Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 kwi 2024, o 02:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 lis 2019, o 08:42 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 390
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 83
Moniia napisał(a):
Ot taki kiczowaty widoczek...

Bardzo kiczowaty, jeszcze tutaj brakuje jelenia na rykowisku. :D



Za ten post autor Skier otrzymał podziękowania - 2: Micubiszi, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2019, o 21:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7508
Podziękował : 5908
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeleń to by się tutaj pewnie i wkomponował, ale... Palemka całkiem słusznych rozmiarów...
Prędzej bym się drinka spodziewał ;)

PS: Składam zażalenie - od kilku godzin nie było nowych zdjęć :D
A tutaj rzeczywiście szczyt sezonu morsowego - jego mać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lis 2019, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nasz podwodny pomocnik...

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2019, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7508
Podziękował : 5908
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
:kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2019, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
I zwyczajna, podwodna załoga:
Obrazek

ObrazekObrazek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2019, o 16:47 

Dołączył(a): 16 lut 2013, o 06:45
Posty: 596
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 211
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jakieś ciekawe znaleziska?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2019, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7508
Podziękował : 5908
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ta przejrzystość wody - tego zazdroszczę Ci najbardziej :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2019, o 18:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
miru71 napisał(a):
Jakieś ciekawe znaleziska?


Głównie nasza kotwica i łańcuch, co je musieliśmy zostawić w 12 metrach...
Poza tym parę ciekawych miejsc i zdecydowane przekonanie, że to tylko jedna z wielu takich ekspedycji....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2019, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7508
Podziękował : 5908
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
i zdecydowane przekonanie, że to tylko jedna z wielu takich ekspedycji....

Rozumiem, że to tylko jedna z wielu które zamierzacie odbyć razem ? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2019, o 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
MarekSCO napisał(a):
Moniia napisał(a):
i zdecydowane przekonanie, że to tylko jedna z wielu takich ekspedycji....

Rozumiem, że to tylko jedna z wielu które zamierzacie odbyć razem ? :D


Już planujemy kolejne

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2019, o 09:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
No dobra, samochodzik się ładuje a ja nie odsypiam więc można popisać.

Po przylocie na Martynikę odkryliśmy, że Le Marin to jednak kawałek drogi od lotniska jest, to po pierwsze, a po drugie, że odkryliśmy źródło katamaranów jeśli nie na świecie to przynajmniej na Karaibach. Co chwila człowiek się o jakieś potyka, a jak już myśli, że dotarł do końca - odkrywa, że za następnym budynkiem czai się następne stado...

Po odbiorze katamarana - Lagoon 39 - samoodprawa w budce na końcu pirsu z paliwem (45€), obsługa firmy czarterowej wyprowadza nas na „szerokie” (tylko w porównaniu z wnętrzem mariny!) wody toru podejściowego (sensownie zamiast się bać o swoje katy po prostu zakazują wychodzenia czy wchodzenia samodzielnie. Zbyt duży tłok), żegnamy ich i z radosnym pomrukiem obu silników wypływamy na otwarte wody.

Przez resztę dnia czas spędzamy głównie na zaznajamianiu się z katamaranem, wiatrem w cieniu Martyniki i odkrywamy, że niestety godzina wyjścia nie jest najlepiej zsynchronizowana z prądem. Który w tych okolicach potrafi być niesamowicie silny - 1.7kn. Oczywiście, w złą stronę. Do tej pory jeszcze rozgryzam zależności prądowe w okolicach wysp, bo na prąd wzdłuż wybrzeża ma wpływ nie tylko pływ, ale i prąd Równikowy przechodzący przez wyspy i wyczyniający dziwne rzeczy po ich zawietrznej.

Po dopłynięciu do koniuszka Martyniki pozbywamy się załogi, która po łagodnym kołysaniu w cieniu wyspy zostaje nagle wystawiona na działanie nie tylko pełnej siły pasatu (20kn w porywach) ale i rozbudowanej od Afryki fali idącej na nas z boku. A katamaran, jako szeroka bestia, kiepsko sobie na większej fali bocznej radzi. Zwłaszcza, że bliskość wysp (kanał Dominiki ma tylko 26 mil) powoduje ugięcie tych fal najpierw na południe, potem na północ i w efekcie tylko przez krótki czas płyniemy na łagodnej, długiej atlantyckiej fali - większość czasu to fala skrzyżowana która zapewnia wyjątkowe doznania gastryczne nieprzyzwyczajonym.

W końcu dotarliśmy, przed wieczorem (zapadający tutaj bardzo wcześnie w zimie, zachód słońca to 17.30) do Rosseau. Nie spieszyliśmy się zbytnio bo święto niepodległości w Dominice - i następujące po nim kolejne święto - gwarantowało zabawę z odprawą.

Ale najpierw trzeba było znaleźć jakąś bojkę. Pomocnik znalazł się bardzo szybko, trudniej było wytłumaczyć dlaczego jacht zatacza się jak pijany. A zataczał się, bo gdy odpalaliśmy silniki okazało się, że tylko jeden współpracuje. Idąc już na mooring nie mieliśmy czasu na sprawdzanie co się dzieje, więc próbowałam kilkukrotnie podejść do bojki między dwoma innymi jachtami używając tylko jednego. Uparta byłam, ale jak może Wam powiedzieć ktokolwiek kto pływał katamaranem ich reakcje przy jednym silniku są raczej powolne - a jak dołączymy prąd z boku, po prostu nie istniejące. Po kolejnym kółku wokół jachtów i docelowej bojki skapitulowaliśmy i skorzystaliśmy z pomocy naszego gospodarza (płacąc za prostowanie nas przy podejściu 40$ - jako holowanie).

Po stanięciu na bojce Arek odesłany do sprawdzenia co się dzieje z silnikiem, a ja na bączku do przystani promowej aby złapać celników zanim się zwiną po odprawie pasażerów. W pośpiechu zapomniałam pieniędzy - choć niewiele by to dało, nie mieliśmy dolarów wschodniokaraibskich na burcie jeszcze - zapewniając sobie ekstra spacer do celników rano (koszt odprawy - ze względu na płacenie za nadgodziny - plus cruising permit na północ - to razem 136EC za naszą 9 osobową załogę).

Po powrocie okazało się, że silnik startuje. Ot, po prostu bateria lewego silnika okazała się niesprawna (10.6v!), na szczęście nie na tyle aby blokować obwód więc połączenie obwodów baterii silnikowych przełącznikiem załatwiło sprawę.

(Dalszy ciąg przy następnym ładowaniu bo teraz czas coś pozarabiać!) ObrazekObrazekObrazek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: Janna, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2019, o 12:20 

Dołączył(a): 1 gru 2014, o 07:53
Posty: 219
Podziękował : 40
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Moniia napisał(a):
Po dopłynięciu do koniuszka Martyniki pozbywamy się załogi

Znaczy co, wyrzuciliście załogę za burtę? To kto został na pokładzie? :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2019, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
jmper napisał(a):
Moniia napisał(a):
Po dopłynięciu do koniuszka Martyniki pozbywamy się załogi

Znaczy co, wyrzuciliście załogę za burtę? To kto został na pokładzie? :-P

Ja i Arek, bo firma czarterowa wymaga dwójki kumatych.
Wyrzucenie załogi za burtę pierwszego dnia to nowatorski pomysł, muszę kiedyś spróbować :rotfl: ale efekt był podobny, zdechli albo zdychali ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Moniia napisał(a):
(...).

(Dalszy ciąg przy następnym ładowaniu bo teraz czas coś pozarabiać!) (...)


Po dalszy ciąg zapraszam na moje strony www, wkrótce coś napiszę.
W obecnej sytuacji nie mam jakoś ochoty pozostawać na forum.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: beret, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 20:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
To straszne,może zmiana decyzji?

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: beret
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lis 2019, o 08:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8822
Podziękował : 3986
Otrzymał podziękowań: 1916
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Moniia napisał(a):
Moniia napisał(a):
(...).

(Dalszy ciąg przy następnym ładowaniu bo teraz czas coś pozarabiać!) (...)


Po dalszy ciąg zapraszam na moje strony www, wkrótce coś napiszę.
W obecnej sytuacji nie mam jakoś ochoty pozostawać na forum.


Wiesz, nie bardzo rozumiem co Twoje relacje maja wspolnego z tematem zalozonego przez Ciebie watku ? Nie lepiej zalozyc nowy ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2019, o 23:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7508
Podziękował : 5908
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No dobra Moniia :)
Wakacje się skończyły :kiss:
Wracaj na forum.
Pisałem, że marudzenie Insa może doprowadzić do przesilenia ? Pisałem - prawda ?
I co ?
No dobra. Powiedział, że "Pani Monika Matis, jak zwykle kłamie". Powiedział.
I co z tego ?!? Może i ktoś słuchał tego marudzenia, nie przeczę... Mogło i tak być...
Ale bez jaj Moniia. Nie takie rzeczy ludzie mówią. I wagę to ma żadną...
A kiedy nie mówią. Kiedy przestają mówić... Tacy ludzie jak Ty...
Kogoś to może naprawdę zdołować Moniia.
Kolejna część relacji kiedy ? :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 227 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL