Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 21:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 sty 2019, o 15:59 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
W tym czasie coraz śmielej poczyna sobie wiosenne jugo, więc powinieneś wziąć to pod uwagę w planowaniu miejsc postojowych (plan B).

No i niestety - woda na kąpiele jest jeszcze dość zimna .

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 16:48 

Dołączył(a): 20 cze 2013, o 11:39
Posty: 126
Podziękował : 26
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Koma5 napisał(a):
W tym czasie coraz śmielej poczyna sobie wiosenne jugo, więc powinieneś wziąć to pod uwagę w planowaniu miejsc postojowych (plan B).

Zdecydowanie tak. Polecam opracować taki wariant, w którym każdy nocleg spędzasz w dobrze osłoniętej marinie.

marioczewa napisał(a):
U nas tak zadecydowała, że plynelismy w sztormie a druga polowa rejsu juz nie była taka ciepła jak pierwsza ale było super. W porywach było 65 w, A stały w granicach 40w. Było super :rotfl: .

Nie wiem, co miała wnieść ta wypowiedź do dyskusji, nie traktowałbym jej jako dobrej rady. I to nie tylko dla nowicjuszy. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
A cóż sie tak na zapas martwicie pogodą?!
Jak bedzie jugo, czy bora, to sie wtedy będa martwić. W tamtych rejonach jest zylion miejsc gdzie można bezpiecznie cumować.

A właśnie! Bedę wtedy w Chorwacji. Bedziemy przeplywać Delphiami z Kasteli do Sukosanu. Możemy sprobować skrzyżować szlaki!

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 17:53 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
W zeszłym roku na majówkę woda była znośna.
A i małe jugo też było :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 17:59 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Sajmon napisał(a):
A cóż sie tak na zapas martwicie pogodą?!

Eeeetam...Zaraz "martwicie".
Kolega będzie miał nieopływaną załogę, więc lepiejwczesniej zaplanować miejsce, niz potem siedzieć w locji.

O! W tych rejonach, na Hvarze, jest piękna zatoka, doskonała na wiatr z każdej strony, z bojkami konoby - Vela Garska.
W tym czasie konoba w Vrgadzie jeszcze zamknięta na głucho, ale jest sklepik.
Marina Kremik rzeczywiście taka sobie, ale jest sklepik żeglarski - na szczęcie ładne łazienki i ceny przedsezonowe.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 18:00 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Będziesz Sajmon przed majówką ?
Tobz dużą ochotą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 18:31 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
werybikfisz napisał(a):
Będziesz Sajmon przed majówką ?
To z dużą ochotą.


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Załoga jest zielona to fakt.
Do tego w połowie złożona z dzieci.
Jednak pogodę da się w keórkim okresie w miarę dobrze przewidzieć i reagować na bieżąco.
Dlatego planując półdziki postój muszę mieć w odwodzie coś cywilizowanego w bliskiej pdległości.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 22:10 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Jeszcze jedno.
Jak to jest z wiatrem w tym okesie.
Chodzi mi o kierunek.
Podejrzewam że częsciej wieje z południowego wschodu.
Czy może źle myślę i nie ma reguły ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Nie przyzwyczajaj sie do mysli, że można liczyc na spelnienie jakiś reguł.
Zobacz rano na prognoze przed wyplynieciem i po dwunastej upewnij sie czy cos się nie zmieniło ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2019, o 23:24 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Wiosenne jugo rzeczywiście wieje z południowego wschodu. Na dodatek można je wcześniej przewidzieć, bo są pierwsze objawy, nawet dwa - trzy dni wcześniej. Ale ale przecież mamy prognozy...

Zawsze jednak lubi też zakręcić :)

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2019, o 09:14 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
W ubiegłym roku w majówkę planowaliśmy dopłynąć właśnie do Trogiru.
Po pierwszym postiju na bojkach między Kakan i Kaprije ( skądinąd polecanych przez Sajmona) poszliśmy do Primostenu.
Powoli się rozwiewało było naprawdę fajnie tyle że debiutantka Maja lat 8 oddała Neptunowi śniadanko.
Postanowiliśmy stanąć w Kremiku. ( przy wietrze wiejącym w kierunku mariny i prądzie który się utworzył przy wejściu wchodziłem mając lekkiego wstecza a mimo to płynąłem do przodu. W każdym razie okazało się że zbliża się jugo i to całkiem silne. Zadecydowałem więc o powrocie póki czas i kolejnego dnia staneliśmy w marinie Betina na Murterze. Po zacumowaniu okazało się że jugo słabnie i wcale go prawie nie będzie.
Popłyneliśmy więc na słone jeziorko do zatoki w Telasica.
Natomisat powrót to już jakie 6 B i napradę fajna jazda.
Szliśmy zarefowani ponad 9 w i było wesoło.
Tyle że jedyny na pokładzie miałem pojęcie o żeglowaniu był to mój pierwszy rejs a żona która mi zazwyczj pomaga była w 5 miesiącu ciąży.
Zabawa była przednia wszystko skończyło się fantastycznie ale po dopłynięciu do Biogradu zasnąłem na 12 godzin.
W tym roku mam żonę do pomocy i jest to drugi raz jednak zawsze jugo może rozwiać się bardziej :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2019, o 09:44 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Kapitan Kwak napisał(a):
Nie wiem, co miała wnieść ta wypowiedź do dyskusji, nie traktowałbym jej jako dobrej rady. I to nie tylko dla nowicjuszy.
. Jak skipper wie co robić to zabawa jest super, sam byłem pierwszy raz na morzu i pierwszy raz widziałem taki wiatr na wodzie. Ale jeśli skipper nie panikuje i wie co robić to nic złego się nie stanie. Wielokrotnie tego dnia słyszeliśmy wezwania pomocy a my dawaliśmy radę ( poza jednym załogantem, ktory z bliska się wodzie przyglądał i coś tam mruczał :rotfl: ) Ogólnie było super ale szacunek do wody trzeba mieć i plan awaryjny też bo do 2 portów nie chcieli nas wpuścić. Dopiero w trzecim się udało. Więc warto miec plan b na takie warunki

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 13:19 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Historia zna jak sądzę przypadki w których skiper wiedział (lub bardziej wydawało mu się że wie) co trzeba robić a jednak morze nauczyło go pokory.
P.s.
Jak wspomina przygodę załogant który gorzej się poczuł ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 15:33 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Tego dnia może nie był mocno zadowolony bo wiadomo ale ogólnie wszyscy bardzo zadowoleni. Raz trafił nam się przelot w nocy do miejsca gdzie kotwicę rzuca się niedaleko dyskoteki (naparzali do 9 rano) to powiem szczerze, że jeszcze tak gwieździstego nieba w życiu nie widziałem. To było miejsce o okolo godz. płynięcia do tej błekitnej jaskini Bisevo.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 16:00 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Czyli jak rozumiem polecasz nocny przelot :)
A nie polecasz kotwicowiska :)
Szkoda że nie pamiętasz gdzie to jest.
Rozumiem że to nie ty byłeś skiperem ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 17:08 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2235
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 675
Uprawnienia żeglarskie: mam
marioczewa napisał(a):
To było miejsce o okolo godz. płynięcia do tej błekitnej jaskini Bisevo.

Zapewne Komiża na wyspie Vis.
Co do Błękitnej Groty - przy fali z kierunków jugowych nie ma sensu płynąć, bo wszystko zamknięte na głucho.

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowanie od: werybikfisz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 17:15 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Co do Bisevo to poważnie ktoś coś muso otwierać ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 17:19 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2235
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 675
Uprawnienia żeglarskie: mam
Od jakiegoś czasu nie wpływa się tam na swoich pontonach, tylko staje się w zatoczce obok na bojce:
https://www.google.com/maps/place/42%C2 ... 194258,19z
i czeka grzecznie, az obsługa przyjedzie po załogę. Koszt w ubiegłym roku OPDP to 70 kn/osoba.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wątpię, czy można na własną rękę, ale przy fali z kierunków E/SE nie polecam próbować, bo jest to po prostu niebezpieczne.

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 17:21 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ok, coś niecoś słyszałem ale co jeśli nikt mie przypłynie bo jak wspomniałeś/aś wszystko zamknięte ?
Czy wówczas nie ma opcji zwiedzania ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 17:55 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Prawdą jest,że trzeba stanąć na bojce i czekać na obsługę jak również,że koszt 70 skunów bo tak chyba bylo albo 75 ale to już drobiazg. Druga ważna rzecz to być tam w miarę wcześnie bo bojek nie ma za dużo. A trzecia ważna rzecz to nie pchać się od razu tylko poczekać na słońce aż zajrzy do groty podwodym wejściem. Tu już sam musisz sprawdzić kiedy. Wtedy bedzie piekny niebieski kolor albo jak baby mówia lazurowy kaszmirowy pistacjowy itp :rotfl: Ściemnisz, że załoga nie gotowa albo coś w ten deseń :D. Tak nie byłem skipperem więc specjalnie nie interesowałem się gdzie płyniemy. Miałem trzymać kurs jak mi powiedziano i tak robiłem. A może aż tak się tym nie interesowałem.W końcu zabawa.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 19:07 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Właśnie poczytałem opinie o grocie na Bisevo i generalnie wygląda to tak : piękne miejsce ale dramat z tą obsługą i sposobem zwiedzania nie wspominajac już o cenie.
Teraz mam wątpliwości czy warto tam płynąć, czy nie lepiej zamsobie odpuścić a w zamian zapłynąć w inne ciekawe miejsce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 19:15 

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 10:42
Posty: 14
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Błękitna grota jest wg mnie przereklamowana.
Będąc na Vis warto wpłynąć sobie do zatoki Stiniva. Kawalek dalej na wschód jest Zielona grota do której można wpłynąć swoim pontonem.

/Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 19:15 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Powiem tak jak ja robie. Jesli jestem tam raz i wiem że raczej nie wrócę w to miejsce wyznaję zasadę " nie dziaduj kup i zobacz" Jeśli chodziłeś po jaskiniach to Ćię to jakoś nie zaskoczy. Natomiast ładnie to wygląda. Można powiedzieć że nie ma co się spinac skoro na YT można w 4k obejrzeć i nie jechać a raczej płynąć. Ale w ten sposób można całe wakacje potraktować i nie jechć nigdzie bo koszty ogromne a można za to tv kupic 120 ". Byłem polecam ale byłem też w ciekawszych miejscach. Ale kocham przyrode nietknietą przez człowieka więc polecam. Ciekawostka jest taka ,że ktoś tam mieszka na tej wyspie :) a biedronki nie widać :D

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
No niestety zieloną grotę też już skomercjalizowali. Żeby wplynąć do środka, trzeba obligatoryjnie stanąc na bojce i zaplacic braciom Chorwatom harcz od osoby. Nie pamietam ile, ale mizeria wrażeń jakie daje grota w połączeniu z wielkością kwoty dawała komiczny efekt. Uśmialiśmy sie serdecznie.
W kwietniu, nie bedzie tłoku, wiec nie wykluczone, że jeszcze chlopcy się nie zorganizują i że zielona bedzie za free. W stiniwie (Czarcie Wrota) też szykany. Rozciągnięta pływająca lina. Już sie nie zdarzy, że zajrzalem poza wrota rufa jachtu ;) Dotychczas, opłat nie bylo, ale skoro za zieloną jamę można brać kasę...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 20:31 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Miroczewa, to nie chodzi o kasę.
Bardziej o "komerchę" przez duże K.
Nie lubię tego i to niezależnie od tego gdzie jestem (dlatego np. Nie jeżdżę do Zakopanego :) )
Piękno jaskini a i owszem chetnie bym zobaczył, jednak oczekiwanie 2 godzinne po to by jakiś osobnik któremu nie koniecznie zależy na mnie ani na tym miejscu ma mnie zdoić pozostawiając 5 minut abym mógł w tłoku " zaliczyć" atrakcję mastsi nie koniecznie jest tym co lubię w podróżach.
Swoją drogą moędzy innymi to jest powód dlaczego wybieram terminy wyjazdów dalece nie sezonowe. Zawsze można zobaczyć więcej , taniej ale przwde wszytkim prawdziwiej wtedy kiedy nie ma całej tej "stonki turystycznej".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 20:36 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Masz rację. Ot i tyle powiem.W sumie plywanie to ma byc atrakcja :D Ale ja bylem sam wiec 75 skunow moglem dac .Jak bedziesz z 4 os rodzina to w pełni rozumie Twoje myślenie

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Możesz wybrac "trzecią drogę"
Kwiecień... Pusto dosyć. Jeżeli pogoda dopisze, stan sobie na kotwicy na Bisevie (wspominana Bisevska Luka) i wyplyń o szostej, pomszóstej by byc zaraz po siodmej przy grocie. Darmozjady pracują od ósmej, wiec cóż poradzić - nie będzie komu zaplacic za wstęp. Wtedy można wplynąć do jaskini pontonem i spedzic tam trochę czasu. Pamiętaj jedynie, że tam przy jaskini nie ma gdzie zacumować, stanąć na kotwicy. W trakcie gdy część ekipy zwiedza, ktoś musi krążyć na silniku w pobliżu.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2019, o 20:47 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Sajmon, myślałem o takiej akcji, ale nie wykonalne w tym składzie w jakim jedziemy.
Nie chodzi też o kasę, ale tak jak piszą ludzie że na obejrzenie jest kilka minut, do wody wskoczyc nie można to chyba sobie odpuścimy. Zapewne są inne ciekawe rzeczy w Chorwacji , a imoże jak więcej ludzi zrobi podobnie to i miejscowi się opamiętają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2019, o 08:09 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 738
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Moze opuszczona baza wojskowa ? https://www.google.pl/maps/place/Uble,+ ... 16.8280363 w tej zatoce staliśmy na kotwicy i przywiązani cumami do skał rufą. Miejsce osłonięte od wiatru i bardzo malownicze, rybacy albo kłusownicy maja tam sieci nieopodal rozstawione więc może i rybke wyciagniesz jak poplyniesz tam :D Na górze opuszczona baza wojskowa. Lubie militaria więc się tam cieszyłem jak murzyn blaszką :rotfl: W necie można trochę znaleźć na ten temat więc ocenisz czy chcesz, osobiście polecam.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2019, o 09:12 

Dołączył(a): 29 sie 2014, o 14:42
Posty: 77
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Nie jestem fanem militariów.
Generalnie jestem za pokojowym rozwiązywaniem sporów :)
Poza tym zdecydowanie za daleko. Nie dopłyniemy tam.
Ale dzięki za info.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jeszcze jedno pytanie.
Jaki tam jest prześwit pomiędzy wyspami Pasman i Uglian ?
W sensie czy jest szansa żeby bavaria 37 przeszła ?
Z tego co pamiętam to chyba na zeszłorocznej była informacja że nie ale nie wiem czy to wynikało z ostrożności czy żeczywiście jest tam nisko ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL