Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Ciepłe morze zimową porą
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=17589
Strona 1 z 1

Autor:  Wasyl [ 7 sty 2014, o 15:07 ]
Tytuł:  Ciepłe morze zimową porą

Tak się zastanawiam od dłuższego czasu co skłania ludzi do żeglowania po ciepłych wodach zimową porą.
Ciepłe morze kojarzy się zazwyczaj ze słońcem, kąpielami i plażowaniem, a jednak wypady na Sylwestra, Święta Bożego Narodzenia czy Walentynki na przykład nad Adriatyk stały się właściwie regularnymi ofertami rejsów.
Co nami kieruje żeby jechać w ciepłe kiedy jest tam najzimniej?

Autor:  Doktor [ 7 sty 2014, o 15:16 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Zapewne cena i to, że tam i tak jest cieplej niż u nas, mniej więcej jest tak, jak na początku września u nas.

Autor:  plitkin [ 7 sty 2014, o 15:30 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Tęsknota za pływaniem? Chęć zmiany rutyny?

Autor:  Kurczak [ 7 sty 2014, o 17:17 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Niechęć do polskiej zimy, która ostatnio ni w p...ę ni w oko :lol:

Autor:  szkunernoga [ 7 sty 2014, o 20:59 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Niechęć do 40-stopniowych upałów.

Autor:  Wasyl [ 8 sty 2014, o 01:26 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

doktor napisał(a):
Zapewne cena i to, że tam i tak jest cieplej niż u nas, mniej więcej jest tak, jak na początku września u nas.

Cena i przedłużenie sezonu.
plitkin napisał(a):
Tęsknota za pływaniem? Chęć zmiany rutyny?

Żeglowanie przez cały rok i chęć zrobienia czegoś innego.
Kurczak napisał(a):
Niechęć do polskiej zimy, która ostatnio ni w p...ę ni w oko :lol:

Zamiast kiepskiej zimy lepsze "słoneczne jesienne klimaty"
szkunernoga napisał(a):
Niechęć do 40-stopniowych upałów.

Ucieczka przed skwarem letnim, dla większości z nas nie do wytrzymania.

Pozwoliłem sobie na dodanie swoich komentarzy pasujący do Waszych wypowiedzi.
Dodam jeszcze inne:
Ucieczka przed tłokiem na wodzie i na ladzie.
Łatwiejsze wyszukanie interesującego nas jachtu ze względu na małe obłożenie.

Co jeszcze?

Autor:  Eryk [ 8 sty 2014, o 13:34 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Niektórym nie chce się spędzać świąt czy sylwestra w domu. A jak już ktoś jest żeglarzem to najczęściej wybiera morze. I to nie koniecznie nasze Polskie. Karaiby daleko i drogo to pozostaje Adriatyk.

Autor:  Marian J. [ 8 sty 2014, o 13:38 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Wasyl napisał(a):
Co jeszcze?
A czy to nie polscy żeglarze są najczęściej uczestnikami takich rejsów o których wspominasz w swoim pierwszym poście?

Autor:  Wasyl [ 8 sty 2014, o 14:05 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Marian J. napisał(a):
Wasyl napisał(a):
Co jeszcze?
A czy to nie polscy żeglarze są najczęściej uczestnikami takich rejsów o których wspominasz w swoim pierwszym poście?

No tak, oczywiście pisząc ludzie, miałem na myśli nas Polaków. Zimowe rejsy od dłuższego czasu zawitały w moim kalendarzu. Nie zawsze jednak były to rejsu po ciepłych morzach zimową porą, bo na Bałtyku zdarzyło mi się w zimie parę razy żeglować, ale to w świetle powiedzenia, że jachty drewniane a marynarze to ze stali ;) Natomiast od paru lat jakoś tak się zaczęło składać, że coraz częściej ja i moi znajomi wybieramy się na ciepłe morza ale właśnie wtedy kiedy tam wcale plażowania nie ma. Stąd zaczęło mnie to nurtować :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Eryk napisał(a):
Niektórym nie chce się spędzać świąt czy sylwestra w domu. A jak już ktoś jest żeglarzem to najczęściej wybiera morze. I to nie koniecznie nasze Polskie. Karaiby daleko i drogo to pozostaje Adriatyk.

Ano, kiedyś to w góry człek uciekał, a potem to właściwie czemu nie na jacht. Miałem okazję kiedyś spędzić na jachcie Wigilię, niezapomniane to przeżycie.

Autor:  Marian J. [ 8 sty 2014, o 17:47 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Wasyl napisał(a):
No tak, oczywiście pisząc ludzie, miałem na myśli nas Polaków. Zimowe rejsy od dłuższego czasu zawitały w moim kalendarzu.
Pomijając to co miałeś na myśli to jaki jest stan faktyczny. To znaczy, czy żeglarze innych narodowości też żeglują zimową porą. Ja nie mam za sobą takich rejsów w tamtych rejonach ale kiedy chciałem pogodzić żeglowanie na swojej łódce na śródlądziu z morzem to decydowałem się na rejsy bałtyckie na przełomie września i października. Czytałem kiedyś chyba w Żaglach, kiedy takie rejsy zaczynały się odbywać to właściciele firm czarterowych byli na początku zdziwieni chęcią żeglowania w takim terminie.
Wasyl napisał(a):
Ano, kiedyś to w góry człek uciekał,
Ja w góry dalej uciekam a co do zimowych rejsów np. w Chorwacji to myślę, że nasi żeglarze zaprawieni w bojach podczas bałtyckich jesiennych rejsów w końcu musieli wpaść na ten pomysł: "Dlaczego nie " Sylwester albo Święta pod żaglami.

Autor:  Piotr Kasperaszek [ 8 sty 2014, o 18:03 ]
Tytuł:  Re: Ciepłe morze zimową porą

Zgadzam się z tym co napisali "przedpiśpcy" (Ci co pisali wcześniej :D ).
Dodam jeszcze, że dla mnie plusem pływania w Grecji, np. w lutym czy marcu jest brak, albo bardzo mało innych łódek. Stąd nie ma problemy z miejscami przy kei, np. na Hydrze w marcu jest luz. Oczywiście wiąże się to z problemami typu, zamknięte tawerny, sklepy, ale coś czynnego zawsze można znaleźć.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/