Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 21:25




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 16:59 

Dołączył(a): 9 maja 2009, o 16:49
Posty: 67
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Witam.
Chciałem się dowiedzieć jak załatwiany jest problem spóźnienia się przy przekazaniu jachtu? Chodzi o rejs etapowy. Co się dzieje gdy jacht się spóźni?

Zakładając, że spóźnienie nastąpiło z powodu "siły wyższej". Był sztorm na trasie rejsu albo coś się popsuło w jachcie. Czy kapitan ponosi jakąś karę finansową a jeśli tak, to jaką?

A co się dzieje gdy się jest załogą oczekującą na jacht. Wówczas może im zabraknąć czasu na dotarcie do miejsca wymiany załóg. Co wtedy?

_________________
Blue


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
W przypadku rejsu etapowego na ogół nic nie stoi na przeszkodzie, aby nowa załoga dotarła do innego portu. W przypadku czarteru reguluje to umowa. Przeważnie jest to opłata dobowa (za każdą dobę) plus 50%.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Różnie jest. Najczęściej kwestie spóźnień i konsekwencji z nich wynikających opisane są w umowie, ale życie i tak wszystko to modyfikuje. Dużo zależy od okoliczności i powodu spóźnienia.
Jeżeli ktoś tak zaplanował sobie etap, że ostatni odcinek jest najdłuższy i jacht do portu ma dotrzeć przysłowiowe 5 minut przed zdaniem łódki, a bajdewind przyhamował podróż i zamiast w sobotnie południe przyszli w niedzielny wieczór, to sorry doktory - za hotel powinni następnej załodze zapłacić.

Bez względu na umowę i okoliczności, należy za wszelką cenę powiadomić "czekającą załogę" o spóźnieniu.

*****

Cape napisał(a):
W przypadku rejsu etapowego na ogół nic nie stoi na przeszkodzie, aby nowa załoga dotarła do innego portu.
Jeżeli dowie się odpowiednio wcześniej, to na ogół tak.
Jednak wiąże się to na ogół z dodatkowymi kosztami, które powinna ponieść spóźnialska załoga.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 18:27 

Dołączył(a): 9 maja 2009, o 16:49
Posty: 67
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
W jaki sposób można poinformować oczekującą załogę o spóźnieniu gdy się jest poza zasięgiem komórek?
Czy jakoś radiem?

_________________
Blue


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 19:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Można wysłać gońca lub gołębia pocztowego :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 19:23 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Maar napisał(a):
Bez względu na umowę i okoliczności, należy za wszelką cenę powiadomić "czekającą załogę" o spóźnieniu.


Piotr K napisał(a):
Można wysłać gońca lub gołębia pocztowego :lol:


A list w butelce? :lol:

BPNMSP :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 20:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zuzanna napisał(a):
Maar napisał(a):
Bez względu na umowę i okoliczności, należy za wszelką cenę powiadomić "czekającą załogę" o spóźnieniu.


Piotr K napisał(a):
Można wysłać gońca lub gołębia pocztowego :lol:


A list w butelce? :lol:

BPNMSP :oops:


Fakt, list w butelce jest bardziej żeglarski :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 20:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
niebieski91 napisał(a):
Czy jakoś radiem?
Radiem raczej ciężko. Nie istnieje już - praktycznie rzecz biorąc - usługa połączeń do sieci naziemnej. Liczyć można na relay przez jakiś zaprzyjaźniony jacht czy uczynnego rybola, ale nigdy o czymś takim nie słyszałem.
Przy braku satelitarnych cudeniek, to raczej trudne jest poinformowanie :-(

Trzeba się starać nie spóźniać i już :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Przy braku satelitarnych cudeniek, to raczej trudne jest poinformowanie

W znakomitej części takich przypadków wchodzimy wcześniej do innego portu i zawiadamiamy załogę następnego etapu. Jednakże takich sytuacji należy zdecydowanie unikać (i to się udaje) odpowiednio planując rejs.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2011, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Cape napisał(a):
wchodzimy wcześniej do innego portu i zawiadamiamy załogę
Wystarczy się zbliżyć, żeby telefonu komórkowego użyć :-)

BTW Problem się zdarzyć może na Północnym, jesteś po środku, nie wieje a silnik nie działa. Jeśli nie trafisz w okolice platformy z BTSem to powiadomić ludzi czekających gdzieś w Danii czy innej Norwegii jest dość ciężko.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Julian Piekarniak i 70 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL