Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

GPK – jak to teraz działa?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=11590
Strona 1 z 1

Autor:  MPrzestrzelski [ 23 kwi 2012, o 14:23 ]
Tytuł:  GPK – jak to teraz działa?

Witam,
Ostatni raz rozpoczynałem i kończyłem rejs z RP kilka miesięcy przed wejściem do Schengen. Tak więc prosił bym o info jak to teraz działa, jak się utarło, jak są zachowuje WOP na Helu/Świnkowie (GPK Falchron)? A może już nie GPK’ów?
Trzeba się zgłaszać czy nie? A może wystarczy tylko przez radio? Robią jakieś problemy czy nie? Oczywiście zakładam, że wszyscy są obywatelami RP i rejs do/z krajów z Schengen.

--
Pozdrawiam
Michał

Autor:  Jaromir [ 23 kwi 2012, o 15:03 ]
Tytuł:  Re: GPK – jak to teraz działa?

Nie ma WOP...
Nie ma GPK Falochron.
Nie trzeba się "zgłaszać", jeżeli w załodze masz wyłącznie obywateli Schengen.
Trzeba odpowiedzieć, jeżeli zawołają.
Trzeba poddać się kontroli, jeżeli tego zażądają.

http://www.morski.strazgraniczna.pl/swinoujscie.htm

Autor:  Zbieraj [ 23 kwi 2012, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: GPK – jak to teraz działa?

MPrzestrzelski napisał(a):
Trzeba się zgłaszać czy nie?
pierdupierdu napisał(a):
Nie trzeba się "zgłaszać", jeżeli w załodze masz wyłącznie obywateli Schengen.
Nie ma znaczenia, kogo masz na pokładzie!
Przerobiłem to swego czasu pro publico bono.
Całość - tu:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=667&page=0

Autor:  MPrzestrzelski [ 24 kwi 2012, o 09:59 ]
Tytuł:  Re: GPK – jak to teraz działa?

Wielkie dzięki za info!!!
Czyli normalnie jest już normalnie :D

Pamiętam jak kiedyś po dwóch tygodniach pływania po drugiej stronie Bałtyku wszedłem na Hel z rozpędu i zapomnienia nie zgłosiłem się do GPK, stanąłem przy kei i zgłosiłem się bosmanowi przez radio informując, że wychodziłem z Visibi. Rany Julek co to się działo. Za dwie minuty WOP z piskiem opon podjechałem pod jacht, straszna afera, zaczęli grozić jakimś ogromnymi konsekwencjami. Całe szczęście, że dowódca był z tego samego miasta co ja i okazało się, że mieszkał dwie ulice dalej. Oczywiście nie neguje mojej winy ale był rok 2006 albo 2007 i takie akacja jak za minionego okresu trochę mnie zdziwiła. Choć zapewne w minionym okresie tak lekko by się nie skończyło.
Całe szczęście, że znormalniało!

--
Pozdrawiam
Michał

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/