Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 15:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 mar 2015, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2013, o 12:32
Posty: 15
Lokalizacja: Chełmża
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: st.j. (1985)
Zaskoczył mnie ostatnio kumpel wspominając o burłaczeniu.
Zaskoczeniem nie był sam fakt - bo kiedy pierwszy raz przechodziłem kanały na Mazurach (1980) to z całej obozowej flotylli jeden tylko jacht posiadał silnik - ale sposób mocowania holu. Bo że dziób nie jest do tego najlepszym miejscem, to byłem świadom. On twierdził (ów kolega), że sposobem stosowanym „od zawsze” było mocowanie owej liny do... topu masztu. I tu mnie zaskoczył – przyznaję, nie słyszałem o tym. Na dowód przesłał nawet zdjęcie:

Obrazek

A potem kolejne na dowód, że „od zawsze”
Obrazek

I że nawet natchnieniem dla artystów to było
Obrazek

Co do zastosowania „mazurskiego” (zwłaszcza w czasach bardziej odległych), to widzę udogodnienie w postaci łatwiejszego mijania wszelkiego rodzaju krzaczorów. Ale poza tym? Nie bardzo to do mnie trafia. A ponoć na wektorach można wykazać, że sposób ma zdecydowaną wyższość na systemem „pokładowym”.

Ktoś coś wie? :-)

Wiesław Dominiczak

_________________
==============
Wiesław Dominiczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Jak by to powiedzieć: kolega ma rację :cool:
Wektory sił prawie się zgadzają z żaglowymi więc to jakby oczywista oczywistość.

MJS
ps
Nie znam innego sposobu burłaczenia, inna sprawa, że dziś już wszystkie ścieżki zarosły tak , że się nieda.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 16 mar 2015, o 21:00 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Burłaczenie to zaiste - sztuka zapomniana.
Ścieżki wzdłuż kanałów dawno zarosły, kładki w ujściach bocznych cieków zbutwiały, brzegi się posypały, krzaczory zwyciężyły - bo od wielu lat wszyscy popylają wyłącznie na silniczkach.
Z dawnych czasów (lata 70-te i 80-te ub. w.) pamiętam jednak kilkakroć przebyty "na burłaka" Kanał Elbląski. Wtedy, kto miał lekki, jednoosobowo podnoszony maszt - często burłaczył się za fał foka.
Wektory nie miały przy tym nic do gadania. Bo przy burłaczeniu "z masztu", zdecydowanie łatwiej było mijać trzciny, krzaczki i inne przeszkody na brzegu kanału. No - najpierw trzeba było nabyć pewnej wprawy w błyskawicznym składaniu i podnoszeniu masztu przed mostami, liniami energetycznymi itp.
Ciągałem tak BM-kę, Oriona ( "exportowego" - z lekkim, francuskim masztem Ermata), C-20, Ramblery, ba - DZ-tę nawet. Tyle, że wtedy jakoś nikt się nie spieszył i poświęcenie na przebycie odcinka z Kragi do Elbląga trzech-czterech dni było zupełnie normalnym zdarzeniem. ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 21:09 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Dromader napisał(a):
Ktoś coś wie?

Na "burłaka". Ech, stare dobre czasy. Kanał Żerański w te i wewte ;)
A " topowy zaczep" był od zawsze. Widziałeś (poza UK i Holandią) czyściutkie brzegi rzek i kanałów, bez krzaczorów, trzcin, itp ?
Załóż cumę na pokładzie i spróbuj pociągać trochę :lol:
Tylko za top.
Sam zapodałeś że:
Dromader napisał(a):
kolejne na dowód, że „od zawsze”

Dromader napisał(a):
I że nawet natchnieniem dla artystów to było

Jak coś działa to po co zmieniać???

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Jakbym siebie widziała jako nieletnia siła robocza.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:20 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Zielony Tygrys napisał(a):
nieletnia siła robocza.

Toś Ty biedne stworzonko.
Nie masz z tego powodu jakiejś traumy :-P

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Żeby tylko z tego. Menażki kazali piaskiem myć, drewko na ognisko nosić, zęzę szorować, sikać z want i to się nazywało wczasy z rodzicami. Do dzisiaj mi powieka mryga.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:36 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Bombel napisał(a):
Widziałeś (poza UK i Holandią) czyściutkie brzegi rzek i kanałów, bez krzaczorów, trzcin, itp ?
Załóż cumę na pokładzie i spróbuj pociągać trochę :lol:
Tylko za top.
Na Mazurach - niegdyś - a że z racji mostów maszty się kładło, to i burłaczyło przez kanały za cumę z dzióbka :-P
A oczywiście lepiej się steruje z holem za śródokręcie ciągnącym, czyli z masztu. I to główna przyczyna.

Jak już traumatyczne wspominki - wburłaczałem kiedyś Jotkę do Darłowa. Kapitan kazali śnurek w dłoń, na główkę wyskoczyć ii... A młodym w on czas będący a nieświadomym jeszcze z letka byłem zaskoczony - w sztormie wchodzilim, myślałby kto że można na żaglach, skoro wieje... :oops: Za to doświadczenie kanałowe mazurskie przydało się.
Oczywiście wlekliśmy za fał.


Ostatnio edytowano 16 mar 2015, o 22:37 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jaromir napisał(a):
Ścieżki wzdłuż kanałów dawno zarosły, kładki w ujściach bocznych cieków zbutwiały, brzegi się posypały, krzaczory zwyciężyły - bo od wielu lat wszyscy popylają wyłącznie na silniczkach.
(podkreślenie moje) Nie nie dlatego, że wszyscy na silniczkach, tylko dlatego, że państwowe instytucje nie dbają o brzegi kanałów.

BTW lekki FUT HP - gdyby rowerzyści (i lub niepełnosprawni) burłaczyli czasami (no tak choćby raz na sto lat) to UE wydałoby dyrektywę a posłowie uchwaliliby ustawę o obowiązku dbania o ścieżki wzdłuż kanałów.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 mar 2014, o 15:15
Posty: 612
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 379
Uprawnienia żeglarskie: Mam ;)
Zielony Tygrys napisał(a):
Menażki kazali piaskiem myć, drewko na ognisko nosić, zęzę szorować, sikać z want i to się nazywało wczasy z rodzicami.

U nas to się nazywało obóz harcerski i kazali nam za to płacić. Ale przez kanał dawali pagaje. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Zielony Tygrys napisał(a):
Menażki kazali piaskiem myć, drewko na ognisko nosić, zęzę szorować, sikać z want i to się nazywało wczasy z rodzicami.
Pamiętam pewną biodrzastą dziewczynę* (na Omedze) która sikając z pomiędzy luźnych zawietrznych want...
po zwrocie ostała się "w zakleszczeniu" pomiędzu tymi (napiętymi już wtenczas) wantami. :lol:
Warto było widzieć jej minę. :roll:
MJS

* biodrzasta jest po dziś dzień. ;)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 mar 2014, o 15:15
Posty: 612
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 379
Uprawnienia żeglarskie: Mam ;)
To pewnie ta sama, której historię nam, ku przestrodze, opowiadali. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 22:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Nie pierwszy to przypadek, że dupa przechodzi do historii (patrz ballada Waligórskiego o pani Zamojskiej). :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2015, o 23:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Bombel napisał(a):
Ech, stare dobre czasy

http://sailbook.pl/artykul/2259-nowocze ... ka?print=1

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 07:03 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 16:10
Posty: 190
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: Sternik Morski
Na mazurskich kanałach zbyt często trzeba kłaść maszt. My zawsze na przerobionej na kabinówkę omedze braliśmy długi hol i wiązaliśmy go do podwięzi wantowych. Długi hol to lepszy (mniejszy kąt między liną a kursem) a i łódkę dało się lepiej rozpędzić przed przeszkodami typu mosty czy rowy melioracyjne. Dobrze, żeby na jachcie został dobry (odważny) sternik co tuż przy brzegu będzie płynął.

PS murki przy kanałach faktycznie w koszmarnym stanie są a i były w nie najlepszym. Wiele razy biegałem po prętach zbrojeniowych (li i jedynie)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 08:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Jaromir napisał(a):
...
Ciągałem tak BM-kę...

Ucieszyłem się, że wspomniałeś tę "starożytną" łódkę, którą w latach '50, na jeziorze "Krzywym" w Olsztynie, na jakimś obozie żeglarskim bezowocnie próbowaliśmy wywrócić...
Nie ma zbyt wielu pamiętających ją dzisiaj...

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Obrazek
Dromader napisał(a):
I że nawet natchnieniem dla artystów to było



Na tym obrazie to ten młody w środku się obcyndala, ten na samym końcu tylko udaje że ciągnie choć dobrze że stoi bo widać że wczorajszy :mrgreen: . A jeszcze ten czwarty od końca gra w jakieś gry na smartfonie, albo pisze sms,a :mrgreen:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: J-23 nadaje
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Fajny filmik z drugiego forum, traktujący o burłaczeniu, śrubkowaniu itd.

Jeśli już było to przepraszam.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Ostatnio edytowano 17 mar 2015, o 09:04 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
Zmiana linka



Za ten post autor mariaciuncia otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 09:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Silniki zaburtowe staną się zbędne ;)
Rozpoczęto prace remontowe na Kanale Jeglińskim. Naprawa kanału potrwa do końca 2016 roku. W zakresie prac kompleksowa wymiana brzegów kanału oraz pogłębienie.

Obrazek

http://www.piszanin.pl/1,1787,17,remont ... zdjec.html

Spotkanie w sprawie ważnego projektu na WJM

We wtorek, 3 marca br., odbyło się spotkanie robocze przedstawicieli jednostek samorządów i RZGW w Warszawie, którzy rozpoczynają prace nad projektem "Budowa i przebudowa infrastruktury związanej z rozwojem funkcji gospodarczych na szlakach wodnych i Wielkich Jezior Mazurskich". Projekt ma na celu odrestaurowanie umocnień kanałów i nabrzeży, zwiększenie walorów turystycznych regionu dzięki poprawie infrastruktury szlaków wodnych oraz podkreślenie walorów i dziedzictwa naturalnego regionu.

W spotkaniu wzięli udział: Dyrektor RZGW w Warszawie Iwona Gawłowska, przedstawiciele Urzędu Gminy i Miasta Mikołajki, Urzędu Miasta Giżycko, Urzędu Gminy Ruciane-Nida i Gminy Ryn.

Wartość projektu wynosi ok. 153.000.000 PLN, jest zgłoszony do realizacji ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury 2014-2020.

http://warszawa.rzgw.gov.pl/wiadomosci/ ... o-projektu

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 09:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Maar napisał(a):
BTW lekki FUT HP - gdyby rowerzyści (i lub niepełnosprawni) burłaczyli czasami (no tak choćby raz na sto lat) to UE wydałoby dyrektywę a posłowie uchwaliliby ustawę o obowiązku dbania o ścieżki wzdłuż kanałów.

I oczywiście burłaczyć mogą, bo wiele niepełnosprawności nie jest przeszkodą. I to jest myśl! Trza zgłosić tam, gdzie trza i będzie zachowana tradycja, kultura i wyjście awaryjne w razie, jak silnik powie "pie...lę, nie robię".

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 11:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Wojciech napisał(a):
Rozpoczęto prace remontowe na Kanale Jeglińskim. Naprawa kanału potrwa do końca 2016 roku. W zakresie prac kompleksowa wymiana brzegów kanału oraz pogłębienie.

No tak - w XXI wieku potrzebne są niemal dwa lata na pogłębienie i umocnienie brzegów kanału, który wybudowano w niecałe cztery lata.
A wybudowano go wraz ze śluzą w dziewiczym terenie - za pomocą łopat i wozów konnych - w latach 40-tych XIX wieku...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Tak mi się skojarzyło :mrgreen: :rotfl:


Załączniki:
Ilia_Efimovich_Repin_(1844-1930)_-_Volga_Boatmen_(1870-1873) 1.JPG
Ilia_Efimovich_Repin_(1844-1930)_-_Volga_Boatmen_(1870-1873) 1.JPG [ 159.34 KiB | Przeglądane 9230 razy ]

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Jaromir napisał(a):
Wojciech napisał(a):
Rozpoczęto prace remontowe na Kanale Jeglińskim. Naprawa kanału potrwa do końca 2016 roku. W zakresie prac kompleksowa wymiana brzegów kanału oraz pogłębienie.

No tak - w XXI wieku potrzebne są niemal dwa lata na pogłębienie i umocnienie brzegów kanału, który wybudowano w niecałe cztery lata.
A wybudowano go wraz ze śluzą w dziewiczym terenie - za pomocą łopat i wozów konnych - w latach 40-tych XIX wieku...


Kto kopał, ile im za to płacono i ilu przeżyło?
Jezioro Rusałka w Poznaniu też łopatami było kopane.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 14:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zielony Tygrys napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Wojciech napisał(a):
Rozpoczęto prace remontowe na Kanale Jeglińskim. Naprawa kanału potrwa do końca 2016 roku. W zakresie prac kompleksowa wymiana brzegów kanału oraz pogłębienie.

No tak - w XXI wieku potrzebne są niemal dwa lata na pogłębienie i umocnienie brzegów kanału, który wybudowano w niecałe cztery lata.
A wybudowano go wraz ze śluzą w dziewiczym terenie - za pomocą łopat i wozów konnych - w latach 40-tych XIX wieku...

Kto kopał, ile im za to płacono i ilu przeżyło?
Jezioro Rusałka w Poznaniu też łopatami było kopane.

Jak raz wówczas wojen w Prusiech nie było od wielu lat a co za tym idzie - jeńców do darmowego kopania też. A obozów przymusowej pracy w 1845 jeszcze nie stosowano...
Dlatego Jeglinner Kanal zbudowali zakontraktowani przez pana inspektora ds. budownictwa wodnego Geroscha lokalni przedsiębiorcy.
Zapłacono im 48070 talarów (takich po 22.272 g czystego złota każdy).
Do 1849 przeżyli ci, którym przeznaczenie pozwoliło przeżyć, całkiem niezależnie od pracy przy budowie kanału i śluzy...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: lordaccipiter, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Dla mnie to powinni w ogóle zabronić (po remoncie) pływać na silnikach.
Taka: "strefa ciszy i kontemplacji" w trakcie burłaczenia. :-P
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 16:52 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Marian Strzelecki napisał(a):
Dla mnie to powinni w ogóle zabronić (po remoncie) pływać na silnikach.
Taka: "strefa ciszy i kontemplacji" w trakcie burłaczenia. :-P

OK. Zamiast na Zegrzu woduję się w Warszawie. Potem długi bat, wio Maniuś i kątem pluj
(nie Pacać)
Co to dla Ciebie te kilka/naście km kanałku, wszak nogi masz długie

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
A jakie to romantyczne, ptaszki można podglądać, ile interesujących znajomości zawrzeć. Bo do spieszenia się to są drogi.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Bombel napisał(a):
OK. Zamiast na Zegrzu woduję się w Warszawie.

No to przedtem "odkrzacz" brzegi ścieżki holowniczej:
Byłem próbowałem: niedasie
- jakkolwiek dla rowerów zrobili drogę, ale nie nad samym brzegiem:
pewnie co by rowerzyści do kanałku nam nie powpadali.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 19:26 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
zbigandrew napisał(a):
Nie ma zbyt wielu pamiętających ją dzisiaj...

Jak nie ma jak są .
A co poniektórzy to se nawet plany kupili i drzewienko na słomkę zamówili, coby zbudować nówkę sztukę.
Absolutny przypadek sprawił że stałem się armatorem (hehehe) Bombla przec co budowa poszła w... niepamięć.
Ale co się odwlecze to nie uciecze. Może.. kiedyś..

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2015, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
BM-ka jest dla mnie kultowym jachtem: od niej zacząłem myśleć nad tematem:
po co jachty mają ostry dziób (i szeroką rufę ;) ) skoro ona ma odwrotnie i też dobrze pływa.


Załączniki:
3_f.jpg
3_f.jpg [ 106.33 KiB | Przeglądane 8757 razy ]
9_f.jpg
9_f.jpg [ 152.67 KiB | Przeglądane 8757 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL