Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Nowa kładka?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=23696
Strona 1 z 2

Autor:  AIKI [ 24 sty 2016, o 19:53 ]
Tytuł:  Nowa kładka?

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019379,title,Gdansk-zyska-nowe-polaczenie-z-Wyspa-Spichrzow-Warta-10-mln-zl-kladka-powstanie-do-konca-2018-roku,wid,18114586,wiadomosc.html
To nowa idea, czy nowy projekt kładki Peruckiego? Bo widzi mi się, że coś nowego...

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 24 sty 2016, o 20:03 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

AIKI napisał(a):
To nowa idea, czy nowy projekt kładki Peruckiego?
Inna "kładka", inna wyspa:
- http://www.excelland.pl/aktualnosci/wyspa-spichrzow-inwestycja-granaria
- http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdanska-pracownia-MAT-wygrala-konkurs-na-projekt-polnocnego-cypla-Wyspy-Spichrzow-n38439.html
- http://www.granaria.pl/.
Filharmonia jest na Ołowiance, Wyspa Spichrzów to ta, z ruinami od wojny (naprzeciwko pomostów portu jachtowego), na przedłużeniu Długiego Targu za Zieloną Bramą i mostem.

Autor:  Senator [ 24 sty 2016, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Najwyraźniej to będzie specjalna kładka dla bosmana Mariny, żeby nie musiał zasuwać dookoła do ul.Stągiewnej.. :rotfl:
Załącznik:
kladka.JPG
kladka.JPG [ 83.87 KiB | Przeglądane 11008 razy ]

Autor:  Marian J. [ 24 sty 2016, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Senator napisał(a):
Najwyraźniej to będzie specjalna kładka dla bosmana Mariny, żeby nie musiał zasuwać dookoła do ul.Stągiewnej.. :rotfl:
Chyba się pomyliłeś. Tą kładkę powinieneś narysować z drugiej strony.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 24 sty 2016, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Senator napisał(a):
Najwyraźniej
Tomek, pisząc "naprzeciwko pomostów" opisywałem położenie wyspy, nie kładki... :evil: :evil:

Autor:  Senator [ 24 sty 2016, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Trochę żartowałem, ale tylko trochę... :lol:
W opisie z linku mamy:
Załącznik:
obsluga.JPG
obsluga.JPG [ 54.97 KiB | Przeglądane 10991 razy ]

Projekt oczywiście wygląda tak:
Załącznik:
projekt.JPG
projekt.JPG [ 71.67 KiB | Przeglądane 10991 razy ]

To co mają wspólnego z tym położeniem kładki "pracownicy gdańskiego portu jachtowego" ? :D

Autor:  bury_kocur [ 24 sty 2016, o 20:37 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

AIKI napisał(a):
o nowa idea,


To nowa idea ale dla nas tak naprawdę nieistotna ...
Tam się nie pływa.
Większy kłopot będą miały różne "Czarne Perły" i inne wycieczkowce.
Pzdr
Kocur

Autor:  mdados [ 24 sty 2016, o 20:45 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

bury_kocur napisał(a):
To nowa idea ale dla nas tak naprawdę nieistotna ...
Tam się nie pływa.


Jak nie??. Tam się nawet nocuje :D

10 milionów za kładkę, aby skrócić drogę o 100 metrów to trochę drogo. Widać w Gdańsku nie mają już co z pieniędzmi robić

Autor:  Bombel [ 24 sty 2016, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

mdados napisał(a):
10 milionów za kładkę, aby skrócić drogę o 100 metrów to trochę drogo. Widać w Gdańsku nie mają już co z pieniędzmi robić

To przeciwwaga dla Przekopu :lol:

Autor:  bury_kocur [ 24 sty 2016, o 21:47 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

mdados napisał(a):
10 milionów za kładkę, aby skrócić drogę o 100 metrów to trochę drogo. Widać w Gdańsku nie mają już co z pieniędzmi robić


Ale jest szansa, że jak wydadzą te pieniądze to już im nie starczy na faktyczna kładkę Peruckiego ....
Pzdr
Kocur

Autor:  Markens [ 25 sty 2016, o 10:11 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

bury_kocur napisał(a):
Ale jest szansa, że jak wydadzą te pieniądze to już im nie starczy na faktyczna kładkę Peruckiego ....
Obawiam się, że jednak starczy na kładkę Peruckiego, bo ta nowa ma być finansowana przez inwestora z Wyspy Spichrzów. Tak swoja drogą, może jakby tę kładkę Peruckiego zrobili obrotową to szybciej by się otwierała/zamykała, ale i tak w sezonie musiałaby się kręcić jak karuzela.

Pozdrawiam
Marcin

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 7 lut 2018, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka? Kładka Św. Ducha.

Ponoć budowa ma wystartować w tym miesiącu: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wkrotce-ruszy-budowa-ruchomej-kladki-przez-Motlawe-n120809.html

A wiecie, że "Kładka będzie obracana na każde żądanie kapitanatu gdańskiego portu jachtowego"? :-?

A tak według artysty/wizjonera/grafika/debila statki ŻG będą oczekiwały na otwarcie kładki. Jak samochód pod światłami; na ręcznym... czy coś... :cry:

Autor:  bury_kocur [ 7 lut 2018, o 21:59 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Markens napisał(a):
Obawiam się, że jednak starczy na kładkę Peruckiego


No to ja mam jeszcze jeden światły pomysł - bo jak już to do trzech razy sztuka... :lol:

Jak już mamy taki nadmiar środków w miejskiej kasie to proponuję wybudować jeszcze jedną kładkę - to nic, że niedaleko - ale jak idziemy za ciosem to idźmy na całość...

Proponuję połączyć Kładką nr 3 oba budynki Muzeum Morskiego.

Przecież nie można doprowadzić zwiedzających obu części Muzeum do męczącego pływania promem Motława ...

Nieważne, że sens wybudowania takiej Kładki Muzeum Morskiego będzie podobnie idiotyczny jak sens budowy tej Kładki św. Ducha ...

Wybudujmy ją - w końcu co nam szkodzi jedna zawalidroga mniej czy więcej ... ?

Autor:  Jurmak [ 8 lut 2018, o 05:42 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

bury_kocur napisał(a):
Jak już mamy taki nadmiar środków w miejskiej kasie to proponuję wybudować jeszcze jedną kładkę


Bądźmy sprawiedliwi, to nie miasto finansuje...

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 21 paź 2019, o 08:47 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Stan aktualny:

Załączniki:
2019-10-19 13.11.59.jpg
2019-10-19 13.11.59.jpg [ 67.23 KiB | Przeglądane 9197 razy ]
2019-10-19 11.57.01.jpg
2019-10-19 11.57.01.jpg [ 62.3 KiB | Przeglądane 9197 razy ]

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 1 maja 2020, o 10:31 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Stan aktualny:


Załączniki:
2020-05-01 09.36.02.jpg
2020-05-01 09.36.02.jpg [ 310.29 KiB | Przeglądane 7590 razy ]
2020-05-01 09.35.57.jpg
2020-05-01 09.35.57.jpg [ 366.12 KiB | Przeglądane 7590 razy ]
2020-05-01 09.35.11.jpg
2020-05-01 09.35.11.jpg [ 334.09 KiB | Przeglądane 7590 razy ]

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 14 sie 2020, o 13:22 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Dzisiejsze Wiadomości Żeglarskie:
Załącznik:
wiadomość_478_kładka.jpg
wiadomość_478_kładka.jpg [ 311.39 KiB | Przeglądane 6801 razy ]

Zaktualizowana locja:
Załącznik:
locja_Gdańsk_kładki.jpg
locja_Gdańsk_kładki.jpg [ 209.46 KiB | Przeglądane 6805 razy ]

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 16 sie 2020, o 06:43 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Rzeczywistość:
Załącznik:
2020-08-15 10.49.08_.jpg
2020-08-15 10.49.08_.jpg [ 408.19 KiB | Przeglądane 6701 razy ]
Załącznik:
2020-08-15 10.54.52.jpg
2020-08-15 10.54.52.jpg [ 424.28 KiB | Przeglądane 6701 razy ]

Autor:  Marian Strzelecki [ 16 sie 2020, o 16:07 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

A tak n marginesie:
Czy ktoś zwrócił uwagę na chamstwo architektoniczne wykonywane na przeciw set letniej starówki?
Kto pozwala na takie bezczeszczenie walorów widokowych Gdańska?


download/file.php?id=40276&t=1

Wiem; buta architektów wobec urbanistów nie ma miary (oprócz miary łapowniczej)

download/file.php?id=58706&t=1
Tu z prawej też... ale chociaż zarys budynków zachował umiar: zawsze będzie można zasłonić elewację czymś ładniejszym znaczy zgodnym z klasą zabytków naprzeciwko.

Tak samo dzieje się w każdym, chyba zabytkowym rejonie; w kraju - "ubytków zabytków".

Ale co nam to - po na tylko potop. (albo NWO)

MJS

ps
Sama kładka (jakkolwiek ładna) też tutaj pasuje jak kwiatek do kożucha.

Autor:  tomasz piasecki [ 16 sie 2020, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Marian Strzelecki napisał(a):
A tak n marginesie:
Czy ktoś zwrócił uwagę na chamstwo architektoniczne wykonywane na przeciw set letniej starówki?
Kto pozwala na takie bezczeszczenie walorów widokowych Gdańska?

...Wiem; buta architektów wobec urbanistów nie ma miary (oprócz miary łapowniczej)
..Tu z prawej też... ale chociaż zarys budynków zachował umiar: zawsze będzie można zasłonić elewację czymś ładniejszym znaczy zgodnym z klasą zabytków naprzeciwko...
...Tak samo dzieje się w każdym, chyba zabytkowym rejonie; w kraju - "ubytków zabytków".
Ale co nam to - po na tylko potop. (albo NWO)
Sama kładka (jakkolwiek ładna) też tutaj pasuje jak kwiatek do kożucha.


Istotnie arogancja niektórych realizacji i kompletny brak nawiązania do istniejącej architektury mocno razi, mówiąc oględnie.

Natomiast co do "buty architektów wobec urbanistów" - napisałeś bzdury.
Architekt ma projektować obiekt wg Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), a jeśli nie ma MPZP - to ma się stosować do wytycznych urbanistycznych, znanych jako "Warunki Zabudowy i Zagospodarowania" (słynne WZiZ).

Należy mieć świadomość faktu, że Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego jest prawem, a złamanie postanowień planu jest złamaniem prawa, związanym ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Jeżeli architekt zrobi inaczej, niż to jest określone Planie (albo we WZiZ), to nie dostanie pozwolenia na budowę (dawniej nazywało się to zatwierdzeniem projektu).
Wynika z tego prosty wniosek, że architekt projektujący określony obiekt lub zespól obiektów jest związany respektować literalnie ustalenia Planu Zagospodarowania i musi się do nich - chce czy nie - stosować.

Urbanistyka operacyjna polega m.in. na dbaniu o zgodność złożonych wniosków o pozwolenie na budowę z Planem (albo z WZiZ) i nadzorowaniu realizacji, aby nie zdarzały się nieoczekiwane odstępstwa.

W zabytkowych centrach miast dodatkowym bardzo ważnym czynnikiem, wpływającym na kształtowanie wytycznych do projektowania nowych obiektów, jest kwestia ochrony zabytków.
Konserwator zabytków ma istotny wpływ na ustalenia, określające wszelkie relacje nowych obiektów, przewidzianych w planie na dany teren - od programowych (np. czy zlokalizuje się nieduży supermarket w śródmieściu), poprzez kształtowanie formy bryły budynku/ów, do skali detalu (np. sposób podziału okien i kolorystyki).
Są konserwatorzy, którzy uzgadniają rodzaj szkła okiennego w projektowanym budynku, i nie chodzi o wielokondygnacyjne biurowce.

Jednym z zadań służby konserwatorskiej jest bieżące uzgadnianie z projektantami architektami, zasygnalizowanych siłą rzeczy w wielkim skrócie, na etapie projektowania zachowania tych i wielu innych, właśnie wymagań konserwatorskich.

To tyle w najbardziej skrótowej odpowiedzi na Twoje hasło "buta architektów wobec urbanistów".

Natomiast inne Twoje twierdzenie, w sprawie "miary łapowniczej" jest zwykłym pomówieniem dwóch grup zawodowych o przestępstwo czerpania korzyści materialnych związanych z naruszeniem prawa.

Jeżeli znasz jakiś przykład łamania prawa i stosowania, jak się wyraziłeś, "miary łapowniczej" to powinieneś bezzwłocznie zawiadomić o tym stosowne instancje.

Takie działanie byłoby zgodne z prawem oraz racjonalne, w odróżnieniu od emocjonalnego miotania oskarżeń - pozbawionych sensu i dowodu - na cale grupy zawodowe.

Natomiast, w odróżnieniu od powyższego, w sprawie "ubytków zabytków" - nie sposób się z Tobą nie zgodzić.
Nieprawdopodobny przykład zabytkowego mostu kolejowego - który ktoś tam za jakąś opłatą chciałby wysadzić w powietrze, bo robi sobie film - brzmiałby jak głupia science fiction, gdyby nie fakt, że to dzieje się naprawdę.
Na szczęście nie wszystkie stanowiska konserwatorskie są stanowiskami politycznymi.

_______________________________

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  Colonel [ 16 sie 2020, o 22:18 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Mam pytanie: a co zrobić z chamami, którzy postawili w zabytkowym gotyckim Gdańsku renesansowe rudery: Dwór Artusa, kamienice, Ratusz Staromiejski?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Marian Strzelecki [ 16 sie 2020, o 22:33 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Tomku; odezwała się w Tobie duma zawodowa?
Przecież wiesz (chyba), że miałem; żonę architekta, brata architekta, ojca znanego "wroga architektów" ... żona przekwalifikowała się kiedyś (psychicznie) "na urbanistę" , ale ojciec pozostał na swoich rubieżach (dyr. IOMB) do końca .itp.

Wiem więc, (jakkolwiek nigdy nie byłem precyzyjnym w nomenklaturze) co i jak w szczegółach siedzi.

Wiem też, że czasem rzeczy niebywałe same się dzieją (bez obecności łapówek).
Ostatnio (tydzień temu) oburzyłem się niepomiernie przepływając w Mikołajkach za most (na północ) gdy zobaczyłem (oprócz starej ściany "Gołębiowskiego") szklaną oborę (po lewej burcie) słusznej wielkości kilka wiorst dalej.

Znaczy działa (mimo, że nie istnieje). ;-))



Przykładów niezłapania za rękę można mnożyć, co nie uzasadnia jednak moich uogólnień. (może jednak trochę usprawiedliwia).

W każdym razie nie bierz tego do siebie, bo przecież to nie ty ... ale nie bież także odpowiedzialności za "taki klimat" który mamy.

MJS

PS
Colonelu:to, że ktoś coś kiedyś; nie usprawiedliwia dzisiejszych ordynusów w najmniejszym stopniu..
Poza tym wtedy nie były to jeszcze dzielnice zabytkowe.

Autor:  Stara Zientara [ 16 sie 2020, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Marian Strzelecki napisał(a):
Poza tym wtedy nie były to jeszcze dzielnice zabytkowe.
Gotyk nie był zabytkowy w renesansie? Hmmm...

Autor:  Marian J. [ 17 sie 2020, o 08:09 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Rzeczywistość:
Czy jest w przepisach możliwość oznaczenia przęsła żeglownego biało zielonymi kwadratami? Czy jest to sposób zastosowany tylko na tej kładce?

Autor:  wsl85 [ 17 sie 2020, o 08:50 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Marian J. napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Rzeczywistość:
Czy jest w przepisach możliwość oznaczenia przęsła żeglownego biało zielonymi kwadratami? Czy jest to sposób zastosowany tylko na tej kładce?


https://pl.wikipedia.org/wiki/Oznakowan ... 3g_wodnych
oznaczenie D.2

Autor:  Marian Strzelecki [ 17 sie 2020, o 16:07 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Stara Zientara napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Poza tym wtedy nie były to jeszcze dzielnice zabytkowe.
Gotyk nie był zabytkowy w renesansie? Hmmm...


Hmm;
Hmm;

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zabytek :mrgreen:

MJS

Autor:  Stara Zientara [ 17 sie 2020, o 16:29 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Marian Strzelecki napisał(a):
Hmm;
Hmm;
Zabytek – każdy wytwór działalności człowieka, będący świadectwem minionej epoki (pamiątką przeszłości), posiadający wartość historyczną, artystyczną lub naukową.

Znaczy, w renesansie budynek gotycki:
a) nie posiadał wartości historycznej, artystycznej lub naukowej;
b) nie był świadectwem minionej epoki;
czy może
c) nie był wytworem działalności człowieka?

Autor:  robhosailor [ 17 sie 2020, o 17:17 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Ale w renesansie nie było tych definicji.

Autor:  Marian J. [ 17 sie 2020, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

robhosailor napisał(a):
Ale w renesansie nie było tych definicji.
No właśnie kto w tamtych czasach pozwolił wybudować takie szkaradzieństwo jak Żuraw Gdański :D

Autor:  Stara Zientara [ 17 sie 2020, o 18:22 ]
Tytuł:  Re: Nowa kładka?

Marian J. napisał(a):
o w tamtych czasach pozwolił wybudować takie szkaradzieństwo jak Żuraw Gdański
Nie znasz się - Żuraw jest ładny :-P
Szkaradzieństwo to w Kopenhadze wybudowali

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/