[Dodane przez admina] Wypełniając zeznanie podatkowe PIT-37 uzupełnij pola 123, 124 i 125 w sposób pokazany w załączniku.

Pole 123: 0000383930
Pole 125: Solononstop2019 Rafał Moszczyński


Cześć
Własnie dzisiaj w rocznicę wypłyniecia Henryka Jaskuły rozpoczyna swój projekt Rafał Moszczyński przy wspólnej pomocy kilku/kilkunastu znajomych .
Rafał chce trasę Henryka Jaskuły pokonać w 150 dni, na budowanym właśnie przez stocznię jachtową Caravela z Ustki, jachcie „Caravela 950 Racer. Przygotowywany specjalnie na tę wyprawę jacht ma 9,5 metra długości (a wraz z bukszprytem 11 metrów) oraz maszt o wysokości 12,20 metra. 2,7m kil z 750 kilogramami balastu gwarantuje bardzo dobre parametry statecznościowe. Całkowita powierzchnia żagli wynosi ok. 180 m². Jacht ma rozwijać prędkość do 18 węzłów w ślizgu, a z pełnym wyposażeniem niezbędnym do podjęcia żeglugi oceanicznej przez 4-5 miesięcy będzie ważył mniej niż 3 tony.

Start planuje w listopadzie 2019 r.

Dodatkowe informacje są dostępne na bieżąco w blogu na stronie wydarzenia: http://solononstop2019.pl/blog/, oraz na profilu facebook : http://www.fb.com/solononstop2019

_________________
Robert "Długi"

Będę kibicował, Caravela bardzo mi się podoba, jest na mojej short-liscie zakupowej

Byłoby fajnie, jakbyście opublikowali szczegóły. Stocznia traktuje rejs promocyjnie ?

pozdrawiam,

Piotr

Dlaczego na FB nie można polubić i obserwować strony? Może coś z ustawieniami prywatności?

_________________
Pozdrawiam
Michał Filipek

Stocznia traktuje projekt bardzo prestiżowo i komercyjnie
We własnym zakresie pozyskała sponsorów, którzy zgodnie z umową, dostarczą materiał najwyższej jakości na cały jacht.
Kupujemy łódkę w cenie uwzględniającej działania marketingowe stoczni i dostawców materiałów
Stocznia ponadto wspiera nasz projekt swoim „autorytetem” w negocjacjach z dostawcami osprzętu
Na takich zasadach mamy zaoferowany zakup np. samosteru hydraulicznego firmy NKE Marine, grubszego osprzętu jak kabestany, szyny szotowe, czy maszt. Zakupy takie bez wsparcia Firmy Caravela byłyby niemożliwe w cenach, które płacimy

_________________
Robert "Długi"

To nie pomyłka? Mniej niż trzy tony?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Parametry Caraweli szokują w kontekście tej trasy kogoś przyzwyczajonego do tradycyjnych jachtów. Niespełna 10-metrowa bardzo lekka łódka z dużym ozaglowaniem... Będzie to jazda na zasadzie "albo-albo".
Trzymajmy kciuki.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Założenia dotyczące jachtu dla tego rejsu są właśnie takie - szybka nowoczesna lekka łódka, która umożliwi aktywną żeglugę. Po atlantyckich doświadczeniach setkowych , wiedzieliśmy już jakie ograniczenia niesie za sobą wielkość łódki i raczej kategorię najmniejszego jachtu okrążającego ziemię sobie odpuściliśmy.
Po długich rozważaniach koncepcji budowy amatorskiej ze sklejki jachtu o długości 7-9m, zdecydowaliśmy z Rafałem na wykonanie konstrukcji jachtu przez stocznie. Po konsultacji z ludźmi lepiej się znającymi oraz przeglądu tego co aktualnie się w tym przedziale długości projektuje, zdecydowaliśmy się na budowę jachtu przez stocznię czyli na Caravele. Nowoczesna linie i kształt kadłuba, długość 9,5m, łódka lekka i szybka mogąca płynąć w ślizgu, generalnie odpowiada przyjętym naszym założeniom projektowym. Konstrukcja Caraveli na potrzeby tego rejsu zostanie nieco zmodyfikowana co z resztą już widać na prezentowanych wizualizacjach. Zmieniony zostanie pokład, zmniejszona nadbudówka, dołożona zostanie owiewka, zejściówka zostanie zastąpiona zamykanym włazem. W środku nie będzie klasycznej zabudowy, tylko grodzie konstrukcyjne, stanowisko nawigacyjne, mały socjal, wzmocniona konstrukcja w okolicach kila, dodatkowe przedziały wodoszczelne, stery przeniesione na pawęż, dodatkowy luk ewakuacyjny, wydłużony zostanie kil oraz zmniejszona trochę wysokość masztu z przesunięciem lekko do tyły w celu powiększenia trójkąta przedniego. Łódka będzie wykonana z laminatu epoksydowo-szklanego w technice próżniowej. Co do wagi łódki to faktycznie chcemy się zmieścić w trzech tonach, a znając ortodoksyjne podejście Rafała do tego zagadnienia to jest szansa, że się w tej wadze utrzymamy.
Aktualnie dogrywamy sprawy formalne i techniczne i mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli przedstawić pierwsze fotki z budowy jachtu

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Uważam, że to "szaleńcze" założenia ale jedyne logiczne. Ma to być może nie F1 ale np. F3 trasy non-stop.
Choć trzymając kciuki będę się bardziej stresował, niż w przypadku Szymona.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zapas wody czy odsalarka?

Logika podpowiada/konstrukcja jednostki,zalozenia rejsu.../,ze to i to!

_________________
jedrek

Znaczy... lawina ruszyła (już szt 3 czy 4?): (tego się obawiałem, ale nie chcę dalej krakać )

Życzę szczęścia, co najmniej tyle co miał Szymon. Ale chyba będzie go trzeba mieć trochę więcej, bo prędzej będzie płynął.

Płyńcie i sławcie te jednostki, naszych stoczni, na morzach i oceanach świata.

MJS
Zdecydowany przeciwnik żelazek na tamtych szerokościach;
ale patrz na mój podpis.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wyniki ostatnich podobnych rejsow naszych rodakow mowia cos diametralnie innego
Wystarczy porownac jachty Cichockiego , Czarcinskiego z jachtem Kuczynskiego

Marianie obawiam się że szczęście z rejsem Szymona nie miało wiele wspolnego .No może trochę

_________________
pozdrowienia piotr

Szczęście sprzyjało dobremu, bardzo dobremu.
Lepiej, by naśladowcy o tym pamiętali.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Fajnie jest mieć szczęście... przez prawie 3 lata. Może Szymon powinien zagrać w totka?

Z drugiej strony... nie wiem czy będzie umiał wybrać odpowiedni kształt piłek w losowaniu...Bo te okrągłe są jakieś takie... nie artystyczne...

Krzys, Dlugi,
dzięki za wyjaśnienia. Zapowiada się pasjonujący rejs. Jeżeli to możliwe, wrzućcie proszę szczegóły dotyczące wyposażenia jachtu, zestawów żagli, takielunku.
Ktoś na brzegu będzie robił osłonę meteo rejsu ?
Trzymam kciuki.

Jak tak dalej pójdzie, to solo around stanie się sportem narodowym

pozdrawiam,

Piotr

Coś diametralnie od czego?
Jacht Kuczyńskiego: żelazko stoczni Nortman.
Jacht Cichockiego: żelazko stoczni Delphia.
Jacht Czarcińskiego wąskorufowa produkcja garażowa.
Co można porównywać: ani wielkość , ani ... itd.
Dla mnie wnioski są jedne: tu wszystko zależy od kunsztu i przygotowania.
Dziś technologia poszła tak daleko, że nawet na (kewlarowych) drzwiach od stodoły zdolny żeglarz... itd

Pytanie które ja zadaję brzmi:
Czy trzeba aż tak ryzykować, skoro można mniej.
Być może potrzebą chwili jest "ryzyko za wszelką cenę", bo inaczej nie ma sponsorów.
MJS

ps
Ale i tak życzę im szczęścia i powrotu w glorii.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

jak?

_________________
pozdrowienia piotr

Zaprojektować jacht mniej regatowy, a bardziej sztormoodporny.

Żelazka "wymigują" się sztormom i tyko dla tego tak są skuteczne, bo są szybkie.
Płynąc szybko i mając prognozy pogodowe omijają niże i tak jak Szymon nie narażają się prawie na sztormy.
Jak Szymonowi raz się nie udało (bo Horn ma małą możliwość odchyłki) to w konsekwencji stracił na możliwości pobicia kilku rekordów.
Tu będzie bardziej radykalnie, bo jacht szybszy ale jednak bardziej żelazkowaty.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Szymon miał gleby nie w sztormie tylko przy krzyzujacej fali.

_________________
pozdrowienia piotr

A, fala pochodziła od czego?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Baranowski "Żelazkiem" nie płynął, a też fikołki pod Hornem robił.
Nie przesadzajmy, Puffin w tych rejsach chyba wystarczająco mocno pokazał jak jest dzielną łódką. Poza tym Szymon po doświadczeniach z pierwszego rejsu, na drugie kółko by się raczej nie zdecydował gdyby nie był pewien swojego jachtu.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Tak ? To moze sobie porownaj konstrukcje "Perły" i "Puffina" wielkosc zblizona. Pierwsza to Twoje ulubione, nawis dziobowy, waska rufa i klasyczny balast . Moze nie ? To ze wybudowano w amatorskich warunkach nie ma zadnego znaczenia bo wszyscy znajacy temat potwierdza ze zbudowana byla solidnie.

Szymona przy uszkodzeniu masztu goniły te...



Ja tam się nie znam, ale... wiatry powyżej 35kn to ósemka i wyżej...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Owszem. I przeciążona. I sądzę, czego nie udowodnię, że ze zbyt niską już statecznością (po dodaniu kilku kolejnych ciężarów wysoko).

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Co było powodem wywrotek Szymona można dość łatwo sprawdzić nawet źródła,żadna tajemnica.
Jak pływa maxus np. Pod fale i w sztormie też można przeczytać lub się dowiedzieć. O tym że łódka jest dobra to też języka nie ma co "szczępić "bo chyba to wielokrotnie udowodniła.

_________________
pozdrowienia piotr

Ale przecież my tu nie mamy wątpliwości, ani do tego, że Puffin był/jest dobrą łódką, ani do tego, że Perła była niedobalastowana, ani do tego, że jacht Cichockiego...
Moje (nasze) wątpliwości są na temat jak "zelżonymi żelazkami" da się jeszcze w miarę bezpiecznie sztormować z wiatrem i falą (krzyżującą się też). Czy taki nie fiknie kozła przez dziób, czy wstanie po pełnej wywrotce i czy czas oczekiwania na ratunek (bez masztu, lub bez kila/bulby) nie będzie zbyt długi.
Polonez wstał Perła też (Tzu Hang, Damien i inne które przeżyły takoż).
Szymon nie miał wywrotki 180 ale tylko duży przechył podobnie jak Cichocki.
Mamy natomiast dość liczne dowody, że żelazka (nawet te z uchylnymi kilami) mogą nie wstać.

Najważniejsze to przewidywać
optymistycznie nastawiony
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jakby tak spojrzeć to mamy sporo dowodów że te żelazka dają radę. I niezależną też nie wstają.
Jest po różnie jak się okazuje i pewnie przykładami się możemy przebijać.

_________________
pozdrowienia piotr

Czy mozecie mi prosze wytlumaczyc co oznacza okreslenie "zelazko" ?
Pewnych slow niestety nie znam, przepraszam, i z gory pieknie dziekuje!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Obrazowo



Inaczej - przeciwieństwo zrównoważonego szpicgata: