Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 kwi 2024, o 18:49




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sie 2020, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
MarekSCO napisał(a):
Teraz pytania krytyczne

Odpowiedzi mniej krytyczne;
1.Tylko na kanale roboczym zaproponowanym przez wysyłającego DSC Call ale gdy jest to łączność pomiędzy ruchomymi stacjami radiowymi masz możliwość edycji odebranego komunikatu i zaproponowanie innego kanału. Zazwyczaj/zawsze(?) urządzenie jest na tyle „mądre”, że sugeruje operatorowi wybór odpowiedniego kanału roboczego.

2.Tak, generalnie możesz używać każdego kanału, oczywiście powinieneś wybierać zgodnie z odpowiednimi zasadami.

3.Nie rozumiem pytania, czy „ograniczenie nasłuchiwania łączności” ma być równoznaczne z zaprzestaniem monitorowania określonych kanałów? Co znaczy „zidentyfikowanych numerów MMSI”, kto i w jakiej sytuacji ma je identyfikować? Zakładasz ograniczenie korespondencji radiowej wyłącznie do wcześniej zaprogramowanych stacji?

Zresztą nieważne, twórcy systemu GMDSS zakładali, że po pełnym wdrożeniu systemu, kanał VHF-16 straci swój status i nie będzie obowiązywał stały jego nasłuch. Jednakże w zależności od sytuacji nadal pozostawał obowiązek nasłuchu innych kanałów. Nawet najwięksi optymiści nie zakładali sprowadzenia całej łączności wyłącznie do obowiązkowego posługiwania się funkcją wywołania DSC. Jak zwykle życie zrewidowało plany i kanał „wywołania ogólnego” także utrzymał swoją role. Na chwile obecną nie wyobrażam sobie sytuacji w której poza DSC nie monitoruje innych kanałów.

Nie wiem do czego zmierzasz, ale tak jak nie ma większego problemu z „zaśmiecaniem” VHF-16, tak tym bardziej nie ma problemu z przeładowaniem(?) systemu DSC.
Oczywiście jest problem z „nieprzyjazną gałkologią” lub jak wolisz z „software & hardware” a może nawet z ideą systemu. Powodem częstego niewykorzystywania funkcji DualWatch czy prawie powszechnego zrezygnowania z Individual/Group DSC Call jest nasza ułomność i dążenie do prostoty a nie braki w wyszkoleniu, kulturze osobisto narodowej czy jakieś poważne ograniczenia techniczno-proceduralne.

Moim skromnym zdaniem cały system GMDSS choć wprowadzony zbyt późno to wymyślony i opracowany został zbyt wcześnie. Niestety niektóre jego składniki choć eliminują stare i nabrzmiałe problemy to nie zdążyły wykorzystać nadchodzącego szybkiego rozwoju systemów komunikacyjnych. A w szczególności cały moduł cyfrowo radiowy powielił i utrwalił początkowe ułomności rewolucji technologicznej. Oczywiście prędzej czy później czeka nas następna rewolucja w radiokomunikacji morskiej, niestety ja prawdopodobnie z niej już nie skorzystam.

A za „nie wiem czy świadomie” przepraszam, było to po prostu niepotrzebne.

soko napisał(a):
Zdaniem Helsinki Radio ( RCK) zakłócenia były głównie "ze strony trzeciej":
"You see, someone has been on Ch16 and has had a carrier on whole night went through. I can hear you now though." (ok. 7 min 00 sek transmisji)

I to jest prawdziwy i niestety nadal aktualny problem. W XXI wieku, w czasach wspomnianej rewolucji technologicznej nadal wystarczy jeden zawieszony nadajnik aby skutecznie uniemożliwić łączność na VHF-16 lub roboczym kanale VTS na dość dużym akwenie. I proszę mi wierzyć nie jest to rzadki przypadek ale za to bardzo upierdliwy mogący doprowadzić do poważnych kłopotów i to bardziej niż jakiś rozgadany i nieuświadomiony kolega.

RetususClavus napisał(a):
Podobno nie ma głupich pytń ale są głupie odpowiedzi ale co gdy pytający nie wie o co chce zapytać?

Sprawiłeś, że jeszcze raz przeczytałem większość postów i może ja faktycznie mam problem z komunikacją na forum ale twoja ich interpretacja jest dla mnie zagadką.
Do tej pory w żadnym poście nie pytałem o nowe rozwiązania techniczne, nie sugerowałem zmian w systemach DSC i wprowadzania nowych regulacji czy też jakiegokolwiek systemu kar.
Zwróciłem jedynie naszemu koledze uwagę, że tak naprawdę to nie ma problemu z osobami nadużywającymi VHF-16. Jedynie czasami może wyniknąć nieprzyjemna sytuacja gdy samozwańczy strażnik procedur radiowych zacznie strofować swoich kolegów. A potem to już poszłooo.

@ Burbon
Masz racje nie znam rynku czarterowego ale nasz kolega Sajmon chyba zna i ma troszkę inne zdanie. I nie chodzi tylko o wyposażenie jednostek czarterowych jak o faktyczny problem z zaśmiecaniem VHF-16. Dyskusja o funkcji DSC wynikła przy okazji i co do jej przydatności/uniwersalności całkowicie się zgadzam, no może inaczej rozłożyłbym akcenty.
A co do twoich praktycznych doświadczeń to nie wiem jak można montować „dziewicze” radio ryzykując, że jakiś „janusz je rozprawiczy” i zamiast MMSI wpisze swoją datę urodzenia.
Ale aby wysłać Distress na DSC bez wpisanego MMSI to nasz „janusz” musi chyba być już skip Janem, a może nawet kapitanem Nemo.

A tak na poważnie to może i dobrze robisz pisząc o ewentualnym problemie. Proszę jedynie o mniej protekcjonalnego tonu a więcej rozwagi i szacunku dla innych tym bardziej tych mniej doświadczonych.
I czy mógłbyś się jednoznacznie określić co do maniery używania VHF-16 do nauki kultury i wyrażania opinii o innych użytkownikach.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 10:16 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2238
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 677
Uprawnienia żeglarskie: mam
burbon napisał(a):
Wolą, żeby poszło bez MMSI

Z tego, co mi wiadomo, to komercyjne radia nie zakodują żadnej paczki DSC bez MMSI.

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowanie od: burbon
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Dobrze ci wiadomo o to mi chodziło pisząc o kpt. Nemo i to nie dotyczy tylko komercyjnych odbiorników cokolwiek to miałoby znaczyć.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowanie od: burbon
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 11:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
SIRK napisał(a):
@ Burbon

A co do twoich praktycznych doświadczeń to nie wiem jak można montować „dziewicze” radio ryzykując, że jakiś „janusz je rozprawiczy” i zamiast MMSI wpisze swoją datę urodzenia.
Ale aby wysłać Distress na DSC bez wpisanego MMSI to nasz „janusz” musi chyba być już skip Janem, a może nawet kapitanem Nemo.

A tak na poważnie to może i dobrze robisz pisząc o ewentualnym problemie. Proszę jedynie o mniej protekcjonalnego tonu a więcej rozwagi i szacunku dla innych tym bardziej tych mniej doświadczonych.
I czy mógłbyś się jednoznacznie określić co do maniery używania VHF-16 do nauki kultury i wyrażania opinii o innych użytkownikach.


Zdarzało mi się, że sam chciałem po sprawdzeniu w papierach wprowadzić MMSI - ale zawsze pytałem właściciela i zawsze był jakiś wykręt żeby tego jednak nie robić.

Faktycznie, poczytałem trochę i bez MMSI radio nie powinno w ogóle wysłać distressa DSC.

Protekcjonalny ton? Zauważyłem problem, zaproponowałem rozwiązanie.

Czemu mam się ustosunkowywać do zwracania uwagi "zakłócaczom" na ch16? Przecież zupełnie nie o tym był mój wpis. Pisałem o zwracaniu na to uwagi na szkoleniach VHF i przy odprawach dla skipperów "flot". Czy do cen skupu żywca i innych ważkich zagadnień których ten wątek w założeniu nie miał dotyczyć też się mam ustosunkować?

Ale skoro już pytasz - mea culpa, chyba raz mi się zdarzyło zwrócić uwagę jakiejś szczególnie irytującej polskiej flocie, zresztą skutecznie. W 90% przypadków jakiś miejscowy (sądząc po akcencie) zwraca uwagę. Zazwyczaj też to odnosi natychmiastowy skutek. Stąd - uwzględniając różne powyższe uwagi mam do sprawy stosunek ambiwalentny, ale zamierzam się trzymać z boku - niech się miejscowe władze z tym boksują, nie jestem szeryfem.

A co do nauki kultury i wyrażania opinii o innych użytkownikach to załogi dużych statków często sobie na tym polu mocno folgują. Jakoś w ostatnich tygodniach słyszałem wygłoszone bardzo spokojnym głosem, adresowane do konkretnej jednostki " xxx to yyy, you are piece of shit. I repeat: you are piece of shit" najwyraźniej na zakończenie jakiegoś sporu, którego główna część mi umknęła. Przy Cabo de Gata z kolei oficer wachtowy jednego z "dużych" odsyłała w niewybrednych słowach na ch16 załogę drugiego statku z powrotem do szkoły. Kłótnie zazwyczaj są na kanale docelowym, ale w niektórych przypadkach jedna ze stron specjalnie wraca na 16 i tam wyraża opinię do wiedzy szerszego audytorium.
To jest dla mnie folklor. Ciekawostka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 12:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
burbon napisał(a):
Protekcjonalny ton? Zauważyłem problem, zaproponowałem rozwiązanie.

Popierając to kilkoma nieprawdopodobnymi i trudno do sprawdzenia historyjkami.
Dodatkowo zaakceptowałeś u części kolegów oraz sam zastosowałeś niezgodne z prawem rozwiązanie problemu. Nieprawne metody tłumaczysz zachowaniem innych i na koniec okazuje się, że sam wykazujesz braki w wiedzy.
I to wszystko tylko aby podnieść ogólny poziom wyszkolenia rodaków żeglarzy, ciekawe i … trochę niewiarygodne(?).

Jestem za nauką, szkoleniami czy podnoszeniem ogólnej świadomości ale nie podoba mi się bufonada i właśnie ten protekcjonalny ton o który moim zdaniem się otarłeś a który jest wszechobecny na forum.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 13:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
SIRK napisał(a):
Popierając to kilkoma nieprawdopodobnymi i trudno do sprawdzenia historyjkami.
Dodatkowo zaakceptowałeś u części kolegów oraz sam zastosowałeś niezgodne z prawem rozwiązanie problemu. Nieprawne metody tłumaczysz zachowaniem innych i na koniec okazuje się, że sam wykazujesz braki w wiedzy.
I to wszystko tylko aby podnieść ogólny poziom wyszkolenia rodaków żeglarzy, ciekawe i … trochę niewiarygodne(?).

Jestem za nauką, szkoleniami czy podnoszeniem ogólnej świadomości ale nie podoba mi się bufonada i właśnie ten protekcjonalny ton o który moim zdaniem się otarłeś a który jest wszechobecny na forum.


Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, która nader często wydaje się większa niż u przeciętnego użytkownika tego forum, to specem od protekcjonalnego tonu jesteś tu chyba najlepszym . Często jest to wręcz nieznośne i niestety przyćmiewa zawartość merytoryczną Twoich postów.

Rozumiem, że jak sam piszesz nie masz pojęcia o łódkach czarterowych, nie pływasz w Chorwacji, ale podważasz prawdziwość tego co piszę?

Przyznałem się, że raz zdarzyło mi się stracić cierpliwość i zareagować nieprzepisowo. Królu bez skazy. Rzuć kamieniem.

Ogólny kierunek tej dyskusji mnie szczerze mówiąc mocno zawiódł. Zamiast zająć się problemem idiotów, którzy nas regularnie kompromitują za granicą (i przy okazji prowokują niezbyt przepisowe reakcje miejscowych) zeszło na linczowanie posłańca.



Za ten post autor burbon otrzymał podziękowania - 2: Ognisty Szkwał, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 17:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
jestem od czerwca w Chorwacji i nie spotkalem sie z problemem idiotow grasujacych na 16 tym. Chorwaci są pragmatykami i nie ekscytuja sie sporadycznymi wybrykami.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 20:15 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
burbon napisał(a):

Ogólny kierunek tej dyskusji mnie szczerze mówiąc mocno zawiódł. Zamiast zająć się problemem idiotów, którzy nas regularnie kompromitują za granicą (i przy okazji prowokują niezbyt przepisowe reakcje miejscowych) zeszło na linczowanie posłańca.


To jest temat, z którym trzeba się zgłosić do Wujka Dobra Rada.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7523
Podziękował : 5924
Otrzymał podziękowań: 2282
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
SIRK :)
SIRK napisał(a):
Zakładasz ograniczenie korespondencji radiowej wyłącznie do wcześniej zaprogramowanych stacji?

Prawie o to mi chodziło.
Ja ten opis i te trzy pytania wstawiłem po to, żeby uzyskać wspólną platformę do dyskusji nad dylematem wykorzystania DSC do normalizowania sytuacji na ch16. Tak rzecz zrozumiałem i próbowałem zwrócić uwagę na kluczowe aspekty techniczne.
( Ale rozumiem, ze ten etap w dyskusji pomijamy ? )

Co do niskiego poziomu szkoleń.
Pozostanę jednak przy swoim zdaniu. Dwa powody.
Pierwszy - brak wspólnego rozumienia prostego w sumie systemu DSC wśród żeglarzy.
Tutaj podeprę się jeszcze informacją z jednej z podlinkowanych wcześniej stron.
O tym, że USCG przestała monitorować wywołania DSC ( w pasmie 2 MHz ) ze względu właśnie na krytycznie niski poziom wyszkolenia użytkowników. Co w konsekwencji prowadziło do paraliżu działań USCG ( link podałem wcześniej )
Jednak kluczowa jest druga sprawa.
Niski poziom świadomości w zakresie absolutnych podstaw łączności fonicznej.
W połączeniu z absurdalnie wysokim poziomem zarozumiałości.
Opisowo ująłbym to tak:
Gdyby 10 Chorwatów nauczyło się poprawnie po polsku wymawiać zwrot:
"kurwa jego mać!" i zaczęliby stosować ten zwrot jako przerywnik w radiowych łącznościach w swoich portach... To na naszym forum mielibyśmy wątek o tym jak to Polacy w Chorwacji używają wprawdzie obcego języka w łącznościach radiowych, ale klną przy tym niemiłosiernie :lol:

Co do samego systemu DSC, rodowodu itd... Czyli tego:
SIRK napisał(a):
Moim skromnym zdaniem cały system GMDSS choć wprowadzony zbyt późno to wymyślony i opracowany został zbyt wcześnie. Niestety niektóre jego składniki choć eliminują stare i nabrzmiałe problemy to nie zdążyły wykorzystać nadchodzącego szybkiego rozwoju systemów komunikacyjnych. A w szczególności cały moduł cyfrowo radiowy powielił i utrwalił początkowe ułomności rewolucji technologicznej. Oczywiście prędzej czy później czeka nas następna rewolucja w radiokomunikacji morskiej, niestety ja prawdopodobnie z niej już nie skorzystam.
"
Nie oceniam. z pierwszą częścią zgodziłbym się gdybym mógł zastrzec, że wszystkie systemy wymyślono zbyt wcześnie a wprowadzono zbyt późno. Moim zdaniem kluczowe było tutaj spełnienie tzw zasady odpowiedniości (zasady korespondencji )
W bardzo filozoficznym ujęciu opisane tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_od ... io%C5%9Bci
W mniej filozoficznym:
Mieliśmy telewizję czarno-białą, potem wprowadzono kolorową ale systemy kodowania koloru musiały być konstruowane tak, żeby odbiornik czarno-biały nadal mógł odbierać obraz czarno-biały. No ale tak poza protokołem. ( Jak byś chciał o tym podyskutować, to oczywiście nie widzę przeszkód )
A w kwestii ostatniego zdania w cytacie.
Podejrzewam, że jednak doczekasz tych czasów prędzej niż myślisz. Technologia sdr takie
możliwości oferuje praktycznie za friko ( niejako w bonusie )
SIRK napisał(a):
A za „nie wiem czy świadomie” przepraszam, było to po prostu niepotrzebne.

