Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 kwi 2024, o 21:10




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 sie 2020, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16810
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4110
Otrzymał podziękowań: 3973
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
A mnie interesuje, czy plany zagospodarowania i inne tzw prawa miejscowe nakazują architektom projektowanie zamków Gargamela i innych architektonicznych gówien? Bo gdzie się człowiek po kraju nie ruszy, to wszędzie powstają architektonicze koszmarki. Niektóre same w sobie, czasami mogły by jakoś ujść, ale w kupie, generalnie pierdolnik, że zęby bolą! Jesteśmy właśnie w Mechelinkach i to co się tu i w okolicach pobudowało i buduje...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2020, o 05:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Niestety, niektórym architektom nakazuje własna pazerność i bezguście inwestorów.
O bezradności służb architektonicznych można tomy.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2020, o 06:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16810
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4110
Otrzymał podziękowań: 3973
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
No właśnie. Podziękowałem Tomkowi za słuszne uwagi, ale skupił się na ograniczeniach formalnych, zapominając o etycznych i estetycznych. Architekt uprawniony, to zawód zaufania społecznego i to architekt, każdy z osobna, powinien dbać o to, by przestrzeń nie była zaśmiecana architektonicznym szajsem.

Pamiętam, jak za tzw moich czasów, strasznie trudno było dostać się na architekturę, na studia. Dwudziestu kandydatów, z okładem, na jedno miejsce. Wybierali sobie najlepszych z najlepszych. A potem cały kraj mamy zasrany zamkami Gargamela, wykwitami chorej wyobraźni, lub po prostu, plebejskiego gustu, wymieszanego z arystokratycznymi aspiracjami i tęsknotami chłopa, za życiem w pałacu, na działce 500 m kwadratowych. Wymieszanie stylów i form w celu manifestacji, jaki jestem wielki i bogaty, albo co gorsze, jakim jestem zarąbistym architektem.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2020, o 14:16 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1096
Podziękował : 407
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
Marian Strzelecki napisał(a):
...Tomku; odezwała się w Tobie duma zawodowa?
Przecież wiesz (chyba), że miałem; żonę architekta, brata architekta, ojca znanego "wroga architektów" ... żona przekwalifikowała się kiedyś (psychicznie) "na urbanistę" , ale ojciec pozostał na swoich rubieżach (dyr. IOMB) do końca .itp.
Wiem więc, (jakkolwiek nigdy nie byłem precyzyjnym w nomenklaturze) co i jak w szczegółach siedzi....
...W każdym razie nie bierz tego do siebie, bo przecież to nie ty ... ale nie bież także odpowiedzialności za "taki klimat" który mamy.

MJS

PS
Colonelu:to, że ktoś coś kiedyś; nie usprawiedliwia dzisiejszych ordynusów w najmniejszym stopniu.. Poza tym wtedy nie były to jeszcze dzielnice zabytkowe.


Właśnie dlatego że znasz środowisko od wewnątrz, dobrze jest unikać nieprawdziwych uogólnień, które wprowadzają w błąd ludzi zewnątrz, bo jeśli nie Ty to kto ma mówić jak wyglądają realia ?
Ludzie z zewnątrz, czyli cała opinia publiczna, i tak jest skłonna do nieuniknionych uproszczeń i uogólnień, opartych na punktowych i wycinkowych informacjach medialnych, zwłaszcza w dobie walki z niesłusznymi kastami i rozmaitymi wrogami.

Niezbyt budujące przykłady dyskusyjnych realizacji, przy równoczesnym braku rozeznania odbiorców, czemu ocena jest taka a nie inna, braku merytorycznej i poważnej dyskusji - nie wywołują uczucia "dumy" zawodowej, a raczej, jak sam doskonale wiesz, pewne zażenowanie, że niby to zbliżona albo nawet podobna baza intelektualna - a jakże różne rezultaty ...

Część odpowiedzi na pytanie o przyczyny opisanego przez Roberta stanu rzeczy, daje obserwacja stanu wychowania plastycznego w szkole, która powinna od wczesnych lat kształtować smak estetyczny i wyczucie plastyczne dzieci. Żeby nie zwalać wszystkiego na szkolę - dobrze jest się zastanowić jakie wzorce estetyczne dziecko ma ukształtowane w domu, bo obydwa te miejsca wspólnie budują przecież fundamenty późniejszej kultury plastycznej.

Ilustracją że te prawy nie są wcale takie proste jest zdanie młodego Picassa, kiedy już zaczął się robić sławny, przy winie powiedział kolegom: "teraz to mogę namalować obojętne co, nawet oko w pięcie, a wszyscy okrzykną, że to jest arcydzieło".
Można pomyśleć, że to nieszkodliwe, bo "tylko malarstwo", ale w architekturze i urbanistyce nie brak problemów o charakterze podstawowym.

Współtwórcą Karty Ateńskiej - jednego z filarów nowoczesnej architektury i urbanistyki - jest Paul Edouard Jeanneret, lepiej znany jako Le Corbusier, autor kaplicy w Ronchamp, klasztoru La Tourette, Unite d'Habitation i szeregu innych realizacji.
Ale niewiele osób słyszało, a jeszcze mniej zna, "Plan Voisin" Corbusiera dla centrum Paryża, przewidujący wyburzenie kilkuset hektarów ścisłego centrum miasta i zbudowanie w tym miejscu - kilkudziesięciu wielopiętrowych wieżowców, o połączonych funkcjach mieszkalnych i usługowych, dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców.
Najkrócej mówiąc - "Plan Voisin" jest dokładnym zaprzeczeniem tego, co Karta Ateńska miała zapewnić ludziom, czyli dobrej architektury i urbanistyki.

robhosailor napisał(a):
No właśnie. Podziękowałem Tomkowi za słuszne uwagi, ale skupił się na ograniczeniach formalnych, zapominając o etycznych i estetycznych. Architekt uprawniony, to zawód zaufania społecznego i to architekt, każdy z osobna, powinien dbać o to, by przestrzeń nie była zaśmiecana architektonicznym szajsem.
Pamiętam, jak za tzw moich czasów, strasznie trudno było dostać się na architekturę, na studia. Dwudziestu kandydatów, z okładem, na jedno miejsce. Wybierali sobie najlepszych z najlepszych.
A potem cały kraj mamy zasrany zamkami Gargamela, wykwitami chorej wyobraźni, lub po prostu, plebejskiego gustu, wymieszanego z arystokratycznymi aspiracjami i tęsknotami chłopa, za życiem w pałacu, na działce 500 m kwadratowych. Wymieszanie stylów i form w celu manifestacji, jaki jestem wielki i bogaty, albo co gorsze, jakim jestem zarąbistym architektem.


Zacytowałem wypowiedź Roberta z dwóch powodów:
- bo słusznie przypomina, że jest to zawód zaufania społecznego jak nauczyciel, lekarz czy sędzia, oraz że z tego faktu wynikają określone obowiązki;
- oraz krótko i węzłowato opisuje postrzeganie jakości architektury, z jaką potocznie, współcześnie mamy do czynienia.

Poprzednio opisałem, bardzo z grubsza, fragmenty formalnych relacji na linii architekt - urbanista - władza, teraz dodałem parę słów o złożoności paru zagadnień teoretycznych, przy milczącym założeniu, że reszta systemu (polityka, prawodawstwo, nadzór, zarzadzanie) działa perfekcyjnie.
Skrótowość jest nieunikniona, bo nawet próba odpowiedzi w punktach na poruszone przed Mariana, Roberta i Andrzeja sprawy - nie zmieści się w objętości normalnego forumowego postu.

Również żaden, choćby najdoskonalszy, kodeks prawny nie zastąpi przygotowania fachowego, wyczucia plastycznego, smaku, kultury, itd., itp. każdego poszczególnego twórcy, architekta czy urbanisty.

__________________________________

Pozdrawiam
tomasz



Za ten post autor tomasz piasecki otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maar i 215 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL