Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

żeglarstwo w pewnym wieku
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=2748
Strona 1 z 1

Autor:  serdujah [ 31 mar 2009, o 21:10 ]
Tytuł:  żeglarstwo w pewnym wieku

witam brać żeglarską,
mam do Was wszystkich pytanie, czy wiek 24 lat, to czasem nie zapóźno aby zaczynać przygodę z żeglarstwem? jak myślicie? i czy możliwe jest zdobycie następnych stopni żeglarskich, czyli w dalszej kolejności, sternika jachtowego, itd. mimo, że najmłodszym się już nie jest?
powiedzcie, czy znacie może jakieś przypadki żeglarzy, którzy zaczynali późno, ale doszli daleko mimo wszystko.

czekam na odpowiedzi:)

Autor:  Banan [ 31 mar 2009, o 21:17 ]
Tytuł: 

:)
witaj,

ja zaczołem mając 17 lat - doszedłem tylko do żeglarza jachtowego - a teraz w wieku prawie 40tu - wybieram się na mój pierwszy w życiu rejs po morzu.
Myślałem że załoga będzie młodsza odemnie - ale jak się dowiedziałem jakie roczniki tam płyną - to ja będę najmłodszy hehe ;) to jest miłe ;)

Tu na forum zapewne znajdzierz nie jednego ... który doszedł daleko mimo wszystko :)

Autor:  Cape [ 31 mar 2009, o 21:21 ]
Tytuł: 

serdujah napisał(a):
czy wiek 24 lat, to czasem nie zapóźno aby zaczynać przygodę

Ty sobie chyba jakieś jaja robisz, żeglarstwo to nie sprint na 100 m.

Autor:  serdujah [ 31 mar 2009, o 21:27 ]
Tytuł: 

jaj żadnych sobie nie robię. po prostu chciałbym wiedzieć, czy zaczynając żeglować w wieku 24 lat, możliwe jest "dopłynięcie" powiedzmy do sternika morskiego? i zdaję sobie sprawę, że zacząć można i w wieku 74 lat i później.

Autor:  Cape [ 31 mar 2009, o 21:31 ]
Tytuł: 

serdujah napisał(a):
jaj żadnych sobie nie robię. po prostu chciałbym wiedzieć, czy zaczynając żeglować w wieku 24 lat, możliwe jest "dopłynięcie" powiedzmy do sternika morskiego? i zdaję sobie sprawę, że zacząć można i w wieku 74 lat i później.

No dobra, można i to szybko. Wszystko zależy od Ciebie. Pamiętaj jedno, że stopień, a psychiczna możliwość "skiperowania", to dwie różne sprawy. Oczywiscie do tej psychicznej możliwosci potrzebna jest teoria i praktyka. Reasumując, 24 lata to bardzo dobry wiek, aby pogłębiać wiedzę i praktykę żeglarską.

Autor:  AsiaJohn [ 31 mar 2009, o 21:34 ]
Tytuł: 

Serdujah nie ważne kiedy zaczniesz przygodę z żeglarstwem,nie ma jakiegos określonego wieku startu :] Kazdy wiek jest dobry :)
Są kursy dla dorosłych,odbywa się masa rejsów szkoleniowych gdzie wiek nie gra roli...
I tak wszystko jest możliwe - jeśli masz chęci i czas to dopniesz swego :) Znam ludzi,którzy będąc jeszcze starsi niż Ty zdobywali stopnie żeglarskie...i świetnie sie tym bawili :)
Powodzenia :))

Autor:  kaper [ 31 mar 2009, o 21:34 ]
Tytuł: 

podobno na naukę nigdy nie jest za późno, a na naukę żeglarstwa napewno.

Autor:  Cape [ 31 mar 2009, o 21:43 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
będąc jeszcze starsi niż Ty zdobywali stopnie żeglarskie...i świetnie sie tym bawili
Powodzenia )

Stopnia żeglarza nie posiadam Sternik jachtowy (wtedy bez pływań morskich) posiadłem w wieku 36 lat. Pierwszy rejs morski w wieku 44 lata (od razu w charakterze skipera). J. sternik morski w wieku 54 lata i......Ty sie pytasz czy mająć 24 lata..... Ty się lepiej zapytaj, czy za 4/5 lat możesz poprowadzić rejs na około ( Ziemi oczywiście ). A możesz.

Autor:  Maar [ 31 mar 2009, o 21:55 ]
Tytuł: 

serdujah napisał(a):
czy wiek 24 lat, to czasem nie zapóźno aby zaczynać przygodę z żeglarstwem?
Boziu! Ty to widzisz i cicho siedzisz w niebie sobie?!

Być może bracia Czesi nie są najlepszym przykładem, ale gdy trafi Ci się okazja zapytaj Rudy Krautschneidera ile lat miał, gdy porzucił ciężką pracę drwala i pierwszy raz poczuł wiatr we włosach.

BTW, nie musisz zaczynać od stopnia żeglarza - możesz od sternika.

Autor:  Szaman3 [ 31 mar 2009, o 23:15 ]
Tytuł: 

serdujah napisał(a):
mam do Was wszystkich pytanie, czy wiek 24 lat, to czasem nie zapóźno aby zaczynać przygodę z żeglarstwem?


Ha, ha, ha. Jaja sobie robisz. :DD
Ja miałem 31 lat jak po raz pierwszy wszedłem na pokład łódki z żaglem marki Nash 20 i pływałem jako zielony załogant przez tydzień po Solinie. Było to roku pańskiego 1988. W nastepnym sezonie miałem już swojego Ramblera, a miesiąc temu zacząłem swój 22 sezon.
Bierz się chłopie do roboty.

Autor:  WhiteWhale [ 1 kwi 2009, o 06:10 ]
Tytuł: 

Właściwie wszystko już powiedziano. Dodam, że ja zaczynałem mając ponad 30. Ale nie martw się - nie jesteś za młody :wink:

Autor:  Colonel [ 1 kwi 2009, o 07:14 ]
Tytuł:  Re: żeglarstwo w pewnym wieku

serdujah napisał(a):
...pytanie, czy wiek 24 lat, to czasem nie zapóźno aby zaczynać przygodę z żeglarstwem? ... czy możliwe jest zdobycie następnych stopni żeglarskich, czyli w dalszej kolejności, sternika jachtowego,..


Na temat wieku "koleżeństwo" się już wypowiedziało. Jeszcze kwestia "zdobywania stopni".
Jeśli chcesz żeglować dla przyjemności żeglowania, to żegluj. Jeżeli kiedykolwiek poczujesz w sobie potrzebę bycia "kapitanem", to możesz rozważyć dochodzenie do każdego z kolejnych stopni żeglarskich, czasu masz na to mnóstwo. Ale proponowałbym odwrócenie myślenia:
1. radość z żeglowania
2. zdobywanie wiedzy i umiejętności
dopiero potem ewentualnie:
3. potwierdzenie zdobytej wiedzy i umiejętności jakimś patentem, czy certyfikatem.

Zwróć uwagę, że sa na świecie miejsca i to całkiem niedaleko od Polski, gdzie żadne patenty i uprawnienia nie są do żeglowania potrzebne, także w Polsce są fragmenty żeglarstwa całkowicie uwolnione od takiego wymogu. Natomiast zdrowy rozsądek i umiejętności potrzebne są zawsze i posiadanie patentu tego nam nie zapewnia.


[Maar] //edit: poprawiłem literówki

Autor:  serdujah [ 1 kwi 2009, o 20:22 ]
Tytuł: 

dzięki wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi, zbudowaliście mnie nimi:) a gwoli ścisłości, to odpowiedź na post Colonela, na pierwszym miejscu stawiam przyjemność żeglowania, wiedzę i umiejętności, a obok rozpatrując zdobywanie kolejnych stopni.
dzięki wielkie:)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/