Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Dziura w jachcie !!!
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=14150
Strona 1 z 1

Autor:  Micubiszi [ 21 sty 2013, o 19:57 ]
Tytuł:  Dziura w jachcie !!!

Od dłuższego czasu czytam różne żeglarskie opowieści. Czy to na Bałtyku , Atlantyku , Sródziemnym itd ,każdy ma jakieś przygody ,że tak powiem uderzając jachtem w coś co pływa w wodzie i zazwyczaj jest twarde . Potem bywa różnie . Teraz z kolei moje pytanie : Czy stalowy jacht jest bardziej wytrzymały na takie niespodzianki od plastiku czy nie? Może jest na forum ktoś kto pływa stalową łódką i miał podobne zdarzenie ?

Dzięki z góry za pomoc.

Autor:  skipbulba [ 21 sty 2013, o 20:03 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Miałem i pływałem stalową łódką i miałem podobne zdarzenie, tzn. nie miałem dziury w stalowym kadłubie.
Ale gwoli prawdy miałem i pływałem też plasticzanymi jachtami i w nich też nie miałem dziury. Ani dzióry też nie :)


PS. to w co uderzasz łódkiem zazwyczaj jest miękkie (np. meduza, nurek Krzysiu K., dmuchana piłka), a tylko czasem twarde (np. dno) :D

Autor:  Moniia [ 21 sty 2013, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Teoretyzujac, na podstawie właściwości obydwu materiałów problem moze leżeć w ewentualnych możliwościach zalatania tego. Uderzenie, które spowoduje tak drastyczne efekty w obydwu przypadkach musi byc bardzo solidne, z tym ze w przypadku stali naruszenie ciągłości poszycia będzie raczej punktowe, natomiast w przypadku laminatu jesli juz do niego dojdzie to na znacznie większym obszarze. Podejrzewam, ze laminat moze w takich warunkach byc nie do uszczelnienia..
Ale ja sobie tak tylko gdybam :)

Autor:  Micubiszi [ 21 sty 2013, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Z jednej strony mam takie niewytłumaczalne wrażenie , że stalowy łódek jest bardziej bezpieczny bo jak w coś przyładuje to się ino blacha pognie , a w plastiku to zaraz dziura .
Z drugiej strony (drugie wrażenie) Plasticiane łódki szybciej pływają są bardziej zwrotne itp. Ale to tylko moje wrażenia tak , że mogą być głupie dlatego pytam :roll:

Autor:  skipbulba [ 21 sty 2013, o 20:16 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Wytrzymałość laminatu jest podobna jak stali, plastyczność raczej też. Blacha się pognie, plastik sie ugnie. To co spowoduje punktowe uszkodzenie stalowego kadłuba, nie spowoduje strukturalnych uszkodzeni kadłuba plasticzanego ;) spowoduje podobna dziurę jak i w stali. Tak na prawdę to w jednostkach o jakich mówimy to jeden diabeł stal czy plastik. Wiara w wiekszą wytrzymałośc stali nie jest generalnie poparta faktami. Za to plastik nie rdzewieje :) co prawda ma osmozę, ale to stosunkowe rzadkie przypadki, a stalowy jacht kazdy jest zardzewiały i nikt tak na prawdę nie wie jak mocno :)

Autor:  Nicram [ 21 sty 2013, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

To dlaczego na daleką północ pływają blaszakami? Może inaczej dlaczego wybierają chętniej stalowe jachty?

Autor:  qqlka [ 21 sty 2013, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Punktowe uszkodzenia stali w wyniku kolizji z czyms twardym mial Tytanic. Punkt rozciagal sie od dziobu do rufy :)

Prawdziwie punktowe uszkodzenie latwiej jest zalatac prowizorycznie w kadlubie laminatowym.

Autor:  skipbulba [ 21 sty 2013, o 20:34 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Nicram napisał(a):
To dlaczego na daleką północ pływają blaszakami? Może inaczej dlaczego wybierają chętniej stalowe jachty?

Wierzą w przesądy? :)
qqlka napisał(a):
Prawdziwie punktowe uszkodzenie latwiej jest zalatac prowizorycznie w kadlubie laminatowym.

Bo ja wiem? zależy chyba od wielkości punktu :) prowizoryczne łatanie stalowego kadłuba tez nie jest niczym niezwykłym :)

Autor:  Cape [ 21 sty 2013, o 20:48 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

qqlka napisał(a):
Punktowe uszkodzenia stali w wyniku kolizji z czyms twardym mial Tytanic. Punkt rozciagal sie od dziobu do rufy

No nie, tylko z 50 metrów.
Micubiszi napisał(a):
a w plastiku to zaraz dziura

Ten plastik ma 15/20 mm grubości i mnóstwo warstw włókna szklanego. Weź taki kawałek tego "plastiku" i wal młotem.
Potem to samo zrób z 3 mm blachą stalową nadgryzioną przez korozję.

Autor:  Catz [ 21 sty 2013, o 20:52 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Nicram napisał(a):
Może inaczej dlaczego wybierają chętniej stalowe jachty?

Stal i aluminium sa odporniejsze na "scieranie" ( o kre, pak, etc.- vide Trismus )
skipbulba napisał(a):
Blacha się pognie, plastik sie ugnie.

Tez tak to widze.
qqlka napisał(a):
Prawdziwie punktowe uszkodzenie latwiej jest zalatac prowizorycznie w kadlubie laminatowym.

Zgadzam sie!
Gorzej moze byc przy mniej lagodnym ladowaniu na skalach...
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Cape napisał(a):
No nie, tylko z 50 metrów.

Concordia troche wiecej.

Autor:  tommy [ 21 sty 2013, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Wydaje mi się, że temat zderzeń plastikowych jachtów był już przerabiany...
http://www.youtube.com/watch?v=rvxhQO4pw2E
stąd pamiętam ten filmik na youtube. Jak widać to dziurawienie nie jest takie proste :)

Autor:  Michal [ 21 sty 2013, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Łatałem kilka dziur w laminatowych łódkach ale na taką którą można załatać na wodzie jeszcze nie trafiłem. Jedna dziura pod rogiem zbiornika paliwa, druga pod wkladką łazienkową, trzecia rozdzielone połówki skrzyni szybra, jedno pęknięcie laminatu przy samej grodzi \to w transporcie\ Załatać pewnie się na wodzie nie da ale zmniejszyć przeciek aby pompy miały szansę wybierać próbować warto \szczególnie daleko od lądu\

Autor:  Moniia [ 21 sty 2013, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

tommy napisał(a):
Wydaje mi się, że temat zderzeń plastikowych jachtów był już przerabiany...
http://www.youtube.com/watch?v=rvxhQO4pw2E
stąd pamiętam ten filmik na youtube. Jak widać to dziurawienie nie jest takie proste :)

ej, nigdzie nie pisalam, ze proste... :)

Autor:  Moniia [ 21 sty 2013, o 21:47 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

szkodnik napisał(a):
\ Załatać pewnie się na wodzie nie da ale zmniejszyć przeciek aby pompy miały szansę wybierać próbować warto \szczególnie daleko od lądu\


Daleko od lądu to raczej mały wybór masz, albo to albo tratwa...

Autor:  qqlka [ 21 sty 2013, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

Wejscie na skaly, rafe lub sztrandowanie na gwiazdobloki moze niesc identyczne skutki bez wzdledu na material z ktorego wykonano kadlub.
Uszkodzenia, ktore mozemy prowizorycznie naprawic pochodza ze zderzen z kawalkiem szyny wystajacej z nabrzeza lub z uderzenia w jakis niewielki plywajacy przedmiot.

Autor:  Cape [ 21 sty 2013, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Dziura w jachcie !!!

szkodnik napisał(a):
Łatałem kilka dziur w laminatowych łódkach

Zderzenie, to zderzenie, ale mnie interesuje kontakt z dnem przy jakiejś tam fali. Tu dobiero przeciek może być "wydajny". :evil:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/