Nas przecież też na mazurach zassało tylko że nas jakieś liny trzymały

_________________
Mirosław Dados

Nie wiemy czy była to kwestia zasłonięcia, czy też szkwału, czy może fali, czy też niekontrolowanego ruchu rumplem. Z coraz większym przekonaniem obstawiam to ostatnie, inaczej nie widzę powodu dlaczego ostrzenie jachtu nie mogło być zrekompensowane kontrą na sterze wraz z luzowaniem grota. Zakładam więc tak czy siak błąd sternika.


Można, choć trudniej. W takich warunkach jakie były - można łatwo.



O tym piszę. Przyczyną mogły źle strymowane żagle i brak obciągacza.
Albo niekontrolowany ruch sterem.

No cóż, Wasze kontrargumenty opierają się na zasadzie że jak czegoś nie widać to tego nie ma. Ciekawe, co na to powiedzieliby fizycy jądrowi?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Dużo zależy od okoliczności... Czasem zasysanie ma miejsce przed pokryciem. Najgorzej na tym mogą wyjść żagle, jeśli stwierdzimy że są wydmuchane...

_________________
Zbig A. Gintowt

Tak sie zastanawiam;
Czy któryś z adwasarzy pływał w (rzeczonych przez nich) regatach wypornościowymi kilerami z długim kilem i integralnym sterem, z prędkością zbliżoną do połowy teoretycznej, baksztagiem, i w odległości prawie połowy długości jachtu, od doganianego, mając przy tym wszystkie inne wymienione cechy typu przebrane brzuchate żagle i nieregularnie zafalowany akwen?
Bo bardzo radykalne macie koledzy wnioski.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Który wniosek jest radykalny?

Marian a Ty jak zwykle w opozycji

_________________
Mirosław Dados

Przacie zgadzam sie z bastardem ... to jaka opozycja?
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

No dobra. Jak poważnie - to poważnie.

Proponuję jeszcze raz obejrzeć filmik. O ile nie jestem ślepak, to Puma płynie stałym kursem i nie baksztagiem, a raczej półwiatrem przechodzącym w łagodny bajdewindzik Na to wskazuje ruch dobrze widocznej banderki.......
Kubuś płynął tym samym kursem co my, później odpadł faktycznie na chwilę do baksztagu opływajac nas od zawietrznej. Następnie wyostrzył i płynął tym samym kursem lub ostrzej więc zapewne także nie baksztagiem.

W pewnym momencie gdy odległość miądzy nami była rzędu 2 - 3 m, wtedy moja banderka opadła, jakby ustał wiatr choć żagle pracowały i jacht cały czas był sterowny.
Uciekając przed Villemo ostrzyłem, jacht złapał lekki przechył i dalej słuchał steru.
Gdyby było inaczej byłoby bum

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Pomijając już kwestię jakie siły tu zadziałały, to czy w sytuacji przedstawionej na filmie jacht Micusia nie powinien was opłynąć właśnie po nawietrznej? Inaczej mówiąc przejść wam za rufą.

W odpowiedzi na pytanie tytulowe: zadne!
Ani ssanie, ani krycie, ani workowate zagle, ani fala, ani obciagacz, ani nie pamietam co jeszcze tam bylo na czterech, dosc wesolych na szczescie, stronach.
Smiertelna powaga niektorych i "wiedza" innych jest powalajaca!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A dlaczego powinien? Obok nowej fizyki, powstana nowe przepisy?

_________________
Z wyrazami
JM

A co przepisy mają do Micusio-Kurczako-pływadełkowania?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Właśnie w tej chwili przepisy wyleciały mi z głowy. Pytam tylko dlatego jakby to było gdyby to np. były regaty?

To by był protest

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Na marginesie ...
viewtopic.php?f=57&t=20614#p331101

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tylko przepisow tu brakowalo....

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ale o soo chodzi?
Moja powaga, czy moja śmiertelna "wiedza"
czy nasza wiedza albo Nasza przepisowa "powaga"
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ssoo za roznica?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Drogi ... ops ...
Srogi Catzie... szkoda, że Cie tak mało bywa z Twym niezależnym spojrzeniem.... ubolewam i zastanawiam się, czy czasem nie wziąć z Ciebie przykładu.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zdarzylo mi sie kiedys, jako mlodemu trenerowi, wrocic nad ranem do domu i spotkac Ojca szykujacego sie do pracy. Prysznic, cos tam zjadlem i tez zabieram sie do wyjscia. "Dokad to?" Odpowiedzialem ( bo basen byl cos o osmej rano), ze "ide oddzialywac pedagogicznie na dzieci". Ojciec na to:" raczej unikaj przykladow z zycia osobistego..."
To bylo bardzo dawno temu i od tamtych czasow przykladem jestem, systematycznie i wcale nie powoli, coraz mniej.
Ztac

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Przedstawiam teorię zasysania się jachtów. Na rysunku widać jakie siły hydrodynamiczne działają

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

A gdzie Kraken?

Ten, ktory zrobil fale na pol szerokosci lodki.

Co to za ślimaki ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No to są te Ślimaki Zasysające. Gatunek taki straszny.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

No !

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

I znowu przechodzimy do sensu regat: gdyby jachty płynęły szybciej - ślimaki by za nimi nie nadążyły i zassania by nie było!

Całe szczęście, że to mała i wolniejsza Puma zassała większą i szybszą Vegę, a nawet dała radę oderwać się od ssania i wyostrzyć! Widać, mniej ślimaków miała ze względu na krótszą linię wodną!

Bo Kurczak wszystkie okruszki wydziobuje i nie czym ślimaków karmić, a Micu porządny i stworzonkom nie żalowal.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wstaw zdjęcie jakiegoś destruktu w krzakach.