Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Śpioch
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=15516
Strona 1 z 1

Autor:  karamustafa [ 2 cze 2013, o 22:06 ]
Tytuł:  Śpioch

Ahoj żeglarska brać.
Jeszcze nigdy nie żeglowałem po morzu na jachcie. Namówiłem tatę żeby się zgodził i zapisałem się na rejs morski po Morzu Północnym.
Teraz mam w domu młyn, bo matka uważa, że się się nie nadaję na rejsy morskie, bo podobno zbyt dużo śpię. Wiem że życie na jachcie morskim podzielone jest na 4-ro godzinne wachty w czasie których załoga steruje, prowadzi nawigację i wykonuje inne czynności zlecone przez oficerów i kapitana.
Czy po tych 4 godz. można robić co się chce, na przykład przespać się?

Paweł.

Autor:  Micubiszi [ 2 cze 2013, o 22:19 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

można się przespać , a nawet trzeba bo za 8 godzin będzie znów wachta :mrgreen: , a po dwoch takich wachtach będzie wachta kambuzowa ktora to trwa 24 godziny :rotfl:
Trzeba się nauczyć szybko spać ........

Autor:  turysta [ 2 cze 2013, o 22:28 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Jeśli chcesz się wyspać to popłyń zimą za koło podbiegunowe. :rotfl:

Marek

Autor:  karamustafa [ 2 cze 2013, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Micubiszi napisał(a):
można się przespać , a nawet trzeba bo za 8 godzin będzie znów wachta :mrgreen: ,
Całe 8 godzin jest przeznaczone dla siebie czy w tym czasie wykonuje się jakieś dodatkowe prace?

Autor:  Maar [ 2 cze 2013, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

karamustafa napisał(a):
Całe 8 godzin jest przeznaczone dla siebie czy w tym czasie wykonuje się jakieś dodatkowe prace?
Różnie to bywa, ale generalnie bardzo rzadko spotyka się takiego śpiocha, który cierpiałby na morzu na niedobór snu.

Oczywiście powyższe nie dotyczy sytuacji awaryjnych... takowe zdarzają się niezwykle rzadko.

Autor:  Ryś [ 2 cze 2013, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Te 8 godzin luzu masz 2 razy w ciągu doby, razem 16 godzin. Starczy, miejmy nadzieję... :mrgreen:

Autor:  Colonel [ 3 cze 2013, o 07:44 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Tak naprawdę, to z cała pewnością nie wychodzi 8 godzin "luzu". Jest kwestia czasu na ubranie się i rozebranie i minimum czynności toaletowych wokół siebie. Jest czas na posiłki. Jest nieunikniony hałas i zamieszanie w ciagu dnia na jachcie. W rejsach o krótkich przebiegach rytm wacht zakłócają porty.
Jest jeszcze kwestia prowadzenia jachtu. Bywa, że prowadzący wzywa podwachtę (tę która zeszła ze służby) po to by pomogła np. w zmianie żagla albo refowaniu. Przewidujacy prowadzący próbuje planowąc te czynności na moment zmiany wacht, gdy ma obie na pokładzie, co skraca okres 8 godzin ale nie przerywa go i nie powoduje koniecznosci dwukrotnego ubierania sie.
Jesłi lubisz duzo spac, to musisz nauczyćc się łapac wolne chwile na drzemkę. I warto nauczyc sie optymalizowac czynności przed połozeniem sie i przy wstawaniu - na przykład tak układajć swoje rzeczy, żeby potem szybko i na pamięc trafiać na nie ręka, a nie tracić czasu na długie szukanie.
I jeszcze jedno: nie śpij w ubraniu, przebieraj się przez dwejściem do śpiwora - to poprawia jakośc wypoczynku.
Generalnie, nie spodziewam sie bys miał wiekie problemy z brakiem snu, szczególnie jesli uda sie spedzic w morzu kilk adni z rzędu, zeby rytm dobowy sie ustabiliizował.
Nie martw się, ciesz się zeglowaniem.

Autor:  junak73 [ 3 cze 2013, o 16:55 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Pamiętaj, 1. Mama ma zawsze rację. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
A sądząc po pytaniach zadawanych przez ciebie. Patrz punkt 1 :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 3 cze 2013, o 19:14 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

spoko, większego śpiocha ode mnie nie ma. jak ja dałam radę to każdy da.
pytanie jest nie: czy starczy czasu na sen tylko: czy potrafisz spać jak huśta, hałasuje i inni chrapią.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 3 cze 2013, o 19:27 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

karamustafa napisał(a):
Wiem że życie na jachcie morskim podzielone jest na 4-ro godzinne wachty w czasie których załoga steruje, prowadzi nawigację i wykonuje inne czynności zlecone przez oficerów i kapitana.

W większości wypadków to nieprawda.

Autor:  Eryk [ 3 cze 2013, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

zielony tygrys napisał(a):
pytanie jest nie: czy starczy czasu na sen tylko: czy potrafisz spać jak huśta, hałasuje i inni chrapią.

A ja dodam do tego inne pytanie. Czy nie szkoda czasu na sen kiedy na pokładzie jest tak przyjemnie, bezkres wody, miliony gwiazd na niebie, szum morza w uszach...?

Autor:  Zielony Tygrys [ 3 cze 2013, o 20:02 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

jest czas i na to i na kołyskę
takiego spania w domu nie ma

Autor:  Moniia [ 3 cze 2013, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

zielony tygrys napisał(a):
jest czas i na to i na kołyskę
takiego spania w domu nie ma

zgadza sie, nigdzie tak dobrze nie śpię jak na jachcie. Dlatego sie nań przeniosłam ;)

Autor:  Zielony Tygrys [ 3 cze 2013, o 20:40 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

Moniia napisał(a):
zielony tygrys napisał(a):
jest czas i na to i na kołyskę
takiego spania w domu nie ma

zgadza sie, nigdzie tak dobrze nie śpię jak na jachcie. Dlatego sie nań przeniosłam ;)

dokładnie tak. w domu się tak nie wysypiam
a przeniesienie się na jacht mam w marzeniach-planach

Autor:  karamustafa [ 4 cze 2013, o 14:09 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

My czyli ja z tata wcale nie uwazamy, ze sypiam bardzo duzo. To raczej chodzi o to, ze niechetnie wstaje rano do szkoly.

Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

Autor:  greenhorn [ 4 cze 2013, o 18:40 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

karamustafa napisał(a):
My czyli ja z tata wcale nie uwazamy, ze sypiam bardzo duzo. To raczej chodzi o to, ze niechetnie wstaje rano do szkoly.
Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi.


Chyba nie znam nikogo, kto by chętnie wstawał rano do szkoły...? ;)

Autor:  Były_User 934585 [ 4 cze 2013, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: Śpioch

greenhorn napisał(a):
Chyba nie znam nikogo, kto by chętnie wstawał rano do szkoły...? ;)
Są tacy ale to zboczenie ;-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/