Cześć. Szukam jakiegoś przewodnika żeglarskiego, locji, która pomoże mi się zapoznać ze specyfiką żeglowania po wyspach Alandzkich.
Dzięki za ewentualne podpowiedzi.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Ale najpierw poszukaj w guglu, było sporo relacji i opisów polskich żeglarzy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Czesc dzieki skipbulbo , ja tez skorzystam z twej wiadomosci odnosnie Alandow, wielkie dzieki niezatapialny

Na pewno kupisz wszystko na miejscu, zwłaszcza w Mariehamn oczywiście też w wersji angielskiej.


--
Pozdrawiam
Michał

Wiem ale wole kupic u nas ,w Hamerhawn kiedys negocjowalem cene atlasu, nie chcial opuscic ,wiec nie kupilem, o malo nie wypuscil mnie ze sklepu dzieki wszystkim,mors

Dzieki za podpowiedzi - nic tylko czytać i przygotować sie do wyprawy na Alandy .

bylem tam w czerwcu ,najlepiej co najmniej 3 tygodnie przy okazji mozna zwiedzic Sztokholm i szkiery, ale musi byc dobry,niezawodny silnik!,uwazaj! ,ja tuz przed Sztokholmem oberwalem srutem,jakis pijany szwed strzelal do nas srutem ,dalismy po garach i paszli! ,ale srut wylowilem potem z kawy! ,ale tak przyjemnie, a Waza czeka!,pozdrawiam Ziuk,bede zazdroscil jak tam poplyniesz,bylem na s/y FREYA pozdrawiam Ziuk

strzelający śrutem Szwed - widze, że ostro było. Nie no jasne,że będę uważać, dlatego musze dobrze sie przygotowac nawigacyjnie. Pozdrawiam

Czyli nie wszyscy wiedza, ze inwazja polska na Sztokholm, spodziewana po Bitwie pod Oliwa, zostala ostatnio odwolana?

W kwestii formalnej: wątek jest ciekawy, ale powinien być w dziale Europa.
Jak ktoś będzie w przyszłości potrzebował podobnych informacji - łatwiej tam znajdzie.

Zatem prośba do Moderatorów o przeniesienie wątku.

pzdr,
Andrzej Kurowski

No bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Sztokholm to nasze wojska już okupowały przed bitwą pod Oliwą. Wiec co? Drugi raz? To nudne.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski