Colonelu,
dziekuje,
zrozumialam, juz nie bede.
Serdecznie pozdrawiam,
Anna

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

A ja Andrzeju zalecam wiecej obiektywizmu Mimo ze w wielu sprawach sie z Ins-em roznimy to akurat w tym przypadku moje zdanie jest bardzo podobne . Piwa nawazyl Kusznierewicz z PFN i politykami a przyszlo je wypic Kaczorowskiemu.
Dyskutowanie o tym co dajacy twarz Kapitan mogl/moze zrobic bez zbajomosci warunkow umowy jest bezprzedmiotowe bo dalej nie wiemy kto pociaga sznurki. Dla mnie znamienne jest to ze w regatach na Karaibach sterowal Gutek. Ciekaw jestem kto o tym zadecydowal ?

Na programy społeczno - socjalne ( te najnowsze ) wydawane jest w Polsce rocznie ok. 30 mld PLN , jeśli bardzo ostrożnie założymy , że 5% tej kwoty nie trafia do beneficjentów ( idzie na przelew ) to daje nam to rocznie 1.5 mld PLN. Coś z tym trzeba zrobić
Krzychu.

krzychuAPIA
A ja Tobie konsekwentnie jeszcze raz zwracam uwagę na to, że koncentracja dyskusji na osobie Kapitana nastąpiła dopiero po tym jak Ty podałeś nazwisko Kapitana i sformułowałeś swoją prośbę...
Naprawdę nie widzisz sedna ?
Obejrzałem wywiad z Kapitanem i uczciwie przyznaję, że byłbym dumny, gdyby ktoś taki reprezentował mój kraj, mnie samego i co tam jeszcze ze mną związane.
Nie znam Go ale w oparciu o samo tylko wrażenie z obejrzanego wywiadu ja bym Mu zaufał w pełni.
Ale...
Ty chcesz za wszelką cenę zrobić z niego "dziewicę orleańską" i tu paradoks...
Bo widzisz. Jego ( tą muchę ) konfitura "wylatała"...
Owszem przylazł jakiś redaktorzyna celem wywiadu. Owszem. Miał z góry ustalony plan...
Ale tutaj za ińsze pieniążki się pływa Krzychu. Takiemu palantu z RMFu to nie mówi się, że burta dopiero co umyta i spier...
Tylko czapkami do ziemi i zapraszamy na pokład.
Bo ta niemota, czy się to Tobie ( i mnie w sumie ) podoba, czy nie... Ona jest reprezentantem fundatora - narodu znaczy...
A potem takiemu reprezentatntu też się nie mówi, że jachty skomplikowane i do pływania służą
Tylko, jak łeb na karku, "czaruje" się gościa takim branżowym językiem, że wymięka
Ale przynajmniej ma wrażenie, ze zarówno on, jak i raprezentowany przez niego naród, etc... Potraktowany zastał poważnie...
Tutaj Kapitan dał ciała i o tym mówiłem wcześniej.
Niepotrzebnie podałeś nazwisko, bo dziewicy z Niego nie zrobisz Takie moje zdanie.
Chłop i bez tego ma przechlapane
A ludzi szkoda

No oczywiście mi łatwo mówić i dawać rady, bo nie jestem w tym umoczony po uszy...
Nie dałbym głowy, jakbym się zachował tkwiąc w tym guanie.
Ale dałbym głowę za to, że bym się w nim z własnej woli nie znalazł
Co wcale nie znaczy, że jestem "lepszy moralnie" od Kapitana. Po prostu inne priorytety.
Może być i tak, że ja Go nie rozumiem. Nie widze w pełni tego co mogło Nim kierować...
Ale nie róbmy tak, że gloryfikując jednego człowieka uzasadniamy działanie.
Bo akurat do działania można się przypierniczyć.
Do motywów itd...
Już lepiej odwrotnie. Oceńmy w oderwaniu od człowieka.
No, chyba że ktoś pierwszy ma ochotę rzucić kamieniem z racji że jest bez grzechu

Marku , nazwisko skipera nie jest tajemnicą.
Krzychu.
PS. Gdyby wszystko zagrało to po ordery ustawiłaby się długa kolejka "działaczy" , lecz gdy się "zesrało" na pożarcie wystawiono Jarka a całą misterną sieć zjebów upleciono wokół jednej niefortunnej wypowiedzi.

Albowiem nie o słuszność, a o mojszość chodzi.
Nawet tawariszcz pałkownik dorzucił.
v

Chodzi o kasę, nie o słuszność, ani mojszość. Nasze spory nie mają znaczenia.
Wyrwać maksimum z państwowej kiesy. Reszta się nie liczy. Zawsze jest tak samo.

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jak się zapewnie zorientowałeś, nastasły czasy potrząsania szabelką. Projekt się w to wpisuje. Ryzyko porażki duże. Jednakże 15 miejsce polskiego jachtu w Fastnet pokazuje, że świat jest bliżej. Najgorsze dla ILP będzie wygaszenie projektu.
Długo podobnej szansy nie będzie.
v

Jak się wyrwie kasę, to trzeba szybko wstać z kolan i ... Spie****ć!!!

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jest taki scenariusz.
Oceniam go na 35% szans wejścia w życie.
v

Kto wyrwał ta kase? Wiesz czy tak tylko sobie bzdury wypisujesz? Jak wiesz to składaj doniesienie do prokuratury. Kim ty w ogóle człowieku jesteś, że pozwalasz sobie rzucać takie oskarżenia?

Ja jestem pewien, że Jarek Kaczorowski bardzo się stara i to aspekt sportowy jest dla niego główną motywacją, a nie pieniądze.

Podejrzewam, że jak dostał propozycję prowadzenia projektu to się długo zastanawiał czy się pchać w taką kabałę i czy to wszystko warte jest tych wszystkich pomyj jakie będa na niego wylewane. Myślę, że się zdecydował bo to jedyna taka szansa w jego życiu na taki projekt. W boksie się mówi, że mistrzowi świata się walki nie odmawia bo druga okazja może się nie pojawić.

Napisałem jakieś nazwiska??? Wyrażam swoją opinię nt narodowej firmy i dojeniu państwowej kasy.

Kim ty jesteś bardziej, niż ja???

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Twoja opinia to czysty hejt niepoparty żadnymi argumentami. Nie wstyd ci publicznie wypisywać takie głupoty?

Kasa jest liczona, tak jak i inna. No i efekty "promocyjne" też. Wszystko w swoim czasie.

Wstyd, to kraść ...

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A tutaj link, żeby inni hejterzy z tego forum wymądrzający się na forum i po telewizjach, że taki jacht nie ma szans na światowe sukcesy bo jest za stary...

https://www.rolexfastnetrace.com/news/9 ... e-a-winner

Czy ci hejterzy będą mieli odwagę przyznać się do błędu? Powiedzieć publicznie, że projekt miał i nadal ma potencjalne szanse na sukces?

Przecież, gdyby nie pech ze złamanym masztem pod tym linkiem mógłby I Love Poland.

Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zamiast kibicować tym chłopakom i podnosić na duchu kiedy popełniają błędy opluwać ich i oblewać pomyjami?

Takiego podejścia nauczyło was żeglarstwo?

Mnie żeglarstwo nauczyło polegać na sobie i na przyjaciołach. Poza tym uczyło mnie życie. Skromne 60 lat i jeszcze parę. W tym własna działalność, kiedy musiałem sam utrzymać rodzinę. Nie popieram żadnych państwowych i "narodowych" tworów. Patrzę im na ręce. Żyjemy w niezbyt bogatym kraju, na dorobku i wszelkie przejawy wydawania publicznych pieniędzy na wątpliwe cele "promocyjne" budzą we mnie podejrzliwość. Często wydawane są w sposób "nietrafiony". Zbyt często. I nie chodzi wcale o barwy polityczne wydającego. PFN wielokrotnie pokazała, że nie zależy jej na transparentności. Nic nie pisałem o skipperze, poza tym, że każdy dorosły i świadomie biorący udział w wątpliwym przedsięwzięciu, bierze sam na siebie odpowiedzialność. To hejt??? Sprawdź sobie w Wikipedii.

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Masz prawo do takich poglądów, ale jak świat długi i szeroki różne projekty sportowe są finansowane ze środków państwowych. Jeżeli chcesz się zaliczać do grona ludzi kulturalnych to nie masz natomiast prawa do oskarżania ludzi bez najmniejszych dowodów o:





A jeżeli tak robisz to jesteś nikim innym jak marnym hejterem i internetowym trollem, a to ile masz lat tylko gorzej o tobie świadczy bo widać, że przez ten czas niczego dobrego się nie nauczyłeś.

Twoje personalne przytyki nie są w stanie mnie dotknąć.
Czekam na rzetelne rozliczenie PFN z wydanej kasy i wymierne {!!!) efekty promocji Polski na arenie międzynarodowej z podkreśleniem, że taniej się nie dało

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Specjalnie dla Kubana99,

Poniewaz mieszkam DUZO dluzej poza Polska, niz w naszym pieknym kraju, i jeszcze do tego zdaza mi sie zeglowac, czasami nawet w regatach; wiem odrobine o zasadach rzadzacych tymi startami.
I kwalifikacjach do nich.

Skiper, ani zaloga NIE mieli zadnych szans wystartowac w rywalizacji Fastnetu, gdyz nie wyplywali tzw.mil kwalifikacyjnych. Powinny byc wyplywane na jednostce startujacej, ale w uzasadnionych przypadkach RORC zgadza sie na inne rozwiazania. Nic takiego nie zrobiono. Koniec kropka.

NATOMIAST:
Domaganie sie transparentnosci, i rozliczenia z wydawania PUBLICZNYCH funduszy jest podstawowym PRAWEM obywatelskim w demokratycznym spoleczenstwie.


Szafujesz na prawo i lewo okresleniem "hejterzy" .
Badz laskaw sprawdzic, co ono oznacza, i...przeprosic. Roba, mnie i jeszcze pare innych osob.

Ode mnie EOT

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Nie wrzeszcz userko 01_Anno.



Oto klasyczny przykład przywdziania się w ornat i dzwonienia na mszę ogonem.

Piotr Siedlewski

https://www.rolexfastnetrace.com/40-com ... te-version

At least 50% of the crew (but not less than two) including the Person in Charge, must have completed a minimum of 300 miles of offshore racing together, within 12 months of the start of the race on the boat that is entered
At least 30% of the boat's crew (but not less than 2), including the Person in Charge, must have completed training to Section 6 of the World Sailing Offshore Special Regulations within 5 years of the start of the race
Minimum of 1 member of the boat's crew must hold a in-date First Aid Certificate completed within the last five years. Please note that some first aid certificates only have a validity of three years.

Gdyby ILP nie złamało maszu byliby na Gotland Runt czyli 352 mile morskie. Przeprosisz za wypisywanie bzdur?

Gdyby babcia miała wąsy ...

Tak sobie myślę, że np w naprawdę biednym i siermiężnym peerelu można było przygotować dwa jachty rodzimej konstrukcji z załogami, na regaty załogowe dookoła świata, a wcześniej i później jachty na regaty solo przez Atlantyk i "Spaniele" i Kazimierz Jaworski odnosił w nich całkiem istotne sukcesy... A rejs solo i non-stop dookoła świata ...

A tutaj? Narodowe pieprzenie w bambus na miarę stulecia ...??? Po terminie zresztą...

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ciekawe czy zdążą na Sydney - Hobart 2019.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Poczekaj trochę. Może okazać się, że przed terminem. Kwestia liczenia odejmując czas PRL -u i odpowiednio uzasadniając (mącąc w głowach) jeszcze niejedną okrągłą rocznicę można stworzyć.
Przerażający scenariusz ale kto wie?

_________________
Zbyszek

AIS się zameldował. Juz myślałem, że lajba została porzucona.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

W Australii ?
Ostatnio gdzieś był news żeczeka na jakieś sprawdzenie nowego maszu...

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Rhode Island

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Wiem, wiem ))
Zachowałem się jak komentator z pudelka

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

krzychuAPIA
Długo myślałem nad tym paradoksem powiem Ci...
Z jednej strony gotów jestem powtórzyć moją ocenę sytuacji a z drugiej strony, kiedy musze brać poprawkę na nazwisko człowieka - nie.
Po co ja w ogóle polazłem oglądać wywiad z jakim RMFowskim dziennikarzyną, któren to za pomocą drona szykował "przełomowy materiał"... Bo jacht w porcie "wytropił"
Ano po to, żeby zobaczyć Pana Kaczorowskiego. A dlaczego chciałem zobaczyć gębę tego człowieka ?
Ano dlatego, że on przed chwilą stracił napęd a mimo to bezpiecznie, bez jakichkolwiek
problemów, wylądował... Znaczy - doczłapał do portu
Dla mnie ( jestem latający trochę - latający na własnych "wynalazkach" ) taki człowiek jest poza wszelką krytyką - bo i co ona ( krytyka ) mogłaby wnosić...
Nie potrafię tego rzeczowo opisać, ale powiem Ci tak. Gdyby był moim gościem starałbym się ze wszystkich sił, żeby porządnie u mnie odpoczął...
Mówisz, że uknuli misterną sieć wokół jednej wypowiedzi. Jaka ona tam misterna - ale OK - zgoda.
Tylko zauważmy, że wokół jednej wypowiedzi...
Tam naprawdę nie ma się do czego dopier...lić ( moim zdaniem )...
Wypowiedź była jak najbardziej kuriozalna i pośmiać można. Ale żeby od razu walczyć nazwiskiem człowieka, który oprócz tej wypowiedzi coś jeszcze prezentuje...
To chyba nie o to chodzi tak do końca...
Wypowiedź, mimo tego, że to Jego wypowiedź, nie jest Nim jednak

PS:
Zaraz po obejrzeniu wywiadu poszedłem na Wiki żeby poznać datę narodzin Kapitana
1966 - to był dobry rocznik
A potem obejrzałem na Youtube jakiś Jego wykład o bezpieczeństwie - to był naprawdę dobry wykład