Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 14:25




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 gru 2011, o 12:32 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Zamierzamy skompletować sprzęt nawigacyjny na łódkę. Przyjmijmy że podstawowe rzeczy mamy takie jak log, echosonda wskazniki wiatrowe. Pare rzeczy takich jak radar, ais, chatploter gps itp zostaje do kupienia. W jakiej kolejności to robic aby działały zgodnie a nie dublowały sie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Chartplotter w pierwszej kolejności, bo potem można pod niego dokupywać resztę. Tylko to oznacza, że trzeba najpierw całość przemyśleć :) Podejście to ma o tyle sensu, że wtedy AIS możemy w formie zwykłego "blackbox-a" - jeśli tylko odbiornik, to NASA produkuje bardzo dobry a jednocześnie tani.

Generalnie wybór chartplottera będzie nierozerwalnie związany z tym, jaki radar chcemy, gdyż większość w tej chwili współpracuje z konkretnymi modelami z tej samej firmy. Warto zwrócić uwagę na takie możliwości jak wyświetlanie obrazu z radaru na podkładzie z mapy, co zdecydowanie ułatwia identyfikację obiektów. Powoli to chartplotter staje się tą centralą integrującą całość systemu i producenci wreszcie zaczęli to wykorzystywać (znaczy się, zaczęli jakiś czas temu, ale teraz zaczyna to dochodzić do średnich modeli..)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 18:10 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Dziękuje Ci Moniu ze zabrałas głos.Sam odbiornik ais nie ma prawa bytu. Więc pierwszy chartploter. Co potem


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 18:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
poczytaj wątek o wyższości Świąt Bożego Narodzenia... tfu, to nie ta bajka :) O wyższości radaru nad AIS czy vice versa i zdecyduj :)

Transpondery AIS też częściej występują i są zdecydowanie tańsze w wersji do podpięcia do plotera (bez własnych wyświetlaczy).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 gru 2011, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Greg. napisał(a):
Zamierzamy skompletować sprzęt nawigacyjny na łódkę.

Skoro będziesz kompletował urządzenia nawigacyjne, powinieneś zadbać IMHO o to aby urządzenia komunikowały się takim samym językiem. Nowsze urządzenia komunikują się za pomocą protokołu NMEA 2000, starsze miały protokół NMEA 0183. Jak wiadomo wszystkie urządzenia nawigacyjne na jachcie współpracują ze sobą w sieci, przekazując sobie odpowiednie dane, GPS do UKF z DSC i do chartplottera, radar również do chartplottera i AIS do chartplottera i tak dalej. Jeżeli pomieszasz urządzenia pod względem sposobu ich gadania, to wpędzisz się w drogie kłopoty bez gwarancji na poprawne funkcjonowanie, jeżeli zintegrujesz je w fazie doboru, to być może skonfigurujesz je nawet sam. Tak więc zacznij od tego, reszta to już dowolność, tak jak napisała Moniia, zajrzyj do wspomnianego wątku a ja Ci polecam artykuł w Żaglach nr 10 z października 2010r pt. "Co w NEMA piszczy", Jacka Pietraszkiewicza, uczestnika tego forum z resztą.
Przypomniała mi się jeszcze jedna ważna rzecz, o której w warszawskiej tawernie Korsarz, na spotkaniu spiczowym poświęconym AIS'owi mówił Jacek Pietraszkiewicz, i której nie można pominąć przy doborze i kompletacji urządzeń nawigacyjnych. Otóż nawet jeśli urządzenia te posiadają zgodny protokół, to nie wszystkie czartplottery wszystko obsługują. I tak zdarzyć się może, że dany czartplotter nie obsługuje np: urządzenia AIS, to za sprawą oprogramowania, które zaimplementowano do niego fabrycznie. Urządzenie zapewne jest lub będzie tańsze ale jego funkcje będą ograniczone. Tak więc rozmawiając z handlowcami prezentującymi poszczególnych producentów, też i o takie rzeczy powinieneś pytać.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek



Za ten post autor elektryczny otrzymał podziękowanie od: Greg.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 14:04 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Jacka znam osobiście i wiem że jest wysokiej klasy fachowcem, Wyższośc radaru nad aisem czy odwrotnie? Wszak tego porównac sie nie da bo to sa dwa innaczej pracujace urzadzenia. Zarówno jedno jak i drugie jest potrzebne ale do czego innego.
Czyli reasumujac:
- chatploter z prokotołem NMEA 2000
- radar
-ais


I pytanie Mapy garmina czy C-Map. Które lepsze które tansze?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 16:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Greg. napisał(a):
Czyli reasumujac:
- chatploter z prokotołem NMEA 2000

Nie bardzo rozumiem dlaczego na samym początku piszesz, że chartplotter i to akurat z NMEA-2K?

Chartplotter ma kilka zalet, ale nie jest wolny od wad. W pierwszej kolejności powinieneś się zastanowić, jak wygląda bilans wad i zalet urządzenia które planujesz kupić. Przeciez robić będziesz to dla siebie - to Ty wiesz jak pływasz, jakie masz nawyki i potrzeby, czego Ci na wodzie brakuje a co stanowi niepotrzebny balast (w tym także w menu).

Piszesz, że masz już jakiś sprzęt. W jakim protokole on pracuje? Może się okazać, że w NMEA0187.

Druga sprawa, to oprócz protokołu istotna jest kwestia jakim portem we/wy dysponują urządzenia, które masz oraz te, które planujesz zanabyć. Może to być RS-232 a może być niezgodny elektrycznie z "232" RS-422 albo w ogóle jakiś Ethernet czy coś jeszcze innego.

Poza tym zakup najpierw chartplottera, a później radaru to też pomysł taki sobie. Lepiej najpierw kupować elementy najdroższe i do nich dopasowywać tańsze, niż odwrotnie. Wiele jachtowych radarów ma wbudowaną możliwość obrazowania map (radar i chartplotter w jednym).

Tak czy siak, praktycznie każdy standard transmisji i rodzaj portu daje się konwertować, ale każdy konwerter kosztuje i niepotrzebnie komplikuje jachtową sieć.

Rozważ wodoodporny laptop, może? Wówczas będziesz bardziej "elastyczny".

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2011, o 22:03 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Czyli w/g ciebie Marku powinniśmy zacząc od radaru . Urzadzenia które mam nie potrzebuja pracowac z niczym. Log jest zbędny sonda działa oddzielnie od wszystkiego. Kierunek i siła wiatru jest tez do połaczenia z niczym nie potrzebna. Autopilot tak samo. Tyle mam i z wszystkim sa problemy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 10:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ja bym sobie jednak najpierw kupił chartplotter a potem do niego dokupił radar.
Do zeglowania tak na prawdę wystraczy zestaw lornetka+ chartplotter+ radar+ navtex+uhf+rezerwowy gps z kartonem baterii. Niczego wiecej nie trzeba. Reszta to antyczne dodatki hołubione przez staroswieckich tradycjonalistów :D

U siebie mam na pokładzie oprócz ww. mam jeszcze log, echosondę (2 sztuki), uhf ręczny, barometr, ręczny namiernik, termometr i anemometr. Ze tych dodatkowych rzeczy przydaje się termometr z wiadomych przyczyn i anomometr dla złagodzenia leków :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 10:53 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Nieśmiało wtrącę, że chyba najważniejszą rzeczą od której powinno się zacząć kompletowanie sprzętu nawigacyjnego to jacht i rejon w którym mamy zamiar stale przebywać.

Greg występujesz w wielu wątkach począwszy od takich "podstawowych" po technologicznie zaawansowane. Ty zaczynasz swoją pierwszą armatorską przygodę?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 11:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
Nieśmiało wtrącę, że chyba najważniejszą rzeczą od której powinno się zacząć kompletowanie sprzętu nawigacyjnego to jacht i rejon w którym mamy zamiar stale przebywać.

A ja nieśmiało dodam, że jak już mamy jacht, jacht morski, który chcemy wyposażyć w urządzenia nawigacyjne, to dobrze aby na nim znalazł się dobry kompas. Nigdzie powyżej w tym wątku nikt o nim nie wspomniał do tej pory. :D

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 11:23 

Dołączył(a): 27 wrz 2010, o 10:07
Posty: 117
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: Wioślarz, (małpa) ekstraordynaryjny
Greg. napisał(a):
Czyli w/g ciebie Marku powinniśmy zacząc od radaru . Urzadzenia które mam nie potrzebuja pracowac z niczym. Log jest zbędny sonda działa oddzielnie od wszystkiego. Kierunek i siła wiatru jest tez do połaczenia z niczym nie potrzebna. Autopilot tak samo. Tyle mam i z wszystkim sa problemy.

Nie do końca tak jest. Logu potrzebuje wiatromierz, po to aby sobie odjąć prędkość po wodzie. Sonda działa oddzielnie, na razie, ale w przypadku zakupu plotera to ciekawa informacja którą warto mieć na oku, zwłaszcza na pływach. Autopilot ma kompas elektroniczny, inaczej nie będzie działal. Taka informacja na ploterze to rozwiązuje problem kierunku prądu. Log + SOG jedo siłę. Radar, owszem wyświetli obiekt, ale lepiej wołać go po nazwie, a nie po koordynatach, stąd przydatność AIS. Zastanów się nad tym wszystkim, czy nie lepiej pomyśleć tak aby cały ten bałagan zintegrować. Ze swej strony mogę Ci polecić rozwiązania furuno. Drogie zabawki ale mocno skalowalne i dodatkowo oprócz wszelkich NMEA obsługują Navnet
Pozdrawiam !
Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
elektryczny napisał(a):
to dobrze aby na nim znalazł się dobry kompas.
Jeden?

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
SlaWasII napisał(a):
Jeden?

Lepszy jeden niż wcale :lol:

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 12:00 

Dołączył(a): 27 wrz 2010, o 10:07
Posty: 117
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: Wioślarz, (małpa) ekstraordynaryjny
elektryczny napisał(a):
SlaWasII napisał(a):
Jeden?

Lepszy jeden niż wcale :lol:

Jeden to on już ma, skoro ma autopilot
Pozdrawiam !
Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Szczerze mówiąc posiadając chartplotter i zapasowy gps, posiadanie kompasu wydaje się być zbędne. przynajmniej w żegludze innej niż oceaniczna.
Wiem, że niejednemu sie to może wydać straszliwą herezją, ale na prawdę przydatność kompasu jest więcej niż dyskusyjna, nawet jako ostatniej deski ratunku :) tym bardziej, że koszt zakupu porządnego kompasu i jego prawidłowej eksploatacji to tez niebanalne pieniądze :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
skipbulba napisał(a):
Szczerze mówiąc posiadając chartplotter i zapasowy gps, posiadanie kompasu wydaje się być zbędne.

Mam pewne wątpliwości.
Zdarza się przy ręcznym sterowaniu, że w zasięgu wzroku brak punktów odniesienia. Wtedy najwygodniej utrzymać kurs, mając nawet mało dokładny kompas. Elektroniczne kompasy nie zawsze chodzą płynnie. IMO.
Kompas do utrzymania kursu może być mało dokładny, że o dewiacjach nie wspomnę. Nie musi zatem kosztować kto wie ile. Prosty kompas nie potrzebuje prądu.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 17:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Jest to jedna z możliwości :) równie dobrze steruje się na chartplotterze :D, albo na gwiazdę w nocy :D. Dla jsności, nie twierdzę, że kompas jest NIEPRZYDATNY, tylko, że dyskusyjna jest jego NIEZBĘDNOŚĆ :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
skipbulba napisał(a):
nie twierdzę, że kompas jest NIEPRZYDATNY, tylko, że dyskusyjna jest jego NIEZBĘDNOŚĆ :)
Zgadzam się i dlatego dyskutuję.
W przypadku deficytu w bilansie energetycznym, można wiele mil popłynąć na kompas i pośliniony palec Zbieraja... ;)

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Podobnie jak na GPSa na baterie i na pośliniony brudny paluch kogokolwiek z załogi :D
A ten deficyt energetyczny to taki fetysz czy religia? święty grall żeglarstwa ? złoty cielec ? czy może raczej wróżba armageddonu? :D
w dzisiejszych czasach deficyt energetyczny jest równie prawdopodobny jak lądowanie marsjan żadnych naszych kobiet :) zdarzyć się może ale prawdopodobne nie jest :D


PS. 100Ah akumulator można kupić już za 350zł.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 18:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
skipbulba napisał(a):
100Ah akumulator można kupić już za 350zł.

Busolę tyż! ;)
Zdaje się, że ja po prostu lubię antyki... :lol:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 18:22 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
skipbulba napisał(a):
Ja bym sobie jednak najpierw kupił chartplotter a potem do niego dokupił radar.
Do zeglowania tak na prawdę wystraczy zestaw lornetka+ chartplotter+ radar+ navtex+uhf+rezerwowy gps z kartonem baterii. Niczego wiecej nie trzeba. Reszta to antyczne dodatki hołubione przez staroswieckich tradycjonalistów :D

U siebie mam na pokładzie oprócz ww. mam jeszcze log, echosondę (2 sztuki), uhf ręczny, barometr, ręczny namiernik, termometr i anemometr. Ze tych dodatkowych rzeczy przydaje się termometr z wiadomych przyczyn i anomometr dla złagodzenia leków :D


Czyli jednak chatploter Jesteś kolejnym który za tym przemawia

Jacek Woźniak napisał(a):
Nieśmiało wtrącę, że chyba najważniejszą rzeczą od której powinno się zacząć kompletowanie sprzętu nawigacyjnego to jacht i rejon w którym mamy zamiar stale przebywać.

Greg występujesz w wielu wątkach począwszy od takich "podstawowych" po technologicznie zaawansowane. Ty zaczynasz swoją pierwszą armatorską przygodę?



Jacku Nie po to kupiłem jacht zeby przebywac w jednym rejonie. Zakończyłem przygode z praca zawodowa i innymi kulami u nogi więc mam ochote troszke pożyć

elektryczny napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Nieśmiało wtrącę, że chyba najważniejszą rzeczą od której powinno się zacząć kompletowanie sprzętu nawigacyjnego to jacht i rejon w którym mamy zamiar stale przebywać.

A ja nieśmiało dodam, że jak już mamy jacht, jacht morski, który chcemy wyposażyć w urządzenia nawigacyjne, to dobrze aby na nim znalazł się dobry kompas. Nigdzie powyżej w tym wątku nikt o nim nie wspomniał do tej pory. :D


Kompas jest oczywisty. Jest 4 na łódce przyczym jedynie te nieelektroniczne dobrze w miare wskazują


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 18:43 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
Za każdym razem, kiedy czytam taki temat przypominam sobie zdjęcie przedstawiające kabinę nawigacyjną Czarnego Diamenta (Kpt. Jerzy Radomski... 32 lata w podróży... 240 tys. mil na logu).

Zegar
Barometr
Stara, wskazówkowa echosonda
Chartplotter Garmina (jeden z najmniejszych)
...

i to wszystko


Załączniki:
diament.jpg
diament.jpg [ 88.63 KiB | Przeglądane 5783 razy ]

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
leo828 napisał(a):
Chartplotter Garmina (

I od tego bym zaczął.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 18:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
SlaWasII napisał(a):
Zdarza się przy ręcznym sterowaniu, że w zasięgu wzroku brak punktów odniesienia
Horyzont znika? :)
Sterowanie wg kompasu to najgorszy sposób sterowania.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 19:00 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
Cape napisał(a):
I od tego bym zaczął.


Ja od Standard Horizona. Mam 180 i jestem więcej niż zadowolony.

I w sumie to na nim bym skończył. Reszta tych bajerów jest zbędna.
Oczywiście, jeśli dla Grega wydanie 2-3 tys. funtów to nie problem, to nie ma o czym mówić.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
leo828 napisał(a):
Ja od Standard Horizona

Chodziło mi o ploter, a firma ? Co kto lubi. Jednakże ploter, który może współpracować z radarem, echosondą itp.
Ja akurat mam garmina.
leo828 napisał(a):
Reszta tych bajerów jest zbędna

Zgadzam się.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 19:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
SlaWasII napisał(a):
Zdarza się przy ręcznym sterowaniu, że w zasięgu wzroku brak punktów odniesienia
Stara Zientara napisał(a):
Horyzont znika? :)

Przecie to dokładnie napisałem. Czasem znika... a nie? :-(
(o oczywistym na nieruchomy obiekt na horyzoncie nie ma co dyskutować)
Stara Zientara napisał(a):
Sterowanie wg kompasu to najgorszy sposób sterowania.

Tego nie wiedziałem... :oops: Nie ma gorszych? Qrcze, nie wkręcajta żeglarza szuwarowego, ino wytłumaczcie! Mam zawołać Kuracenta? ;)

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
SlaWasII napisał(a):
Nie ma gorszych? Qrcze, nie wkręcajta żeglarza szuwarowego

Wpatrywanie się w kompas można porównać w patrywanie się w licznik samochodu. Efekt jest taki, że płyniemy zygzakiem. Należy wybrać sobie jakiś punkt na niebie, czy horyzoncie i sterować na niego. A na kompas zerkać tylko od czasu do czasu. Jak ktoś płynie zygzakiem wpatrując się w kompas, najprościej mu ten kompas zasłonić. Od razy odchyłki od kursu znacznie maleją.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2011, o 19:24 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Greg. napisał(a):
Jacku Nie po to kupiłem jacht zeby przebywac w jednym rejonie. Zakończyłem przygode z praca zawodowa i innymi kulami u nogi więc mam ochote troszke pożyć


To jesteśmy w podobnej sytuacji :-P
przy czym ja nie kupiłem jeszcze jachtu :cool:
i jak na dzień dzisiejszy wychodzi, że zacznę od remontu El Bimbo i przygotowanie go na zalewy. Doszedłem do wniosku, że nie od zaraz będę potrzebował mieć "wszystko". Pierwsze to muszę skompletować siebie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL