Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 00:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Jaromir napisał(a):
przy minimalnym koszcie i minimalnych wymaganiach.
Kurcze tu bym dyskutował. Albo żadnych wymagań, albo, no nie wiem jak to napisać...proszę o pomoc.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Leszek napisał(a):
ver napisał(a):
Leszek, przyznałem rację Monii, ponieważ, faktycznie, po JSM należy spodziewać się, że spokojnie powinien taki rejs poprowadzić.

Ale tak jak napisałem: ja nie czuję się na siłach i postawiłem sprawę jasno - poniekąd, również w interesie właścicieli.
Wiesz... . JSM w chwili obecnej może uzyskać każdy kto miał SJ. A może być tak, że nigdy nie żeglował na morzu. I to jest nieporozumienie. Ale "plastik" jest "plastik". Zresztą, masz rozum, to z niego korzystaj. Ty jasno określiłeś na co możesz sobie pozwolić. Gratuluję.


Leszku, nieporozumieniem jest, że taki papier jest pozwoleniem na pływanie.
Natomiast, jeśli ktoś zestawia w jednym zdaniu jsm, rejs przez kawałek oceanu w lecie i zdziwienie, to tak, ja jestem zdziwiona. Tym, że się dziwi.
Zwłaszcza, że to nie jest jakaś niesamowita komplikacja. poczekać na jednym końcu i popłynąć, jak dobre prognozy. Przejście trwa 3-4 dni - przy obecnych prognozach, latem - nie stanowi problemu.

Ale ja truskawki cukrem i śmietanką traktuję...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jaromir napisał(a):
gdyby były w ciągłej sprzedaży na Allegro

Moja żona ma 3.500 godzin stażu, z tego z 1.500 na wodach pływowych.
Kto kupi ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2839
Podziękował : 439
Otrzymał podziękowań: 726
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Moniia napisał(a):
Natomiast, jeśli ktoś zestawia w jednym zdaniu jsm, rejs przez kawałek oceanu w lecie i zdziwienie, to tak, ja jestem zdziwiona. Tym, że się dziwi.
Tak na marginesie tej dyskusji to przypomnę i się przy okazji zapytam. Prezentowany był kiedyś na forum film jachtu wchodzącego na silniku do portu. Już na wejściu jacht dogoniła fala i go położyła. Z jachtu wypadły trzy osoby i dość długo to trwało zanim chyba jakaś motorówka ich wyciągnęła z wody. Chociaż tego czy wyciągnęła to nie nie za bardzo pamiętam. Czy to było na Biskajach? I czy to było w lecie? Czy ktoś pamięta?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nie, o ile pamiętam, to było na Bornholmie. Bałtyk...

I zauważ, że ja piszę o przejściu kawałka bez portów...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Ostatnio edytowano 10 sie 2015, o 21:20 przez Moniia, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:20 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
ver napisał(a):
Leszek, przyznałem rację Monii, ponieważ, faktycznie, po JSM należy spodziewać się, że spokojnie powinien taki rejs poprowadzić.


Ja się z tym kompletnie nie zgadzam. Tak jest w róznych dziedzinach że nie kurs ale wiedza i doświadczenie i umiejętności się liczą.*

ver napisał(a):
Ale tak jak napisałem: ja nie czuję się na siłach i postawiłem sprawę jasno


Prawdopodobnie byłeś na niezłym kursie który również oprócz wiedzy zaszczepił pokorę :D

*pamiętam kapitana ze starej szkołyktóry mi opowiadał,że na omege nie wsiądzie bo się boi nie czuje pewnie a potrzebowałem balstu na 420 :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian J. napisał(a):
Czy ktoś pamięta?


Chyba Hiszpania

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
Zwłaszcza, że to nie jest jakaś niesamowita komplikacja. poczekać na jednym końcu i popłynąć, jak dobre prognozy. Przejście trwa 3-4 dni - przy obecnych prognozach, latem - nie stanowi problemu.

Masz bardzo schematyczne spojrzenie na sprawę. Ja np. widzę komplikację, przy której wolałbym nie prowadzić rejsu - aktualnie słabo tam wieje i jest ponad 30C. I tu nie nr patentu jest ważny a pesela :D

Moniia napisał(a):
Ale ja truskawki cukrem i śmietanką traktuję...

A ja ksylitolem i jogurtem naturalnym.
CBDO



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2839
Podziękował : 439
Otrzymał podziękowań: 726
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Moniia napisał(a):
Nie, o ile pamiętam, to było na Bornholmie. Bałtyk...
Na Bornholmie też było ale tam nikt nie wypadł. To był polski jacht filmowany z główek jakiegoś portu na wschodnim brzegu i wejście do portu było popisowe. Ale to o czym wspomniałem wcześniej to było gdzieś bliżej Atlantyku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Moniia napisał(a):
Nie, o ile pamiętam, to było na Bornholmie. Bałtyk...
Moniu, pomyliłaś. To, o czym piszesz - to było wejście polskiego jachtu do Svaneke.
https://www.youtube.com/watch?v=twDGv1-q-7I
Marian J. napisał(a):
Już na wejściu jacht dogoniła fala i go położyła. Z jachtu wypadły trzy osoby i dość długo to trwało zanim chyba jakaś motorówka ich wyciągnęła z wody. Chociaż tego czy wyciągnęła to nie nie za bardzo pamiętam. Czy to było na Biskajach? I czy to było w lecie? Czy ktoś pamięta?
Jest taki, co pamięta. :D
Lato, Biskaje, północne wybrzeże Hiszpanii, Zumaia.
Do obejrzenia tu:
https://www.youtube.com/watch?v=zefeape5ZyU

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Marian J.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Sąsiad napisał(a):
Moniia napisał(a):
Zwłaszcza, że to nie jest jakaś niesamowita komplikacja. poczekać na jednym końcu i popłynąć, jak dobre prognozy. Przejście trwa 3-4 dni - przy obecnych prognozach, latem - nie stanowi problemu.

Masz bardzo schematyczne spojrzenie na sprawę. Ja np. widzę komplikację, przy której wolałbym nie prowadzić rejsu - aktualnie słabo tam wieje i jest ponad 30C. I tu nie nr patentu jest ważny a pesela :D

Moniia napisał(a):
Ale ja truskawki cukrem i śmietanką traktuję...

A ja ksylitolem i jogurtem naturalnym.
CBDO


No i? Na Śródziemnym prawdopodobnie nawet mniej wiatru i goręcej. I jakoś nie słyszę tych krzyków rozpaczy, że na śródziemnym sobie nie poradzę....

Ps. Poza tym wlasnie sprawdziłam i chrzanisz, za przeproszeniem. Obecnie północna do północno-wschodniej trójki, rośnie z czasem do 5, temperatura 20 stopni niecałe. I tak do czwartku co najmniej (dalej nie ściągałam).

Więc jakoś Twoja komplikacja nie występuje....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
Poza tym wlasnie sprawdziłam i chrzanisz, za przeproszeniem.

No sprawdzam na komórce, teraz tam noc, ale na dzień zapowiadają 30 i wiatr do 3.
Może pora zmienić apkę :) Jak dotrę do kompa to z ciekawości zajrzę na jakąś sensowną stronę.
Moniia napisał(a):
Na Śródziemnym prawdopodobnie nawet mniej wiatru i goręcej. I jakoś nie słyszę tych krzyków rozpaczy, że na śródziemnym sobie nie poradzę...

Bo żeby usłyszeć trzeba zacząć słuchać :-P

PS. Żeby nie było niejasności nie krytykuję Twojego podejścia, zwracam tylko nieśmiało uwagę, że ludzie różni są, a żeglować podobno może każdy ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 22:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
No to żeby nie było niejasności, środek dnia jutro. Środek drogi przez Biskaje, ale dookoła tak samo. 18 stopni i czwórka.... A prognoza z NOAA, jakoś zawsze mi się sprawdzały, ostatnio na Śródziemnym.,..

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1439240846.318346.jpg
ImageUploadedByTapatalk1439240846.318346.jpg [ 173.51 KiB | Przeglądane 4626 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2015, o 23:26 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Cape napisał(a):
Jaromir napisał(a):
gdyby były w ciągłej sprzedaży na Allegro

Moja żona ma 3.500 godzin stażu, z tego z 1.500 na wodach pływowych.
Kto kupi ?


Ile Twoja zona ma stazu przy mezuniu ? Ile ma stazu z innymi zeglarkami i zeglarzami ?

Ile ma wolnego czasu ? Kupi nie kupi, ale pogadac - mozna :D


Pzdr

Helena


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2015, o 09:13 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Cape napisał(a):
Moja żona ma 3.500 godzin stażu, z tego z 1.500 na wodach pływowych. Kto kupi ?
Sąsiad napisał(a):
I tu nie nr patentu jest ważny a pesela

@Cape To jaki Pesel ma żona?
:kiss:


-----
Zbieraj napisał(a):
To, o czym piszesz - to było wejście polskiego jachtu do Svaneke.
Wydawało się, że ten nie trafił:
http://www.bbc.com/news/world-us-canada-34971749
ale chyba "po prostu" w złym miejscu i złym czasie rzucił kotwicę :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2015, o 07:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Dyskusja dosyć świeża, więc pozwolę sobie się włączyć. Czy te ca 900 mil różnicy to dużo? Z tego co czytałem jacht do tego Amsterdamu przebył już spory kawał drogi a w takich "etapowych" rejsach zdarzają się różne przypadki wpływające na terminy dalszych etapów. Nie wiemy, kiedy właściciel dowiedział się, że nie uda mu się na czas do Brestu dopłynąć i czy był w stanie autora przed zakupieniem biletu o tym powiadomić. Co do Biskajów - moje tamtejsze skromne doświadczenie było lajtowe. Ponadto są dostępne dość precyzyjne prognozy pogody ale szanuję decyzję autora nt samodzielnego prowadzenia rejsu.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL