Ma problemy z autopilotem. Musi schować się za wyspę

_________________
Robert "Długi"

Oj, Januszu, po raz drugi "posłuchał" Cię. "Wraca".
Proponuję: więcej nie podpowiadaj.

Kurde, znowu! Ale jak całkiem nie wyjdzie (czego mu nie życzę), to przynajmniej Rafał będzie miał na kogo zwalić winę.
Winni będą Żydzi, cykliści i Zbieraj (że o Tusku nie wspomnę).
No dobra, dobra, chociażem nie Kurczak - zamykam dziób.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Na fejsie piszą, że Rafał zmierza do portu Stornoway w celu naprawienia autopilota.
Czy to oznacza, że cel wyprawy nie zostanie osiągnięty?

No właśnie - jako lajkonik też nie wiem i pytanie do wiedzących: czy warunki rejsu non-stop dookoła świata wymagają oprócz nie zawijania do portów także nie przyjmowania pomocy na morzu, a jeśli tak to czy w każdej sytuacji?

_________________
Mirek

Tak właśnie wymagają, zero pomocy.

https://zeglarski.info/artykuly/rafal-m ... la-swiata/

Szkoda. Choć trochę się dziwię, bo przecież na jachcie jest samoster wiatrowy.

Warto zauważyć, że w ciągu ostatnich lat całkiem sporo polskich żeglarzy próbowało opłynąć świat non-stop. Udało się tylko Szymonowi i Joannie. Oboje nie przejmowali się „duperelami” typu awaria autopilota, awaria zasilania, awaria grota, awaria kuchenki i czy awaria masztu...
Ale oczywiście krytykować z pozycji wygodnego pokoju jest łatwo.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Awaria nastąpiła w takim miejscu, że rejs dookoła - może nie w pełni trasą Jaskuły, ale to już było przesądzone wcześniej - może się śmiało odbyć, wszak.

Chociażby trasą Stornoway-Stornoway (o podejściu w okolice La Manche i startu tak jak Szymon czy Asia to nawet nie wspomnę).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Na FB było info, że to właśnie z nim jest problem.

FB nie mam, a w artykule napisano, że autopilot. Dla mnie autopilot i samoster to dwie różne rzeczy.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Na FB jest screen z tracka z komunikatem z Garmina, więc na tracku powinno to być.

20.11 godz. 9.00

Stoi w porcie.

Ale mnie w to nie mieszaj, ok? Na Karaibach byłam...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Na tracku jest: „Liczba wiadomości: 0”. Może inny track oglądam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Przeczytałem przed chwilą na FB że rejs został przerwany.
Wiadomość za Sztorm Grupa.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Przerwa w rejsie w celu naprawy?

Piotr Siedlewski

Jeszcze nie podali. Dalsze decyzje wkrótce.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Ja też nie mam, ale są po 196 z hakiem https://www.nasdaq.com/market-activity/stocks/fb
Nie bardzo wiem co to ma do rzeczy?


Przepraszam, ale po czym wnosisz, że się nie przejmowali? Przejmowali się i to bardzo, ale nie mieli wyjścia, bo byli w takim a nie innym miejscu. Rafał był na początku, w języku tych co latają po świecie, był przed "punktem decyzji".


Czytając Długiego chyba nie ma się wątpliwości co sprawiało problemy. O tym, że pojawiało się w sieci zdanie o konieczności RESTARTOWANIA / RESETOWANIA nawet nie wspomnę. Słyszał ktoś o restartowaniu lub o resetowaniu samosteru wiatrowego?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To ma do rzeczy, że nie wiem, co kto pisze na FB. Oczywiście rozumiałeś co mam na myśli, ale czepiłeś się dla zasady.

Ok, użyłem złego słowa. Ale też pewnie wiesz o co mi chodziło. Jasne, przejmowali się, nawet naprawiali niektóre awarie. Ale wpływu na kontynuację rejsu to nie miało.
Czy nie mieli wyjścia? Oczywiście, że mieli - mogli zrezygnować i płynąć do portu. Najbliższego.
Dlatego się trochę dziwię. Jest samoster na jachcie i chyba działa?
Dziwić się można, prawda?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Nie można się dziwić. Dlatego, że dość wyśrubowane założenia czasowe zwłaszcza na tak małym i delikatnym jachcie wymagają w pełni sprawnego sprzętu.

Przecież regatowe jachty transoceaniczne nie żeglują na samosterach wiatrowych tylko na autopilotach ustawianych na wiatr, te autopiloty mają zdecydowanie szybsze reakcje na serwomechanizmach niż stosowane powszechnie.

https://zagle.se.pl/sport/vendee-globe- ... -ysAD.html

Piotr Siedlewski

Jest to jakiś argument, ale na razie niezbyt do mnie trafia.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Zdaje się, że był komunikat, że samoster nie daje rady w ciężkich warunkach (pewnie nie da się zrownowazyc jachtu), a autopilot się "zj...psuł" i nie ma jak zresetować by naprawić.

Skoro tak, to faktycznie problem. Ale ja tego nie czytałem.
Na oficjalnej stronie wyprawy nie ma żadnych wieści, na trackingu oficjalnym też nie. Wiem tyle, co z obu forów.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Proszę

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

profil Solo Non Stop jest dostępny bez logowania !!!

Rejs o takich założeniach z takimi kłopotami już na początku i tak nie miał szans powodzenia.
W tym kontekście przerwanie ma sens!
Moim zdaniem sens miałby ponowny start (Nie byłoby Gdynia-Gdynia) do rejsu non - stop np. w 120 dni.
Gdybanie o sprawach technicznych tu i teraz przez nas jest bez wartości. Ja mam tylko jedno pytanie: czy była gdzieś wiarygodna informacja o tym ze przyczyną bylo zle zrówniowazenie żaglowe.To byloby wręcz niewiarygodne i to mimo, iż jacht budził moje wątpliwości (ale bez dostatecznej wiedzy, więc się nie przywiązuje do nich).

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zdaje się, że w tym nagraniu rozmowy z Rafałem jeszcze z wody jest sporo informacji.

Według mnie przy organizacji takich rejsów nie powinny padać deklaracje, że będzie to rejs non-stop czy też szlakiem jakiegoś sławnego żeglarza który wcześniej taki rejs ukończył aż do czasu jego ukończenia. Dopiero po zakończeniu takiego rejsu można porównać ten rejs do już odbytego rejsu i stwierdzić czy daną trasę udało nam się pokonać szybciej niż żeglarz który dokonał tego ileś lat temu.

Tylko jak wtedy rozmawiać ze sponsorami PRZED rejsem?

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały

Dokładnie! Duże wyprawy mogą organizować sobie właściciele dużych firm na własnych jachtach lub... wszyscy pozostali przy pomocy sponsorów.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nawet ówczesny Jaskule Wojewoda Przemyski wykładał pieniądze na konkretne przedsięwziecie. Jak nie jesteś milionerem, to pewnie rejs by się (bez deklaracji celu) nie odbył...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Rzeczywistość już napisała scenariusz.
Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że wszystkie ewentualne babole, czy niekompatybilności (aby niechcący nie deptać po odciskach) zostaną rozpoznane i poprawione.
Życie ludzkie jest cenne.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16