Tym razem serio: na jeden plus start w regatach atlantyckich trzeba okolo 800 tys PLN.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ciężar z serca mi spadł. Mamy gwarancję, że pieniądze wydane na ten projekt zwrócą się 20-to krotnie.
https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 02233.html
Teraz mogę spokojnie iść spać.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Wełnianych nie herbacianych to primo.
Secundo, za systemem honorów w moim przybranym kraju (i zwłaszcza za sprawami Jaggera i Ringo) są takie pola minowe i pokręcone historie, że porównania jak wyżej nie mają absolutnie żadnego sensu. Zwłaszcza, bez znajomosci kulisów poszczególnych spraw (tych mniej i tych bardziej publicznych....).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Polityk Bosak pyta ministra Glińskiego powołując się na na forum https://twitter.com/krzysztofbosak/stat ... 04705?s=19

Nie zdziwił bym się, gdyby się okazało, że Krzysztof Bosak jest zarejestrowanym członkiem naszego forum:-)

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Poseł do liberalizacji żeglarstwa swoją cegiełkę dołożył

_________________
pozdrowienia piotr

Infiltracja?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

I to powiedziałbym - niemałą

Rzekłbym - startową ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

http://natemat.pl/234291,projekt100-kus ... eglarstwie


na końcu artykułu komentarz samego MK. Pije również do nas


"Wasz stosunek do projektu Polska100 odbieram jako bardzo negatywny. Zrobiliście w ostatnich dniach bardzo dużo "dziur w kadłubie" polskiego wspaniałego sportowego jachtu. Będę gotów do rozmowy, jeśli zobaczę u Państwa dowód do rzetelnego przedstawienia założeń i celów projektu a nie wykorzystywania Polska100 i mojej skromnej osoby do walki politycznej i wzniecania negatywnych emocji wśród czytelników. Także poprzez komentarze innych żeglarzy. Ciężko mi uwierzyć w to co robicie. Przykro mi z tego powodu. "


https://ecache8.m2d1.cdn.onet.pl/ceph/0 ... 1522751933

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Ale w komentarzach niektórzy idą w zaparte tak, że szok.
I nie chcą, albo udają że nie chcą, poznać zasad przeliczników. A przeliczniki są, choćby się to nie podobało komuś tam. Koszmar!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Bardzo trafny komentarz. W tym całym "biznesplanie " imprezy faktycznie brakuje kasy na działania promocyjne:



" To nie chodzi o Kusznierewicza, ktory moze jest wspaniałym zeglarzem z wielkimi osiągnięciami na małych łodkach, ale nie mozna tego powiedzieć o nim w kontekscie plywania na wielozałogowych łodkach kilkudziesięciostopowych. To jest inna bajka. Rejs ten NIE JEST i nie będzie wielką promocją Polski. Załóżmy bardzo skromnie, ze miesięczny koszt wynagrodzenia 25 osobowej załogi to 10k na osobę. W skali 2 lat to 6 milionów, jacht 5 mln. Do tego koszty utrzymania/ wyżywienia, ubrania 25 osobowej załogi na jachcie przez 2 lata, koszt utrzymania i zużytego wyposażenia jachtu, startu w regatach....i juz sie robi 20 milionów. Mam kilka pytań: Za co będziemy promować Polskę w tych 100 portach na świecie? Co będziemy komunikować? (że Polska ma 100 lat? naprawdę?) Do kogo chcemy dotrzeć z tą informacją i jaki cel chcemy osiągnąć? Wreszcie, ile osób się o tym-cokolwiek by to nie było - dowie? Załóżmy, ze 20 milionów, czyli koszt dotarcia do jednej osoby to 1 zł. Każdy inny kanał komunikacji przyniesie większy zwrot w inwestycji. Inne pytanie, jesteś zeglarką - co wiesz o Fastnet, Sydney-Hobart? Zapewnie niewiele. Jesli Ty wiesz niewiele, to ile wie przeciętny obywatel jakiegokolwiek kraju? Pomijam fakt, że i tak nie mamy szans na przyzwoitą lokatę. Więc po cholerę używać zapowiedź udziału w słynnych ragatach jako argumentu za promocją Polski? Jacht tez nie będzie nikomu służył po powrocie, bo po 2 latach cięzkiej żeglugi może się po prostu nie nadawać do użytku bez poważnego remontu (kto poniesie koszty?) Pomijam fakt zakupu jachtu bez przetargu za państwowe pieniądze. Nie będziemy nigdy żeglarską potęgą z takimi działaniami - artykuł pokazuje, gdzię jesteśmy. Mam wiele argumentów przeciw, będzie okazja do dyskusji na wodzie. Ahoy;-)"


Katarzyna Swatowska · SGH Warsaw School of Economics

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Trafny komentarz, ale brakuje mi pytań:
Jaki będzie program i plan tej promocji?. Na razie znamy tylko cel ogólny - promować Polskę. A dalej?
Do kogo program jest skierowany?
Bo kto będzie jego beneficjentem, chyba łatwo się domyślić?
KTO będzie ten projekt realizował i jaki będzie dobór realizatorów oraz ich obowiązki.

Skoro narzędzie do programu już kupione, fundusz określony, zarobki mniej więcej ustalone, to musi być jakiś program??

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Mamy już zaplanowany rejs niepodległościowy.
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dar-Mlodziezy-remont-a-pozniej-Rejs-Niepodleglosci-dookola-swiata-n120019.html

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

A tu się podepnę:-) Tak czytam... czytam i się zastanawiam, czy Wy naprawdę wierzycie, w to, że taki rejs to jest promocja kraju?
Tia... do Gdańska zawija jacht z Eskobar, wszyscy z najbardziej odległych zakatków Polski przyjeżdżają zobaczyć ten jacht i załogę... Z wypiekami na twarzy słuchają co załoga opowiada o swoim kraju...
Tia... bujać to my ale nie nas...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

A jak już jesteśmy przy promocjach...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

No bez przesady, ciągajsznurek czy kręcimłynek to nie profesor. Załóżmy raczej, że miesięczny koszt wynagrodzenia to nie więcej, niż na Darze Młodzieży na osobę.
A wielu żeglarzy za swój udział w regatach oceanicznych płaci z własnej kieszeni i bywa, że słono. Może nawet i takiż himalaista się zdarzy .
Oczywiście gdyby nie kiwało, to by się na taki rejsik wysłało przeróżne ciotki szwagra, a tak d... . I dlatego mawiamy, że morze weryfikuje (i góry) .

Geografii byś siem pouczył, prymitywie jeden! Nie ma kraju Eskobar, jest San Escobar!!!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Buuuu... proszę o wybaczenie tej pomyłki.

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Oba jesteśta nieuki.
San Escobar to miasto, stolica Escobaru.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

https://www.forbes.pl/rankingi/mateusz- ... ow/l6pdc2n


video załączone w tekście

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Kurczak nie kompromituj sie Stolicą San Escobar jest San Domestos

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Branża żeglarska jest gałązką gałęzi ministerialnej pt. sport. Rozsławianiem całego polskiego drzewa powinien zajmować się pień. Gałąź sportowa i tak to robi na co dzień z orzełkiem na klacie, z flagami na maszcie i hymnem. Samo żeglarstwo, jako jedna z 49 dyscyplin sportowych jest tylko 1 z 49 gałązek równoległych wyrastających z gałęzi jako takiej. Czym więc jest ten rejs? No czym? I tu z pomocą przychodzi (być może) pan Ochódzki:

A, być może sytuacja przerosła nawet jego percepcję...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A wcależenie! Ino se popaczaj:
W geografii ja tam wierzę Smoczycy:

A tu zbliżenie:

Stolycom San Escobara jest miasto Esperal.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

No i kto się przyzna, że ma stolicę w d... ?

Ojojoj, same ""uki""
SanTO Domestos

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Promocja Polski trwa!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

POLSKA!!!
Biało-czerwoni!!!

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ja tam nie uważam się za upoważnionego do oceny czy cała ta akcja ma sens czy nie, oraz kto co będzie miał z tego.

Gryzie mnie tylko jedna sprawa. Taka:



Czy ten jacht ma być tak pomalowany?
Nie żebym się czepiał orła naszego, skąd. Tylko że mi to w żaden sposób nie pasuje.
Orzeł krałlem wali i dziobem falę orze? Jak jakaś kaczka czy inny łabędź. Kurna, przecież to nie żadna ryba, rekin czy inny delfin i uważam że takie malowanie to będzie wywoływać śmiech.
Być może na sali
Wiem że my historycznie już tak mamy że np. samoloty to nazywamy Karaś albo Łoś i był w planach jakiś Wilk nawet
Tylko kto to zrozumie?

a z ew. profitami to będzie, jestem prawie pewien