Maszty łódki tracą. Taka karma.
Mnie nie to się najbardziej nie podoba w całym tym burdelu narodowym.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mnie rowniez

Aniu, to byly argumenty tych , ktorzy stali za pomyslem kupna jachtu przez Fundacje czyli Kusznierewicza and CO. Jarek Kaczorowski z tego co wiem , nie mial z tym nic wspolnego i znacznie pozniej zostal zatrudniony przez fundacje ktora dalej decyduje i odpowiada za wszystko poza zegluga .

I tak powinno byc , jesli ma do dyspozycji odpowiedni budzet i o wydatkach sam decyduje. W tym przypadku jest zupelnie inaczej. Dlatego zespoly kierowane przez Przemka Tarnackiego i Macka Marczewskiego jakos sobie radza choc nie obywa sie tez od potkniec.
Mnie pomysl Kusznierewicza od samego poczatku sie nie podobal bo laczenie spotu z polityka zwykle nie prowadzi do niczego dobrego. Za to i Przemkowi, i Mackowi i Arturowi z "Selmy" kibicuje goraco.

Marku,
skiper ILP wiedzial na co sie pisze. Nie musial sie w to pakowac, jesli mial JAKIEKOLWIEK watpliwosci, prawda?
A jesli to zrobil, to widac warunki mu odpowiadaly. Nigdzie nie ma tak, ze sa same "przyjemnosci" bez "odpowiedzialnosci".
Jesli skiper NIE jest odpowiedzialny za naprawe, to po co on i zaloga w ogole lecieli do USA? Dwa razy jak rozumiem?! Wszak to nie ich dotyczy.
Oni sa tylko od ...plywania.
No to...Badzmy prosze konsekwentni!
Albo...albo.
A placimy my...podatnicy!!!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Ty mieszkasz w Anglii, czy w Polsce ? Bo już się pogubiłem ?

Aniu, to projekt polityczny. W tym pojęciu zawarte jest wszystko moim zdaniem.

Ani tu...ani tu*.
Ale teraz jestem na wakacjach w Polsce!

I, place podatki, chociazby od domu, wody, pradu...ktorych nie zuzywam. Wlasnie takie dostaje rachunki...zuzycie praktycznie zero. A oplaty "manipulacyjne" calkiem spore.

Jesli dobrze rozumiem, to wlasnie te panstwowe firmy skladaja sie na fundusz Polskiej Fundacji Narodowej, prawda?!

*kiedyś mieszkałam w Anglii, a jeszcze wcześniej...w Polsce. Dawno to było temu....

Edycja:
tez w zwiazku z tematem...podatkow?! Wczoraj spedziłam półtorej godziny w banku, usiłując wyjaśnić niedopłatę podatku wysokości...siedemdziesięciu groszy! Może byłoby to i śmieszne, gdyby nie to, iż cała opłata miała być automatycznie ściągana z konta. Pani z banku nie potrafiła wyjaśnić "pomyłki"; a należność za ściągnięcie niedopłaty...zapłaciła niżej podpisana. Wcale nie chciało mi się śmiać. Ciekawe czemu...

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Pełna zgoda!!!
I na udzial w takim projekcie zgodzil sie skiper. Za ten udzial ma placone. O tym tutaj dyskutujemy!!!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Państwowe spółki to zakała - są tylko po to, żeby różne darmozjady się na nich pasły w tym np narodowe fundacje i inne ...

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Userka 01_Anna pisze kompletne bzdury świadczące o tym, że nigdy w życiu nie widziała na oczy, nie wspominając o podpisywaniu, umowy skipperskiej.
Ani związanej z prowadzeniem nieswojego : jachtu turystycznego, prowadzenia deliverki, prowadzenia i przygotowywania jachtu regatowego na zlecenie.

Zważywszy na jej gadatliwość i niepohamowane fantazjowanie, sądzę że jeszcze długo albo i nigdy w życiu takiej umowy userka 01_Anna nie podpisze.

Piotr Siedlewski

Oczywiście. Został zatrudniony. Tak jak zatrudniają copywriterów, wizażystów, restauratorów do obsługi swoich bankietów, budowlańców, sprzątaczki i td. To nie jest projekt żeglarski, to projekt polityczny. Żeglarze są tam w pracy i robią żeglarską robotę. Nie mają wpływu na nic.

Userze insie...
Nie podpisuję...nie będę podpisywać...
Tak się jakoś dziwnie składa iż...NIE muszę!
Znam wystarczająco dużo właścicieli łódek, całkowicie prywatnych....na których pływam ( często w regatach) BEZ umowy...jakiejkolwiek.

Plitkinie,
jeśli to NIE projekt żeglarski...to co w nim robią...żeglarze?
Zatrudnijmy jakiś speców od promocji, i sprawa z głowy! Będzie przynajmniej... fachowo!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Dlatego wypisujesz bzdury na temat zobowiązań i zakresu odpowiedzialności skippera.


Piotr Siedlewski

Skiperzy łódek na których zdarza mi się pływać...są ich właścicielami. Do tej pory sądziłam, iż są to ludzie dość...odpowiedzialni. Ale skoro wiesz lepiej...chylę czoła. I znikam. Odpoczywać w głębi lądu

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Żeglarze żeglują. Wykonują swoją pracę. Prosty analogiczny przykład: propagandowy wiec partyjny. Na tym wiecu masz wielu specjalistów: np. muzyków, choć to nie jest projekt muzyczny; od nagłośnienia, choć to nie jest projekt audiofilski; budowlańców do budowy sceny, choć to nie jest projekt budowlany; foodtracki, choć to nie jest projekt gastronomiczny. Każdy odpowiada za swoją działkę: scena ma stać, artysta ma zagrać swój kawałek, a foodtrack sprzedać hamburgera. W tym pseudopromocyjnym projekcie żeglarz ma jedynie płynąć, o ile zajdzie taka potrzeba.



Niestety, są już zatrudnieni.

Skipper ILP nie jest jego właścicielem, w związku z tym jest odpowiedzialny, między innymi za stan techniczny, w zakresie jakim czyni go umowa,
a jak się sama przyznałaś, umowy dotyczące realizacji jakiś żeglarskich biznesów, to dla Ciebie terra incognita.

Piotr Siedlewski

Dyskutujemy o tym , jaki jest Jego zakres obowiazkow i tego kto Go z wypelniania tych obowiazkow rozlicza. Dlaczego nikt tu nie ma pretesji do Prezesa i zarzadu PFN, bo ja krytycznych glosow pod ich adresem nie slysze a moim zdaniem to wlasnie oni sa za ten b...l odpowiedzialni.

A tam prezes fundacji, czy inny dyrektor projektu ... Cały ten system jest chory!

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tylko pół systemu jest chore. Druga połowa jeszcze się nie narodziła. Taki naród.
v

Marku , jak wiesz właśnie to napisałem w moim poście z 2 sierpnia , i od tej mojej prośby aby odstosunkować się od Jarka i żale skierować do Zarządu Fundacji zaczęły się różne wywody z których mogliśmy się dowiedzieć , że np. ktoś pływa tylko za swoje i na swoim ( w co drugim poście ) lub , że Mateusz jest ładniejszy od Jarka
Krzychu.

Mateusz jest ładniejszy od Jarka.
Obaj mają w dupie forum.
v

Tak gwoli ścisłości:
Temat tego wątku to: Polska 100+.

Nie biznesy...
nie regaty nawet a...podobno?! promocja Polski.
Na arenie międzynarodowej.
Jeśli wierzyć temu, co jest napisane na stronie PFN, przy pomocy żeglarstwa, (między innymi).
Piszemy jednak na forum żeglarskim, to i o żeglarskiej stronie tego projektu wypadało by dyskutować. Tylko zdaje się...nie ma o czym.

A teraz usłyszę zapewne, iż nie znam się na zawieraniu umów...żeglarsko-turystycznych.
Guilty, as charged!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Ty nie piszesz o żeglarskiej stronie tego projektu, tylko wypisujesz bzdety na temat obowiązków skippera wobec nieswojego jachtu.


Piotr Siedlewski

Nudny jesteś...z tym swoim brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem .

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Będę nudny.
Nawet podstawowa instalacja gazowa na jachcie, butla, reduktor, zawory, palnik wymaga na zakończenie prac stempelka od posiadającego odpowiednie uprawnienia inspektora. Tak jest praktycznie na całym świecie w stosunku do jachtów uprawiających żeglugę komercyjną nawet w obszarze weekendowego bawienia się na zatoce.

W związku z tym opowieści że na oceanicznej jednostce regatowej o L ponad 60 feet wyprodukowanej bez udziału załogi i skippera, skipper stawia maszt i za jego postawienie jest odpowiedzialny, jest skończonym idiotyzmem bez względu czy dotyczy to prywatnego czy obcego jachtu. Aby ten jacht mógł być ubezpieczony i dopuszczony do żeglugi sporo prac remontowych, konserwacyjnych, przeglądów spoczywa na innych barkach niż skippera i nie przez niego jest w przypadku ILP opłacanych i organizowanych.

Piotr Siedlewski

NIGDY nie pisałam NIC o komercyjnych jachtach.
To Ty, z uporem godnym lepszej sprawy cały czas do nich wracasz.
Pytanie tylko, co to ma do rzeczy, w wątku o PFN,
i "narodowej" , a więc taķże i Twojej, i...mojej łódce?!

Dyskutujemy o ewentualnej promocji Polski, przy pomocy polskiego jachtu NIEKOMERCYJNEGO. I na tym się skupiamy...w temacie wątku.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Ale tematem wątku jest projekt Polska 100, a nie Twoje wyobrażenia o promocji.
By móc się wypowiadać w sposób jaki dotychczas to robiłaś w tym wątku, należałoby posiadać jakąś wiedzę, ale choćby szczątkowej dotyczącej umowy pomiędzy skipperem a PFN, nie posiadasz.

Co jak widać, kompletnie nie przeszkadzało to Tobie, zamienić wątek w magiel, obszczekując z oddali nieznanego, jak sądzę Tobie, człowieka.

BTW
By można ocenić sytuację ILP trzeba by znać warunki rejestracji, przeglądów poawaryjnych, wymogi firmy ubezpieczeniowej i organizatorów regat.
Ma ktoś z forumowiczów takie informacje?

Piotr Siedlewski

Ty jednak na prawde masz klopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Ja nie mam zadnych wyobrazen o promocji Polski, tylko musze konsekwencjami takiej "promocji" zyc...za granica.
Polska wiekszosci ludzi kojarzy sie ze wszystkim tylko NIE z żeglarstwem. Co z tego że jestesmy najwiekszym w Europie a podobno trzecim na swiecie producentem skorup do lodek sredniej wielkosci, skoro nikt o tym nie wie?! Bo nie sa produkowane pod polska marka, tylko francuska, niemiecka itd.
A co do meritum:
Marnotrawstwo publicznych funduszy mnie wkurza.
Skiper na wlasne zyczenie sie w to wpakowal.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Aniu bacz na to z kim dyskutujesz, zalecam KF.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl