Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lip 2025, o 02:50




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 474 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sty 2012, o 10:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Stara Zientara napisał(a):
Cape napisał(a):
Ale gdy się dowiedziałem, że egzamin (a więc i kurs) polega na tym, że kandytat na morsa stoi sobie na jachcie i komendami na żagle, ster, czy też silnik "dowodzi",

Bo tak się DOWODZI żaglowcem, a nie prowadzi jakąś mydelniczkę. :lol: :lol: :lol:

W pełni się zgadzam

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 11:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
ins napisał(a):
Można uznać że niektóre są niepotrzebne na omedze, ale większość komend to zestaw dwóch słów max czterech - które z nich jest idiotycznie skomplikowane?

Idiotycznie skomplikowane są te, w których używa się nadmiarowych określeń - pisałem już o tym (np. jeden żagiel a komenda zawiera nazwę tego żagla)

Natomiast proste, ale idiotyczne w swej istocie, to takie jak poniżej :-) To jest skopiowane ze strony szkoły żeglarskiej http://www.sailingschool.pl/materialy/komendy.pdf

Opis komend w trakcie podchodzenia do kei :-)
Desant:
Komenda 1. "Człowiek na pokład"
Odpowiedź "Jest człowiek na pokład"
Komenda "Dziób/rufa prawo/lewo na wodę"
Odpowiedź „Jest dziób prawo/lewo na wodę”
Komenda 2. ”Człowiek na keję (jak może)”
Odpowiedź „Jest człowiek na keję”
Komenda „Chroń dziób/burtę/rufę”

Jest jeszcze trzeci poziom idiotyzmu komendowego a'la PZŻ.
Wydawanie komend wówczas, gdy jest dla załoganta oczywiste, że należy cośtam w danej chwili zrobić (np. komenda: BOSAK NA BOJĘ!), czyli inaczej mówiąc traktowanie załoganta conajmniej jak debila, a jednocześnie zostawianie do decyzji - tego samego załoganta - stopnia wybrania/poluzowania żagla w komendzie LUZUJ.

Ot, takie moje przemyślenia.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:10 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Nie jestem zwolennikiem komend a'la PZŻ, bo niektóre z nich, szczególnie przy szybkich manewrach, powodują skutek odwrotny o zamierzonego.
"Lewy foka szot luz", zamiast fok luz. Nawet ćwierć inteligentny załogant nie będzie luzował drugiego luźnego szota. Tak samo "szoty grota luzować", zamiast grota luzować. Niby co, ktoś poleci do fała?.
Nigdy natomiast nie zostawiam do dyspozycji załogi momentu skakania na keję. Mam takie doświadczenia, szczególnie z młodymi, którym się wydaje że to jest skok w dal :evil:
p.s. komenda "popuszczaj" jakoś mi nie przechodzi przez gardło :-(

_________________
Pozdrawiam
Roman


Ostatnio edytowano 31 sty 2012, o 12:31 przez Roman K, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:15 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Roman K napisał(a):
Lewy foka szot luz", zamiast fok luz. Nawet ćwierć inteligentny załogant nie będzie luzował drugiego luźnego szota.


przez 4 dni próbowałem nauczyć gamonia,i nie udało się :lol:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
A jak pływam sam i podchodzę do pomostu to:
"uwaga Zgrzyb, będziemy podchodzili na żaglach prawą burtą”
Wyznaczam stanowiska „Zgrzyb na desant, Zgrzyb do cumy dziobowej, Zgrzyb do cumy
rufowej, Zgrzyb do odbijaczy, Zgrzyb do miecza”
„Załoga Zgrzyb na stanowiska” ;)
Żarty, żartami ale pływam od wielu lat z moją Ewką i jej siostrami. Jedna z nich była generalnie bardzo oporna na żeglarską wiedzę. Dopiero, gdy na pokład zawitał kumpel, z przyzwyczajeniami, jak z Royal Navy i podobnym sposobem komenderowania. Moja oporna na wiedzę szwagierka nabrała chyżości ruchów i gibkości umysłu nawet bez celnie rzuconych ku...w. A taki bon ton zapanował na łódce, że ja pinkole.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 22:54
Posty: 319
Lokalizacja: Za daleko od jezior i mórz.
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
Roman K napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
Bo tak się DOWODZI żaglowcem, a nie prowadzi jakąś mydelniczkę.

Masz całkowitą rację, ale dla czego tak brutalnie :-(


Chyba, dlatego, że żaglowiec jest z reguły ,duży i bardzo duży, z reguły wiatr świszcze w uszach, a odległości od rzucającego komendy, a tymi co je wykonują jest znaczna. Dlatego komendy muszą być podawane głośno ,a przede wszystkim wyraźnie.Tak mi się wydaje :roll: ;) jeżeli tak nie jest, to proszę mnie żółtodzioba wyprostować :lol:

_________________
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Węzełek napisał(a):
Dlatego komendy muszą być podawane głośno

A o krótkofalówkach to nie słyszeli :?: ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 22:54
Posty: 319
Lokalizacja: Za daleko od jezior i mórz.
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
Ale ,to takie nowoczesne :lol:

_________________
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Yigael napisał(a):
Na bardzo zatłoczonym Zalewie Zegrzyńskim pływa co weekend stado Laserów Bahia o podobnej długości i masie, ale żeglujących wielokroć szybciej z uwagi na trapezy i prawie 30 m2 możliwych do postawienia żagli. Pływają tym ludzie, których nikt nie pyta o patenty, część je ma, części bosman z brzegu krzyczy, którą linkę ciągnąć, żeby płynąć naprzód. Akwen zatłoczony, pływają tam statki, jachty żaglowe i motorowe, katamarany, ćmy, kajaki, kajaki z kilkoma masztami , rowery wodne, pływacy, wędkarze, skutery wodne, narciarze wodni, windsurferzy, kite surferzy, kolesie ze spadochronami za motorówką, banany, motorówki do wake'a i leszcze.


I jak tam dajecie rade pływać ???
Przecież to strach sie bać.
Dzizus..... przekonałeś mnie do Zatoki ... :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Kolos napisał(a):
A o krótkofalówkach to nie słyszeli :?: ;)

Słyszeli, ale na Zawiszy dużo lepiej wygląda tuba głosowa :lol:

Przy manewrach portowych na Zawiszy komendy ograniczają się do "dziobową/rufową/szpring wybrać/luzować/obłożyć" i wystarczy, że te od dziobowej usłyszą na dziobie, a te od rufowej na rufie. Cały port nie musi słuchać. W morzu na żaglach, gdy zwrot trwa ponad pół godziny, można powoli podejść do każdego i powiedzieć mu, co ma robić.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 12:58 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Węzełek napisał(a):
Roman K napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
Bo tak się DOWODZI żaglowcem, a nie prowadzi jakąś mydelniczkę.

Masz całkowitą rację, ale dla czego tak brutalnie :-(


Chyba, dlatego, że żaglowiec jest z reguły ,duży i bardzo duży, z reguły wiatr świszcze w uszach, a odległości od rzucającego komendy, a tymi co je wykonują jest znaczna. Dlatego komendy muszą być podawane głośno ,a przede wszystkim wyraźnie.Tak mi się wydaje :roll: ;) jeżeli tak nie jest, to proszę mnie żółtodzioba wyprostować :lol:


no i gwizdać nie można

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 13:05 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Roman K napisał(a):
"Lewy foka szot luz", zamiast fok luz. Nawet ćwierć inteligentny załogant nie będzie luzował drugiego luźnego szota. Tak samo "szoty grota luzować", zamiast grota luzować. Niby co, ktoś poleci do fała?.
(


Jacek Woźniak napisał(a):
ins napisał(a):
Tiaa
Gadka typu fok luz, miecz w górę, 3 odbijacze na lewą burtę 3 na prawą, jeden na rufę itd itd itd są żeglarską nowomową nie zrozumiałą po jednym, dwóch dniach rejsu mazurskiego dla chętnego do zabawy w żeglarstwo klienta.

Piotr Siedlewski


Proszę tu nie odwracać kotowi ogona. Komendy przez pana przytoczone wcale nie są poprawne i precyzyjnie nie określają wykonania czynności. Na przykład niby prosta komenda "fok luz" może oznaczać zarówno polecenie poluzowania naciągu szotów jak i fału foka.


No i co ???

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
ins napisał(a):
No i co ???
No właśnie? Pływasz z ludźmi, którzy po usłyszeniu w trakcie manewru polecenia "fok luz" luzowaliby fał?

Jeśli tak, to współczuję.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:16 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Marek napisał(a):
ins napisał(a):
No i co ???
No właśnie? Pływasz z ludźmi, którzy po usłyszeniu w trakcie manewru polecenia "fok luz" luzowaliby fał?

Jeśli tak, to współczuję.


Mam prawo oczekiwać od posiadacza patentu żeglarskiego znajomości podstaw. Zwłaszcza od takiego, który recenzuje czyjeś wypowiedzi na forum.
Natomiast zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
ins napisał(a):
zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.
No i co? (po raz wtóry)
Czy tacy co nie wiedzą kompletnie nic polecą do fału?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
ins napisał(a):
zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.

Współczuję z całego serca :lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:46 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Marek napisał(a):
ins napisał(a):
zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.
No i co? (po raz wtóry)
Czy tacy co nie wiedzą kompletnie nic polecą do fału?


Tacy którzy nie wiedzą, ale informują o tym są bardziej sensowni, niż ci którym się wydaje że wiedzą wszystko i próbują wtrącać swe trzy grosze.

robhosailor napisał(a):
ins napisał(a):
zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.

Współczuję z całego serca :lol: :lol: :lol:

nie ma czego współczuć - zazwyczaj po paru dniach odróżniają liny itp i wiedzą co się z nimi robi w danej sytuacji. Znacznie gorsi są ci którzy mają jaśniepański stosunek do urządzeń sanitarnych i sposobu korzystania z nich.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
ins napisał(a):
Znacznie gorsi są ci którzy mają jaśniepański stosunek do urządzeń sanitarnych i sposobu korzystania z nich.
Z kim ty pływasz?
Zmień zawód.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 14:54 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
robhosailor napisał(a):
ins napisał(a):
Znacznie gorsi są ci którzy mają jaśniepański stosunek do urządzeń sanitarnych i sposobu korzystania z nich.
Z kim ty pływasz?
Zmień zawód.

Dlaczego mam zmieniać zawód? Z powodu paru ludków ?
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Czasem się Marku zastanawiam, czy jest sens Ci odpisywać, bo ewidentnie moje wypociny olewasz. Ale cóż, spróbuję jeszcze raz:
Marek napisał(a):
Idiotycznie skomplikowane są te, w których używa się nadmiarowych określeń - pisałem już o tym (np. jeden żagiel a komenda zawiera nazwę tego żagla)

Jest tak dlatego, że (wyobraź sobie) nie wszyscy pływają i będą pływać na prostych jednopatykowcach. Komenda w procesie uczenia zawiera warunkowanie (znaczy oswajasz się z jej brzmieniem i docelowo reagujesz automatycznie). Dlatego zawsze jest sens uczyć w ten sposób.
Dla przykładu - zastanów się nad taką scenką: Masz załoganta obsługującego foka. Jak chcesz żeby coś z nim zrobił, to mówisz najczęściej coś w stylu "podbierz/wybierz/wyluzuj/itp. foka". A po co? przecież on tylko jeden żagiel obsługuje? (I nie wmawiaj mi, że robisz to inaczej, bo zapytam ludzi,z którymi pływałeś i będzie Ci wstyd.) Tak jest po prostu normalnie i nie ma co wyważać otwartych drzwi.

Marek napisał(a):
a jednocześnie zostawianie do decyzji - tego samego załoganta - stopnia wybrania/poluzowania żagla w komendzie LUZUJ.


Ja już może nie pamiętam, niech się jakiś instruktor wypowie, ale czy nie powinno się powiedzieć "dość luzuj/wybieraj" czy jakoś tak? Wtedy nie zostawia się decyzji załogantowi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 16:11 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Sąsiad napisał(a):
Ja już może nie pamiętam, niech się jakiś instruktor wypowie, ale czy nie powinno się powiedzieć "dość luzuj/wybieraj" czy jakoś tak? Wtedy nie zostawia się decyzji załogantowi.

Trzymając się kanonu to komenda luzuj , wybieraj oznacza że szotmen ma ustawić żagiel pod najbardziej efektywnym katem natarcia i cały czas monitorować go. Aczkolwiek zazwyczaj wymaga to korekty ze strony prowadzącego. Na dobrą sprawę powinien wystarczyć w momencie odpadania/ostrzenia komunikat do załogi, że będzie się coś działo , ale skąd załogant ma wiedzieć, że prowadzący zamierza wykonać np. zacieśnioną cyrkulację z ostrego bajdewindu do pełnego baksztagu i chce mieć wyluzowanego do łopotu grota wraz z przebranym fokiem? Zamiast opowiadać o manewrze mówi się grot luz, lewy/prawy foka szot wybierz.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 16:51 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
ins napisał(a):
Sąsiad napisał(a):
Ja już może nie pamiętam, niech się jakiś instruktor wypowie, ale czy nie powinno się powiedzieć "dość luzuj/wybieraj" czy jakoś tak? Wtedy nie zostawia się decyzji załogantowi.

Trzymając się kanonu to komenda luzuj , wybieraj oznacza że szotmen ma ustawić żagiel pod najbardziej efektywnym katem natarcia i cały czas monitorować go. Aczkolwiek zazwyczaj wymaga to korekty ze strony prowadzącego. Na dobrą sprawę powinien wystarczyć w momencie odpadania/ostrzenia komunikat do załogi, że będzie się coś działo , ale skąd załogant ma wiedzieć, że prowadzący zamierza wykonać np. zacieśnioną cyrkulację z ostrego bajdewindu do pełnego baksztagu i chce mieć wyluzowanego do łopotu grota wraz z przebranym fokiem? Zamiast opowiadać o manewrze mówi się grot luz, lewy/prawy foka szot wybierz.
Piotr Siedlewski

A nie łatwiej powiedzieć do załogi odpadamy ciasno do pełnego baksztagu. Zgrana załoga będzie wiedziała co robić. Rekreacja ucząca się i tak wymaga omówienia manewru pod względem celu wykonania i techniki wykonania. Po omówieniu manewru postępuję tak jak ze zgraną załogą. To jest element treningu. Jak nie wyjdzie dobrze, to powtarzamy.
Komendy typu luzuj grota, lewy/prawy foka szot wybieraj stosuję tylko w sytuacjach awaryjnych, gdy nie ma czasu na omówienie manewru, bo np. trzeba ustąpić pierwszeństwa.

W innych sytuacjach wykonanie zacieśnionej cyrkulacji może być konieczne np. w portach, co i tak wymaga omówienia manewru i planu rezerwowego. A skoro manewr omówiony, to załoga zna plany sternika i wie co robić i w którym momencie.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:04 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
pough napisał(a):
W innych sytuacjach wykonanie zacieśnionej cyrkulacji może być konieczne np. w portach, co i tak wymaga omówienia manewru i planu rezerwowego. A skoro manewr omówiony, to załoga zna plany sternika i wie co robić i w którym momencie.

Już omawiałem to w innym poście. Tak fajnie to wygląda za trzecim czwartym manewrem na kursie , w realiach sytuacja potrafi zaskoczyć, i mając na szotach 2 ludzi rozumiejących podstawowe komendy , ale nie do końca wiedzących co to takiego zacieśniona cyrkulacja trzeba operować konkretnymi poleceniami, a nie hasłami.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:06 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2322
Podziękował : 389
Otrzymał podziękowań: 738
Uprawnienia żeglarskie: mam
robhosailor napisał(a):
ins napisał(a):
zdarza się b. często, że pływam z ludźmi którzy na temat żeglarstwa nie wiedzą kompletnie nic.
Współczuję z całego serca :lol: :lol: :lol:

Dlaczego? Co najmniej 50% moich załóg to świeżaki i to zazwyczaj oni najbardziej palą się do żeglowania ;-) A ci, którzy się nie palą, mogą się wykazać np. w ozdabianiu drinków palemkami :D i wszyscy są zadowoleni ;-)
ins napisał(a):
nie ma czego współczuć - zazwyczaj po paru dniach odróżniają liny itp i wiedzą co się z nimi robi w danej sytuacji.

Ja Ci jednakowoż współczuję, ale tego, że dopiero po paru dniach ;-)
Może to właśnie wynika z tego, że używasz niezrozumiałych dla nich określeń, jak fały, czy szkentle ;-)
Prościej jest na początku wyjaśnić, że "ta linka jest od miecza, jak ją wyluzujesz, to miecz spadnie, a tą drugą linką stawiasz grota".

