Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 lip 2025, o 04:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2010, o 15:19
Posty: 373
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 48
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
[Maar] Zmieniłem tytuł wątku.

Witam wszystkich !
Przestrzegam przed czarterem jachtów z firmy Yachtsport z Rynu! ! !
Podzielę się moimi wspomniniami z ubiegłego roku.
Miałem tego nie robić, ale ponieważ firma ta nie załatwiła tej sprawy jak należy, to opiszę to ku przestrodze innych.
Otóż w ubiegłym roku miałem wyczarterowany z tej firmy (Yachtsport) jacht Tango 820.
Podpisałem Umowę, zapłaciłem zaliczkę, po przyjeżdzie na miejsce, ok. godz. 16.00 (tak jak w Umowie) chcę odbierać jacht, a on niesklarowany. Po usilnych namowach, bosman ok,. godz. 20.00, wreszcie przekazał nam jacht
jako tako posprzątany. po wejściu okazało sie że brudny a w zęzie stoi woda.
Na domiar złego w Umowie miałem wyrażnie napisane że jacht ma być na 8 osób a tu wszystkiego łącznie ze spaniem było na 7 osób.
Bosman mówi, że na drugi dzień jakoś to wszystko załatwimy. Cóż było robić, ponieważ było już ciemno weszliśmy na jacht, zaształowaliśmy rzeczy i poszliśmy spać. A to dopiero był początek !
Rano budzę się, chcę wstać opuszczam nogi i wpadam po kostki w wodę !
Co u diabła myślę sobię, okazało się że jacht przez noc nabrał wody tyle że jej poziom był ok. 10 cm ponad podłogę.
Buty, klapki i inne rzeczy zostawione na podłodze, dryfowały sobie spokojnie po kabinie.
Idę wściekły do bosmana,zgłosić ten fakt. Bosman przyszedł, popatrzył i mówi że widocznie jacht jest uszkodzony.
Tyle to i ja wiedziałem, więc żądam od bosmana naprawy albo podstawienia innego jachtu.
Bosman na to, że naprawić od ręki to się tego nie da, a innego jachtu też nie ma (środek sezonu) i tyle, mamy radzić sobie sami. Zaskoczony takim obrotem sytuacji (po wyartykułowaniu co o tym myślę), łapię za telefon i dzwonię gdzie się da. Ale wszędzie mówią że środek sezonu i nic odpowiedniego dla mnie nie mają. I gdy wydaje mi się już że urlop mam sp......ny, to wreszcie po kilku godzinach mojego i innych kolegów dzwonienia udaje mi się trafić w Rydzewie na jacht (Antila 800), gdzie ktoś w ostatniej chwili zrezygnował. Ale niestety w cenie wyższej o ok. 30 % .
Coż było robić rezerwuję ten jacht i wywalamy nasze rzeczy z jachtu do samochodu. Tak, tak, wywalamy jak leci, bo trudno to nazwać przepakowaniem. Trzeba było przy tym widzieć minę mojej żony.Wolałem się nie odzywać.
Potem szybki przejazd do Rydzewa, gdzie na szczęście jest ! Ta Antila okazała się czysta, sprawna i dobra.
Tak więc ponownie zaształowaliśmy nasze rzeczy i rejs odbyliśmy. Nic nam się się nie zepsuło, wszystko było ok.
Kolega (Waldek S.), który następnego dnia też brał jacht z "Yachtsportu" (Mariner,24) po rejsie też stwierdził że nigdy więcej nie wyczarteruje jachtu z tej firmy. Nie dość że jacht był brudny, nie posprzątany i zniszczony to jeszcze w trakcie rejsu (jednak go wziął) zepsuło się na nim prawie wszystko co mogło się zepsuć.
Oczywiście po powrocie z rejsu do domu próbowałem dochodzić swoich praw (zawartychzresztą w ich Umowie !), tzn., chciałem aby zwrócili mi różnicę kosztów czarteru, do którego doszło z ich winy.
Ale mimo kilku wysłanych e-maili, (odczytanych, bo mam potwierdzenie), do dziś nie ma odpowiedzi z ich strony.
Kamień w wodę.
Waldek powiedział, że będzie dochodził swoich praw na drodze sądowej, ale ja machnąłem na to ręką, ale przyrzekłem sobie, że wszędzie, osobiście, w internecie i na różnych forach, bedę przestrzegał i odradzał czarter jachtów z tej firmy.
To tyle, decyzja należy do Was.
Pozdrawiam
Sławek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2009, o 08:39
Posty: 210
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 60
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jeżeli piszemy negatywnie o czymś, to podpisujemy się imieniem i nazwiskiem.
Nie napisałeś czy zwrócili Ci kasę za czarter.
Marek Mińkowski

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2056
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Jeżeli nie podpiszesz się imieniem i nazwiskiem, to prawdopodobnie admin ukryje nazwę firmy czarterowej.

Odnoszę jednak, jakieś dziwne wrażenie, że gdyby Ci zwrócili różnicę w cenie czarteru, której się domagałeś, to nikogo byś nie przestrzegał.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Ostatnio edytowano 8 lut 2012, o 15:25 przez -O-, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
kawa62 napisał(a):
Przestrzegam przed czarterem jachtów

Nie wiem jaką umowę zawarleś, ale przy czarterze jachtów morskich, Twoje pretensje są bezsadne. Dotyczy to umów, które zawieralem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:27 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Cape,znaczy jak podpisuję umowę to nie mam gwarancji ,że jacht jest sprawny?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
piotr6 napisał(a):
Cape,znaczy jak podpisuję umowę to nie mam gwarancji ,że jacht jest sprawny?

Gwarancję, to masz, że kiedyś umrzesz. Grecka umowa zatwierdzona przez ich Ministerstwo.
Czarterodawca zobowiązuje się...... Gdy nie podstawi jachtu czarterodawca otrzymuje zwrot za każdą dobę w wysokości 100 % opłaty dobowej. Po trzech dobach czarterujący może odstąpić od umowy i uzyskać zwrot 100 % za cały czarter. I tyle, o żadnym odszkodowaniu, zwrotu kosztów podróży, noclegach mowy nie ma. Jednakże to działa w dwie strony, gdy spóźnimy się płacimy opłatę dobową plus 50%.
W innych krajach jest podobnie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:39 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
a w Polsce?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
piotr6 napisał(a):
a w Polsce?

Czarterowałem tylko z Delphia Charter i było podobnie. Szczegółów nie pamiętam.
Odnośnie przypadku autora wątku, trzeba zajrzeć w umowę. Ale na pierwszy rzut oka oczekiwanie, że czarterodwca pokryje te plus 30% jest bezzasadne.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 16:26 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Cape napisał(a):
Ale na pierwszy rzut oka oczekiwanie, że czarterodwca pokryje te plus 30% jest bezzasadne.


czemu tak uważasz ? oczywiście nie wnikając bo nie znamy treści umowy , to tak rzecz ujmując firma ta np mogłaby sama podstawić inny jacht sprawny ale droższy i żądać dopłaty do niego ?
Oczywiście mówię o teoretycznej sytuacji nie znając umowy.
Niestety w tym poj :evil: ym kraju umowa pisemna jest rzeczą świętą i nikt ( prawie ) nie dba o swój wizerunek, tylko patrzy jak tu kogoś ......

oczywiście pomijam fakt iż kolega kawa62 napisał swój I post i to w dodatku nie w tym dziale :D

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 16:39 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
a firma nie jest zobowiązana zaplacić wielokrotności zaliczki?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 17:19 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Primo jak Sławek będzie chciał to się przedstawi. Secundo opowieść dotyczy Mazur, gdzie jak wiadomo tylko... :evil: ;)
Co do pieniędzy to czarterodawca co wystawia do wiatru klientów powinien sam załatwić zastępczy jacht a jak nie to powinien zwrócić poszkodowanemu tyle za ile on znajdzie jacht.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 17:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
piotr6 napisał(a):
a w Polsce?


A w Polsce obowiązuje ustawa kodeks cywilny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2010, o 15:19
Posty: 373
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 48
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Sorry, że nie przedstawiłem się.
Nazywam się Sławek Wrona i jestem z Kielc.
Oryginały podpisanych Umów mam i zainteresowanym osobom mogę przesłać ich skany na prywatny e-mail.
Jeśli chodzi o pieniądze to bosman co prawda zwrócił mi zaliczkę jak się okazało, że nie da się pływać na tym jachcie.
Ale armator nie zapewnił mi innego jachtu o tych samych parametrach, bo po prostu nie miał (środek sezonu), tak więc musiałem szukać jachtu na własną rękę i zapłaciłem za niego drożej niż bym zapłacił rezerwując w tym terminie co w Yachsporcie.
Że o straconym dniu i nerwach nie wspomnę. A co gdybym nie znalazł jachtu ?
Stracony urlop mój i znajomych, który jest droższy od pieniędzy.
Zresztą zgodnie z zapisem w Umowie Yachtsportu, jeżeli Armator nie podstawi sprawnego jachtu ze swojej winy, to zobowiązany jest do zwrotu zaliczki (co się stało) oraz do zapłaty kary Umownej w wysokości 50 % wpłaconej zaliczki (co nie stało si do dziś). Na wysyłane e-maile w tej sprawie milczy.
I co wy na to ?
Nie chce mi się sądzić z nim o te pieniądze, więc niech chociaż mój wpis będzie ostrzeżeniem dla innych.
Myślę że więcej go to będzie kosztować niż te kilkaset złotych odszkodowania.
Pozdrawiam
Sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 18:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
kawa62 napisał(a):
Nie chce mi się sądzić z nim o te pieniądze,


Sprawa banalnie prosta. Piszesz wezwanie do zapłaty. Jak nie zapłaci składasz pozew o wydanie nakazu zapłaty, załączasz dokumenty i przysyłają Ci do domu wyrok. Jak weźmiesz pełnomocnika, to jeszcze będziesz miał zasądzone jakieś tam koszty zastępstwa w sprawie.
To sądzenie nie potrwa zbyt długo.

Pzdr.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 18:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 20:29
Posty: 165
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: 24m :)
Carlo napisał(a):
kawa62 napisał(a):
Nie chce mi się sądzić z nim o te pieniądze,


Sprawa banalnie prosta. Piszesz wezwanie do zapłaty. Jak nie zapłaci składasz pozew o wydanie nakazu zapłaty, załączasz dokumenty i przysyłają Ci do domu wyrok. Jak weźmiesz pełnomocnika, to jeszcze będziesz miał zasądzone jakieś tam koszty zastępstwa w sprawie.
To sądzenie nie potrwa zbyt długo.

Pzdr.


Carlo, ile czasu od zdarzenia jest na złożenie takiego pozwu?

_________________
pozdrawiam
Kamil Brozio


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 18:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
kamiljazz napisał(a):
Carlo, ile czasu od zdarzenia jest na złożenie takiego pozwu?


Art 118 kc - trzy lata.



Za ten post autor Carlo otrzymał podziękowanie od: kamiljazz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Carlo napisał(a):
kawa62 napisał(a):
Nie chce mi się sądzić z nim o te pieniądze,


Sprawa banalnie prosta. Piszesz wezwanie do zapłaty. Jak nie zapłaci składasz pozew o wydanie nakazu zapłaty, załączasz dokumenty i przysyłają Ci do domu wyrok. Jak weźmiesz pełnomocnika, to jeszcze będziesz miał zasądzone jakieś tam koszty zastępstwa w sprawie.
To sądzenie nie potrwa zbyt długo.

Pzdr.


wydaje mi się, że trzeba jeszcze zapłacić 5% wartości wnioskowanej w pozwie kwoty

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
newlifejs0778 napisał(a):
Niestety w tym poj ym kraju umowa pisemna jest rzeczą świętą

Nie tylko w tym kraju, ale równiez w każdym innym cywilizowanym. Tak, umowa pisemna jest swięta, chyba, że jest zawarta z naruszeniem prawa.
Jacek Woźniak napisał(a):
a jak nie to powinien zwrócić poszkodowanemu tyle za ile on znajdzie jacht.

A dlaczego ?
kawa62 napisał(a):
to zobowiązany jest do zwrotu zaliczki (co się stało) oraz do zapłaty kary Umownej w wysokości 50 % wpłaconej zaliczki (co nie stało si do dziś).

No ta mamy sprawę jasną. Carlo Ci już napisał co robić.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 8 lut 2012, o 19:14 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 19:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Greg Zorba napisał(a):
wydaje mi się, że trzeba jeszcze zapłacić 5% wartości wnioskowanej w pozwie kwoty


Sprawdź ustawę o kosztach sądowych w przypadku pozwu w postępowaniu uproszczonym.


Ostatnio edytowano 8 lut 2012, o 19:42 przez Carlo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
dlatego napisałem, że mi się wydaje
"mea culpa"

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2012, o 19:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
W tym wypadku będzie to kwota 30 zl.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Cape napisał(a):
Tak, umowa pisemna jest swięta, chyba, że jest zawarta z naruszeniem prawa.


A po za konsekwencjami płynącymi z umowy są jeszcze zasady ogólne wynikające z KC. Trochę inaczej byłby rozwiązywany spór pomiędzy przedsiębiorcami, którzy w umowie wyłączyli dochodzenie odszkodowania. W przypadku umowy przedsiębiorca - osoba fizyczna można trochę ugrać.

Tak czy inaczej warto iść do prawnika po poradę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lut 2012, o 15:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sie 2010, o 15:19
Posty: 373
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 48
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Witam raz jeszcze !
Otóż zostałem mile zaskoczony, bo 3 dni po ukazaniu się na forum mojego wpisu,
skontaktował się ze mną współwłaściciel firmy Yachtsport, przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, obiecał wpłacić mi na konto karę umowną wynikającą z Umowy a także dodatkowo zaoferował mi tydzień czarteru gratis na dowolnie wybranym jachcie z jego floty.
Wczoraj pieniądze rzeczywiście dotarły, pozostaje mi więc stwierdzić, że firma jednak wywiązała się z Umowy, co prawda trochę późno, ale lepiej późno niż wcale.
Pozdrawiam wszystkich i życzę stopy wody pod kilem i pomyślnych wiatrów.
Sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lut 2012, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2011, o 17:23
Posty: 82
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski, VB
kawa62 napisał(a):
Pozdrawiam wszystkich i życzę stopy wody pod kilem


i oby zawsze tylko pod kilem :D

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lut 2012, o 17:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Słuszny czarny PR czyni cuda ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lut 2012, o 19:10 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
kawa62 napisał(a):
skontaktował się ze mną współwłaściciel firmy Yachtsport, przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, obiecał wpłacić mi na konto karę umowną wynikającą z Umowy a także dodatkowo zaoferował mi tydzień czarteru gratis na dowolnie wybranym jachcie z jego floty.

Miałem podobną sytuację, aczkolwiek o kilka rzędów problemów mniejszą. Na B35C musiałem dokupić flagsztok (bo bandera wisiała na achtersztagu) i uruchomić bojler który nie działał, bo ktoś wyjął wtyczkę. :lol: Przypadek zdarzył że na Bornholmie spotkałem "przedstawiciela" Armatora i mu o tym opowiedziałem. Jeszcze dobrze nie odpocząłem po rejsie, jak od Armatora przyszedł "Gutschein" na 100EUR z przeprosinami.
Kilka lat temu u tego samego Armatora zdarzyła mi się sytuacja: miałem odebrać malutką B34C na nasz rejs z żoną. Słyszę " mamy kłopoty". Oczyma wyobraźni widzę już perspektywę księżyc na kei itd. :roll:
Ale zanim zdążyłem ochłonąć usłyszałem "jest wolna B37C". No to mówię że my jesteśmy we dwójkę i lepiej by było jak by miała rolowany grot. Dobrze, będzie miała.
Piszę ten trochę przydługi tekst po to aby przypomnieć stare powiedzenie:
"lepiej z mądrym stracić niż z głupim znaleźć".
Cena to nie wszystko. Czarter to nie jest serek za 3 zł., który można wyrzucić bez większej szkody jak się okaże że nie można go zjeść.
PS.
Bardzo dobrze się stało że Sławek opisał sytuację jaka go spotkała spokojnie, dając szansę Armatorowi na profesjonalne załatwienie zaistniałego problemu.

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2012, o 22:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Roman K napisał(a):
spotkałem "przedstawiciela" Armatora ...

No to byś jeszcze napisał jaki to armator, bo skoro wymieniamy po imieniu "trefne" firmy wymieniajmy tym bardziej te godne polecenia!

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 09:57 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Kriss napisał(a):
No to byś jeszcze napisał jaki to armator, bo skoro wymieniamy po imieniu "trefne" firmy wymieniajmy tym bardziej te godne polecenia!

"Mola" (http://www.mola.de)

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Roman K napisał(a):
"Mola"
Co Mola?
Domyślam się, że chodzi Ci o firmę godną polecenia - fajnie, ale chyba lepiej byłoby napisać o co chodzi. I chyba lepiej w wątku "Polecam firmę BLABLABLA" niż w "Przestrzegam itd."

BTW Zmieniam tytuł wątku, bo zachowanie właściciela firmy Yachtsport wygląda na fajne a w Googlach taki tytuł wygląda wręcz odwrotnie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 11:00 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Maarku.
Ja tylko odpowiadałem Krissowi na pytanie.
Rozumiem że nie masz czasu czytać wszystkiego, ale gdybyś przeczytał poprzednią stronę, to byś miał jasność :D
Nie chciałem sam zakładać wątku "polecam firmę i dla czego", ale uważam pomysł za bardzo dobry.

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2012, o 12:53 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Maar napisał(a):
BTW Zmieniam tytuł wątku, bo zachowanie właściciela firmy Yachtsport wygląda na fajne a w Googlach taki tytuł wygląda wręcz odwrotnie.


W moim przekonaniu to właściciel firmy Yachtsport to musi na poprawę reputacji jeszcze popracować. Czy trzeba było aby Kawa napisał na forum o swojej "przygodzie" aby właściciel wypełnił swoje obowiązki?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL