Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 kwi 2024, o 05:36




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 20:44 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia napisał(a):
Do tego trzeba doliczyć zaprowiantowanie na nieco ponad rok

Wielkość tych kosztów mnie bardzo interesuje, na jaką kwotę je szacujesz.

Moniia napisał(a):
zostawić coś na czas powrotu

W przypadku emerytów, do pominięcia.

Moniia napisał(a):
Na oko na przygotowania związane z rejsem wydałam i jeszcze wydam pewnie ok. £25000.

Czy możesz na oko, ale dokładnie wymienić co zjadło tą sumę ? Czy zakładasz wyznaczanie drogi według elektroniki, czy też od początku zastosowanie znajdzie praca Zbieraja "Nawigacja dla idiotów". Może jeszcze coś Ci umknęło z pamięci ?

Jak to jest z tą trasą, start jest z Falmouth, czy z Le Bono ? Bo jak piszesz ,

Moniia napisał(a):
Uczestnicy La Longue Route 2018 planują bowiem wizytę (z jachtami) w Le Bono,


i jak piszesz dalej, czy jest to taki lajtowy rejs, nie mający nic wspólnego ze ściganiem ?

Możesz to doprecyzować ?

Pozdrawiam

W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Uczestnicy La Longue Route 2018 sami określają, że nie płyną by się ścigać. Wszyscy mamy jakieś własne powody aby płynąć, wymienione zwykle w naszych notkach na stronie. Wszyscy chcemy uczcić wyczyn tych, co brali udział w oryginalnym Golden Globe. Do nas wszystkich przemawia filozofia Bernarda Moitessiera, płyniemy bardziej dla siebie niż dla innych. Tylko, że robimy to samotnie, nonstop i bez pomocy z zewnątrz.... Start teoretycznie jest między 18 czerwca a 30 września, do wyboru przez skippera, w moim przypadku reszta zgodziła się że w związku z moimi oryginalnymi założeniami mogę wystartować te kilka dni wcześniej. Jeszcze nie wiem, co zrobię, na razie start jest planowany z Falmouth 14 czerwca 2018.

Ja jestem o tyle wyjątkiem, że ze względu na chęć zbierania pieniędzy na cele dobroczynne przy pomocy tego rejsu (ot, chcę, aby się komuś to moje pływanie przydało) musiałam przyjąć jakąś formułę po pierwsze łatwo rozpoznawalną dla człowieka z ulicy a po drugie pozwalającą skwantyfikować jakoś rezultat, bo od tego może zależeć* kwota którą uda mi się uzbierać. Poza tym chcę zobaczyć, jak bardzo zmiany poza konstrukcją jachtów (bo to wszyscy wiemy, patrząc na czasy okrążenia globu...) przez ostatnie pięćdziesiąt lat wpłynęły na nasze pływanie. I czy jakoś istotnie. To też wymaga jakiegoś porównywania z oryginalnym czasem.

Na Wiedźmie jest obecnie kilka gpsów, trudno od nich uciec i głupio byłoby nie korzystać z ich danych skoro już są. A są w AISie, który wysyła je do ukaefki.
Jak już kiedyś mówiłam, nie mam plotera, wolę papier i tak jest też planowane na ten rejs. Oprócz tego mam mapy na moim ipadzie, który zresztą służy także jako większy ekran AISa (mniejszy jest na ukaefce, więc nie muszę trzymać iPada włączonego...). Mapy na ipadzie są wykorzystywane przede wszystkim do planowania trasy z uwzględnieniem pogody (aplikacja nakłada odpowiednie warstwy z prognozą na mapę).
Poza tym na Wiedźmie jest sekstant, długoterminowy almanach i arkusze plottingowe i zamierzam ich używać. Ot, dla treningu.
Tak więc jak widać mam mieszankę, elektronika jest w pewnym stopniu wykorzystywana ale nie jest niezbędna. I tak chcę. Wolę używać tradycyjnych metod ale skoro mam i tak na pokładzie inne (ipad jest także repozytorium moich dokumentów, takich jak manuale, poradniki techniczne i locje, no i mam nadajnik ais) to byłoby głupotą z nich nie korzystać "dla zasady".

Co zjadło i zje jeszcze tą sumę? Wymiana pokładówki (o czym w innym wątku) i kokpitu, zaopatrzenie Wiedźmy w odpowiedni zestaw żagli, rolery (zwijacze), olinowanie stałe, olinowanie ruchome wraz z bloczkami, elektryka, naprawy elektryki silnika, niezależne źródła generowania prądu, nowe akumulatory, remont silnika, nowe zbiorniki, remont wnętrza, nowa kuchenka, instalacja gazowa, kuchenki multifuel** i ich mocowania. Elektronika (ais, ukaefka, timer, dodatkowy gps), mapy***, zaprowiantowanie.

Zaprowiantowanie oceniam wstępnie na jakieś £2000, być może mniej - stawka £5/dzień to dość dobra przy tak hurtowym zaopatrzeniu, dużo zależy od tego czy uda mi się uzyskać jakieś dodatkowe zniżki i na co. Da się to zrobić taniej (sporo) - ale ja lubię urozmaiconą kuchnię...

*próbuję namówić większe firmy do deklaracji kwoty zależnej od tego, o ile lepiej uda mi się popłynąć.
** na Wiedzmie jest kuchenka gazowa i zamierzam korzystać z gazu jak długo to możliwe. Z własnych doświadczeń wiem, że przy jednej osobie i tego typu kuchence butla 7kg wystarcza na ok. 2 miesiące, więc przez większość czasu będę gotować na gazie (planuję zabrać 4 takie butle, być może zabiorę mniej jak uznam że drugi system działa lepiej). Drugi system to samodzielnie sprokurowana kuchenka dieslowska, mocowana na istniejącej gazowej.
***locje i spisy świateł, dzięki rządowi USA, mam bezpłatnie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 3: boSmann, Były user, Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 22:11 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia, Dziękuję.

Na dzisiaj koniec pytań, bo za chwilę będzie jutro, ale nie koniec pytań w ogóle. Mam ich jeszcze trochę.

Pozdrawiam
W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2017, o 07:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Moniia napisał(a):
Na oko na przygotowania związane z rejsem wydałam i jeszcze wydam pewnie ok. £25000



A nie lepiej kupić sobie Audi A8 i pojechać do Hiltona gdzieś na Bora Bora ? ;)

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2017, o 07:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Micubiszi napisał(a):
Moniia napisał(a):
Na oko na przygotowania związane z rejsem wydałam i jeszcze wydam pewnie ok. £25000



A nie lepiej kupić sobie Audi A8 i pojechać do Hiltona gdzieś na Bora Bora ? ;)


A dlaczego to pytanie do mnie? Ta kwota, dodana do kwoty którą wydałam na jacht i jego utrzymanie, nie jest jakaś kosmiczna. Oksana startuje na Nicholsonie 35, który jest dla mnie benchmarkiem jako, że jest to podobny typ jachtu i dostępny w dobrej kondycji. W dobrej kondycji Nicholson 35 kosztowałby mniej więcej tyle samo, ale musiałabym to wyłożyć w jednej chwili.

Nie było mnie stać na to :)

Skieruj pytanie do ogółu, ja nie mam najkosztowniejszego jachtu :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2017, o 08:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
To było pytanie retoryczne. Chciałem sie podroczyć trochę :mrgreen:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2017, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wiem :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 19:26 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Witaj Moniu !

Pytań ciąg dalszy, z nadzieją na odpowiedź.

Moniia napisał(a):
zaopatrzenie Wiedźmy w odpowiedni zestaw żagli


Co rozumiesz przez odpowiedni zestaw, ile byś chciała mieć tych zestawów, i jakie żagle mają w taki zestaw wchodzić. Powierzchnia, materiał, gatunek, gramatura. Jaki jest koszt szycia na wyspach, jednego metra kwadratowego żagla. Oczywiście w przybliżeniu. Czy w Polsce robią to taniej ? Rozumiem że wszystkie przednie żagle na rolerach, a czy grot też rolowany. Do masztu, lub na bomie ?

W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zauważyłeś jaki jacht ma Monia?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 20:26 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Zauważyłem, bardzo ładny i bardzo mi się podoba.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
emeryt napisał(a):
Witaj Moniu !

Pytań ciąg dalszy, z nadzieją na odpowiedź.

Moniia napisał(a):
zaopatrzenie Wiedźmy w odpowiedni zestaw żagli


Co rozumiesz przez odpowiedni zestaw, ile byś chciała mieć tych zestawów, i jakie żagle mają w taki zestaw wchodzić. Powierzchnia, materiał, gatunek, gramatura. Jaki jest koszt szycia na wyspach, jednego metra kwadratowego żagla. Oczywiście w przybliżeniu. Czy w Polsce robią to taniej ? Rozumiem że wszystkie przednie żagle na rolerach, a czy grot też rolowany. Do masztu, lub na bomie ?

W. Fudalewski
emeryt


Oj, odpowiem od końca. Grot absolutnie nie rolowany. Na pelzaczach, trzy refy, obecnie mam tylko małego grota (odpowiednik 60% powierzchni normalnego). Będę miała jeszcze pełnego grota, obecnie szukam (po całej Europie) gdzie uszyć, pewnie skończy się na moim żaglomistrzu w Kornwalii. Ceny podobne wszędzie, ale szyty będzie tylko grot i trajsel, resztę żagli wolę wyszukać używane (mało używane, ale ceny są dużo korzystniejsze). Dzięki temu mam obecnie sześć sztaksli różnej wielkości, które mogę postawić w różnych kombinacjach do trzech na raz. Trzy są przygotowane do zwijaczy (mam tylko rolery bez sztywnego profilu, zależy mi na możliwości łatwego sprzątnięcia/zmiany a nie na refowaniu). Jeden, który był oryginalnie kupiony z Wiedźmą i przystosowany do jej rolera (z profilem) musi być jeszcze przerobiony. Jeden z mniejszych jest cały czas na raksach i zapewne pozostanie na raksach (ale mogę go postawić na rolerze także ;) ), będzie stawiany jako najmniejszy z kliwrów i mieszkał na stałe na przednim sztagu, gotów do postawienia. Tak samo mieszka na wewnętrznym sztagu fok sztormowy.

Brakuje do tego zestawu dużego grota i spinakera asymetrycznego. Uprzedzając pytania - asymetryczny spinaker może być użyty na moich zwijaczach, znacząco usprawniając jednoosobową obsługę, w dodatku żagiel nie musi być do tego przerabiany. Dlatego asymetryczny :)

Powierzchnie tych żagli są pomiędzy 45 m kw (największy ze sztaksli) poprzez 30 i 18 (groty) do 4 m kw (fok sztormowy). Trajsel będzie miał ok. 7-8 m.kw., spinaker asymetryczny to ok. 90 m.kw. Maksymalnie mogę postawić ok. 90-100 m.kw. efektywnie pracujących żagli. Gramatury tych co mam od 350 do 220 g/m.kw., oczywiście gramatura spinakera będzie sporo poniżej tego :)

Poza tymi trzema żaglami (duży grot, trajsel i spinaker) na które jeszcze czekam zestaw żagli jest gotowy. Im większy tym łatwiej dopasować mi powierzchnię ożaglowania do warunków, co przy moim ciężkim jachcie jest niezbędne. I u mnie większym problemem był brak dużych żagli na lżejsze wiatry, co bardzo wpływało na średnie prędkości jachtu. Ten brak został już uzupełniony i obecnie mam do dyspozycji dwukrotnie większą powierzchnię żagla dostępną w lżejszych wiatrach niż kiedyś. To spora różnica. Z dodaniem spinakera i dużego grota mam znacznie większe szanse w lekkich wiatrach.

Przy takiej trasie jak moja łatwo się zafiksować na czterdziestkach i stwierdzić "po co mi lekkowiatrowe żagle, wiatru będzie dostatek" po czym kląć, bo prawie połowa trasy jest w strefie wiatrów nieustająco zmiennych i często lekkich. I te części trasy mogą zaważyć na rezultacie, bo tam na dole powinnam mieć dość wiatru aby utrzymać sensowne przebiegi. Jeśli utrzymam je także w tych najtrudniejszych wiatrowo kawałkach mam jakieś szanse...

Ale motto jest "lepiej trzy za dużo niż jeden za mało".

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: Colonel, jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 21:15 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia napisał(a):
Trzy są przygotowane do zwijaczy (mam tylko rolery bez sztywnego profilu, zależy mi na możliwości łatwego sprzątnięcia/zmiany a nie na refowaniu).


Moniia, Ty się nie śmiej, ale co to jest zwijacz, myślałem że to samo, co roler z profilem na sztagu. Nijak nie mogę się połapać (może jakiś link do rysunku). Czy to może roler na miękkim sztagu ? Podobny do tego w załączniku ? Rozumiem, że refowanie chcesz zaczynać od eliminacji kolejnych żagli, dopiero jak warunki się znacznie pogorszą, przez ich wymianę. Czy nie za mocno sobie utrudniasz, zwinięty na miękkim jak w załączniku, aby wymienić, należy rozwinąć, a do tej roboty zmusza zła pogoda, i może być ..... Ale to nie musi być prawda, bo może wchodzę przed orkiestrę.

W. Fudalewski
emeryt


Załączniki:
roler_sztagowy_z_raksami__826.jpg
roler_sztagowy_z_raksami__826.jpg [ 18.14 KiB | Przeglądane 6674 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Bo właśnie nie trzeba ich rozwijać. Żagiel zwinięty na zwijaczu można z niego zdjąć i wymienić na inny. Całkiem poręczny jest tak w zwiniętej formie :)

Nowoczesne zwijacze mają dolną szpulę i krętlik na górze, ale krętlik ten stanowi zakończenie fału (konkretnie - jest wczepiony w fał). Żagiel do takiego zwijacza ma w liku przednim wszytą nieskręcającą się linę (ang. torsion rope) co pozwala na przekazanie obrotu dolnej szpuli na cały lik i krętlik. Żagle takie są stawiane na ich własnym liku.

Z racji konstrukcji taki zwijacz może być użyty do spinakera asymetrycznego. W tym wypadku lina jest poprowadzona bezpośrednio od szpuli do krętlika a róg halsowy i falowy żagla odpowiednio wpięte w mocowanie na szpuli i na krętliku. W efekcie skręt liny pozwala na zrolowanie wokół niej żagla.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 22:14 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia napisał(a):
Żagiel do takiego zwijacza ma w liku przednim wszytą nieskręcającą się linę (ang. torsion rope) co pozwala na przekazanie obrotu dolnej szpuli na cały lik i krętlik. Żagle takie są stawiane na ich własnym liku.


Że istnieje taka "torsion rope" to wiedziałem, ale zastosowana przykładowo jako elastyczne sprzęgło, no i miała "swoją" średnicę. Ale że w żaglu, to nie wiedziałem, dziękuję za wiedzę.
Czyli coś jak w załączniku ? Gdybym wiedział że można taką linę, to bym się nie męczył z rurą.
Ile masz sztagów wewnętrznych, a ile na bukszprycie ?

Moniiu, kończę i liczę na odpowiedź. Zaraz będzie jutro.

W. Fudalewski
emeryt


Załączniki:
roler-foka-95mm.jpg
roler-foka-95mm.jpg [ 26.94 KiB | Przeglądane 6642 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 22:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Tak, takie.
Mam jeden sztag na bukszprycie i jeden na dziobie. Ale dzięki zwijaczom mogę mieć cztery żagle gotowe w każdej chwili do postawienia. Ponieważ zaś jeden żagiel może być stawiany pomiędzy nokiem bukszprytu a okuciem dolnego salingu (tego od wewnętrznego sztagu), to mam też kombinacje z trzema sztakslami jednocześnie. Przynajmniej w teorii :) (w praktyce raczej będzie ciężko, nie próbowałam jeszcze)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 22:51 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Jeszcze pytanie uzupełniające, bo mi uciekło. Ta "torsion rope", to stalówka, czy też powszechna dziś chemia ?

W. Fudalewski

emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Plecionka z różnych włókien syntetycznych. W jednym żaglu nie przerabiałam i jest stalówka.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 kwi 2017, o 23:08 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Dzięki Moniia. Dobrej nocy i miłych snów.

W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 kwi 2017, o 06:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1316
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 212
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Moniia napisał(a):
Żagiel do takiego zwijacza ma w liku przednim wszytą nieskręcającą się linę (ang. torsion rope)

Mam wrażenie ze wkradł się błąd powinno być Anti-Torsion Rope

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 kwi 2017, o 06:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nie. Niektórzy nazywają to anti-torsion rope ale to nie ma sensu leksykalnie. Poniżej masz stronę jednego z dostawców na której używają oni obu nazw jednocześnie :)

Rzecz w tym, którą część definicji weźmiesz pod uwagę, pierwszą czy drugą:
Torsion:
1.
a. The act of twisting or turning.
b. The condition of being twisted or turned.
2. The stress or deformation caused when one end of an object is twisted in one direction and the other end is held motionless or twisted in the opposite direction.

Jeśli pierwszą, to w stosunku do takiej liny użyjesz torsion rope, bo służy ona do obrotu rolera. Jeśli drugą, to użyjesz sformułowania anti-torsion rope, bo jest ona zbudowana w ten sposób aby opisanej deformacji uniknąć.

Nie przejmuj się, oba terminy są powszechnie używane. Facnor używa pojęcia torsion rope (POPRAWKA: ostatnio wybrnęli z problemu używając terminu anty-twist), inni różnie, jak widać na fotce niektórzy mieszają :)

Obrazek
ObrazekObrazek

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 kwi 2017, o 19:46 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia, na razie - choć mam jeszcze parę pytań - kilka dni przerwy. Jutro jadę do Szczecina, przygotować moją do wodowania, i do wizyty u Pana Marciniaka w celu zmontowania fokrola.
Pozdrawiam.
W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 maja 2017, o 18:11 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Dzień dobry Moniu.

Plan na tygodniowy pobyt w Szczecinie, wykonany.
Jacht zwodowany, kosz dziobowy zmodyfikowany, (można łatwiej wchodzić od strony dziobu na jacht), balkonik na dziobie zamontowany, maszt postawiony, fokrol zamontowany, silnik sprawdzony. Wyszło że z pompy wody chłodzącej silnik, cieknie. Została wymontowana i przywieziona do remontu do domu. Remont w toku. Odbyłem mały spacerek po Dąbiu na "gieni", rolfok to jest to. Ale "baby sztag" to zawalidroga przy halsowaniu. Pan Takielarz radzi "obłożenie" go rurą o średnicy około 70 mm, do wysokości około 2 m od pokładu. Ma pomóc przy zmianie halsu. Zrobię i wypróbuje.

Monia pytanie, ile wody potrzebujesz na ten roczny rejs z okładem. Masz zbiorniki o potrzebnej pojemności ? Masz może jakieś doświadczenie, jak się przechowuje woda w miękkich zbiornikach przez tak długi okres ? ( http://maristo.pl/zbiorniki-wody-pitnej ... 20l-t.html )
Jak myślisz, czy taka łódka jak moja (Kievit 820) ma jakieś szanse - oczywiście po wzmocnieniu "tego i owego" - na takiej trasie. Wzmocnienie "tego i owego" oczywiście, według wskazań znawców tematu. Twoich też, jeśli zechcesz ich udzielić.

Pozdrawiam

W. Fudalewski


Załączniki:
Fokrol.JPG
Fokrol.JPG [ 82.13 KiB | Przeglądane 6300 razy ]
Stawianie masztu.JPG
Stawianie masztu.JPG [ 129.38 KiB | Przeglądane 6300 razy ]
Na slip1.JPG
Na slip1.JPG [ 77.57 KiB | Przeglądane 6300 razy ]
Na slip.JPG
Na slip.JPG [ 83.57 KiB | Przeglądane 6300 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:13 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 13:41
Posty: 215
Lokalizacja: Northumberland
Podziękował : 144
Otrzymał podziękowań: 27
Uprawnienia żeglarskie: Armator amator,SRC
emeryt napisał(a):
Jak myślisz, czy taka łódka jak moja (Kievit 820) ma jakieś szanse - oczywiście po wzmocnieniu "tego i owego" - na takiej trasie. Wzmocnienie "tego i owego" oczywiście, według wskazań znawców tematu.

Ja znawcą tematu nie jestem,ledwo amatorem ale na te ryczące i wyjące to długi kil.Przeczytaj "Drogę na Horn" Krzysztofa Baranowskiego ,jak Polonez zachowywał się ta tych wodach.
Pozdrawiam.
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11623
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1622
Otrzymał podziękowań: 3870
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaro W napisał(a):
ale na te ryczące i wyjące to długi kil


Hm, zacytuję sam siebie: powiedz to Szymonowi. Co prawda Szymon tylko trochę był w ryczących i wyjących, ale jednak...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jaro W napisał(a):
.Przeczytaj "Drogę na Horn


ile to już lat mineło?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Mniej niż od tytułowej 'długiej drogi..."

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ps. Ja raczej proponowałabym przeczytać Chaya Blytha. O jego próbach udziału w Golden Globe.
Bo Kingfisher to mi jakoś nawet przypomina Twoją łódkę. Rozmiarem, materiałem, wiekiem...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 maja 2017, o 22:44 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
przypomina Twoją łódkę.


a to nie był dwukilowiec?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ps. Swoją drogą mało się pisze na forum o następnej łódce Blytha a była to bardzo przemyślana i mocna konstrukcja

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2017, o 13:51 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 13:41
Posty: 215
Lokalizacja: Northumberland
Podziękował : 144
Otrzymał podziękowań: 27
Uprawnienia żeglarskie: Armator amator,SRC
piotr6 napisał(a):
a to nie był dwukilowiec?

To był:Triple Keel,tak go określał producent.Blyth wrócił z dwoma kilami.O ile chwalił bezpieczeństwo centralnego kokpitu (nawet dziecko można w nim zostawić)to w końcowym podsumowaniu stwierdził,że nie jest to łódka na Połódniowy Atlantyk.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2017, o 13:52 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
No to średnio podobny do łódki emeryta.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL