Marzę o tym żeby w następnym roku pożeglować w Chorwacji, zobaczyłem jednak ceny i są zdecydowanie droższe niż tu w Polsce ale i jachty dużo ładniejsze Przynajmniej te co widziałem na zdjęciu. Mam zatem kilka pytań:
1. W jakim mieście polecacie czarterować jacht?
2. Skąd dokąd można sobie popłynąć? Jaki jest ciekawy szlak? ( np. mając tydzień czasu)
3. Czy dużo teniej jest żeglować np. w maju lub we wrześniu? Bo w tych miesiącach chyba i tak tam jest gorąco?
4. Czy dla średniozaawansowanych żeglarzy nie będzie trudno żeglować po Adriatyku?
5. Czy ważny tam jest polski patent na żeglarza?
6. Może macie jakieś parametry na dobre firmy czarterujące jachty (no i tanio), strony www itp.?
7. Mniej więcej ile wyniesie koszt/osobę tygodniowego rejsu w Chorwacji (transport własnym samochodem, czarter jachtu, wyżywienie)? Zmieści się w 1.000 zł?

To zależy gdzie chcesz pływać.

Jak wyżej. Ja preferuję Dalmację. Np z Kasteli koło Splitu i Vis, Korcula, Lastowo, Hwar, ew Dubrownik.

Sporo tańsze są czartery i na ogół jest wiatr, którego na ogół nie ma latem. Z tym gorącem to jest różnie. Może być też zimno i padać.

Generalnie nie, ale to jednak morze.

Generalnie potrzebny jest sternik plus SRC

Tanie i dobre to sprzeczność. Czarterować należy za pośrednictwem polskiej agancji. Moja to http://www.otagoyacht.pl/

Zapomniałeś o portach, a te w Chorwacji są drogie. Do 100 euro jacht/noc. Za 1000 zł osoba będzie bardzo trudno. Obejrzyj cenniki jachtów na stronie, którą podałem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. A czy można tam "na dziko" cumować? Gdzieś na pustkowiu Ale to i tak chyba nic z tego, bo jest tylko patent żeglarza

Można stać na kotwicy, prawie zawsze za darmo. Patent żeglarza być może przejdzie, ale brak SRC raczej nie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Polskie SRC czy angielskie?;)

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Nie ma polskiego,angielskiego czy chorwackiego SRC. Jest jedno wydane na podstawie Resolution 343 Radio Regulations.
Tu cennik jachtów AC tą firmę można spokojnie polecić.
http://www.otagoyacht.pl/glowna.php?pag ... &armator=1
Ceny atrakcyjne. Przemko, najlepiej poszukaj sternika z SRC, który potrafi manewrować jachtem z silnikiem stacjonarnym i płyńcie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

przejdzie, ponizej wyciąg z chorwackiego Rozporządzenia w sprawie uznawania patentów.
Niekoniecznie SRC uznają Swiadectwo operatora VHF .
DRŽAVA/
STATE
IZDAJE/
ISSUED BY
ISPRAVA/
CERTIFICATE
OVLAŠTENJA /
COMPETENCE
14.
Poljska
Polski związek zeglarski
Zeglarz jachtowy
ovlaštene su upravljati odnosno zapovijedati
-brodicama za osobne potrebe
-brodicama koje se iznajmljuju bez posade
u unutarnjim morskim vodama i teritorijalnom moru Republike Hrvatske do jedne nautičke milje od obale kopna ili otoka uz uvjet posjedovanja odgovarajućeg domaćeg ili stranog uvjerenja za obavljanje poslova radijske službe ako brodica ili jahta ima ugrađenu radio-telefonsku VHF postaju ili GMDSS-VHF postaju
15.
Poljska
Polski związek zeglarski
Sternik jachtowy
ovlaštene su upravljati odnosno zapovijedati
-brodicama za osobne potrebe,
-brodicama koje se iznajmljuju bez posade,
-jahtama za osobne potrebe do 30 BT,

jest oczywiście mors i kapitan.

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

Na kotwicy to zawsze ale jest mało takich miejsc w Dalmacji, jaką polecacie... i słusznie, a po drugie czy to bezpieczne dla mniej doświadczonego żeglarza. Ja nie polecam.
cena postoju dla 10 m jachtu w tym roku to 45 euro w marinach ACI. O patencie i SRC pisałem poprzednio.
Aby nie uprawiać reklamy to powiadomiłem mailem, że jest taka książeczka, wypisz, wymaluj dla tych co pierwszy raz. Coś mój wydawca daje plamę z reklamą. Kończę "Cyklady dla żeglarzy "( znowu, tych co pierwszy raz) i chyba go zmienię

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

To zawsze dotyczy bezpłatnie ? Jeśli tak, to nie prawda. A w Dalmacji ( jak poza Dalmacją ) na kotwicę miejsc jest multum.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jeżeli robimy rejs składkowy,to po ile euro należy zbierac(dziennie od osoby),w przypadku gdy kupujemy cały prowiant na miejscu?

Ewentualnie,jeżeli jedziemy własnym samochodem,co koniecznie trzeba kupic w Polsce a co warto na miejscu?

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

W Chorwacji temat uprawnień jest cały czas "na tapecie" ichniego ministerstwa morza, ruchu i infrastruktury.
Aktualne wymagania (po angielsku) są tu: Zagraniczne patenty uznawane w Chorwacji

[EDIT] Coś mi się źle popatrzyło w tym RYA YO

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Żarcie w Cro jest generalnie droższe niż w Polsce, więc warto je zabrać z Polski. Co do składki, trudno to określić. Za porty w tym roku płaciłem na Visie 520 kuna, na Korculi i Palmizanie 630 kuna. Lastowo 340 kuna. Jacht 14 m 9 osób. Kotwica prawie zawsze gratis. Boja lub morlajna przy knajpie też gratis, ale trzeba do tej knajpy iść na kolację. Małe porty często gratis jesienią.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Trudne pytanie...
Ile jecie? Jakie są preferencje? Byle jak - czy smakołyki?
Kasa okrętowa to także opłaty - kaucja lub jej ubezpieczenie, klimatyczne, postoje w portach, paliwo na koniec, sprzątanie jachtu...Wino do obiadu czy więcej?
Myślę, że na tydzien pływania trzeba by było nie mniej niż 150 - 180 euro. Chorwacja jest droga.


Wszystko warto w Polsce!
Dla przykładu: chleb/bułka bagietka kosztuje 8 - 10 kun, a 1 e = 7 kun, czyli w granicach 4 zł. Piwo w puszce, w sklepie - tyle samo.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Ok .Zakładam,ze mamy wynajęty jacht i przywiezione jedzenie z Polski.
Będziemy kupowac owoce morza ,warzywa,lokalne wino ,każda nocna w porcie-bo wypada pozwiedzac tawerny;) i okolicę.
Ile w takim razie przeznaczy na kasę rejsową? tj paliwo,porty,wymienione miejscowe specjały?
Znajomi baardzo naciskają na "rodzinny wypad",ale muszę wiedziec ile to moze kosztac:).7-10dni

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

??? Owoce morza to mozesz kupować na Islandii, a nie w Chorwacji. W restauracji kalmary (warto) z grila (lignie na żaru) to 80/100 kuna. Ryby hmm, 200/400 kuna kg ryby surowej. Ale mięso z grila już dużo lepiej ca 80 kuna. Piwo 25 kuna. Jedź do Grecji, lepiej i taniej

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Opłata portowa zależy od długości jachtu - możesz zapłacić więc różnie. Drogie są mariny ACI - za to masz tam wszystko.
Kolacja w knajpie: na 2 osoby - kalmary, sałatka z osmiornicy, dwa piwa/wino (droższe z reguły) zapłacisz 20 - 30 euro, zalezy gdzie jesz. Proste konoby mają taniej.

Pomidory, owoce - to z reguły 1 - 1.50 euro.
Wino w pięciolitrowej butelce kosztuje z 5 euro, butelkowe jest droższe, czasem bardzo drogie.
Najlepiej wejdź sobie na str. sieci sklepów Konzum i popatrz na ceny.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Z domu należy zabrać: konserwy mięsne, gotowe potrawy typu pulpety, fasolki po bretońsku niepsujące i.t.p.
Ogólnie wszystko co mięsne, rybne i nabiałowe - bo w Chorwacji ceny tegoż przyprawiają o zawrót głowy...
Można też kasze , ryż , cukier , herbatę, kawę, przyprawy, słodycze. Ja miałem nawet 10 kg woreczek ziemniaków.
Kupować na miejscu owoce, warzywa, napoje chłodzące i pieczywo .
Piwo - kosztuje porównywalnie do polskiego (są dwa gatunki najbardziej popularne : Karlovacko i Ożujsko). Mocne alkohole w rozsądnych cenach kupisz w każdym gospodarstwie domowym. Polecam gruszewnicę (rakiję z gruszek). Czy jest z gruszek czy zaprawiana sokiem gruszkowym - to szczegół. Ale smaczna.
Wina do wyboru podobnie jak rakija - praktycznie w każdym podwórku.
Dobrze spytać miejscowych/znajomych gdzie warto kupować alkohol. Bo rakija -rakiji nie równa.
W firmie stoi od lata 2008 r. do tej chwili 1,5 l rakiji przywiezionej z Sukosan, i nikt nie ma tyle samozaparcia żeby ją zniszczyć

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Gin w Chorwacji jest zdatny do picia, a gin&tonic całkiem ok. Rum katastrofa. My kupowaliśmy tylko gin.

pozdrowienia

*****

ps. Gin w całkiem znośnej cenie, a nawet jak na Chorwację to niskiej cenie

Zgadam się z Cape. Ja polecam czarter Chorwacja firmy blue-sails. Co prawda ceny dosyć wysokie, ale za to świetna obsługa, jestem bardzo zadowolona.

Byłem we wrzesniu w Chorwacji po dwuletniej przerwie. Jestem zdegustowany. Ceny poszły mocno w górę i to w zasadzie wszystkie. Mariny, knajpy, jedzenie. Uwazam, że Chorwaci już przegieli i niedługo obudzą się z reką w nocniku.
Kilka lat temu stałem Bavarką 50 w marinie ACI Palmizana za mniej niz 400 kuna. W tym roku za Gibsea 51 zapłaciliśmy 630 kn. W ACI w Dubrowniku staliśmy za prawie 800 kn.
Kilka lat temu za rybną wyzerkę w konobie z kilkoma literkami wina płaciliśmy 800 - 1000 kuna za 10 osób. Teraz zapłaciliśmy ponad 600 kuna za 3 osoby. Mnie osobiście pazerność Chorwatów zaczyna przeszkadzać.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Bardzo lubię to miejsce. Byłem tam latem, cena za marinę 700 kuna (14 m), a ceny w knajpce ACI przypominają hotel Ritz, ceny, bo nie jakość.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Ja też lubię Palmiżanę. Miejsce jest urocze. Ale cenami walą po rogach

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.