Forum żeglarskie • Zobacz wątek - "Koromysła" na Mazurach

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 00:42

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ogólnie o żeglarstwie

"Koromysła" na Mazurach

Strona 5 z 6

[ Posty: 155 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

boSmann

Tytuł:

Napisane: 23 lip 2006, o 11:04

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

skipbulba napisał(a):

W portach w zasadzie jest spkojnie, cicho i przyjemnie

Do czasu, do czasu.... :DD

Niech tylko żeglarstwo morskie (bałtyckie) stanie się masowe i modne :razz:

_________________
Zbyszek

Góra

Jurmak

Tytuł:

Napisane: 23 lip 2006, o 11:40

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

skipbulba napisał(a):

NA morzu ten problem w zasadzie nie istnieje. Troszke przeszkadzaja motorówki i skutery, ale to tylko przy brzegu. W portach w zasadzie jest spkojnie, cicho i przyjemnie

Tia... Co Ty nie powiesz :grin:

właśnie dzwonił do mnie Apacz, że Twoją Tuqilą miał problemy z obróceniem się w Allinge... Ale pewnie zmyślał bo przecież na Bałtyku nie ma żeglarskiej turystyki :DD

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 23 lip 2006, o 20:01

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

Ano, ano...a to co tam stoi to nie jachty tylko koromysła z rolerami. Szkoda gadać Jurek.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 09:54

Wczoraj wrocilem z malego rejsu po polnocnych Mazurach. Troche to wszystko zmierza nie w tym kierunku co trzeba. W kochanej Węgorapie doslownie co 5 metrow mozna na dnie wypatrzyc puszki po piwie badz roznego rodzaju plastikowe smiecie :mad:

. Na wyspie miedzy Wegorapa, a kanalem Węgorzewskim powstaje port na 700 miejsc cumowczniczych :roll:

. W piatek na samym Darginie gdzies okolo poludnia naliczylem przeszlo 200 jachtow, Mamry niesamowicie zapchane (co bedzie jak wybuduja rzeczony port :?:

- szkoda mowic). W Żaglach pisza, ze TIGA Marina w Sztynorcie sie nie rozwija - i dobrze, niedlugo nie bedzie gdzie nogi postawic.

Co do koromysel: "pod mostem" sztynorckim zacumowal przed nami jacht balastowy z 1,1 m zanurzeniem, o dlugosci okolo 13 metrow po pokladzie. Jacht zatokowy klasy Kurier, a brzydki, ze szkoda gadac. Najwidoczniej jakis kurs plywal. Jeden starszy gosc (sternik morski), ktory dowodzil tym wszystkim i sama mlodziez. Ale co mnie zdziwilo. Gosc wieczorem dal znakomity przyklad mlodym ludziom. Tak sie napil, ze nie dal rady dojsc do pomostu o wlasnych silach i po prostu zasnal na "dechach". Wczesniej zaladowali sie do malej lodeczki, ktora holowali za tym koromyslem i w dziewieciu wypuscili sie pod most blokujac tym samym droge miedzy przeslami, zmuszajac niektore lodki do plyniecia pod prad. Na szczescie zjawil sie patrol policji wodnej. Nie wspomne juz, ze ta lodeczka prawie brala wode i na jej pokladzie nie bylo trzezwego. Tak sie plywa po Mazurach. Nie wspomne tez o wielkim katamaranie "Szalony Łabędź", ktory stoi w porcie przy Pieknej Górze, czy co raz to wieksza ilosc TESow 32 Dreamer i nowych Twisterow 36. Gdzie sie podzialo niegdysiejsze piekno zeglarstwa :?:

I niech mi nikt nie mowi, ze kraj demokratyczny, ze dajcie ludziom plywac na czym chca i i nne tego typu bzdety. Wypiep.... polowe floty czartowej z Mazur, wprowadzic odpowiednie ograniczenia, moze wtedy wroci normalnosc.

Co by ciagle nie przytaczac negatywnych przykladow, z zadowoleniem patrze jak reaktywuje sie coraz wieksza ilosc Orionow, Nashy czy Gig.

farow napisał(a):

A jakie sa wasze doświadczenia? Nie wydaje wam sie ze łatwiej trafić na snoba na koromyśle niż przykładowo poczciwym orionku?

Swieta racja. W wiekszosci przypadkow tak wlasnie jest.

Góra

farow

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 11:16

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 09:42
Posty: 100
Lokalizacja: Chorzów
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0

Aż sie boje, ja jade w piatek i juz mam stracha

No ale bede musiał jakoś to wszystko zniesc kurcze

Góra

raf_79

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 13:34

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:50
Posty: 441
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0

Haziaj chyba ten upał to nie na twoją głowe jak Ty sobie wyobrażasz że co ci lepsi (czytaj ludzi emyslący jak ty ) mogą pływac a inni nie ???????
Rozumiem ze te wszystkie śmieci wrzucili tam zeglarze pływający na wiekszych jachtach bo ci z mniejszych wogóle nie śmiecą no i sie nie upijają bo przecież oni sa wspaniali no nie moze być inaczej bo to wkońcu prawdziwi żeglarze a nie tak jak ta chołota z większych jednostek.
Kurcze to mój ostatni post w tym tematcie bo jak czytam takie brednie jednego czy drugiego to mam dość. W sumie przestaje się dziwić dlaczego Polska jest w ogonie europejskim pod każdym względem jak tu mieszkają takie ludziska to nic dziwnego.

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 14:06

Haziaj Żeglarz napisał(a):

Troche to wszystko zmierza nie w tym kierunku co trzeba. W kochanej Węgorapie doslownie co 5 metrow mozna na dnie wypatrzyc puszki po piwie badz roznego rodzaju plastikowe smiecie :mad:

Haziaj Żeglarz napisał(a):

Co do koromysel: "pod mostem" sztynorckim zacumowal przed nami jacht balastowy z 1,1 m zanurzeniem, o dlugosci okolo 13 metrow po pokladzie. Jacht zatokowy klasy Kurier, a brzydki, ze szkoda gadac. Najwidoczniej jakis kurs plywal. Jeden starszy gosc (sternik morski), ktory dowodzil tym wszystkim i sama mlodziez. Ale co mnie zdziwilo. Gosc wieczorem dal znakomity przyklad mlodym ludziom. Tak sie napil, ze nie dal rady dojsc do pomostu o wlasnych silach i po prostu zasnal na "dechach".

***********, czy nie widzisz co czytasz, a moze nie chcesz widziec. Pokaz mi, w ktorym miejscu napisalem, ze

raf_79 napisał(a):

te wszystkie śmieci wrzucili tam zeglarze pływający na wiekszych jachtach bo ci z mniejszych wogóle nie śmiecą no i sie nie upijają bo przecież oni sa wspaniali no nie moze być inaczej bo to wkońcu prawdziwi żeglarze a nie tak jak ta chołota z większych jednostek.

Ano wlasnie. Ciekawe czemu Polska jest w ogonie :?:

Zreszta niech sie upijaja (nawet moga sie potopic - o paru glupkow mniej bedzie), niech smieca, niech plywaja nawet 15 metrowymi koromyslami po Mazurach, a ja jak juz wspomnialem tolerowac tego nie bede.

edit by Vieri // Proszę. Powtarza się kolejny Twój błąd

Ostrzegam słownie

Ostatnio edytowano 24 lip 2006, o 16:29 przez Usuniete_konto_8768124, łącznie edytowano 2 razy

Góra

neroxxx

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 17:05

Dołączył(a): 16 maja 2006, o 16:42
Posty: 237
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Morski, MIŻ

Dokładnie - moze lepiej bedzie jak się potopia i będzie ich mniej...mozna im nawet pomóc wiertarką (pod linnią wodną)

Możecie pisac co chcecie ale Haziaj Żeglarz naprawde ma racje.Niedługo mazury będą tak zapchane że nie bedzie zadnej przyjemnosci z żeglowania i to właśnie za sprawą tych wspaniałych "koromyseł".Najgorsze jest to że "stocznie" robią masówke robia 15 jachtów które nie różnią sie NICZYM!wszystkie są jednakowe i ochydne bez zadnej duszy tylko komercja i robienie kasy.Często nawet nazw nie mają...tylko numery rejestracyjne..To mnie boli.Zgadzam się z Haziajem połowę floty czarterowej powinni wy....... z jezior i było by 2 razy przyjemniej.Moim zdaniem w pierwszej kolejnosci Tesy 32 D i Twistery od 800 w górę..

Oby nasz Baltyk nigdy nie stał się takim ośrodkiem jak Mazury bo to oznacza koniec naszej polskiej kultury zeglarstwa..zostana tylko nadete snoby i szpanerzy.Mam jednak nadzieje ze jest na tyle niegościnny że Ci pseudożeglarze w białych czapeczkach NIKE i w T-shirtach wkasanych w krótkie spodenki (uprawiajacy zeglarstwo dla tego że jest modne) nigdy tam nie wyplyną.

Pozdro!

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 24 lip 2006, o 17:34

Vieri napisał(a):

edit by Vieri // Proszę. Powtarza się kolejny Twój błąd

Ostrzegam słownie

Keine probleme

. Bede trzymal jezyk, a raczej palce

w ryzach.

Tak swoja droga to Mamry wlasciwe byly jednym z nielicznych jezior gdzie mozna bylo zaznac odrobine dzikosci i to jeszcze nie tak dawno. Teraz powstanie port w Wegorzewie na 700 miejsc i do tego jeszcze nowa przystan na Polwyspie Kalskim. Wszystko to zmierza do przepelnienia i zniszczenia tych pieknych akwenow w imie durnych idei panow w garniturach i lakierkach :mad:

A koromysla sa i tak brzydkie.

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 27 lip 2006, o 19:50

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

neroxxx napisał(a):

Oby nasz Baltyk nigdy nie stał się takim ośrodkiem jak Mazury bo to oznacza koniec naszej polskiej kultury zeglarstwa..zostana tylko nadete snoby i szpanerzy.Mam jednak nadzieje ze jest na tyle niegościnny że Ci pseudożeglarze w białych czapeczkach NIKE i w T-shirtach wkasanych w krótkie spodenki (uprawiajacy zeglarstwo dla tego że jest modne) nigdy tam nie wyplyną.

Pozdro!

na Bałtyku pływa 100 razy wiecej jachtów niż na MAzurach , wiekszosc ma rolery, lazy jacki, silniki stacjonarne, wiele z nich(o zgrozo) mają toalety i prysznice, a nawet telewizory. Nigdy nie istniało coś takiego jak "polska kultura żeglarska", bo majac te parę jachtów ciezko wyrobic cokolwiek,a nie tylko jakąs specjalną"polską Kulturę". NA świecie ludzi po prostu sobie żeglują, jedni regatowo, inni turystycznie. Niektórzy pływają na wielkie wyprawy, a inni od kamienia do kamienia w wolny weekend. Nikt nie dzieli na lepszych lub gorszych żeglarzy. Ale u nas zawsze znajdą sie tacy co uwazają, ze oni mają monopol na rację i bedą dyrygowac komu wolno pływać po MAzurach a komu nie. Wasze wypowiedzi są zenujące i swiadczą o tym jak niewiele zrozumieliscie jeszcze z wspaniałej zabawy jaka jest żeglarstwo. Bo żeglarstwo to wolnosc, równiez wolnosc w pływaniu czym i, jak i gdzie sie chce. Chciałbym zobaczyć takiego delikwenta który zabroniłby mi pływac na moje Tequili po MAzurach:))

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

boSmann

Tytuł:

Napisane: 27 lip 2006, o 20:17

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

skipbulba napisał(a):

Chciałbym zobaczyć takiego delikwenta który zabroniłby mi pływac na moje Tequili po MAzurach

Zapraszamy, zapraszamy :DD

Kiedy przywozisz? :razz:

_________________
Zbyszek

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 09:11

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

No chilowo sie nie wybieram:))
Problem z transportem by był. Pozatym wole jednak wieksze akweny, sródladzie juz odbebniłem:)) (10 sezonów jakby nie było) Mieszkam w Gdańsku na przystań mam 5 minut spacerkiem, a na morze 15 minut na silniku:)) po co mi Mazury:)) Pozatym zaraz by mi niektórzy koledzy zarzucili ze sciagam na Mazury "koromysło" nie dosc ze 8.20 długie i 2,70 szerokie to jeszcze balastowe. No i mam kilka "przydasiów" typu roler foka, refsystem grota, silnik stacjonarny, pompę zenzową, toaletę. Dobrze ze chociaz ze sprzetu RTV mam tylko radyjko CD i UKFke:)):)):))

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

boSmann

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 09:58

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Żaden problem z transportem :razz:

Służę pomocą :DD

skipbulba napisał(a):

No i mam kilka "przydasiów" typu

Zgroza. Ja tam bym się nie przyznawał.

skipbulba napisał(a):

8.20 długie i 2,70 szerokie

Jakie to koromysło? :DD

Teraz to raczej jacht średniej wielkości.
No i nie wiadomo jak ten Twój statek zniósłby ciężkie, mazurskie warunki. :DD

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 14:51

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

boSmann napisał(a):

Teraz to raczej jacht średniej wielkości.
No i nie wiadomo jak ten Twój statek zniósłby ciężkie, mazurskie warunki. :DD

I oto chodzi.... wole spokojne i bezpieczne morze:))

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 18:46

Trzymaj sie z dala od Mazur, bo tam grasuja antykoromyslarze, a i prawdziwi zeglarze czasem sie zdarzaja.

To wpomniany przeze mnie Kurier:

Obrazek

Dwa razy wiekszy od Nasha. Popatrzec tylko na linie Kuriera i Nasha. Nash bije na glowe we wszystkich kategoriach to ochydztwo. Bleah okropny i jeszcze taki kanciasty, fu :mad:

To z kolei katamaran bylego prezesa Orlenu, "Szalony Łabędź". Wystarczy porownac maszty zeby wyobrazic sobie jego wielkosc. To juz jest lekka przesada, zreszta tak jak z Kurierem.

Obrazek

Góra

kotwica

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 18:49

Dołączył(a): 14 lut 2006, o 12:29
Posty: 154
Lokalizacja: Gdynia/ Katowice
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0

wiesz neidotgodzisz każdemu, jeden na Mazury dla szpanu wybiera się z takim kolosem a inny bierze małą tradycyjną łódkę bo chce żeglować

_________________
"Ci którzy znają sztorm, umierają gdy wokół panuje spokój"
"Są trzy rodzaje ludzi: żywi, martwi i Ci co pływają na morzu"

Góra

boSmann

Tytuł:

Napisane: 29 lip 2006, o 22:13

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Nie zawsze to tak wygląda.
Dzisiaj w Mikołajkach, bardzo ładnie manewrował Tes 32 i Twister 800 natomiast to co wyprawiał przez 20 min sternik Sportiny 682 to się w głowie nie mieści. Tak paranoiczne to było, że trudno sobie wyobrazić.
Nie wielkość łódki czyni żeglarzem lecz umiejętności.

_________________
Zbyszek

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 12:33

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

kotwica napisał(a):

wiesz neidotgodzisz każdemu, jeden na Mazury dla szpanu wybiera się z takim kolosem a inny bierze małą tradycyjną łódkę bo chce żeglować

tzn. że jak ktos ma wieksza łódke to już nie żegluje tylko szpanuje, tak? A jak weżmie mała łódkę to żegluje...? Bez jaj. upały wam chyba szkodza :DD

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 12:40

Niestety w wiekszosci przypadkow tak bywa, mowie o Mazurach oczywiscie. A co do upalow to dzis jest zimno.

Zreszta kotwica nie powiedziala, ze to jest norma tylko, ze jeden robi tak, a drugi tak. Czytaj ze zrozumieniem.

Tak na marginesie napisales niegdys, ze nie plywasz po Mazurach wiec skad mozesz wiedziec jak jest :?:

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 17:35

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

Bo widzisz po pierwsze znam sie troche na ludziach, po drugie Mazury to nie jedyny akwen śródladowy.

Co do czytania ze zrozumieniem, to pomyśl zanim napiszesz. Kotwica jednoznacznie zasugerowała że żeglują tylko Ci na małych łódkach, Ci na duzych szpanują.
A ja nie musze jechac na MAzury żeby wiedziec ze to absurd. Na duzych łódkach pływają ci , których na to stać. Ci którzy szukają komfortu, Ci którzy nie mają ochoty ubierac spodni na leżaco,ci którzy nie lubią gotować na prymusie trzymanym miedzy nogami, ci którzy mają duze rodziny itd,itd... ale takim ortodoksom jak ty nie przyjda do głowy takie proste rzeczy, a tylko szpan.

Smieszą mnie tacy "naprawiacze" zeglarstwa. Pozwólcie ludziom pływać czym chcą i jak chcą. Pozbądzcie sie tej czekistowskiej natury.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 18:47

Ja juz cos powiedzialem Jurmakowi i mozesz to odniesc tez do siebie. Nie bede powatrzal, bo wyjdzie, ze chamski jestem i inne epitety albo dostane ostrzezenie. Nie chce mi sie juz palcow zdzierac, bo i tak nic to nie da. Nie bede tego "koromyslarstwa" tolerowal i tyle. Mozesz sie znac na ludziach, na czym tam chcesz, nawet na myszach. Kiedys rodziny plywaly na malych lodkach i bylo dobrze, a przez takich piep..... liberalow widac co sie dzieje na swiecie. Wszystko zmierza do skomercjalizowania i ogolnej wygody i luzu. Dup... sie nie chce ruszyc to wymyslaja takie badziewia, ktore psuja uroki i tak juz dobite zeglarstwo srodladowe na MAZURACH :!:

Góra

kotwica

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 19:06

Dołączył(a): 14 lut 2006, o 12:29
Posty: 154
Lokalizacja: Gdynia/ Katowice
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0

skipbulba napisał(a):

Kotwica jednoznacznie zasugerowała że żeglują tylko Ci na małych łódkach, Ci na duzych szpanują.

nie napisałam jednoznacznie, tylko napsiałam że jedni biora dużą dla szpanu ale nie napisałam że każdy tak robi!
Jak Bosman napisał to licza się umeijętności a nie wielkość łódki
A neistety sam prezyznaj że większość( i to spora) pływa na "gigantach" dla szpanu, a tylko nieliczni umieją prowadzić takie machiny i faktycznie to robią

_________________
"Ci którzy znają sztorm, umierają gdy wokół panuje spokój"
"Są trzy rodzaje ludzi: żywi, martwi i Ci co pływają na morzu"

Góra

nunak

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 23:35

Dołączył(a): 20 cze 2006, o 22:32
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0

Uff. Przeczytałem temat. Wychodzi na to, że nie wolno mi pływać, bo mam 1,9 m w kabinie, i, o zgrozo, mam WC chemiczny i nie sram pod krzakiem ( przez co nie użyźniam ubogich mazurskich brzegów). a nadto mam roler i pare innych patentów ułatwiających życie. Chyba sobie w łeb strzelę z patentu szybkiego refowania ku radości paru talibów.

Ostatnio edytowano 31 lip 2006, o 06:10 przez nunak, łącznie edytowano 1 raz

Góra

boSmann

Tytuł:

Napisane: 30 lip 2006, o 23:49

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Oj nieladnie, nieladnie :razz:

_________________
Zbyszek

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 07:59

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

kotwica napisał(a):

[
A neistety sam prezyznaj że większość( i to spora) pływa na "gigantach" dla szpanu, a tylko nieliczni umieją prowadzić takie machiny i faktycznie to robią

Niestety nie przyznam, wydaje mi sie ze kwestia szpanu jest stosunkowo rzadkim powodem wybierania duzego jachtu, najczestszym jest komfort.

[ Dodano: Pon 31 Lip, 2006 09:09 ]

Haziaj Żeglarz napisał(a):

[color=darkblue]Ja juz cos powiedzialem Jurmakowi i mozesz to odniesc tez do siebie. Nie bede powatrzal, bo wyjdzie, ze chamski jestem i inne epitety albo dostane ostrzezeniep

No cóz, jesteś. Dotego siedzi w Tobie mały dyktatorek. Dzieki Bogu to wolny kraj i tacy jak ty moge sie tylko pouzewnetrzniac na internetowych forach.

.

Haziaj Żeglarz napisał(a):

[ Nie chce mi sie juz palcow zdzierac, bo i tak nic to nie da. Nie bede tego "koromyslarstwa" tolerowal i tyle.

i co bedziesz tupał?? i tarzał sie po ziemi??

Haziaj Żeglarz napisał(a):

[Mozesz sie znac na ludziach, na czym tam chcesz, nawet na myszach. Kiedys rodziny plywaly na malych lodkach i bylo dobrze, a przez takich piep..... liberalow widac co sie dzieje na swiecie.

tiiiaaa.... a wyjedz raz z tyc swoich Mazur i zobacz jak to wyglada na swiecie. Najwieksza flota jachtów prywatnych jest w Szwecji i UK, czyli tam gdzie nikt w żaden sposób nie próbuje mówic ludziom na czym i gdzie mają zeglować. Ale nie ma to jak być małam piep...hitlerkiem i zakazac ludziom, a co! przecież ty wiesz lepiej i masz monopol na racje a wszyscy inni to tłuki pancerne a nie zeglarze.
Ty sie chłopaku na Białoruś wyprowadź.

Haziaj Żeglarz napisał(a):

[ Wszystko zmierza do skomercjalizowania i ogolnej wygody i luzu. Dup... sie nie chce ruszyc to wymyslaja takie badziewia, ktore psuja uroki i tak juz dobite zeglarstwo srodladowe na MAZURACH :!:

Brednie, dobite bo zamiast 5 sraluchów pływam 20 tys jachtów. Bo ludzie szukają wygody i wypoczynku pod zaglami zamiast "niedziwiedziego mięsa". Tak piszesz bo nigdy nie przezyłeś prawdziwego żeglarstwa, z prawdziwym "niedzwiedzim mięsem". Jestem przekonany, ze szybko byś zmienił zdanie. Tak jest zawsze z takimi cwaniakami co mają jedynie wyłączną rację.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 09:34

nunak napisał(a):

Chyba sobie w łeb strzelę z patentu szybkiego refowania ku radości paru talibów.

Wolny kraj, wal ile wlezie tylko uwzaj zeby rykoszet porzadnego czlowieka nie siegnal.

skipbulba napisał(a):

Wyjezdzalem i to nie raz. Otoz podoba mi sie jak to jest na mniej znanych akwenach w Polsce. Male, przytulne przystanie, a przy nich nieduze, klasyczne jachty, a nie jak na Mazurach "koromysla". No bo kto niby ma postawic takie badziejstwo na Pojezierzu Suwalskim, Łęczyńskim czy Myśliborskim :?:

Nikt, poniewaz sa tam male, nieznane, aczkolwiek piekne akweny. Czy nie moze byc tak samo na Mazurach :?:

Moze, tylko ja juz pwiedzialem dzieki komu tak sie stalo.

Wracasz ciagle do Szwecji i innych krajow. Rozmawiamy o Mazurach, a nie prywatnych jachtach gdzies za granica. U nas tez nikt nie mowi jak inni maja plywac tylko wyraza swoje niezadowolenie.

skupbulba napisał(a):

No cóz, jesteś. Dotego siedzi w Tobie mały dyktatorek. Dzieki Bogu to wolny kraj i tacy jak ty moge sie tylko pouzewnetrzniac na internetowych forach.

Niech Ci bedzie, ze jestem. Ty jestes dup... co by wszystkim pozwalal plywac na czym chca i robic co chca, bo wygoda i komfort wazniejszymi sa.

Aha, nie wiem czy to dzieki Bogu mamy wolny kraj :?:

Raczej dzieki walczacym za niego ludziom.

Góra

raf_79

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 10:16

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:50
Posty: 441
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0

ja w kwestii wyzywania się darujcie sobie to. to ż enie uczestniczę już w tej dyskusji nie znaczy ze jej nie czytam wiec stop wyzywaniu się!!! bo będziecie mieli ferie od forum.

Góra

skipbulba

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 16:25

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

Oki,oki... uniosłem sie jak Haziaj zaczął. Ma taki styl dość obrazliwy. Ale gila mnie to, kończe rozmowę na ten temat bo szkoda prądu na dyskusje z fanatykami.

Niech każdy pływa czym chce i jak chce. Mi to nie przeszkadza, nawet jak ktoś pływa bez rolera.

Howgh!

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

nunak

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 17:58

Dołączył(a): 20 cze 2006, o 22:32
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0

Haziaj Żeglarz napisał(a):

Wolny kraj, wal ile wlezie tylko uwzaj zeby rykoszet porzadnego czlowieka nie siegnal

No i mamy definicję porządnego człowieka. Pływa na ortodoksyjnym Orionie, sra pod krzakiem i dyktuje innym, co mają robić. Moher jaki, czy cóś? :DD

A jeszcze niekonsekwentny, bo najpierw narzuca innym swoje postępowanie, a potem pisze, że to wolny kraj. Może un z jakich rządzących? :roll:

Góra

Usuniete_konto_8768124

Tytuł:

Napisane: 31 lip 2006, o 20:25

Nastepny broniacy sie znalazl. Wpieprzasz sie miedzy wodke, a zakaske i nic sensownego nie mozesz napisac tylko oskarzenia, a za Mohera powinienes porzadnie w leb zarobic :mad:

Góra

Strona 5 z 6

[ Posty: 155 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następna strona

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ogólnie o żeglarstwie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników