Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 18:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 maja 2013, o 13:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2009, o 13:15
Posty: 249
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 37
Uprawnienia żeglarskie: szyper łodzi rekreacyjnych
Wasyl napisał(a):
Ja jak najbardziej nazywam swoje rejsy jako niekomercyjne.
Czyli:
- szukam jachtu i ze znajomymi podejmujemy decyzję, który bierzemy. Na czarter składa się cała załoga czasem oprócz mnie, jeśli tak ze znajomymi się umówiłem.
- na kasę jachtową składamy się wszyscy (jedzenie, opłaty, paliwo itp.) jakieś 100-150 EUR na tydzień.
- jak zabraknie kasy to się dorzucamy, a jak zostanie to każdy ma do zwrotu
- cenowo wychodzi różnie, ale ostatni przykład podam: jacht 1600 EUR, ubezpieczenie 50 EUR, ubezpieczenie kaucji 200 EUR, transit log 150 EUR, kasa jachtowa 1500 EUR. Razem 3500 EUR. Dzielone na 10 osób to 350 EUR za tydzień. Co daje 50 EUR dziennie na osobę.
Czy to nazywać można szarą strefą?????


A ja to nazywam "wypad na rejs za znajomymi". Jest to z pewnością rejs niekomercyjny, zawsze wychodzę finansowo na spory minus :lol:, za to ogromny plus emocjonalny dla mnie i całej załogi :D .

_________________
Pozdrawiam,
rudekolek

"Ty mnie chroń od lądu, a ja Ciebie ochronię przed morzem" - rzekła łódź do swego kapitana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wasyl napisał(a):
Andy napisał(a):
ins napisał(a):
No i co w związku z tym?
Zadałeś pytanie więc odpowiedziałem. To wszytko. Dodam tylko, że post dotyczy tzw "niekomercyjności" co w wielu wypadkach oznacza prowadzenie nieoficjalnej działalności gospodarczej.

Ja jak najbardziej nazywam swoje rejsy jako niekomercyjne.
Czyli:
- szukam jachtu i ze znajomymi podejmujemy decyzję, który bierzemy. Na czarter składa się cała załoga czasem oprócz mnie, jeśli tak ze znajomymi się umówiłem.
- na kasę jachtową składamy się wszyscy (jedzenie, opłaty, paliwo itp.) jakieś 100-150 EUR na tydzień.
- jak zabraknie kasy to się dorzucamy, a jak zostanie to każdy ma do zwrotu
- cenowo wychodzi różnie,
Czy to nazywać można szarą strefą?????


Dokładnie wg tych zasad zorganizowałem i prowadziłem ponad 20 rejsów.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Uwazam, ze wiekszosc pomylila pojecia.
Co innego jest czarterowaniem jachtu ze znajomymi.
Szukamy, umawiamy sie, placimy po rowno. Nawet jak skipper nie placi bo placimy za niego by nam powozil.
To jest zwykly rejsik ze znajomymi, calkiem niekomercyjny dla nas.
Inna sprawa, mam jacht, wlasny, oglaszam sie i na tym zarabiam.
Nie place podatku od wynajmu jachtu, i to jest rejs niekomercyjny, inaczej jak mam zarejestrowana firme i robie to calkiem legalnie.....wtedy to komercja.
Przynajmniej ja tak to widze.
A osoby wynajmujace jacht maja gleboko gdzies, czy wlasciciel jachtu zarabia w taki czy inny sposob.
Dla czarterobiorcy zawsze bedzie to niekomercyjne plywanie.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Paco napisał(a):
Uwazam, ze wiekszosc pomylila pojecia.
Ale zapomniałeś o jeszcze jednym przypadku.
Czarteruję jacht, zbieram ekipę z ogłoszenia, płacimy po równo, a po rejsie zostaje mi parę groszy "za wysiłek włożony w organizację i prowadzenie rejsu", bo tak skalkulowałem jego "niekomercyjność".

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Te parę groszy urzędnik skarbowych uznałby za nieudokumentowany przychód, czyli to już szara, jeśli nie czarna strefa!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 21:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
robhosailor napisał(a):
Te parę groszy urzędnik skarbowych uznałby za nieudokumentowany przychód
Jaki przychód?
Przecież rejs był "niekomercyjny" :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Wojtek, to ze ktos przytuli jakis grosz zalezy od tego, czy zaloga sie na to zgodzi.
To i tak bedzie niekomercyjne....
BTW to tez pozostaje na sumieniu "organizatora".
Dalej jestem zdania, ze szara strefe tworza osoby ktore czarteruja jachty ( wlasne jachty) calkiem na "lewo" Na zasadzie "kolezenstwa".
A nie ci ktorzy te lodki pozyczaja.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
krzysdl napisał(a):
Szara strefa i zarabianie na takich rejsach to jedno. Nie chcę komentować, czy ludzie robią to z pazerności, czy dlatego, że zmusza ich sytuacja. Nigdy nie zarabiam na swoich rejsach więc po prostu się nie znam.
Ale nie można wkładać wszystkich ogłaszających swoje rejsy jako niekomercyjne do jednego worka. Wyobraź sobie taką sytuację: wymyśliłem sobie ze znajomymi rejs na wygodnym i przez to drogim jachcie na Bałtyku ale jest nas tylko czwórka. Jacht duży i spokojnie zmieści drugie tyle (równie wygodnie). Szukam więc 4 osób, które muszą zapłacić dokładnie tyle samo co my. Czy w takiej sytuacji mam napisać, że rejs jest komercyjny, tylko dla tego, że jest droższy niż inne?

Zwykła rzecz szukasz ekipy na rejs i tyle :D Moim zdaniem z rejsami komercyjnymi nie ma to nic wspólnego.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Paco napisał(a):
Wojtek, to ze ktos przytuli jakis grosz zalezy od tego, czy zaloga sie na to zgodzi.
To i tak bedzie niekomercyjne....
BTW to tez pozostaje na sumieniu "organizatora".
Dalej jestem zdania, ze szara strefe tworza osoby ktore czarteruja jachty ( wlasne jachty) calkiem na "lewo" Na zasadzie "kolezenstwa".
A nie ci ktorzy te lodki pozyczaja.

A mnie raczej się wydaje, że ludzie posiadający własne jachty tej szarej strefy nie tworzą, bo najczęściej po prostu umawiają się ze znajomymi na jakąś rekompensatę ponoszonych kosztów utrzymania jachtu i tu nawet jak to się dzieje zupełnie na lewo, to dla mnie nie stanowi o komercyjności i nie jest dla organizatorów rejsów komercyjnych konkurencją.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Paco napisał(a):
Wojtek, to ze ktos przytuli jakis grosz zalezy od tego, czy zaloga sie na to zgodzi.
Znasz jakąś załogę, która sprawdza, ile faktycznie zostało zapłacone za czarter jachtu?
Bo to, co w cenniku to jedno, a są różne liczne rabaty...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Stara Zientara napisał(a):
Jaki przychód?

Kazdy... I nie ma znaczenia skad komus w kieszen wpadlo.
Temat interesuje mnie bardzo umiarkowanie, ale napisze znowu:
Firmy czarterowe korzystaja z mnostwa przywilejow finansowych: kupuja i ubezpieczaja sie taniej, odliczaja sobie wszystkie koszty wlasne ( pensje, reklama, telefon, swiatlo.... ) wiec i "szara strefa" nie moze byc dla nich konkurencja. Ani cenowo, ani jakoscia jachtow, ani ( tu chyba najmniej ) serwisem, czyli jakoscia uslug.
Z tego tez powodu "szarej strefy" nie tepi sie z urzedu- jest nieszkodliwa i nawet niejako zalegalizowana: Kazdy moze wypozyczyc swoj jacht komu chce i na jakich warunkach chce i nic nikomu do tego... z wyjatkiem fiskusa.
Jakos to dziala i chyba nawet niezle. Moze dzieki scislemu podzialowi ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 10:14 

Dołączył(a): 9 maja 2013, o 09:54
Posty: 7
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Ci ludzie od "niekomercyjnych rejsów" nie mają zapewne wykupionego ubezpieczenia turystycznego, które kosztuje minimum kilka do kilkunastu tysięcy PLN, a jest wymagane, żeby prowadzić legalnie rejsy. 15 razy sie uda, za 16 komuś sie nie spodoba i podkabluje, będzie kontrola i koniec.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 11:50 

Dołączył(a): 29 mar 2013, o 13:04
Posty: 367
Lokalizacja: Czeladź
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: licencja na ciągnięcie narciarza wodnego
Dodaj to tego fakt, że nie musi zapłacić podatków, zusów i innych kosztów aby legalnie prowadzić biznes. Do tego żeglarstwo nie stanowi jego głównego dochodu przez co nie musi na nim zarobić na tyle aby się utrzymać przez co zaniża ceny rejsów na rynku wprowadzając nieuczciwa konkurencje.

PS: Nie wiem czy dobrze rozumiem temat i intencję autora, ale tak wnioskuję po wpisach.

_________________
Jarek Madejski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Catz napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
Jaki przychód?


Firmy czarterowe korzystaja z mnostwa przywilejow finansowych: kupuja i ubezpieczaja sie taniej, odliczaja sobie wszystkie koszty wlasne ( pensje, reklama, telefon, swiatlo.... ) wiec i "szara strefa" nie moze byc dla nich konkurencja. Ani cenowo, ani jakoscia jachtow, ani ( tu chyba najmniej ) serwisem, czyli jakoscia uslug.
Z tego tez powodu "szarej strefy" nie tepi sie z urzedu- jest nieszkodliwa i nawet niejako zalegalizowana: Kazdy moze wypozyczyc swoj jacht komu chce i na jakich warunkach chce i nic nikomu do tego... z wyjatkiem fiskusa.
Jakos to dziala i chyba nawet niezle. Moze dzieki scislemu podzialowi ?
Catz


Chyba nie prowadzisz własnej firmy, skoro to napisałeś, bo rozbawiają mnie teksty o tych kosztach, każdy księgowy Ci wyliczy, że jego zleceniodawcy zostanie więcej w kieszeni jak nie wyda pieniędzy na coś, co wrzuci w koszty, ubezpieczenie jachtu przeznaczonego do czarteru jest droższe, nie powiesz mi że ci z "szarej strefy" ubezpieczają jachty jako czarterowe, zgodzę się tylko z jednym, że kupią taniej jachty, ale nie z tytułu tego, że są firmą czarterową, ale że zamawiają jachty, czyli kilka, a nie czarterowe, jak Kowalski zamówi kilka, tez kupi je taniej.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 13:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
doktor napisał(a):
Chyba nie prowadzisz własnej firmy, skoro to napisałeś

Chyba nie, ale sprawdze.
Napisalem tylko, dlaczego w niektorych krajach problem "szarej strefy" i jej konkurencyjnosci w ogole nie istnieje.
doktor napisał(a):
księgowy Ci wyliczy, że jego zleceniodawcy zostanie więcej w kieszeni jak nie wyda pieniędzy na coś, co wrzuci w koszty

?
doktor napisał(a):
ubezpieczenie jachtu przeznaczonego do czarteru jest droższe, nie powiesz mi że ci z "szarej strefy" ubezpieczaj jachty jako czarterowe,

Nie powiem, bo nie musza. Moja lodka jest ubezpieczona i moge ją powierzyc komu chce.
doktor napisał(a):
jak Kowalski zamówi kilka, tez kupi je taniej.

Oczywiscie! Jesli jeszcze bedzie kupowal regularnie co kilka lat, to dostanie rabat jako dobry, stary i staly klient i fiskus z pewnoscia go nie zauwazy.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 20:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Wasyl napisał(a):
Ja jak najbardziej nazywam swoje rejsy jako niekomercyjne.


Ponieważ ja także oglaszalem sie z rejsami, ktore nazwalem "po kosztach" napiszę jak ja to widzę:
Ostatnie sezony żeglugi po Bałtyku (rejsy tak po 8 tygodni) pokazaly dość wyraźnie, iż koszty prowadzonych przeze mnie - na moim własnym jachcie - "nie komercyjnych" rejsow (czyli rejsów z osobami placącymi TYLKO koszty rejsu) wykazują kwotę kosztów ok. 100 zł / dziennie / osobę przy czterech osobach zalogi.
W koszty takie wchodzi żarcie, picie, (ale żadne wykwintne alkohole), koszty portowe, koszty paliwa, koszty OC i NNW, gaz i inne pierdoły zużywane jako media na jachcie.
Wiec w tym roku także organizuję też dwa takie rejsy (majówka już za nami) po powyższych kosztach.
Nie wiem o jaki rejsy chodzi Andrzejowi ale ja z czystym sumieniem wiem, że moje rejsy w powyższej kwocie są naprawdę po kosztach.
A wzięcie do załogi dwóch osób w sytuacji, kiedy plynę w dwie osoby i mam wolną kabinę rufową obniża moje koszty a załogantom moim pozwala poplynąć zdecydowanie taniej niż przedstawione koszty Andrzeja, Insa czy inne rejsy komercyjne.
Czyli obie strony sa zadowolone.
Więc czy to sie komuś podoba czy nie - to ja swoje rejsy nadal na powyższych zasadach organizować będę bo wszystkim sie to oplaca a co najważniejsze - te rejsy naprawde NIE są komercyjne, są "po kosztach" i NIE JEST to żadna "szara strefa"
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 9 maja 2013, o 20:17 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 20:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
bury_kocur napisał(a):
te rejsy naprawde NIE są komercyjne i są "po kosztach" i NIE JEST to żadna "szara strefa"

Wierze. Andrzejowi zreszta tez i dlatego wlasnie usilowalem wykazac, dlaczego w niektorych krajach taki watek, i problem, nie pojawia sie nigdy.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 20:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Catz napisał(a):
Kazdy moze wypozyczyc swoj jacht komu chce i na jakich warunkach chce i nic nikomu do tego... z wyjatkiem fiskusa.


Fiskusowi też raczej nic do rejsów organizowanych "po kosztach" bo jeżeli nie występuje przychód z prowadzonej działalności (a poza tym to żadna działalność - ot, skladkowe przewiezienie znajomych) to i nie występuje zysk (bo i z czego) a skutkiem tego nie wystepuje także roszczenie jego opodatkowania.
Proste?
Proste.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
bury_kocur napisał(a):
to i nie występuje zysk

Tam bylo o występujacym zysku.
Proste?
Proste.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
A moze armator prywatnego jachtu powinien pokrywac wszystkie koszty, plywac tylko z rodzina.
Kazde inne plywanie ze znajomymi dzielac koszty na (X) osob to dla niektorych bedzie juz rejs komercyjny, no bo przeciez plywa sie z nieznajomymi z lapanki, wiec zapewne sie ich skubie i jest ten przychod.
Wtedy zniknie problem tej strasznej szarej strefy, i wszystkich strasznych armatorow oszustow, chcacych sie strasznie wzbogacic, wykanczajac przy tym oficjalnych czarterowych biznesmenow.

Moze mam za mala glowe, bo nie miesci mi sie w niej gdzie ten problem lezy?
Ze mozna trafic na rejs ktory jest tanszy od konkurencji?
Ze ktos ma w ofercie plywanie za 10zl mniej?
Przeciez jest wolny rynek, moze sa tacy ktorzy chca miec przychod jakikolwiek, moze i mniejszy ale ciagly?

A moze caly temat to jakas ukryta reklama?
A moze nie?

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs



Za ten post autor Paco otrzymał podziękowanie od: Hipopotam
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Paco napisał(a):
A moze ( ... ) A moze nie?

Chyba o tym jest rozmowa wlasnie?
Jak jest w Norwegii ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 21:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Paco napisał(a):
A moze caly temat to jakas ukryta reklama?
Dość dobrze znam Andrzeja - różne rzeczy można mu zarzucić (np. kiedyś na męskie pogaduchy przyjechał samochodem :-) ) ale nie to, że się bawi w kryptoreklamowanie.

Na początku wątku myślałem, że Jędrusiowi chodzi o samo słowo "niekomercyjne" - bardzo mnie ono śmieszy, gdy widzę reklamy oparte na niekomercyjności, ale z upływem czasu/postów zmieniłem swoje myślenie.
Chyba Andrzejowi kropla goryczy wkurzajkę włączyła ;-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Paco
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Wiem tyle, ze wlasna lodke mozna spokojnie wynajac, ba nawet na tym zarobic, nie placac podatku od tego jako przychod z hobby....
Wszystko trzeba pieknie opisac w zeznaniu podatkowym :)
Trzeba do tego sobie spisac umowe, by w razie czego mozna bylo przedstawic jakis papier.
Mozesz smialo sobie zarobic.....to dopiero jest szara strefa.
(oczywiscie nie nalezy przegiac, robiac tego na duza skale, a mowic, ze to sie dzieje raz czy dwa do roku)

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Maar napisał(a):
Chyba Andrzejowi kropla goryczy wkurzajkę włączyła

Zostal poparty dwoma autorytetami z branzy.
Jego wyliczenia sa zdumiewajace... i to mnie wlasnie zainteresowalo.
Dorzuce, ze wydaje mi sie, iz w takiej Francji firmy czarterowe kupuja jachty ( i wszystko do nich... ) nie tylko po preferencyjnych cenach, ale i bez TWA.
Paco napisał(a):
Wiem tyle, ze wlasna lodke mozna spokojnie wynajac, ba nawet na tym zarobic, nie placac podatku od tego jako przychod z hobby....

Po cenie "zawodowcow" lub zblizonej ?
Paco napisał(a):
Wszystko trzeba pieknie opisac w zeznaniu podatkowym

Znaczy co? Ile sie zarobilo?
Paco napisał(a):
Trzeba do tego sobie spisac umowe, by w razie czego mozna bylo przedstawic jakis papier.

W razie czego?
Ja nie musze niczego spisywac, ani opisywac w zeznaniach. :roll:
A Zona ( nielegalna ) w kosztach partycypuje! ;)
Catz Niepojmujacy

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Catz napisał(a):
ale i bez TWA.
TWA to francuski VAT?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Chyba tak.
Sprawdzilem - nawet na pewno. Ale pisze sie TVA. Sorry...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Ostatnio edytowano 9 maja 2013, o 22:09 przez Catz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:08 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
bury_kocur napisał(a):
[...] ot, skladkowe przewiezienie znajomych) to i nie występuje zysk (bo i z czego) a skutkiem tego nie wystepuje także roszczenie jego opodatkowania.
Proste?
Proste.

Awcależenie!
Otóż fiskusowi jak najbardziej do tego bo gdy Twoi goście nie zrzucą się na koszty rejsu to osiągną z tego powodu przychód, oczywiście podlegający opodatkowaniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jacek Woźniak napisał(a):
Awcależenie!

Komplikujesz nietworczo... ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Ostatnio edytowano 9 maja 2013, o 22:16 przez Catz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:16 

Dołączył(a): 17 mar 2012, o 17:21
Posty: 499
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 471
Otrzymał podziękowań: 76
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy sternik motorowodny
Maar napisał(a):
Chyba Andrzejowi kropla goryczy wkurzajkę włączyła ;-)

Mam podobne podejrzenia.
Podobne krople goryczy obserwowałem już wcześniej w innych branżach.
Za problemy obwiniana jest szara strefa.
To tak, jakby twierdzić, że palec boli, ponieważ jest spuchnięty,
a przecież on boli, ponieważ ktoś przywalił w niego młotkiem.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 maja 2013, o 22:24 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
Catz napisał(a):
Kazdy moze wypozyczyc swoj jacht komu chce i na jakich warunkach chce i nic nikomu do tego... z wyjatkiem fiskusa.


Fiskusowi też raczej nic do rejsów organizowanych "po kosztach" bo jeżeli nie występuje przychód z prowadzonej działalności (a poza tym to żadna działalność - ot, skladkowe przewiezienie znajomych) to i nie występuje zysk (bo i z czego) a skutkiem tego nie wystepuje także roszczenie jego opodatkowania.
Proste?
Proste.
Pzdr
Kocur


Nie mylmy zysku z przychodem i nie mieszajmy w to kosztow. Kazdy przychod (czy to pokrywajacy koszty, czy przekraczajacy koszty) interesuje fiskusa. Czy podatek jest od dochodu, czy od przychodu (nawet jak masz strate) zalezy od wybranej formy opodatkowania. Formalnie pobieranie oplaty to dzialalnosc. Nawet gdy oplata jest nizsza od kosztow. Od takiej oplaty moga byc rozne podatki, np. VAT, dochodowy, zryczaltowany lub nie, a i zus przy okazji. Nie musze przypominac, ze obowiazek odprowadzania skladek ciazy nawet gdy nie rejestrujemy dzialalnosci, ale de-facto ja prowadzimy. Moim zdaniem pobieranie przez jedna osobe oplaty za rejs i uzaleznianie od niej obecnosci danej osoby na jachcie stanowi element dzialalnosci jednak i w przypadku nie zgloszenia tego faktu jest jak najbardziej elementem szarej strefy. Nawet gdy oplata jest nizsza od kosztow.

Formalnie by byc czystym powinno sie moim zdaniem unikac w takiej sytuacji pobierania oplaty i pozniejszego jej podzialu na koszty, tylko kazdy powinien sam oplacac "za siebie" wszedzie (na stacji, w porcie i td).

Oczywiscie totalna bzdura jest czyjs cytat powyzej, ze firma sobie odlicza koszty, a szara strefa nie, wiec firma moze z nia spokojnie konkurowac. Podstawy ekonomii sie klaniaja.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Gienek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL