Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
pierwsze kroki https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=2518 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | misek [ 27 sty 2009, o 13:11 ] |
Tytuł: | pierwsze kroki |
Witam serdecznie wszystkich! jako ze to mój pierwszy post na tym forum z góry proszę o wyrozumiałość. nie będę specjalnie orginalny bo zwrócę się do was o pomoc w kwestii wyboru ośrodka szkoleniowego gdzie ktoś kto ma mocno blade pojęcie o żeglarstwie mógłby nauczyć się uprawiać ten piękny sport. przeczytałem wszystkie posty na tym forum dot. podobnych tematów ( i nie tylko) ale odpowiedzi jednoznacznych nie znalazłem. dlatego gorąco proszę o wyrażenie opinii was , bardziej doświadczonych w niżej wymienionych kwestiach: 1. kurs na jeziorze czy na morzu? 2. stacjonarny czy wędrowny? 3. w kraju czy zagranicą? 4. w sezonie czy raczej poza sezonem? 5. kurs (szkolenie) czy może rejs? i na koniec proszę o nazwy ośrodków które polecacie ( zależy mi na tym żeby nauczyć się żeglowania a nie odbęnić program wymagany na taki czy inny patent. aha wypadałoby dodać że kurs dla osoby dorosłej a lokalizacja dowolna |
Autor: | AsiaJohn [ 27 sty 2009, o 14:07 ] |
Tytuł: | |
Witaj misek ;D Spróbuję coś Ci podpowiedzieć.... 1. Ja osobiście uczyłam się na Zatoce,choć niektórzy mówią,że jest to trudne <sama tak nie uważam>,wielu wybiera na pierwszy kontakt z żeglarstwem jeziora,tu juz decyzja należy do Ciebie.Morze ma to do siebie,że jak ktoś wcześniej nie miał styku z wodą to może się wystraszyć,bo i fale spore ,a i dmuchnąć może sporo. 2. Jeśli chcesz juz odbyć kurs to raczej wydaje mi się,że stacjonarny jest lepszy...jesteś na miejscu i oswajasz sie z akwenem po,którym sobie pływasz....Choć nie wiem jak to jest z wędrownym - może ktoś inny Ci o tym opowie 3. Jeśli chodzi o to gdzie....U nas jest wiele ośrodków szkoleniowych wiec po co jeździć za granicę ![]() 4. W sezonie jest duży ruch i sporo kursów się organizuje,ale jeśli wolisz spokój to raczej poza sezonem,choć nie orientuję się czy takowe są.... 5. Wiadomo,że na kursie nie nauczysz się wszystkiego tak jak na prawdziwym rejsie...Na rejsie zdobywasz jakże cenną praktykę...Ale jak już chcesz mieć"papier" to szkolenie jest konieczne... Chociaż teraz to już nie musisz mieć żadnego patentu na łodzie do 7,5 m długości to jednak uważam,że przejście kursu nie zaszkodzi ![]() ![]() Noo to by było na tyle... Jeśli chodzi o ośrodki szkoleniowe to mogę polecić wypróbowany przeze mnie HOM w Pucku - kurs nad Zatoką A no i znany jest wśród żeglarzy - Róża Wiatrów - to już jeziorko Może jeszcze ktoś inny Ci coś podrzuci ![]() Pozdrawiam i życzę powodzenia ![]() |
Autor: | Cape [ 27 sty 2009, o 14:15 ] |
Tytuł: | |
Całkowicie zgadzam się z AsiąJohn, dodam tylko jeszcze COZ PZZ Trzebież, firma z wielkimi tradycjami. Pytanie, czy chcesz kurs na zeglarza, czy od razu na sternika. W drugim przypadku zaczął bym od rejsu morskiego. |
Autor: | AsiaJohn [ 27 sty 2009, o 14:22 ] |
Tytuł: | |
O właśnie ![]() |
Autor: | misek [ 27 sty 2009, o 14:49 ] |
Tytuł: | |
Dziękuję bardzo za szybki odzew. już wcześniej bylem bardziej skłonny wybrac ośrodek nad morzem/zatoką. a czy wiesz może Asiu czy w tym ośrodku w Pucku są szkolenia dla dorosłych? niestety naa karku już trzydzieści parę lat ( matura za pasem ![]() do Cape'a : to można szkolić się na sternika nie mając uprawnień ż.j.??? przypominam że nie rozróżniam rei od kei (jakkolwiek się to pisze i odmienia) |
Autor: | Cape [ 27 sty 2009, o 15:01 ] |
Tytuł: | |
Mając skończone 18 lat można od razu szkolić się na sternika, aczkolwiek przejscie stopnia żeglarza ma swoje bardzo poważne zalety. Ja na przykład nie mam stopnia żeglarza. Pewnie tego jeszcze nie wiesz, czy interesuje Cię morze, wtedy sternik, czy jeziora. |
Autor: | AsiaJohn [ 27 sty 2009, o 15:09 ] |
Tytuł: | |
Ja szkoliłam dzieciaki,ale kursy dla dorosłych tez są,bo widziałam w zeszłym roku właśnie ludzi starszych,którzy robili sternika...także może rzeczywiście lepiej jest Ci od razu zrobić sternika....Tylko,że musisz w tym wypadku mieć wypływane godziny na morzu... Podaję stronkę jeśli Cię to interesuje : http://hom.wlodarkiewicz.com/index.php? ... 1&Itemid=5 |
Autor: | Cape [ 27 sty 2009, o 15:19 ] |
Tytuł: | |
A jak potrzebujesz rejsu, to przeczytaj, co napisałem dzisiaj w dziale wolna koja i na http://www.zeglarze.net/market/pokaz/mo ... nny-baltyk |
Autor: | misek [ 28 sty 2009, o 13:16 ] |
Tytuł: | |
Bardzo dziękuję za pomoc. serdecznie wszystkich pozdrawiam |
Autor: | myosotis [ 25 sty 2012, o 16:13 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
Witam wszystkich ![]() Zaczęłam pływać cztery lata temu, dwa lata temu zrobiłam patent sternika jachtowego - przyczyna była bardzo prozaiczna, potrzebowaliśmy ze znajomymi drugiego patentu, żeby móc wynająć drugi jacht; dowódcą faktycznym miała być osoba "bezpatentowa", za to posiadająca doświadczenie. W związku z tym patent jest... ale doświadczenia brak ![]() ![]() I bardzo chciałabym to zmienić, chciałabym móc za kilka lat wziąć jacht samodzielnie, wziąć na morze rodzinkę (znalazłam już kilkoro chętnych śmiałków ![]() ![]() Pozdrawiam, Gosia I mam nadzieję, że napisałam to w miarę składnie, za mną zarwana noc ![]() |
Autor: | Cape [ 25 sty 2012, o 16:22 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
myosotis napisał(a): chciałabym móc za kilka lat wziąć jacht samodzielnie, wziąć na morze rodzinkę (znalazłam już kilkoro chętnych śmiałków Zorganizuj załogę i weź co-skipera. To taka szara eminecja. Skiperem będziesz Ty, on ma zadanie jedynie doradzać. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie przy okazji takiego rejsu poćwiczyć manewry, w tym portowe. Jestem pewny, że po takim rejsie uwierzysz w swoje siły. |
Autor: | myosotis [ 25 sty 2012, o 20:28 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
Dzięki. Mam nadzieję, że uda się takiego człowieka znaleźć ![]() |
Autor: | Koma5 [ 25 sty 2012, o 20:39 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
myosotis napisał(a): Dzięki. Mam nadzieję, że uda się takiego człowieka znaleźć ![]() Oczywiście, że się uda... Jakie morze Cię interesuje? Bałtyk czy ciepłe? Może Chorwacja we wrześniu? |
Autor: | myosotis [ 25 sty 2012, o 20:59 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
Raczej Bałtyk, z tego względu, że jeśli miałabym gdziekolwiek sama brać jacht i brać znajomych, to chyba tylko z PL. (A w Chorwacji w ogóle coś wieje? ![]() |
Autor: | Koma5 [ 25 sty 2012, o 21:10 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
myosotis napisał(a): (A w Chorwacji w ogóle coś wieje? Nie chciej, żeby Ci powiało tak, jak tam potrafi ![]() |
Autor: | Cape [ 25 sty 2012, o 21:18 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
myosotis napisał(a): przez 10 dni we wrześniu koma5 napisał(a): Nie chciej, żeby Ci powiało tak, jak tam potrafi Szczególnie jesienią. Pomyśl o Grecji. W/g mnie to najlepsze miejsce w Europie. http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =28&t=2789 i http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =28&t=2731 |
Autor: | myosotis [ 25 sty 2012, o 21:26 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
Dzięki za sprostowanie ![]() |
Autor: | Seba [ 25 sty 2012, o 21:52 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
misek napisał(a): 1. kurs na jeziorze czy na morzu? 2. stacjonarny czy wędrowny? 3. w kraju czy zagranicą? 4. w sezonie czy raczej poza sezonem? 5. kurs (szkolenie) czy może rejs? od jakiegoś czasu jestem w podobnej sytuacji. Forum to i inne pozwoliło mnie naprowadzić właściwie i wierzę że Ty również otrzymasz odpowiedzi. W moim przypadku sytuacja była podobna, choć ja tam coś niecoś po Mazurach pływałem. Spróbuję odpowiedzieć tak jak mi doradzili co zresztą pokryło się z tym co myślałem : Ad.1 . to chyba zależy głównie od tego gdzie chcesz pływać Ad.2. uważam że tam gdzie Ci bliżej, lepiej ,wygodniej itp. Ad.3. to chyba nie ma aż takiego znaczenia, wiadomo zależy też od terminu gdzie chcesz robić i od pkt.1 Ad.4 patrz j/w Ad.5 jak chcesz s.j. to i tak potrzebny staż. Ja już 3 terminy pływania mam umówione i uważam że nie ma nic lepszego niż praktyka, praktyka, praktyka wsparta teorią. Dlatego ja dopiero po tych rejsach zapisuję się na kurs by wiedzieć o czym do mnie rozmawiają. Nie mam ciśnienia na patent w tym roku, więc podejdę do tematu jak będę uważał że to jest ten odpowiedni moment. |
Autor: | WhiteWhale [ 26 sty 2012, o 07:38 ] |
Tytuł: | Re: pierwsze kroki |
myosotis napisał(a): jeśli miałabym gdziekolwiek sama brać jacht Gorąco polecam coś, co się nazywa "kurs manewrowy". Zwykle weekendowy. Przez 2-3 dni nic innego się nie robi tylko do znudzenia ćwiczy portowe manewry na silniku. Wiele firm to organizuje. Na otwartym morzu to już sobie poradzisz. Nie zapomnij o prognozach meteo. misek napisał(a): 5. kurs (szkolenie) czy może rejs? Sugerowałbym zacząć od rejsu. Po tym nie będziesz miał wątpliwości co dalej, na jaki kurs się wybrać. A z jakimś rejsowym doświadczeniem, na kursie nie zmarnujesz czasu. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |