Szukam miejsca dla zimowania na lądzie australijskiego jachtu dlugości 14 m, ważącego 20 ton w Czarnogórze albo Chorwacji albo gdzieś na Adriatyku (raczej po za UE).
Czy ktoś może cos poradzić?
A czy ktos cos wie o miejscowości Bar w Czarnogórze?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Pewnie w Czarnogórze będzie taniej, ale ze względów komunikacyjnych i ew. serwisu proponowałbym Punat na wyspie Krk.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Ale jakiś konkret? Armator wysłal ponad 100 maili ktore pozostały bez odpowiedzi.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ja tą marinę bardzo dobrze znam. Nie jest to marina ACI, tylko marina rezydentów z bardzo rozbudowanym serwisem. Stoi tu mnóstwo jachtów niemieckich i austryjackich.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Ja znam Marine w pln.Italii gdzie za te dlugosc trzeba zaplacic rocznie 4 tys.euro-w wodzie.Ale w gre wchodzi tylko caly rok.Jak Cie interesuje-pisz na PW.
Na ladzie w tej samej Marinie 4.5 tys.euro- tez za rok.
Jeszcze zalezy jakie ma zanurzenie...

_________________
pozdrawiam

Wygoglowałem
http://www.marina-punat.hr/hr/

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

W Barze (w sensie w mieście w Czarnogórze ) są, o ile dobrze pamiętam, dwie Mariny, obie jednak znajdują się w obrębie jednego basenu jachtowego (coś jak w Gdyni parę lat temu - każdy jachtklub miał swój "zakątek"). W jednej z nich (nie pamiętam, w której) pracował jeszcze 3 lata temu p. Zygmunt Hupka, Polak, który od 30 lat mieszka w Barze. Pomagał Polakom i opiekował się polskimi jachtami, no ale widzę, że tu chodzi o jacht australijski, więc...
Proponuję skontaktować się z klubem "Korab" z Radzynia Podlaskiego, trzymali tam przez jakiś czas jacht, może mają do Pana Zygmunta jakiś kontakt: http://korab.net.pl/

W każdym razie znalazłem to: http://www.marinabar.org/indexen.html

Bar jest o tyle korzystny, że do Dubrownika jest 50Mm , do Grecji też niedaleko i Włochy rzut beretem...

Nie orientuję się natomiast w cenach, byłem tam w 2006 roku, ale tylko na nocleg...

Pozdrawiam