hymm parę kliknięć i już wiemy:
http://www.sar.gov.pl/pl/contact/gdynia/

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: Marian J.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 13:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Wszystkie kontakty alarmowe polskiej służby SAR (czyli Morskiej Służby
Poszukiwania i Ratownictwa) są na jej stronie startowej, wystarczy
"kliknąć" na znaczniku telefonu stacjonarnego, "komórki", faksu czy maila...:
http://sar.gov.pl/pl/

Obrazek, który "podałem" to obraz samoprzylepnej i wodoodpornej naklejki,
którą wydało SAJ - przy współudziale i po konsultacji z szefostwem MSPiR.

Liczba numerów służby SAR na tej naklejce została ograniczona.
Konkretnie - są tam 2 z 4 alarmowych numerów stacjonarnych i jedyny
alarmowy numer komórkowy do MRCK w Gdyni.
Pozostałe numery, w tym 4 numery do pomocniczego ośrodka
koordynacyjnego w Świnoujściu, zostały na naklejce pominięte -
- z dbałości... o czytelność i prostotę (to ograniczenie też było konsultowane).

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Marian J.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 19:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jurmak napisał(a):
Hymm parę kliknięć i już wiemy:
http://www.sar.gov.pl/pl/contact/gdynia/
Ja się domyślałem, że te telefony są do znalezienia na stronie SAR. Ale Zastanawiałem się dlaczego strona internetowa podająca nowości dla Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego oprócz numeru do lokalnego SAR-u w Świnoujściu preferuje inny numer jako Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne. Przyznam się, że nieczytelne są dla mnie ikony dla pierwszych dwóch numerów od góry które znajdują się z lewej strony. Trzecia ikona to telefon podnoszona "ludzką ręką" i odsłuchiwany "ludzkim uchem", czwarta "fax" i piąta "komórka".
Jaromir napisał(a):
Obrazek, który "podałem" to obraz samoprzylepnej i wodoodpornej naklejki,
którą wydało SAJ - przy współudziale i po konsultacji z szefostwem MSPiR.
Znałem te numery wcześniej a po publikacji artykułu na stronie Jerzego Kulińskiego artykułu Colenela: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3210&page=0 z propozycją sposobu zapisania tych numerów w telefonie. Przekazałem treść tego artykułu do mojego prywatnego centrum ratowniczego podczas mojego zeszłorocznego szlajania się po Zalewie Szczecińskim.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jaromir napisał(a):
- z dbałości... o czytelność i prostotę (to ograniczenie też było konsultowane).
Powyżej odpowiedziałem Jurkowi Makiele, że zdziwiłem się, że w zachodniopomorskim preferują inny numer.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 20:19 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dziękuję wszystkim za pomoc.

Szczególnie wielkie dzięki za linki i tel. do służb ratunkowych.

Jedna sprawa mnie wciąż nurtuje mianowicie radiotelefon.

Na kursie mówili że powinienem się zgłaszać radiotelefonem do bosmanatu(o ile dobrze pamiętam) jak wpływam i wypływam....

Poza tym mówili że na radiotelefon należy mieć uprawnienia SRC (zdać egzamin państwowy).

W każdym bądź razie jadę w piątek obejrzeć miejscówę w Swarzewie......
Oj kusi.....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marian J. napisał(a):
Przyznam się, że nieczytelne są dla mnie ikony dla pierwszych dwóch numerów od góry które znajdują się z lewej strony.
Już są czytelne. Na stronie głównej SAR pod tą ikoną otwierają się numery telefonów i faxów natomiast nie ma tej ikony która ja uznałem powyżej za fax. Może to inne oznaczenie faksów?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
nipo80 napisał(a):
Na kursie mówili że powinienem się zgłaszać radiotelefonem do bosmanatu(o ile dobrze pamiętam) jak wpływam i wypływam....

Poza tym mówili że na radiotelefon należy mieć uprawnienia SRC (zdać egzamin państwowy).


Nie ma w PL obowiązku posiadania radia.

Możesz zgłoszenie wykonać telefonem - i tu warto mieć w telefonie numery do wszelkich kapitanatów - a jak nie masz telefonu to po wejściu do portu zapychasz do Kapitanatu i zgłaszasz wejście.

Tyle że przez radio jest zdecydowanie wygodniej bo od razu możesz wiele rzeczy usłyszeć i ustalić jak choćby miejsce cumowania.

Jak chcesz pływać po polskim słonym to posiadanie radia + SRC jest przydatne...

Na dzikim zachodzie nie praktykuje się takiego zgłaszania.

Tam obowiązuje zasada - "No problem - No Call"

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: nipo80
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 22:03 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
To jak to jest z SRC.

Pływając po zatoce mogę se kupić np. radiotelefon ręczny i używać czy muszę mieć SRC?

Jest jakiś obowiązek ich rejestracji?
Jeśli mogę coś takiego kupić co polecacie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
nipo80 napisał(a):
To jak to jest z SRC.


Sprawa jest prosta.

Jak nie masz radia - bo obowiązku posiadania nie ma - to siłą rzeczy nie musisz mieć na niego papierów.

Ale jak już go masz to papiery na jego posiadanie mieć musisz.

Obecnie nie zrobisz innych jak SRC.

A jak już radio kupisz to aby je zarejestrować musi ono posiadać homologację CE.

Potem z tym wszystkim - Swoimi papierami SRC + papierami radia zgłaszasz się do UKE (Urzędu Komunikacji Elektronicznej) i tam uzyskujesz Pozwolenie Radiowe.

W nim jest przydzielony Ci numer MMSI oraz Call Signal.

Ów numer MMSI wklepujesz do posiadanego radia i radio Twoje już od tej pory będzie w wersji elektronicznej wysyłało Ów numer.

Oczywiście w wersji fonicznej robić tego nie będzie a Ty zgłaszając się do stosownego kapitanatu zgłaszać się będziesz zwyczajowo nazwą jachtu.

Ale kapitanat ten może Cię spytać o Call Signal (choć w PL tego nie słyszałem nigdy) i wtedy jesteś zobowiązany numer ów podać.

Co jeszcze Ci Kolego wyjaśnić ?

Pzdr

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 22:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
nipo80 napisał(a):
Dziękuję wszystkim za pomoc.

Szczególnie wielkie dzięki za linki i tel. do służb ratunkowych.

Jedna sprawa mnie wciąż nurtuje mianowicie radiotelefon.

Na kursie mówili że powinienem się zgłaszać radiotelefonem do bosmanatu(o ile dobrze pamiętam) jak wpływam i wypływam....

Poza tym mówili że na radiotelefon należy mieć uprawnienia SRC (zdać egzamin państwowy).

W każdym bądź razie jadę w piątek obejrzeć miejscówę w Swarzewie......
Oj kusi.....


Formalnie ustawa o bezp. morskim żąda "uzyskania zgody" kapitanatu/bosmanatu na każde wejście/wyjście każdej jednostki do / z portu. Ale ustawa nie określa technicznego sposobu, w jaki miałoby ono być wykonywane.
Dlatego jeśli ktoś bardzo, ale to bardzo chce się meldować - nie musi mieć radiotelefonu VHF, ale może wbić w telefon numery do oficerów dyżurnych (tam gdzie występują) - i próbować spełniać ten nieznany w cywilizowanym świecie wymóg...

Przepisy portowe - wydane na podst. w/w ustawy - są delikatnie mówiąc niespójne.
Np. ustalają ogólną zasadę, że z braku radiotelefonu zgłoszenia wejścia/wyjścia można dokonać telefonicznie - ale jednocześnie szczegółowe zasady "meldowania się" do poszczególnych portów nie zawsze taki sposób przewidują.
Ponadto przepisy portowe kompletnie pomijają, że nie we wszystkich portach takie zgłoszenie jest fizycznie możliwe (bo np. nie ma w porcie żadnego oficera dyżurnego kapitanatu lub bosmanatu, albo są - ale tylko od 0700 do 1500, albo nie podają do nich telefonów, etc, etc). Tyle o teorii i biurokratycznych mizmatach..

W praktyce - na Zatoce Puckiej:
- W przystaniach "pierścienia marin" wewnętrznej Zatoki (Rewa, Osłonino, Rzucewo, Swarzewo, przystanie w Chałupach, zewnętrzna przystań w Kuźnicy, molo w Jastarni) nie melduje wejścia czy wyjścia nikt, od dnia ich powstania. Bo od zawsze nie ma komu, nie ma też przepisów - dla administracji morskiej te przystanie zwyczajnie nie istnieją ;)
- w Pucku teorie przepisowo-portowe mówiły (kiedy parę lat temu ostatni raz sprawdzałem) coś o zgłaszaniu się do kapitanatu we... Władysławowie. Ale nikt wejść/wyjść nie melduje, od lat. Bez konsekwencji (znaczy - był ponoć jakiś "nowy" bosman w porcie "rybackim" kilka sezonów temu po kilka godzin na dobę - i temu "nowemu" brak zgłoszeń nie pasował - ale chyba już zdążył zmądrzeć).
- w Kuźnicy też od lat nie słyszałem by ktoś zgłaszał wejście/wyjście - choć to spory porcik, "podległy" Jastarni (na miejscu administracja morska bywa okazyjnie, samochodem). Bez konsekwencji.
- w Jastarni wejścia/wyjścia melduje dziś chyba tylko ten, co ma ochotę. Telefonicznie albo przez radiotelefon. Albo nie melduje. Nie słyszałem o konsekwencjach.
- W nowym "porcie" w Mechelinkach ponoć dalej żeglarzy wyrzucają. Może dlatego, że zupełnie nie ma tam komu się zameldować ;/
- w Gdyni niektórzy meldują się na wejściu, telefonicznie lub na VHF, u obsługi Mariny Gdynia. Tak też (wbrew zapisom ustawy, nakazującej uzyskanie zgody kapitanatu!) chcą przepisy portowe. To nawet użyteczne, kontaktując się z obsługą mariny łatwiej zorientować się, gdzie i czy w ogóle są jakieś wolne miejsca dla gości. Z drugiej strony, jak się z obsługą mariny w Gdyni na wejściu nie skontaktować - to miejsce się znajduje nawet wówczas, kiedy przez telefon/VHF twierdzą, że go nie ma... Wyjście z Gdyni zgłaszają formalnie chyba tylko jacyś staroobrzędowcy, widocznie takie mają hobby...
- W porcie Hel czasami miewają jakieś pretensje o niezgłoszenie wejścia przez VHF albo telefon. Jeśli akurat zauważą.
- Do byłego portu wojennego w Helu lepiej nie wchodzić - urzędnicy bronią jak Częstochowy idei, by zachować tych kilkadziesiąt hektarów portu wyłącznie dla mew...
- W Gdańsku bez zgłoszenia lepiej wchodzić/wychodzić nie próbować - już od główek wejściowych jesteś widoczny w ostrym jak żyleta obrazie kilku kamer. Ale w Gdańsku można formalności zgłoszenia dokonać bez problemu przez telefon.
To chyba jedyny port Zatoki, gdzie kontakt z kapitanatem ma pewien sens - bywa bowiem, że po kanale plącze się coś bardzo dużego w towarzystwie kilku holowników - i lepiej zawczasu mieć o tym informację od oficera dyżurnego Kapitanatu.
- W Górkach niby taki sam obowiązek meldowania wejść/wyjść jak w głównym wejściu w Gdańsku, ale powszechnie i od lat olewany. Bez konsekwencji.
- W Świbnie psi d...mi szczekają, choćbyś wołał, nie będzie komu odpowiadać.

Na Zalewie Wiślanym od dawien dawna jachty wejść/wyjść nie zgłaszają (sprawdzić, czy nie staroobrzędowiec...) - konsekwencji od dawien dawna brak.

--------------
Aby legalnie używać radiotelefonu VHF należy posiadać świadectwo operatora (SRC).
Aby legalnie posiadać na łódce radiotelefon VHF stacjonarny - należy uzyskać pozwolenie na stację okrętową - przypisane do jednostki.
Aby legalnie posiadać na łódce radiotelefon VHF przenośny (walkie-talkie) - należy uzyskać pozwolenie na przenośny radiotelefon osobisty - przypisane do osoby.
Więcej:
https://archiwum.uke.gov.pl/swiadectwa- ... dowej-4391
https://archiwum.uke.gov.pl/pozwolenia- ... owej-4268#

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 19 kwi 2018, o 22:57 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Michal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 22:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Jaromir napisał(a):
- w Gdyni niektórzy meldują się na wejściu, telefonicznie lub na VHF, u obsługi Mariny Gdynia.


Tam ich wywołując na kanale 12 - warto wyraźnie wywołać MARINA GDYNIA bo inaczej wołając Kapitanat Gdynia zgłosi się Kapitanat portu Handlowego.

A pozwolenie na postój dostaniesz i tak zawsze przy nadbrzeżu wschodnim - nie zależnie czy miejsca tam są czy też nie ma...

Znaczy - niezły burdel mają tam w w tym Archeo...

Osobiście na Zatoce zgłaszam się zawsze do Gdańska (z powodów wymienionych przez Jarka) oraz na Helu - z sympatii i dobrych koleżeńskich układów w Zarządem Portu.

Poza tym - kiedyś na Helu Kapitan Portu bardzo mi pomógł wzywając karetkę do mojej żony po udarze i zatrzymując na czas mego wejścia do portu cały ruch w porcie ... :)

Powyższy przypadek uświadomił mi wtedy faktyczny sens posiadania dobrego radia :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 23:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
erratum:
- Wejście / wyjście do mariny w Sopocie powinno się teoretycznie zgłosić kapitanatowi Gdańsk - ale jeszcze mi się nie zdarzyło o tym pamiętać. Bez konsekwencji.

- Molo w Juracie (pierwsze od strony Jastarni) daje się "zdobyć" nawet z zanurzeniem ok 1m, ale niełatwa to droga. Niemniej stanąć można, nikt się oczywiście nikomu nie "melduje".
- Drugie molo w Juracie leży wewnątrz akwenu zabronionej żeglugi i strzeżone jest pilnie przez BOR... Nie byłem, inaczej dobieram znajomych.
- Do mola w Orłowie stanąć się niczym bezpiecznie nie da...
- Do mola w Brzeźnie podobnie - poza całkiem płaskodenną mieczówką kiedy nie ma najmniejszej nawet fali.
- Do obu "torpedowni" i "betonu" na miałkim w okolicach Jastarni podchodzenie można urządzać jak się wie którędy, w idealnej pogodzie i na własną odpowiedzialność, bo płytko i czasem żelastwo z dna wystaje.
- To samo z ruinami "torpedowni" pod Babimi Dołami koło Gdyni Oksywia, tyle że żelastwa mnóstwo.
- Jak pogoda pozwala i jacht bardzo płytko zanurzony - można stawać na Ryfie Mew (Rybitwiej Mieliźnie) - oczywiście poza okresem ochronnym (1 lipiec - 31 październik).

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 19 kwi 2018, o 23:18 przez Jaromir, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 23:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 sty 2018, o 13:00
Posty: 9
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: w planach
Żaden ze mnie żeglarz, ale jak z portu w Helu wypływałem i wracałem z nurkowania, na różnych jednostkach motorowodnych, to sternik za każdym razem pytał przez radio o pozwolenie wyjścia z portu i wpłynięcia. Ponieważ na pokładzie RIBa jest głośno, to się zatrzymał, pytał o zgodę na wejście przez radio i po uzyskaniu zgody dopiero wpływał. Tak robił każdy kapitan/sternik każdej jednostki, a dla każdej z nich port Hel jest macierzysty (tzn tam stacjonują na co dzień).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2018, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Grotto napisał(a):
to sternik za każdym razem pytał przez radio o pozwolenie wyjścia z portu i wpłynięcia.


To są akurat takie pytania zadawane z grzeczności i przyzwyczajenia ponieważ akurat na Helu nie ma żadnego logicznego uzasadnienia zadawania takich pytań przez miejscowych rezydentów.

Oni i tak mają swoje miejsca portowania i im nikt nie wyznacza wolnego Ygreka.

Co innego obcy czyli goście - czasem zdarza się brak miejsc i wtedy ta łączność się przydaje.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 05:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
nipo80 napisał(a):
Szczególnie wielkie dzięki za linki i tel. do służb ratunkowych.


Jak się ładnie uśmiechniesz to dostaniesz taką naklejkę od SAJ:-)))

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 05:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Jaromir napisał(a):
- To samo z ruinami "torpedowni" pod Babimi Dołami koło Gdyni Oksywia, tyle że żelastwa mnóstwo.


Ale tam jest teren zamknięty...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 07:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zamknięty jest chyba akwen przy Formozie, a nie w Babich Dołach? I tego trzeba przestrzegać - walą mandaty.
Nie jestem pewien czy nie ma zakazu dobijania do ruiny w Babich Dołach.
Jaromir, pan bosman nie tyle zmienił swoje wojskowe poglądy ile po wylewie stał się spacerującym emerytem. A wcześniej miał pretensje do naszego kolegi nie o brak zgłoszenia, tylko o nir okazanie chęci zapłacenia za postój.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: nipo80
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 07:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Nipo, odpuść sobie radio!
Na tak małej łódce nikt nie bedzie go oczekiwał. Kiedyś kupisz ręczniaka i dorobisz papiery... jeśli stwierdzisz potrzebę.
Z punktu widzenia bezpieczeństwa ma szansę wymiana informacji z kapitanatem w Gdańsku, to możesz załatwić telefonicznie. Reszta to conajwyzej kwestia znalezienia miejsca postoju (Gdynia, Hel, Jastarnia) i przyjścia gościa po kasę. Ile razy w sezonie zapłyniesz do zatłoczonej Gdyni? Ja 1/10 - przez 10 lat raz i to na dwie godziny.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 07:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Colonel napisał(a):
Zamknięty jest chyba akwen przy Formozie, a nie w Babich Dołach? I tego trzeba przestrzegać - walą mandaty.Nie jestem pewien czy nie ma zakazu dobijania do ruiny w Babich Dołach.


Opieram się na tym:


Załączniki:
torpedownia.JPG
torpedownia.JPG [ 137.22 KiB | Przeglądane 6127 razy ]

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 08:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Rozstrzygające!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Colonel napisał(a):
Jaromir, pan bosman nie tyle zmienił swoje wojskowe poglądy ile po wylewie stał się spacerującym emerytem.

No i było mu się denerwować...? :twisted:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 18:46 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dziękuję wszystkim bardzo za pomoc - to się nazywa dobre forum :D

Dziś obejrzałem przystań w Swarzewie i miejsce zaklepane.

Co prawda dziś wody po kolana ale zapewnili że to nie jest normalny stan.
Swoją drogą osoby tam pracujące są nadzwyczaj uprzejme i życzliwe.

Wiem że tam będę miał problem ze slipowaniem ale tą czynność mogę np w Pucku zrobić.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za porady i idę zakładać kolejny temat.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 22:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
nipo80 napisał(a):
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za porady i idę zakładać kolejny temat.


Myśl nad większym jachtem morskim :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 22:43 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
nipo80 napisał(a):
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za porady i idę zakładać kolejny temat.


Myśl nad większym jachtem morskim :mrgreen:


Wszystko w swoim czasie......

Na razie kupiłem z kolegą małą skrupkę właśnie z zamiarem trochę na szuwary trochę na słone.

Kolejny krok to będzie coś większego o ile będzie zapał i chęci - kasę się wyskrobie.
Resztę rodzinki trzeba powoli oswoić z wodą (szczególnie tą drugą połowę vel księgowa czy zwał jak zwał). Żeby jej nie zrazić trzeba sztukę pływania opanować, choć troszkę co się nie wystraszy przy pierwszym zwrocie, gdy łódką majtnie przez pokracznie wykonany zwrot czy szkwał.

Co ważne pogodę trzeba przewidzieć i inne istotne "drobiazgi" co wszyscy będą się czuć pewnie i moja świadomość i umiejętności wzrośną do tego poziomu co nie pogubię rodzinki przy pływaniu.

Poza tym mała pierwsza żaglówka pozwoli dokonać bardziej świadomego wyboru drugiej większej jednostki. :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2018, o 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jurmak napisał(a):
Jaromir napisał(a):
- To samo z ruinami "torpedowni" pod Babimi Dołami koło Gdyni Oksywia, tyle że żelastwa mnóstwo.


Ale tam jest teren zamknięty...

Oj tam, oj tam....
Obrazek

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2018, o 08:18 

Dołączył(a): 16 sie 2014, o 12:13
Posty: 50
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
nipo80 napisał(a):
Dziękuję wszystkim bardzo za pomoc - to się nazywa dobre forum :D

Dziś obejrzałem przystań w Swarzewie i miejsce zaklepane.

Co prawda dziś wody po kolana ale zapewnili że to nie jest normalny stan.
Swoją drogą osoby tam pracujące są nadzwyczaj uprzejme i życzliwe.

Wiem że tam będę miał problem ze slipowaniem ale tą czynność mogę np w Pucku zrobić.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za porady i idę zakładać kolejny temat.


Jeśli można to jakie koszty postoju w Swarzewie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2018, o 09:18 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
joemonster napisał(a):

Jeśli można to jakie koszty postoju w Swarzewie?


Chyba można: powiedzieli mi 200zl/mies.



Za ten post autor nipo80 otrzymał podziękowanie od: joemonster
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL