Mechanizm jest podobny i efekt koncowy rowniez . Dla mnie oba projekty sesu nie mialy od samego poczatku. Twoj przklad przypomina mi obrone zlapanego zlodzieja " przeciez wszyscy kradna".

Wróćmy też do piłki kopanej...

E tam, jaka obrona; promocja panie, promocja

_________________________

Pozdrawiam
tomasz

Masz racje, opinia subiektywna i bardzo relatywna.
Czy naprawdę chcesz abym przypomniał co pisałeś o projektach kol. Romana Paszke. Jak już wielokrotnie zaznaczałem, nie znam się na regatach i tak naprawdę to wcale mnie one nie interesują. Ale z racji wieku znam się trochę na naturze ludzkiej która w połączeniu ze współczesnymi mediami może zaowocować „super opiniotwórczą” dyskusją, żeby nie powiedzieć „super wybuchową” dyskusją.

A jeżeli na poważnie do realizacji projektu na taką skale chcesz wyznaczyć po prostu skipera, choćby nawet najbardziej utalentowanego, to moim skromnym zdaniem nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Doskonale pamietam co pisalem i sie z tego nie wycofuje Roman potrafil stworzyc znakomity zespol ludzi, wybydowac swietne jachty i osiagnac w pewnym okresie swietny wynik w swiatowych regatach. To ze pozniej nie kontynuowal tego a poszedl w "wyczyny" dla mnie subiektywnie, watpliwe to byl Jego wybor i poniosl tego konsekwencje. Wlasnie dlatego uwazam ze ma odpowiednia wiedze i doswiadczenie Tak sie sklada ze jestesmy rownolatkami i to z tego samego miesiaca i jak przypuszczam jestesmy sporo starsi od Ciebie

A to mnie wcale nie martwi ale co to zmienia gdy ocieramy się o hejt internetowy.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Dlaczego pd razu ocieramy sie o hejt ? To forum zeglarskie jak na razie nikt nikogo nie obraza a kazda osoba publiczna moze byc oceniana za to co robi szczegolnie wtedy jesli korzysta z publicznych pieniedzy.

Poczekam kilka(?) dni i zapewne będę miał okazje zacytować odpowiednio wyważoną ocenę.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Ja dokladnie wiem o czym mowie. Regatami interesuje sie od ponad polwiecza, tak sie sklada ze wiem jak to dziala i wlasnie dlatego uwazam ze Osoby wymienione przeze mnie maja do realizacji projektu na taka skale umiejetnosci, wiedze i doswiadczenie czego nie ma znakomity zeglarz regatowy jakim jest niewatpliwie Kusznierewicz.

Sydney-Hobart wypada. Masakra...

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-k ... Id,3299292

Cudów nie ma. Jak zbierzesz z liścia, to się musisz pozbierać. Duża łódka - dużo czasu.
Jeszcze nie zginęła...
v

Oooooooo dziś 6 h w morzu. Trup ożył.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

A powiedz M@rek z ciekawości - czego wg Ciebie nie ma w/w ?

Żeby Ci ułatwić odpowiedź - nie jestem fanem Kusznierewicza i w darzeniu go sympatią w skali 1-10 moja ocena to minus 5.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie ma doswiadczenia w budowaniu zalogi bo dotad plywal glownie na Finnie i Starze a goscinne wystepy na RC 44 wypadly nieszczegolnie. Nie m tez dowiadczenie w regatach pelnomorskich, nie wiem nawet czy jest oplywany na morzu tak jak Ty.
Oczywiscie bez watpienia jest znakomitym sternikiem i moglby , gdyby chcial zdobyc i wiedze i doswiadczenia ale w swoim czasie nie byl tym zainteresowany ( wypowiedz Karola Jabłońskiego) Jesli jeszcze nie czytales to polecam wywiad rzeka z Karolem pt. Czarodziej Wiatru. Rowniez "Ptaki Oceanow" Romana Paszke pokazuja w jaki sposob do takich projektow sie dochodzi.

Ale za to Mateusz Kusznierewicz konsekwentnie kłamie na temat swojego wyniku w najważniejszych z nielicznych regatach pełnomorskich, w których startował.

Np. na stronie http://kusznierewicz.pl/fastnet-race/ o regatach Fastnet 2017 można przeczytać:
Taktycznie rozegraliśmy wyścig bardzo dobrze. 22 miejsce na mecie na 400 jachtów to niewątpliwie nasz wielki sukces!

Cóż - Mateusz Kusznierewicz skiperował w regatach Fastnet 2017, na „Monster Project” (RUS-1). Jacht ten został zgłoszony do regat w klasie „IRC Zero”.
Wyniki regat Fastnet 2017 w klasie "IRC Zero" można bezpośrednio obejrzeć tu:
https://www.rolexfastnetrace.com/result ... ero02.html
Jak widać - jacht, na którym Mateusz Kusznierewicz był skiperem w regatach Fastnet 2017 zajął miejsce 20 - wśród 25 jachtów, które razem z nim wystartowały w tych regatach w klasie „IRC Zero” (ukończyły regaty 23 jachty tej klasy).

Na stronie rezultatów Fastnet 2017 podane są także wyniki dla „IRC Overall”, czyli dla całej „division IRC”:
https://www.rolexfastnetrace.com/result ... all02.html
Tu jacht, na którym Mateusz Kusznierewicz był skiperem w regatach Fastnet 2017, zajmuje miejsce 210 - na 306 jachtów startujących w „division IRC” (ukończyło regaty 288 z jachtów zgłoszonych do wszystkich klas IRC).

Mimo najlepszej woli - nie rozumiem czemu zdeklarowany żeglarski profesjonalista świadomie i publicznie głosi nieprawdę na temat miejsca, które zajął w regatach jacht, na którym był skiperem oraz liczby jachtów, z którymi rywalizował...
Używam słowa "świadomie", ponieważ nie wyobrażam sobie, by żeglarz-regatowiec mógł "przypadkiem" pomylić zajęte przez siebie miejsce, ogłoszone publicznie w wynikach regat.
Pomylić zajętego przez siebie miejsca, ogłoszonego w oficjalnych wynikach - nie można. W przypadku regat Fastnet - nie ma go z czym pomylić, wyniki są opublikowane i każdy może je sobie sprawdzić.
Tu nie sposób się pomylić nawet stosując idiotyczną ze sportowego puntu widzenia klasyfikację "honor line", czyli kolejności przecięcia linii mety. Bo organizatorzy Fastnet 2017 nie klasyfikują i nie publikują kolejności przecięcia linii mety... Bo Fastnet, to regaty przeliczeniowe, w których stosowana jest osobna klasyfikacja - w kilkunastu różnych, osobno punktowanych klasach jachtów. I dlatego, że jachty poszczególnych klas startowały w 2017 roku.... w siedmiu różnych terminach.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Obiło mi się ostatnio o uszy, że chyba nie pływa już z Dominikiem - prawda to?

Bo chyba ostatnie regaty kończył z kimś innym w parze?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Mateusz w tym roku zoastal Mistrzem Swiata w klasie Star z utytulowanym Bruno Prada. Co do wczesniejszego Twojego postu to moje zdanie jest takie samo. Mam wrazenie ze obecnie przekazy medialne z imprez zeglarskich odbywaja sie zgodnie z teza "ciemny lud wszystko kupi". I tak najprawdopodobniej jest ba zdecydowana wiekszosc nawet tych ktorzy zegluja regatami niespecjalnie sie interesuje i samodzielnie nie sledzi stron organizatorow regat zdajac sie na relacje ludzi ktorzy napisa to za co im sie w jakiejs formie zaplaci

Wiem, że oberwie mi się za to co napiszę, ale Mateusz Kuśniererwicz nie tyle kłamie, co liczy na nieświadomość czytelników. I ma rację!
Skąd to wiem? Bo sama próbowałam kilkakrotnie będąc w Polsce wyjaśnić różnice w klasyfikacji łódek w formule IRC, nawet na przykładzie mojej własnej łódki (IRC class4, ale "załapuje się" w IRC 3B). W Polsce decydująca jest formuła ORC. Oczywiście są klasyfikacje podwójne, ale sama zasada obliczania wyników w obu tych formułach jest zupełnie różna (handikap oparty o parametry samej łódki - niezmienny; versus handikap na konkretne warunki w których rozgrywane są regaty, siła wiatru etc.

A regaty na Starze czy Finnie? przecież to zupełnie, ale to zupełnie inny rodzaj pływania. To tak jakby porównywać gokardy z ...formułą1.

A teraz czekam na udowadnianie mi jak to się nie znam. Nie, nie znam się. Tylko czasami startuję jako załoga w międzynarodowych regatach. W tym roku, nie bardzo jest się czym pochwalić: na jednych zrezygnowaliśmy po ponad 15 godzinach z braku wiatru, na innych już po czterech, bo wiatru było jakby trochę dużo (w porywach do 42w); na jeszcze innych start został opóźniony z powodu braku wiatru..i część załogi musiała wracać do domu, zarezerwowane loty i...praca zawodowa. Jesteśmy tylko amatorami, czasem jakoś tam bawiącymi się w pływanie. Ja sama chyba już coraz mniej mam siłę. No i jak napisałam na początku osobiście się nie znam. Robię za balast...mobilny. Do czego się niniejszym publicznie przyznaję. .

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

z utytułowanym Brunem Pradą...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

W Polsce nie ma biura pomiarowego IRC wiec powinnas szukac odpowiedzi na swoje pytania tam gdzie startujesz i takie biuro jest
Co do zasad obliczania wynikow to w obu formulacj ( jesli sie nie myle) moga byc takie same ToT i ToD a na dodatek w dokladniejszej czyli ORC moga byc i sa w powazniejszych regatach, stosowane metody bardziej skomplikowane , ktore uwzgledniaja warunki na trasie.

A tak dla przypomnienia cytat z oficjalnej strony PFN

Już niedługo Polska100 – oceaniczny jacht regatowy, dowodzony przez mistrza olimpijskiego i żeglarskiego mistrza świata Mateusza Kusznierewicza, po raz pierwszy pod polską banderą, wyruszy w rejs, którego celem będzie promocja Polski za granicą. W ciągu dwóch lat Polska100 ma odwiedzić 100 portów na pięciu kontynentach, pokonując ponad 40 tys. mil morskich. W czasie rejsu załoga wystartuje w najważniejszych regatach na świecie. Partnerem Strategicznym projektu jest Polska Fundacja Narodowa.

Załoga kończy przygotowanie tej wyjątkowej jednostki do wymagań, jakie postawili sobie inicjatorzy projektu. Projekt będzie pełnić rolę unikalnej w skali światowej kampanii promującej Polskę. Polska Fundacja Narodowa jako Partner Strategiczny wspiera organizacyjnie i finansowo projekt oraz koordynuje pracę podmiotów zaangażowanych w jego realizację.

Pierwsza idea projektu Polska100 narodziła się już w 2015 roku. Jednak dopiero teraz, dzięki wsparciu Polskiej Fundacji Narodowej udaje się nam go zrealizować – mówi Mateusz Kusznierewicz, jeden z liderów i pomysłodawców projektu Polska100 oraz założyciel Fundacji Navigare. To obecnie najważniejszy projekt Fundacji Navigare, która od momentu powstania w 2007 roku, zajmuje się programami edukacyjnymi związanymi z żeglarstwem, takimi jak np. Pomorski Program Edukacji Morskiej.

Marku,
chyba niezbyt precyzyjnie się wyraziłam: to nie ja miałam pytania o formułę IRC, tylko to mnie o to pytano!
I próbowałam, na tyle na ile umiałam, te różnice wytłumaczyć!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Jesli w Polsce nie ma biura pomiarowego IRC , a szkoda , to nic dziwnego ze zainteresowani probuja pytac tych , ktorzy w tej formule sie scigaja

Mnie od dluzszego czasu interesuja roznice miedzy tymi formulami majace wplyw na konstrukcje jachtow. Pewne tendencje widze w wynikach regat ale to troche malo.

Ale jeżeli Pan Bruno nie życzy sobie odmiany swego nazwiska - a znam takich - to z utytułowanym Brunem Prada.

Wiem - ortodoksi i puryści językowi zaraz zaczną udowadniać mi brak wiedzy, ale w tym przypadku wiem swoje.

Ale to tylko takie małe OT na marginesie tematu

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie ma Aniu.

A czemu ?

To już Jarek dość dokładnie wytłumaczył a świadome rozbieganie się z prawdą trudno nazwać nieświadomością czytelników.

PS - Aniu - Kusznierewicz - nie Kuśnierewicz.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jak to nie ma. Jest. Nazywa się KWR z tą tylko różnicą, że IRC spełnia wymagania IMS a KWR nie.

No i jeszcze jest darmowa w odroznieniu od iRC

Do tego jest operuje bardzo prostym jesli nie prymitywnym wzorem

Ale z "Brunem"? Czemu? A jak sobie nie życzy odmieniania imienia? A jak nie życzy sobie pisania od dużej litery? A jak jakiś Józef nie życzy sobie pisania przez "ó"? I uważa, że końcowa głoska jego imienia jest dźwięczna? Napiszesz "juzew"?
Przekładając z gramatyki/ortografii na... meteorologię: Z równym skutkiem można sobie życzyć aby jutro na naszej posesji było słonecznie, 18'C i wiało 15 m/s ze wschodu.
A wiedzę to Ty masz, ale jej nie stosujesz...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************