Łatwiej udowodnić, że coś jest, niż że czegoś niema. Plitkin, do dzieła
A jeśli nie uda mu się to pod polską banderą, toć to tylko strata dla polskiego armatora

Radek Wrodarczyk

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie

Hola, hola. Wlasnie dlatego, ze latwiej udowodnic co rzekomo jest, a nie wymyslona abstrakcje, prosze bys udowodnil istnienie zakazu, obejmujacego Ciebie jako Polaka i nie obejmujacego Twojego syna, jako Irlandczyka. Wg mnie zadne prawo takiego zakazu nie przewiduje, wiec go nie ma. Skoro latwiej udowodnic istnienie zakazu - udowodnij.
Upraszczajac: opisana przez Ciebie sytuacja i ograniczenia rzekomo wynikajace z tej sytuacji sa nie prawdziwe i sa jedynie owocem Twojej niewlasciwej interpretacji prawa. Oczywiscie moim zdaniem.

No i pamietaj, ze temat bandery, a nie obywatelstwa, dopiero teraz zaczynasz poruszac. Ja zaprzeczalem wczesniejszym blednym moim zdaniem pogladom (Twoim i Skipbulby), twierdzacym, iz zakazy i pozwolenia zalezne sa od obywatelstwa. Moim zdaniem nie ma na to zadnej podstawy prawnej. O banderze dyskusji nie bylo.

Mam rodzinę i w wigilię, swieta mam lepsze zajęcia od dyskusji z durniem.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

To w końcu zjadłeś tą rybę i orzechy?
A teraz odpowiedz:
-Dobre były?
Jeżeli tak, to świetnie i niech tak zostanie, mamy święta.
Może niektórym Mikołaj (Dzieciątko, Gwiazdor - w zależności od regionu) przyniósł opamiętanie i troszkę rozumku.
Dlaczego troszkę? Bo wtedy będzie mógł zacząć wypowiedź od "Mój mały rozumek"... i każda wypowiedź będzie mu wybaczona.
Z aktualnym OZŻ-tem miałem styczność jeden raz. Jak potwierdzali mi kopię patentu do wymiany po Muchowej rewolucji i nawet się nie zająknęli, że to ich potwierdzenie warte jest nic.
Za to poprzedni OZŻ . Miał jedno, bezcenne zjawisko. Biały Wielorybie czy Pani Wandzia jeszcze pracuje? Ten całus dla Pani Wandzi jest za to, że żaden żeglarz, który wszedł do piwnicy wieżowca na Lwowskiej nie czuł się intruzem czy petentem.
Piwnica, w której jakież 25 lat "nazad" jak zdawałem teorię budowy jachtu na sternika, to egzaminator o nazwisku tego co złapał Tatarzyna pokazywał mi zdjęcie rufy wyslipowanego żaglowca i pytał gdzie jest okno, a inny egzaminator po zadaniu studentowi politechniki pytania egzaminacyjnego na ż.j. o metacentrum wykazał się kompletną nieznajomością teorii Mechaniki Płynów wykładanej nam przez dra A.Malickiego

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Niestety - Wandzia choruje i nie urzęduje już na Lwowskiej. Kontakt z LOZŻ mam właściwie wyłącznie z okazji przyjmowania Roztocza na rejs. Staszek Kozak nigdy nie miał ( chyba ) tendencji do wyzłośliwiania sie na podkomendnych. Co do innych egzaminatorów to nie mam zdania bo swój egzamin na stejota, na Firleju zdawałem jak tylko wyginęły ostatnie dinozaury

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

To przykre. W sobotę będziemy mieli klubową wigilię i mszę, pomodlę się za Jej zdrowie.

Ale ja Jemu tego za złe nie mam i nie traktuję tego jako złośliwość dobrze mi szło, więc podniósł poprzeczkę. I dlatego zapamiętałem, ale to miłe wspomnienia. A SJ-ta robiłem u Akademików.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi