Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 kwi 2024, o 04:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 kwi 2016, o 23:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Co to znaczy, , że kabestany wiedźmy mają ogromne przełożenia.Znaczy ile?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2016, o 07:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Rozmiar 52 :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2016, o 08:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Moniia napisał(a):
Rozmiar 52
Ale w biuście czy w biodrach?
Moniia napisał(a):
Że niby ta rufa taka wyjątkowa?
Aha, już wiem. :kiss:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2016, o 08:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2016, o 10:59 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
piotr6 napisał(a):
Co to znaczy, , że kabestany wiedźmy mają ogromne przełożenia.Znaczy ile?


Moniia napisał(a):
Rozmiar 52 :)


To takie raczej spore kabestany, wiesz, o ciupinkę tylko mniejsze od młynków do kawy (coffee grinders) jakie są na jachtach klasy 12 Metrów :D
(Nie mylić z długością po pokładzie).

Znaczy przełożenie około 1 : 52 albo lepiej.
____________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2016, o 12:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Aha, raczej spore.. :D nie lubię "undersized" - więc jak trafiłam na gościa obok mnie, co to zmieniał kabestany na nowe to kupiłam dla siebie. Parka (tak, para, nie jeden) kosztowała mnie £200 :rotfl: tyle samo, co parka nowych 'siódemek' - których jeszcze nie zainstalowałam, na bom mają pójść...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2016, o 18:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wczoraj odebrałam starter, ale ponieważ wciąż padało i ogólnie nie nastrajało optymistycznie, to czas spędziłam w pubie, z książką i w kinie.
Dzisiaj jednak pogoda doszła do normy więc czas było zabrać się za robotę. Która od razu została przerwana, bo uznałam, że nie ma sensu wstawiać starego przełącznika, więc polazłam do Sheppard's po nowy, pocieszając właściciela, że mu konkurencja* rośnie. Jak filozoficznie stwierdził - "dziwne, że tak późno".

Po powrocie zabrałam się za kabelki, po czym stwierdzilam, że nijak z kabelkami nie włożę startera pod silnik. Rozłączyłam, włożyłam pod silnik, podłączyłam. Śruba dolna - o, już dalej się nie da. Aha, starter jest przekrzywiony... Górna więc - o, miłe odkrycie, nowy starter ma lepszy kształt, grzechotka się mieści... I da radę zrobić jakieś 1/20 obrotu, nie 1/32. Yuppi! ;)
Dokręcone. Teraz złapać znowu dolną, idzie gładko. Doktęcone. No to przełącznik, kabelki, akumulator i wszystko... Aha, akurat - kabelek z końcówką nijak nie mieści się w otworze w grodzi... Wiertarka, wiertło - o, za małe... Jest ok, otworek parę milimetrów większy, no i mamy kabelek z odpowiedniej strony. Przełącznik, kabelki na przełącznik, sprawdzić oporność - ok, 0.000, super. Akumulator z nowymi klemami. Schodnia, kluczyk, stop, najpierw przełącznik. Ok, kluczyk - jest światełko oleju, przyciskam STOP - słychać solenoid. Ok, przekręcamy kluczyk....

I nic. Zdębiała siedzę w kokpicie, przekręcam raz jeszcze - ani dźwięku... Zlazłam na dół, sprawdzam napięcie akumulatora - 14v, kabelki od akumulatora, przełącznik - wszystko ok.

O, oczywiście! Przecież nie podłączałam jeszcze "plusa" od kluczyka, bo mały kabelek i bałam się, że zahaczę i zegnę mocowanie! Sięgnęłam, wsunęłam końcówkę na mocowanie, mocno, do końca. Schodnia, do kokpitu, kluczyk...
I silnik pyrka radośnie. Zabrało mu może sekundę wystartować, jak dostał kopa z tego pod korek naładowanego akumulatora... Dodatkowy plus - nie dymi**. Wyłączyłam i poszłam do sąsiada na piwo. Spytałam o godzinę - o, to już 3.5 godziny minęło??

Wróciłam po pół godzinie, odpaliłam raz jeszcze - może parę sekund kręcenia. Ogarnęłam zaczęłam się zabierać za samoster***, ale po paru minutach cięcia uświadomiłam sobie, że to pewnie kolejne 3 godziny zajmie a już po 18, więc podreptałam pod prysznic. Po powrocie sprawdziłam silnik jeszcze raz - od dotknięcia. :D

*w stoczni w La Linea otwiera się sklep największej francuskiej sieci żeglarskiej
**przedtem przy tym kręceniu dymił
*** pierwsze dotknięcie szlifierką ujawniło przyczynę nie działania praw fizyki - znaczy podgrzewania. Okazuje się, że ta część stelaża - to aluminium, więc prawa fizyki działały - tylko obie części rozszerzały się tak samo...
I być może nawet lite pręty, albo co najmniej 10mm ścianki rury, bo na tyle się wgryzłam na razie i ciągle jest lity metal...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2016, o 21:23 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
Moniia napisał(a):

....Ogarnęłam zaczęłam się zabierać za samoster, ale po paru minutach cięcia uświadomiłam sobie, że to pewnie kolejne 3 godziny zajmie...

....pierwsze dotknięcie szlifierką ujawniło przyczynę nie działania praw fizyki - znaczy podgrzewania. Okazuje się, że ta część stelaża - to aluminium, więc prawa fizyki działały - tylko obie części rozszerzały się tak samo...

I być może nawet lite pręty, albo co najmniej 10mm ścianki rury, bo na tyle się wgryzłam na razie i ciągle jest lity metal...


Monika - po pierwsze gratulacje i wyrazy podziwu z racji Twojego zwycięstwa na oporną materią motoru i kabelków !

Po drugie - co Ty tniesz - samoster, czy jego rury mocujące ?
Normalnie, rury mocujące do Ariesa mają średnicę 38, a ścianki o grubości około 8 milimetrów, czyli są naprawdę grube.
Ale centymetra to one nie mają.

Ścianki gniazda samosteru mają na pewno koło centymetra grubości, jeśli nie więcej.

A piszesz, że się już wcięłaś w metal na jakieś 10 milimetrów, czyli co Ty tniesz ?

_______________________________

Pozdrawiam
pełen niepokoju tomasz :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2016, o 21:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Rurę. Lub pręt. Nie jest oryginalnym mocowaniem, wiec nie mam pojęcia ;) Na pewno nie samoster

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2016, o 21:39 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
Moniia napisał(a):
Rurę. Lub pręt. Nie jest oryginalnym mocowaniem, wiec nie mam pojęcia ;) Na pewno nie samoster


Uuuffffff !
____________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2016, o 21:48 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Tomasz, przypominam się w sprawie samosteru :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 08:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Monika jak odpalasz tego ropnioka to daj mu popracować kilka minut co by olej dostał się w kazde miejsce, tak chociaz z pieć minut. :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 08:15 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
emeryt napisał(a):
Tomasz, przypominam się w sprawie samosteru :oops:


Pamiętam, że Ci jestem winien, ale niestety, mimo starannych poszukiwań, zdjęć nie znalazłem.

Daj mi, proszę, jeszcze chwilkę, to zorganizuję tak zwaną sesję, zrobię nowe eleganckie fotografie, nie żadnym tam smarkfonem, tylko prawdziwym aparatem fotograficznem - i poślę.

________________________________

Pozdtrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 08:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Micu, daję... Nie jestem taka skąpa, aby nie dać mu kilku minut... Ile spali? 2 pensy? 3 pensy? :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 08:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Moniia napisał(a):
Micu, daję...
Bezpruderyjność godna pochwały. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 2: cors, sirapacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 08:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wrrr... :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 17:55 

Dołączył(a): 12 kwi 2014, o 09:40
Posty: 529
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 99
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Zbieraj napisał(a):
Bezpruderyjność godna pochwały.

Podziwiam smaczek wypowiedzi.
Rozmiar jednak jest dla mnie dalej nie jasny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Rozmiar czego? Bo już się pogubiłam... (Zbieraj, twoja wina!)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ps. Dziś porządki* i pranie. I wycieczki** Jutro porządki i pakowanie, bo w niedzielę wracam do zimna...
*"ale będę miała miejsca, jak wreszcie zabuduję bakisty na rufie... " - refleksja po sprzątaniu. "Ale mam i tak sporo... " - to kolejna...
**wycieczki bardzo celowe. Rozmowa o pracy, poznawanie mniej znanych kawałków Gibraltaru (a bardzo wiedźmowo przydatnych, jak warsztat mechaniczny, spawacz i takie tam nudy). Sprawdzenie cen w Ocean Village - lubię ich ;) obwąchanie (mało skuteczne) nowej mariny (otwiera się we wtorek ponoć, tak lokalna prasa twierdzi...). Obwąchanie i wzięcie namiarów na Queensway marina - to ta pośrodku portu. Ale wygląda, że drożej niż Ocean Village...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Moniia napisał(a):
Obwąchanie i wzięcie namiarów na Queensway marina
Daj sobie siana. Dla dużych - (Pogoria, Borchardt) Queens jest 3,5 raza droższa niż Alcaidesa. Dla mniejszych - nie sprawdzałem, ale sądzę, że proporcje są podobne. :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 kwi 2016, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Oj, nie wiem, Janusz. Ocean Village jest porównywalna, trochę droższa ale nie przesadnie. Gdyby Queens była tak dużo droższa od Ocean Village - nikogo tam by nie było. Podejrzewam, że to bardziej wynika z faktu, że tam za bardzo miejsca dla dużych nie ma :)
Nie wiem, sprawdzę, zarządzająca nią ma być w poniedziałek - dziś już jej nie zastałam, późno byłam.

Ale i tak bardziej mi się podoba Ocean Village. Jako dom w sam raz :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2016, o 13:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Parę osób przez lata żądało fotki Wiedźmy pod żaglami. Oto jest. Pod jednym:

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1461414084.130604.jpg
ImageUploadedByTapatalk1461414084.130604.jpg [ 341.15 KiB | Przeglądane 6538 razy ]

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1461414001.612441.jpg
ImageUploadedByTapatalk1461414001.612441.jpg [ 332.38 KiB | Przeglądane 6538 razy ]

Ten większy jest też odpowiedzią na wiedźmowate niedostatki w lekkich wiatrach. To co wiało przy robieniu fotki trudno jedynką nazwać nawet... Takiego dużego żagla brakowało nam przy przejściu z Majorki, zredukowałby nam czas w ciszach o jeden dzień (ten, kiedy coś wiało, tylko za mało...). Oczywiście, sam kliwer to mało, ale obecna garderoba Wiedźmy* pozwala postawić w takich warunkach ok. 85 m kw. żagla, więc jeśli coś wieje, będziemy się poruszać (to ponad 2 razy więcej niż mogłyśmy postawić w majorkowych czasach).

A mniejszy - Hm, mniejszy pokazuje, że rozważania o różnicy 0.6 m kw w powierzchni foka sztormowego są mało sensowne. Na tym jachcie to i tak chusteczka do nosa (i to do bani jako chusteczka, bo sztywna jak deska...). Pomyślałam, że przewietrzę.

Fotki fokowi małemu (starszy, sprawdzony w wiatrach do 7B - ciągnie wtedy jak diabli..) zapomniałam zrobić. Doskonały żagiel, mimo, że ma swoje lata.

Jak widać, porządków ciąg dalszy dziś, kliwra musiałam zwinąć (macie fotkę po zwinięciu i w torbie), to i resztę (poza zrolowanymi sztakslami) przewietrzyłam. Bączek do torby, cały forpik wysprzątany i zaczyna to wyglądać (znaczy, wreszcie widać rozmiar tego jachtu....)

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1461414806.682295.jpg
ImageUploadedByTapatalk1461414806.682295.jpg [ 391.88 KiB | Przeglądane 6538 razy ]

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1461414984.307897.jpg
ImageUploadedByTapatalk1461414984.307897.jpg [ 360.3 KiB | Przeglądane 6538 razy ]

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1461414881.808111.jpg
ImageUploadedByTapatalk1461414881.808111.jpg [ 382.21 KiB | Przeglądane 6538 razy ]


*garderoba Wiedźmy została uzupełniona o cztery żagle - trzy sztaksle przystosowane do zwijania i nowego, małego grota oraz dwa zwijacze dzięki wsparciu wielu osób, które najwyraźniej uważają, że warto mi dać szansę. Chciałam Wam przy tej okazji podziękować za to wsparcie... Żagle zostały przejrzane i przygotowane przez Solo Sails Andrew Wood'a, mały zakład żaglomistrzowski z Kornwalii, bardzo pomocny różnym wariatom :) (oprócz mnie, takim startującym w Mini...).

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2016, o 16:34 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
Moniia napisał(a):

....garderoba Wiedźmy została uzupełniona o cztery żagle - trzy sztaksle przystosowane do zwijania i nowego, małego grota....


Rozumiem, że jesteś urobiona po pachy, ale mam dwa nieśmiałe pytania - jakiej wielkości jest Twój mały grot (w proporcji do grota marszowego) oraz - co dalej z cięciem rury nośnej samosteru ?

____________________________

Pozdrawiam :kiss:
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2016, o 18:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Mały grot jest dokładnie 60 procent pełnego. A co do samosteru - uświadomiłam sobie, że bez zestawu nowych łożysk do samosteru (rebuild kit - £130 u Helen Franklin) nie mam po co go rozbierać, bo i tak nie złożę. Moze czekać wiec na rufie...

I jaka urobiona, obijam się w pubie ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2016, o 09:46 

Dołączył(a): 7 sie 2015, o 08:47
Posty: 860
Podziękował : 271
Otrzymał podziękowań: 225
Uprawnienia żeglarskie: morski
Monia , nie jesteś sama :D https://www.youtube.com/watch?v=bNjXioA0mc4. Dzielna Dziewczyna i fajne filmiki ( 43 ) . Zazdraszczam i pozdrawiam , Krzychu Wożniak.



Za ten post autor krzychuAPIA otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2017, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Tak, nie pomyliłam się. Długa droga 2018 - La Longue Route 2018 czyli jedne z "regat"* (cudzysłów zamierzony) upamiętniających Golden Globe.

W sytuacji, gdy wielu żeglarzy od dawna myślało o tym, że najlepszą drogą do przypomnienia i uhonorowania tych, co wzięli udział w oryginalnych regatach wokół globu jest po prostu spróbować to zrobić - pojawiły się regaty Golden Globe Race - kompletnie wypaczające idee przyświecające oryginalnemu wydarzeniu.
Nic dziwnego, że pojawiły się konkurencyjne wydarzenia, wierne oryginalnym regatom w znacznie większym stopniu. "Pojawily się" nie jest najlepszym sformułowaniem, bo te idee kiełkowały latami. Golden Globe Challenge zostało ogłoszone przez Johna Appsa długo przed. Potem Albatros i La Longue Route 2018**.

Jak łatwo się domyślić, te ostatnie są organizowane przez (głównie) francuskich żeglarzy dla uhonorowania udziału Bernarda Moitessiera, jednej z tych bardzo bliskich mi postaci. Ponieważ nie bardzo wiem, kto bardziej wpływał przez lata na moje żeglowanie, Moitessier czy Knox-Johnston - postanowiłam uhonorować ich obu, biorąc oficjalnie udział w La Longue Route 2018.

Jak na razie nie oznacza to zmiany miejsca czy daty startu ale to może jeszcze się zmienić. Uczestnicy La Longue Route 2018 planują bowiem wizytę (z jachtami) w Le Bono, miejscu gdzie pochowany jest Bernard Moitessier, w rocznicę jego śmierci (spotkanie w Le Bono zaplanowane jest na 16-17 czerwca 2018).
Data startu wyznaczona jest bardzo luźno, pomiędzy 18 czerwca a 30 września, ale biorąc pod uwagę moje specyficzne cele (ściganie się z czasem oryginalnej Suhaili) mam opcję startu kilka dni wcześniej z Falmouth (skąd Suhaili wystartowała 14 czerwca).

W związku z tym Sea Witch będzie formalnie brała udział w dwóch organizowanych wydarzeniach - La Longue Route oraz Golden Globe Challenge, którego zasady są na tyle "wszystkoobejmujące" (jak i oryginalnego Golden Globe) że każdy płynący tą trasą w samotnym rejsie nonstop dookoła świata się łapie jako uczestnik ;)

Wiecej szczegółów (dzięki Olivierowi, który zarządza stroną) na stronie http://www.longueroute2018.com a moja zakładka http://www.longueroute2018.com/monika%20matis.html

*jestem tam jedyną, która się formalnie ściga. Co z tego, że z cieniem...
**to, że te trzy wydarzenia są prawie nieznane w porównaniu do Golden Globe Race 2018 pokazuje dobitnie, że słusznie zrezygnowałam z ogłaszania własnej imprezy o tym samym tytule (McIntyre ubiegł mnie o dni, niestety z jego funduszami i kontaktami nie było sensu walczyć. Może powinnam zacząć pobierać opłaty za korzystanie ze znaku towarowego, który jest mój? :D )


I'm a citizen of the most beautiful nation on earth, a nation whose laws are harsh yet simple, a nation that never cheats, which is immense and without borders, where life is lived in the present. In this limitless nation, this nation of wind, light, and peace, there is no other ruler besides the sea.
Bernard Moitessier.


Ten cytat przez długi czas widniał na mojej i Wiedźmy stronie. Przy przebudowie jakoś się zgubił, ale wkrótce pojawi się tam ponownie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 9: boSmann, Były user, jedrek, Marian Strzelecki, pazaur, puffin, ULTIMA T., Wojtek od Maryśki, zosta
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 kwi 2017, o 20:12 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 18:44
Posty: 96
Lokalizacja: poludniowa FR
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: bez uprawnian
Moniia napisał(a):
I'm a citizen of the most beautiful nation on earth, a nation whose laws are harsh yet simple, a nation that never cheats, which is immense and without borders, where life is lived in the present. In this limitless nation, this nation of wind, light, and peace, there is no other ruler besides the sea.
Bernard Moitessier.



" Je suis citoyen du plus beau pays du monde. Un pays aux lois dures mais simples cependant, qui ne triche jamais, immense et sans frontières, où la vie s'écoule au présent. Dans ce pays sans limite, dans ce pays de vent, de lumière et de paix il n'y a de grand chef que la mer ".

R.



Za ten post autor ULTIMA T. otrzymał podziękowania - 2: Catz, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 15:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Warto zapoznać się z nowymi skipperami biorącymi udział w La Longue Route 2018. Oksana na bardzo dobrym Nicholsonie 35, Pierre na Contessa 32 i Georg na 35 stalowym jachcie.

Szykuje się interesująco.

http://www.longueroute2018.com

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 19:06 

Dołączył(a): 7 maja 2013, o 08:14
Posty: 1380
Podziękował : 246
Otrzymał podziękowań: 150
Uprawnienia żeglarskie: sj
Moniia napisał(a):
Szykuje się interesująco.


Takie jest też moje zdanie. Jaki koszt tego przedsięwzięcia przewidujesz. Mam na myśli koszt wszystkiego co musi się znaleźć na jachcie gotowym do wypłynięcia, z pominięciem ceny jachtu.
Pozdrawiam
W. Fudalewski
emeryt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 kwi 2017, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
emeryt napisał(a):
Moniia napisał(a):
Szykuje się interesująco.


Takie jest też moje zdanie. Jaki koszt tego przedsięwzięcia przewidujesz. Mam na myśli koszt wszystkiego co musi się znaleźć na jachcie gotowym do wypłynięcia, z pominięciem ceny jachtu.
Pozdrawiam
W. Fudalewski
emeryt


Nie wiem ;)
Serio, trudno to podzielić. Jacht kupiłam do remontu, zakładałam, że zapłacę trzy razy tyle co za jacht za jego remontowanie przez lata. W międzyczasie zakres remontu się zmienił i pewne rzeczy zostały zmienione które nie miały być zmienione, parę dodanych których miało nie być dodanych i w sumie nie wiem za bardzo, które powinnam liczyć do przygotowań jak bez ceny jachtu :)

Jeśli maszt będzie wymagał wymiany to mogę jeszcze wydać ok. £10 tys. na skończenie przygotowań jachtu. Do tego trzeba doliczyć zaprowiantowanie na nieco ponad rok oraz coś o czym łatwo zapomnieć, zostawić coś na czas powrotu, tak aby móc jakoś wrócić do lądowego życia i odbudować rezerwy po rejsie. To kolejne kilka tysięcy funtów.

Na oko na przygotowania związane z rejsem wydałam i jeszcze wydam pewnie ok. £25000. Nie uwzględniam w tym tego co i tak zrobiłabym na jachcie, masztu i normalnego utrzymania jachtu. To ok. £8000 więcej niż zakładałam, ponad połowę tych nieprzewidzianych wydatków byłam w stanie pokryć dzięki pomocy sympatyków projektu.

Ale dokładne liczby to będę mogła podać dopiero, jak usiądę na koi w gotowym do drogi jachcie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: Były user, Catz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 201 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL