Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Pływanie w bajdewindzie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 21:22

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ogólnie o żeglarstwie

Pływanie w bajdewindzie

Strona 13 z 13

[ Posty: 368 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 9, 10, 11, 12, 13

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Wąski

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 3 wrz 2011, o 06:50

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

pough napisał(a):

Coś podobnego do obracającego się koła. Im szybciej się kręci tym trudniej zmienić położenie osi obrotu tego koła?

Porównanie do koła chybione. To są zupełnie inne zjawiska. Vide siły Coriolisa.

pough napisał(a):

Tak w przypadku miecza im szybciej przepływa wokół miecza woda tym trudniej taki miecz przesunąć na boki, a zatem większa stateczność poprzeczna jachtu?

Niekoniecznie: http://www.windsurfing.pl/post/1126,19- ... i-z-zaglem

Zasadniczo są to bardzo skomplikowane zagadnienia i dość trudne do policzenia. Łatwiej inżynierom pewne rzeczy wyznaczać doświadczalnie niż liczyć... Pewne teorie do dzisiaj nie są do końca zrozumiałe i trwają nadal spory w świecie nauki. Np. istnienie tzw. drugiej krytycznej wartości liczby Reynoldsa...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

barbital

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 3 wrz 2011, o 09:56

Dołączył(a): 3 sty 2010, o 15:19
Posty: 100
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

plitkin napisał(a):

20 stopni dryfu mi się raczej nie zdarzało.

Przypomnij sobie Mistrzostwa Polski jak zielsko złapaliśmy w ostatnim biegu. Albo Kraka 22 (z szybrem) na górnej boi w pierwszym biegu. On to miał ze 40 stopni dryfu... :lol:

O czym to świadczy? To efekty zaburzonego przepływu wokół płetwy mieczowej...

_________________
A moim morzem jest Solina...

Góra

AndRand

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 3 wrz 2011, o 12:09

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz

plitkin napisał(a):

AndRand, niestety, nie żegluję na wykresach płatów lotniczych, więc nie jestem w stanie się ustosunkować. Mówię tylko o tym co czuję na wodzie i zbyt słaby jestem by jednoznacznie to interpretować w teorii. Zresztą, nie jestem od teoretyzowania ani konstruowania jachtów, jestem od pływania. Wiem, że profilowane płetwy to zupełnie inna bajka niż płetwy płaskie i nie chodzi wcale o opór. Na płetwie sterowej wyraźnie widać i czuć, że chodzi o zerwanie strug, objawiające się swego rodzaju "syczeniem". Powierzchnia nie ma nic do tego, opór czołowy również - to profil.

Aż chcę teraz gdzieś sprawdzić profilowaną płetwę sterową, bo na niej to zerwanie strug (ta dziwna charakterystyka profilu symetrycznego) sprawdzić najłatwiej. Wg wykresu profilowana płetwa powinna stawiać na początku dwa razy większy opór niż płaska (i być dwa razy bardziej skuteczna), a przy wychyleniu powyżej 15° opór powinien nagle zmaleć, a za płetwą zamiast w miarę laminarnego przepływu pojawić się turbulencje - to syczenie to pewnie pojawiające się wiry i bąbelki.

Cytuj:

20 stopni dryfu mi się raczej nie zdarało.

Wydaje mi się, że nie wolno przenosić działania powietrza i grawitacji przy nieznanej prędkości na płat bezpośrednio na wodę. W związku z tym te wykresy poza walorami estetycznymi dla mnie stanowią zerową wartość w tym temacie.

Wzór jest taki sam dla wszystkich ośrodków:
$Obrazek$
gdzie:
Pz – wytworzona siła nośna (kG)
Cz – współczynnik siły nośnej, obliczony teoretycznie po raz pierwszy przez Żukowskiego, wyznaczany jednak głównie empirycznie, zależny od kąta natarcia, ale także od kształtu ciała.
ρ – gęstość płynu (kg/m3)
S – powierzchnia skrzydła (m²)
V – prędkość ciała względem płynu (m/s)

Cytuj:

Spróbuj kiedyś na wodzie zobaczyć to zjawisko o którym mówię: "zaskoczenie" miecza w słabowiatrowych warunkach. Jego boczna powierzchnia się nie zmienia, opór czołowy też, a jednak jest zupełnie inny efekt jego pracy.

Jak będę miał okazję, chętnie spróbuję.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Góra

plitkin

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 4 wrz 2011, o 21:47

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę

Dzisiaj po dłuższej przerwie pływałem na mieczu obrotowym (nie profilowanym). Nikt mi nie wmówi że hydrodynamika nie istnieje albo ważna jest tylko powierzchnia bocznego oporu!!! :evil:

Góra

barbital

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 4 wrz 2011, o 21:55

Dołączył(a): 3 sty 2010, o 15:19
Posty: 100
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

plitkin napisał(a):

Nikt mi nie wmówi że hydrodynamika nie istnieje albo ważna jest tylko powierzchnia bocznego oporu!!! :evil:

A policzyłeś to? Dowiodłeś metodą indukcji matematycznej że pozwalasz sobie na takie śmiałe stwierdzenia w tym wątku? :lol:

_________________
A moim morzem jest Solina...

Góra

Catz

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 4 wrz 2011, o 22:32

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

barbital napisał(a):

plitkin napisał(a):
Nikt mi nie wmówi że hydrodynamika nie istnieje albo ważna jest tylko powierzchnia bocznego oporu!!!
A policzyłeś to? Dowiodłeś metodą indukcji matematycznej że pozwalasz sobie na takie śmiałe stwierdzenia w tym wątku?

...albo przynajmniej kilka cytatow kilku Autorytetow.

Catz Powatpiewajacyjednakowoz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

AndRand

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 4 wrz 2011, o 22:44

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz

siła bocznego oporu JEST siła hydrodynamiczną.

Tyle że dla profilu symetrycznego ma ciekawy przebieg.

Góra

Catz

Tytuł: Re: Pływanie w bajdewindzie

Napisane: 4 wrz 2011, o 22:47

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Wiecej powiem: ciekawszy!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Strona 13 z 13

[ Posty: 368 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 9, 10, 11, 12, 13

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ogólnie o żeglarstwie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Julian Piekarniak i 66 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników