Korporacje mają problem, bo ludzie wykorzystali mało urlopów w 2020. Wiąże się to z tworzeniem dużych rezerw finansowych. No i nakłaniają do wykorzystania urlopów jeszcze w 2020.

Tylko gdzie tu żeglować?

Wygląda na to, że najprościej na Kanarach, choć podobno ma być wymagany test na COVID-19.

Może Karaiby? Tylko jak tam dolecieć? We Francji jest lockdown. Czyli automatycznie też na Martynice.

Szukałem na mojej ulubionej stronie: tanierejsy.pl. Ale wygląda na to, że rejsy do Portugalii, Tajlandii czy Kuby nie odbędą się w najbliższych miesiącach.

Do wyjaśnienia pozostają Seszele.

A Wy gdzie będziecie spędzać urlop 2020? Gdzie polecacie? Optymalne byłoby - bez testów na COVID-19. Ale w ostateczności i to przeżyjemy...

pzdr,
Andrzej Kurowski

Andrzej - jeżeli planujesz urlop teraz to zdecydowanie polecam żeglugę bałtycką w Szwecji powyżej Sztokholmu - w portach cisza i spokój, czasem nie ma nawet komu zapłacić bo portowego brak, słońce, cieplutko - żyć nie umierać.

Zabierać laski, stroje bikini i w drogę

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Tak na szybko sprawdziłem na jakie rejsy można zapisać się z/do/w Szwecji na tanierejsy.pl? Jest tam normalnie dużo rejsów w różnych zakątkach świata. Ale w tej chwili nie ma tam nic. Chyba będzie mi trudno znaleźć tam rejs teraz.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Hi, hi, hi...

Ludki nie wiedzą co dobre ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Andrzej, rozpocząłeś współpracę z tym vortalem?

Andrzejku żegluj po podgrzewanych polskich jeziorach.
Jezioro Pątnowskie i sąsiednie obok Konina.
Zalew Rybnicki.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

No jak nic , Kocur ostrzy sobie pazurki na Zatokę Botnicką. A to mapy zakupi , a to jakiś przewodnik. Kierunek słuszny.
Krzychu.

Z Aliną chętnie współpracuje w każdej sprawie.
A od tej strony zawsze zaczynam poszukiwanie rejsów. Fakt faktem, że najczęściej zaczynałem i kończyłem na jednej zakładce:

https://tanierejsy.pl/pl/jeszcze_dalej.html

Rzadko się zdarzało w tej kategorii, abym znalazł coś, czego tu nie było, a było gdzie indziej.
Ale w tej ekstremalnej sytuacji są tu ewentualnie Seszele. I to też nie jest pewne, czy tu rejsy odbędą się?

Niechcący zrobiłem anty-reklamę Alinie. Bo tym razem nic dla siebie nie znalazłem. i tu pytanie do Wiktora: co oprócz google.com polecasz mi?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Poprawka na moją sklerozę, ale chyba "morskie szwędaki, beda teraz ruszac w dluższą trasę na przykład. Jest też jakaś deliwetka (płatne miejsca obsadzone, można popłynąć za cenę biletów) Martynika - Key West.FB csły czas coś podrzuca...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Uwaga uwaga powtarzamy trasę z Martyniki do Key West. Data startu piątek. Rejs jest za darmo. Płacisz tylko za swoje bilety. (Z Paryża na martynike aktualnie to kosz 200$ a powrót z USA do polski to ok 250$) wyjdzie ok 250 godzin na morzu w rejonie plywowym.

WYMAGANA WIZA B1B2.
Jest to deliverka a podstawowa załogę juz mam. Jacht to Saona 47. Chyba w wersji charter wiec jest 5 kabin.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Trudne pytanie. Jako, że Google obejmuje cały mainstreamowy Internet, to poza Google pozostaje Darknet. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc nie pomogę się tam dostać.

Jednocześnie, gdybym na chciał pożeglować sobie jesienią, to skorzystałbym z telefonu i jakiejś firmy czarterowej. Telefon - by zebrać znajomych. Firma czarterowa - by wyczarterowac jacht. Ale ja nie muszę wchodzić do żadnej Aliny by wiedzieć, że na Śródziemnym, Kanarach, Karaibach, w Tajlandii, na Zielonym Przylądku czarter odbywa się całorocznie.
Gdybym nie chciał organizować ekipy, to również skorzystałbym telefonu lub forum. Bo sporo znajomych z forum żegluje i zaprasza ludzi na pokład. Spędzałem już np. Sylwestra z sympatycznymi znajomymi, bardzo aktywnymi tutaj.
Gdybym chciał spędzić ten czas w rewelacyjnej atmosferze, z pożytkiem i zdobywając nowe doświadczenia - wskoczyłbym na pokład jakiejś dużej regatówy. Ofert w necie jest niemiara, ale wszystkie łatwo indeksuje Google, więc odpadają w Twoim przypadku. Choć są to niesamowite przeżycia.
Kiedyś marzyłem o rejsie Selmą. Z pewnością odwiedziłbym ich stronę. Może znajdziesz ją za pomocą Binga?

A najbardziej polecam takie tygodniowe lub 2-tygodniowe szkolenie regatowe. Da Ci wiecej wiedzy, niż zdobyłem przez 3 ostatnie sezony

No i oczywiście , każdy wyjazd jest podróżą służbową
Krzychu.

Seszele nas nie chcą. Z testami, czy bez.
http://www.health.gov.sc/wp-content/upl ... r-2020.pdf
Pozdrawiam,

Adam

_________________
Adam Widmański

Poszedłem do dwóch galerii i w każdej z nich do trzech dużych biur podróży. W sumie 6 rozmów. Bardzo podobny początek:

-Dzień dobry!
- Dzień dobry! Chciałbym kupić wycieczkę.
- Jaką?
- Jestem chyba wymarzonym klientem. Do dowolnego kraju.
- Kiedy?
- Może być dziś, jutro, pojutrze, dowolnie...

Ku mojemu zdziwieniu wszędzie zamiast spodziewanych 200 różnych krajów było około 10.

- Może Wyspy Kanaryjskie?
- Super! Bardzo lubię. Biorę.

Po chwili czujne moje pytanie:
- Ale nie ma tam szykan...?
- ...?
- No np. grzebanie w moim nosie, areszt domowy 24h w hotelu na mój koszt (hit sezonu !!), areszt domowy 14 dni po powrocie?
- No ... jest wymagany test ...tu ma Pan wykaz placówek na Mazowszu.

W przypadku Egiptu mogą grzebać mi w nosie na lotnisku.

- No dobrze. A bez szykan?
- Może Meksyk?
- Super! Biorę!
- Najbliższy wyjazd w 2021.

To samo Zanzibar.

- Ja naprawdę mam małe wymagania. Chcę wyjechać w tym roku bez grzebania w nosie.

Został mi jeden kraj. Oczywiście wziąłem wycieczkę. All inclusive w dobrej cenie.

No to już chyba wiecie, gdzie teraz jestem. Kraj żeglarski, ale nie znalazłem rejsu... Choć żeglowałem tam wcześniej na dwóch morzach...

pzdr,
Andrzej Kurowski

Pewnie wielu z Was zainspirowałem i planujecie żeglarski Sylwester w Turcji. Mam złą wiadomość: Turcja wprowadza lockdown od 31 grudnia do 4 stycznia.

W tej sytuacji od nowa powstaje pytanie: gdzie spędzacie żeglarskiego Sylwestra w tym roku? Tak, aby nie było testów i kwarantanny.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Badałem temat i wiem, że Zanzibar odwołał testy i kwarantannę.

Może Polska? Mazury, Bałtyk...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Ja w domku - Ostrowy nad Okrzą, 30km ode mnie, jest akwen, będzie jacuzzi. W nosach grzebać nie będziemy. Jedyne co nam grozi to nadmierna dezynfekcja %.

A tak serio - chyba lepiej teraz nie planować wyjazdów, bo jednak jest ryzyko. Ja miałem w planach na ferie gdzieś polecieć, ale - po namyśle - zrezygnowałem. Stresowałbym się, a przecież nie po to jadę. A u nas też ładnie..

_________________
Jeśli nie wiesz do jakiego portu chcesz dopłynąć, nie licz że wiatry będą ci sprzyjać.
Pozdrawiam, Krzysiek Gawor

Też o tym myślałem. Ale jest narodowa kwarantanna.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Jak z Turcją od marca? Ktoś się orientuje?

Jak chcesz coś spokojniejszego, to Mazury poza sezonem – maj albo wrzesień – petarda. Cisza, luz, ceny niższe. Śniardwy albo Nidzkie. Mniej ludzi, więcej żeglowania. Jak bardziej morze – to Zatoka Gdańska. Hel, Jastarnia, super porty.

PS. Unikaj lipca i sierpnia jak ognia. Tłok, kolejki do WC w portach, klimat jak na Krupówkach. :-)