Sąsiad napisał(a):
Marek napisał(a):
a jednocześnie zostawianie do decyzji - tego samego załoganta - stopnia wybrania/poluzowania żagla w komendzie LUZUJ.

Ja już może nie pamiętam, niech się jakiś instruktor wypowie, ale czy nie powinno się powiedzieć "dość luzuj/wybieraj" czy jakoś tak? Wtedy nie zostawia się decyzji załogantowi.

O ile pamiętam to jest jeszcze komenda wybieraj do pracy (aż zapracuje).

Swoją drogą, jeśli płyniesz z doświadczonym załogantem, wystarczy mu przypomnieć, że mu się fok śmieje, a on będzie wiedział, ile ma podebrać, natomiast zielonego i tak musisz monitorować.

//dodane
@ins - ile raz używałeś awaryjnie zacieśnioną cyrkulacje żaglami i w jakim celu?

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:18 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
noone napisał(a):
@ins - ile raz używałeś awaryjnie zacieśnioną cyrkulacje żaglami i w jakim celu?

Treningowo to robię sporo razy w ciągu roku. Wiesz kiedyś silniki na jachtach były bardziej zawodne a i teraz dzięki praktyce nie mam stresu - wielkiego - gdy silnik z jakiś powodów szlag trafi. Raz na rok coś się przytrafia. Oglądałem swojego czasu szkółkę chorwacką , niemiecką, holenderską jachty około 43 - 49", operowały w porcie na żaglach z pełną gamą ichniejszych komend.


*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

noone napisał(a):
O ile pamiętam to jest jeszcze komenda wybieraj do pracy (aż zapracuje).

nie ma takiej komendy - wykonanie polecenia luzuj i wybieraj wymaga od szotmena odpowiedniego ustawienia kąta natarcia.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:30 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
noone napisał(a):
//dodane
@ins - ile raz używałeś awaryjnie zacieśnioną cyrkulacje żaglami i w jakim celu?

Drzewiej jak do portu wchodziło się na żaglach nie był to taki rzadki manewr.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
pough napisał(a):
Drzewiej jak do portu wchodziło się na żaglach nie był to taki rzadki manewr.

i dlatego, że drzewiej żaglowce nie miały silników, a potem jachty miały słabiuteńkie to już do końca świata będziemy trenować do imentu zacieśnione cyrkulacje i wystrzelania na szpringach, howgh!

:D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:39 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2322
Podziękował : 389
Otrzymał podziękowań: 738
Uprawnienia żeglarskie: mam
Jak się do portu wchodziło, to się przydawało, nie w tym rzecz. Chodzi o to, jak często zdarza się sytuacja, w której awaryjnie, bez możliwości wcześniejszego omówienia z załogą, stosuje się cyrkulację zacieśnioną. Jak wchodzisz w górę ciasnego portu, to z pewnością wcześniej omówisz z ludźmi możliwość wykonania ciasnego zwrotu.

skipbulba napisał(a):
wystrzelania na szpringach

Jak wietrzysko przykleja do kei longsajdem, to wystrzał taki się czasem przydaje ;)

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
skipbulba napisał(a):
i dlatego, że drzewiej

Nie miały też radia. Ale porozumiewanie się semaforem jakoś odpuszczono.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2012, o 17:41 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
skipbulba napisał(a):
pough napisał(a):
Drzewiej jak do portu wchodziło się na żaglach nie był to taki rzadki manewr.

i dlatego, że drzewiej żaglowce nie miały silników, a potem jachty miały słabiuteńkie to już do końca świata będziemy trenować do imentu zacieśnione cyrkulacje i wystrzelania na szpringach, howgh!

:D

Ten, kto chce niech trenuje. Nie zamierzam zabraniać, aby tylko innym nie przeszkadzał.
A swoją drogą silnik rzecz techniczna. Może odmówić współpracy. Może warto trenować, jak okaże się, że z jakiegoś powodu asysta nie jest możliwa.

Ja pływam, bez komend po cichu. Im ciszej tym lepiej. Ale też nie twierdzę, że nie warto komend znać. ;)

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 474 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 191 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL