Witam, wybieram się w pierwszej połowie września na tygodniowy rejs ze znajomymi. Wypływamy z Sukosanu pod Zadarem. Jest to pierwszy rejs całkowicie organizowany przeze mnie samodzielnie. Pytanie jest o polecaną trasę z Sukosanu akurat na tydzień bez nocnych wojaży. Normalne jednodniowe trasy między wyspami, najlepiej do Splitu. Kolejnym pytaniem jest jaką odległość bezpiecznie zakładać, że uda się przepłynąć aby nie pływać po zmroku (zbyt mało doświadczona załoga)?

Sukosan, Primostem, Vis, Lastowo, Hvar, Trogir,Sukosan. To trasa bez pływań nocnych, ale wymaga wczesnych wypłynięć.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Wodospady do tego - chyba, ze widzieliscie. Mozna na Telascice wpasc i zobaczyc klify. Jak juz podjezdzamy tak blisko Splitu - to moze Milna?

Gdybys jednak nie zaznaczyl, ze chodzi o "kierunek Split", to ja duzo bardziej polecilbym trase polnocna - mi sie tam bardziej podoba.

"Kolejnym pytaniem jest jaką odległość bezpiecznie zakładać, że uda się przepłynąć aby nie pływać po zmroku (zbyt mało doświadczona załoga)?"

To zalezy od warunkow wiatrowych, pory wyplyniecia, terminu rejsu (niekiedy dlugo przed zmrokiem brak miejsc w marinach) oraz jachtu (predkosc na silniku!). Rzecz do kalkulacji kazdego dnia osobno tak naprawde...

_________________
Rafał Natzke-Kruszyński

http://www.nazagle.pl/s2

Trasa jak najbardziej jest otwarta, podaj proszę także proponowaną trasę północną. Dzięki wszystkim za odpowiedzi

Różnica pomiędzy trasą północną, a południową, to decyzja, czy chcesz tylko pływać po wodach całkowicie osłoniętych i o bardzo dużym zagęszczeniu ruchu jachtów, motorówek i całej masy drobnoustrojów, czy też pływać choć trochę po otwartym morzu. Dla mnie cały region Zadaru, Kornatów i wodospadów Krk przypomina jezioro Mikołajskie.
A jeżeli naprawdę północ, to Istria. Ale to trochę daleko na dzienne tygodniowe pływanie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Witam, Dzięki wielkie za propozycje tras:)

Niestety plany uległy zmianie i czarter odbędzie się ze Splitu. Proszę podajcie ciekawe miejsca warte odwiedzin w okolicy akurat na tygodniowy rejs. Może do Dubrovnika... chociaż chętnie odwiedzę także mniejsze urokliwe miejsca. Ktoś zna może jakieś ciekawe kotwicowiska? Pozdrawiam.

Do Dubrovnika ze Splitu i z powrotem to bez nocek sie nie obejdzie...

w tydzien,rzecz jasna..

_________________
pozdrawiam

Vis, Lastowo, Korcula, Hvar

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Witaj, moj pierwszy rejsik rodzinny w Chorwacji (czytaj: niedoswiadczona zaloga na morzu) zaczynalem tez w Splicie (marina Kastela) i trwal dokladnie tydzien, trasa bardzo light-owa czyli zegluga dzienna i niestety wiatr nas nie rozpieszczal i "pojawial sie i znikal" czyli zdrowa dwojka w porywach. Odwiedzilismy wowczas: Trogir, Skradin z wodospadami rzeki Krk, Zlarin (Zlarin), Milna (Brac) i Bol (Brac). Wszyscy czlonkowie zalogi, a mialem wowczas na pokladzie przyjaciol ktorzy piewszy raz w zyciu postawili noge na jachcie, byli zachwyceni. Tego lata juz kolejny raz plynelismy razem (po kilku razach w Chorwacji przyszedl czas na Grecje). We wrzesniu powinienes juz miec troche wiecej luzu w marinach, przy sprzyjajacych warunkach pogodowych (odczuwalna obecnosc wiatru) wybralbym w ciemno trase polecana przez Cape-a, wymienione przez niego miejsca to perelki Dalmacji. Na Hvarze polecam czerwone wino "Zlatan Otok" ze szczepu Plavac, mmm!

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Jeśli Vis, Lastovo to aż się prosi o Modrą Szpilię na Bisewie- nieprawdaż?!

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

To miejsca dla grotałazów, a nie żeglarzy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No tak, ale jak się tam jest w okolicy południa to wrażenie z zjawiska braku załamania promieni w wodzie jest niesamowite. A dno w pobliżu groty też jest niesamowite.
Cóż szkodzi raz to zaliczyć.
A mówiąc poważnie, to Vis raczej omijam. Zawsze mi się kojarzy z więźniami politycznymi Tity niż z atrakcją turystyczną. Jeśli już to Komiża.

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

A co za róznica, oba porty są na tej samej wyspie. Ja z kolei Vis bardzo lubię, ma coś z Grecji.
Prawdziwy obóz koncentacyjny Tito był na bezludnej wyspie pomiędzy Krk, a Rabem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Komiża jest niedużym portem, ma swój miły klimacik. Jak się za późno przypłynie, pozostaje stanięcie na kotwicy na lewo od wejścia do portu.

_________________
pozdrawiam
skiera

Dzięki wielkie za wszystkie polecone trasy:) Mam jeszcze takie pytanie organizacyjne (nigdy się tym nie zajmowałem) mianowicie opłata za postój w marinach/nabrzeżach miejskich pobierana jest w euro czy kunach?

Zdecydowanie w kunach. W marinach również kartą. W euro też przyjmą, ale po gorszym kursie. Zresztą w prawie każdej recepcji mariny jest kantor.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

My daliśmy radę. Wypłynęliśmy ze Splitu o świcie, nocleg na Korczuli, a następnego dnia po południu już bylismy w Dubrowniku. Potem powoli wracaliśmy, zawijając tu i tam.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Oczywiście trzeba mieć korzystne wiatry, w przeciwnym wypadku jest trudno.

_________________
pozdrawiam
skiera

Jeszcze jedno pytanie z serii organizacyjnych Jaką stronę internetową z prognozą pogody polecacie? oczywiście chodzi o żeglarską prognozę

Jest tego "od metra" ale ja przywiązałem się do windguru. Kiedyś, wyjeżdżając z domu wydrukowałem sobie na 7 dni. Prognoza przewidywała w piątek po 1700 w Zatoce Sibenickiej wiatry powyżej 5 o B. Szliśmy z Skradina, piękna pogoda ... i zaraz za mostem zaczęło dmuchać mocno. Byłem pod wrażeniem. Korzystam z tej strony nawet w Katowicach. Spróbuj !

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

Możesz spróbować też tu:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/akt ... T=2&INT=06

_________________
Podaruj 1% na rzecz organizacji PP
Toruński Klub Żeglarski
KRS 0000046720