Zabawne to było dla mnie powiem Ci :D Spróbuj wyszukać podobny materiał ( ilustrację techniczną działania DSC ) po polsku i z żeglarskim rodowodem filmu ( zeby zeglarze nie odwrócili się plecami z byle powodu ;) ) A zobaczysz jak trudno znaleźć podobny materiał.
Stąd bardziej rozbawiła mnie sugestia jakobym zrobił to nieświadomie, niż uraziła.
Ten poziom szkoleń jest naprawdę drastycznie niski. Niski jak na potrzeby jakie miałby spełniać. Nie tylko wśród żeglarzy.
Za to poziom zarozumiałości - ten nie pozostawia niedosytu ;)
( nie mam na myśli tutaj nikogo konkretnego. Po prostu wyszkolić jest trudno a poczuć się ekspertem bo dali papier - skrajnie łatwo )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
Sajmon napisał(a):
jestem od czerwca w Chorwacji i nie spotkalem sie z problemem idiotow grasujacych na 16 tym. Chorwaci są pragmatykami i nie ekscytuja sie sporadycznymi wybrykami.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *
Czy włączasz w ogóle VHF? Temat jest wprawdzie z zeszłego roku, ale w tym byłem w HR ledwo trzy tygodnie i też dwa razy na takie akcje trafiłem, mimo, że niezbyt dużo miałem pływania, a co za tym idzie korzystania z VHF. Zaraz kolejne 4 turnusy - może coś mi się uda nagrać dla niedowiarków.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2020, o 23:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
mam radio włączone od rana do wieczora. Nie dostrzegam problemu.
A pojawiające się odpryski w dowolnym języku, traktuję jako margines nie warty uwagi.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 00:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
Sajmon napisał(a):
mam radio włączone od rana do wieczora. Nie dostrzegam problemu.
A pojawiające się odpryski w dowolnym języku, traktuję jako margines nie warty uwagi.
Mnie jednak dziecko gadające po polsku chyba przez pół godziny (jakieś 3tyg temu, okolice Hvaru) trochę zirytowało i nie uważam tego za rzecz nie wartą uwagi. Zwłaszcza w kontekście powtarzalności podobnych akcji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 07:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
ja nie uważam tego za rzecz wartą iwagi. Zapewne nieswiadomy, lub durny dzieciak, pojawi sie na wodzie za rok. Bedzie o rok starsze, mądrzejsze. Jeśli bedziesz się ekscytowal byle czym, w szczegolności czymś na co nie masz wpływu... Sądzisz, że durny dzieciak kiedyś tam na łączach, to wynik niedostatkow polskiego systemu szkolen operatorów UKF? :)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 08:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
Na chyba ponad połowie moich rejsów są dzieci i nie zdarza się, żeby tak długo nikt się nie interesował ich losem. Uważam za wielce prawdopodobne, że dorośli o tym co robi to dziecko wiedzieli i byli zadowoleni, że się czymś zajęło. Zresztą to jest przykład nietypowy - tylko raz takie coś słyszałem. Zazwyczaj jednak ten bajzel robią dorośli.

Ok, widzę, że chyba nikt tego za problem nie uważa. Chyba pora skończyć temat.
Ksszzztt, over and out i szerokości .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7523
Podziękował : 5924
Otrzymał podziękowań: 2282
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sajmon napisał(a):
Sądzisz, że durny dzieciak kiedyś tam na łączach, to wynik niedostatkow polskiego systemu szkolen operatorów UKF?

Czemu durny i czemu tylko polskiego ?
burbon napisał(a):
Na chyba ponad połowie moich rejsów są dzieci i nie zdarza się, żeby tak długo nikt się nie interesował ich losem.

Zainteresowałeś się ? Próbowałeś nawiązać z nimi łączność ? Tak - z tymi dziećmi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 09:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2787
Podziękował : 412
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marian J. napisał(a):
Fundnij sobie tygodniowy rejs po Bałtyku a zrozumiesz różnicę między łącznością radiową na morzu a łącznością między krótkofalowcami amatorami.

MarekSCO napisał(a):
Marian J. :)
Dobrze.

Marek popłyń na ten rejs i odpocznij sobie od forum. Mój pierwszy rejs morski też miałem we wrześniu.
burbon napisał(a):
Chyba pora skończyć temat.

MarekSCO napisał(a):
Ale już się nie wcinam. Słucham z zainteresowaniem i nie bez uśmiechu ( szczerego )

W niejednym wątku napisałeś coś takiego i nigdy nie dotrzymałeś słowa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 13:04 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 801
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 457
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
MarekSCO napisał(a):
Zabawne to było dla mnie powiem Ci :D Spróbuj wyszukać podobny materiał ( ilustrację techniczną działania DSC ) po polsku i z żeglarskim rodowodem filmu ( zeby zeglarze nie odwrócili się plecami z byle powodu ;) ) A zobaczysz jak trudno znaleźć podobny materiał.

Proszę bardzo: wpisujesz we googla "GMDSS DSC you tube polskie wywołanie" i masz np.

https://www.youtube.com/watch?v=Qj6zQqtik-E
https://www.youtube.com/watch?v=xbKGUEiKEu0
https://www.youtube.com/watch?v=PtT4AnbxI00
https://www.youtube.com/watch?v=8qr_80gKNB0
https://www.youtube.com/watch?v=o-rZ_I02UPw
https://www.youtube.com/watch?v=JcxkzvZVA7o
https://www.youtube.com/watch?v=0awVxczeuBw
https://www.youtube.com/watch?v=zbxCdkIPJm0
MarekSCO napisał(a):
Ja ten opis i te trzy pytania wstawiłem po to, żeby uzyskać wspólną platformę do dyskusji nad dylematem wykorzystania DSC do normalizowania sytuacji na ch16.

Osobiście nie widzę tu związku.
DSC jest selektywnym wywołaniem cyfrowym na określonym kanale dla niego zastrzeżonym i ma na celu określone zadania (alerty, wywołania innych statków z podaniem proponowanego kanału itp.).
A kanał 16-ty jest ustalonym dla wywołań głosowych. I przede wszystkim dla wywołań i ustalenia dalszego trybu korespondencji.
No ale ja tak to sobie wyobrażam, a tu , jak widać, niektórzy widzą inaczej.
Toż po to są fora i życie, bym się uczył i prostował swe podejście.
MarekSCO napisał(a):
Pierwszy - brak wspólnego rozumienia prostego w sumie systemu DSC wśród żeglarzy.

Nie ma czegoś takiego, jak "wspólne myślenie".
Taką nadzieję mają ideolodzy, politycy, władcy, itp.
Jak masz do czynienia z ludźmi i widzisz co który w realu wyczynia z tym samym zagadnieniem - to szybko pozbędziesz się tej ułudy.
Także i tu każdy ma jakieś braki, coś mu się inaczej zakodowało, albo jest niesamowitym rutyniarzem i obsługuje bezrefleksyjnie dane urządzenie.
Vide próba wywołania DSC bez zakodowanego MMSI. Rutyniarze.
MarekSCO napisał(a):
Jednak kluczowa jest druga sprawa.
Niski poziom świadomości w zakresie absolutnych podstaw łączności fonicznej.
W połączeniu z absurdalnie wysokim poziomem zarozumiałości.


Tutaj już - moim skromnym zdaniem - nic nie pomożesz.
Skończyła się era krótkofalarstwa, kręcenia antenkami, łączenia się przez jakieś kabelki PDA z Nokią, anten 16dB przypinanych do telefonu. Koniec. Finito.
Obecny użytkownik ma w kieszeni stację nadawczo odbiorczą o niewiarygodnej wprost przepustowości i łatwości obsługi, ze stu fefnastu programami, których i tak już nie ogarnia. O jakichkolwiek podstawach łączności nie wie NIC. Bo nie musi. A przynajmniej tak uważa sobie.
W niektórych windach w szpitalu, niektórym rodzinom chorych, czy studentom, siadają raz po raz telefony. Zdziwka, że to w ogóle jest możliwe - bezcenna.
Aktualnie szpital przypomina klasztor zakonu kosmito-kamedułów i szansa na te widoki, jak na razie - żadna.
MarekSCO napisał(a):
Co do samego systemu DSC, rodowodu itd... ...
Nie oceniam. z pierwszą częścią zgodziłbym się gdybym mógł zastrzec, że wszystkie systemy wymyślono zbyt wcześnie a wprowadzono zbyt późno.

No ale jest solidny w swych zasadach idiotoodporny, stabilny, spełniający swe zadania moduł. Obsługa nie jest jakaś nie do ogarnięcia.
A że świat patrzy na to jak na jakieś kuriozum ( ekran nie jest dotykowy? naprawdę?, nie widzę ekranu podpowiedzi? słaba intuicyjność!!) - no to już tak jest.
Zawsze się znajdzie użytkownik, co prowadzony nawigacją, zeskoczy autem z wiaduktu...
Tacy jesteśmy.

Każdy się może zagapić, szczególnie jak stress, wzburzone morze, wicher, 600koni pod maską:
https://www.youtube.com/watch?v=88eEjQEmcww
:rotfl:

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Ostatnio edytowano 1 wrz 2020, o 13:33 przez soko, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 13:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1401
Podziękował : 793
Otrzymał podziękowań: 605
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
Nie tylko Polacy w Chorwacji mają ten problem

https://www.facebook.com/groups/solentb ... 269397167/


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 14:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7523
Podziękował : 5924
Otrzymał podziękowań: 2282
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
soko napisał(a):
Proszę bardzo: wpisujesz we googla "GMDSS DSC you tube polskie wywołanie" i masz np.

Nie. W filmie, który wkleiłem kluczowe było, że oni pokazali odbiór wywołania dsc w reprezentacji fonicznej ( na drugim odbiorniku ) Naprawdę niełatwo to znaleźć.

soko napisał(a):
Tutaj już - moim skromnym zdaniem - nic nie pomożesz.
Skończyła się era krótkofalarstwa, kręcenia antenkami, łączenia się przez jakieś kabelki PDA z Nokią, anten 16dB przypinanych do telefonu. Koniec. Finito.

Poradzisz łatwiej niż myślisz. Wystarczy zlikwidować uprawnienia radiowe.
A nadrobić to środkami technicznymi. Czy na użytkowanie telefonu komórkowego potrzebujesz przeszkolenia - nie potrzebujesz.
Przy takim poziomie szkoleń widać już, że ten system szkoleń nie działa. No to po co go kultywować ?
soko napisał(a):
O jakichkolwiek podstawach łączności nie wie NIC. Bo nie musi. A przynajmniej tak uważa sobie.

Dokładnie tak. Można łatwo doprowadzić do sytuacji w której o łączności nie będziesz musiał wiedzieć nic, żeby z niej skorzystać. A Twoja niewiedza nie doprowadzi do konfliktów czy nieporozumień.

soko napisał(a):
No ale jest solidny w swych zasadach idiotoodporny, stabilny, spełniający swe zadania moduł. Obsługa nie jest jakaś nie do ogarnięcia.

Mówiłem, że nie oceniam. Jak dla mnie jest po prostu dobry jak wszystkie inne.
Bo one są dobre. Tylko panaceum nie są.

soko napisał(a):
Toż po to są fora i życie, bym się uczył i prostował swe podejście.

Nie wiem na ile Marian J by się z Tobą zgodził. Ja mogę powiedzieć tylko, że po to kiedyś one były :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 15:29 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Różnica między użytkowaniem telefonu komórkowego a radia morskiego jest w dwóch aspektach na tyle kluczowa, że niepomijalna:

1) Jeden użytkownik telefonu nie zajmie swoim nadawaniem całego kanału, nie zakłóci łączności innych. A jak jakimś cudem "zapcha" sieć, zostanie szybko z niej odłączony. W przypadku łączności morskiej nie ma takiej możliwości. Jeden niefrasobliwy użytkownik, a ktoś może nie nadać skutecznie wezwania w niebezpieczeństwie. Na pełnym morzu łączność to element bezpieczeństwa, a środki radiowe – trzon tej łączności.

2) W łączności telefonicznej często komunikujesz się ze znanymi Ci odbiorcami. I często przez telefon prowadzona jest tzw. "gadka szmatka" :roll: A w przypadku łączności radiowej morskiej nie masz takiego komfortu – właściwie zawsze musisz komunikować się z zupełnie obcymi ludźmi, władającymi w różnym stopniu różnymi językami, i bardzo często w celu zapewnienia bezpieczeństwa żeglugi. Po to stworzono SMCP (standardowe słownictwo), po to są wszelkie inne standardy i schematy komunikacji.

Pozwolę sobie zacytować tu IMO, ze wstępu do "STANDARD MARINE COMMUNICATION PHRASES", tj. wyżej przywoływanego SMCP (przepraszam, że w "lengłydżu"):

Cytuj:
As navigational and safety communications from ship to shore and vice versa, ship to ship , and on board ships must be precise, simple and unambiguous, so as to avoid confusion and error, there is a need to standardize the language used. This is of particular importance in the light of the increasing number of internationally trading vessels with crews speaking many different languages since problems of communication may cause misunderstandings leading to dangers to the vessel, the people on board and the environment.


Nie mam zdania na temat zasadności utrzymywania systemu szkoleń. Ja do egzaminów radiowych w zakresie teorii, w tym zasad prowadzenia łączności, uczyłem się eksternistycznie. Praktykę poznałem na jachtach. Jak ktoś chce się szkolić, potrzebuje instruktora, co wytłumaczy, wyjaśni – też to rozumiem.

Natomiast zdecydowanie należy utrzymać system egzaminowania i przyznawania uprawnień w zakresie łączności morskiej. Zresztą nikt go póki co nie znosi, to jest wymóg Regulaminu Radiotelekomunikacyjnego, umowy międzynarodowej obowiązującej też w Polsce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 16:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7523
Podziękował : 5924
Otrzymał podziękowań: 2282
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
B199 :)
Pozwoliłem sobie przetłumaczyć Twój cytat, żeby ułatwić zrozumienie:
"Ponieważ komunikacja nawigacyjna i dotycząca bezpieczeństwa ze statku na brzeg i odwrotnie, ze statku na statek i na pokładzie statków musi być precyzyjna, prosta i jednoznaczna, aby uniknąć nieporozumień i błędów, istnieje potrzeba ujednolicenia używanego języka. Ma to szczególne znaczenie w świetle rosnącej liczby statków handlu międzynarodowego, których załogi mówią wieloma różnymi językami, ponieważ problemy z komunikacją mogą powodować nieporozumienia prowadzące do zagrożeń dla statku, ludzi na pokładzie i środowiska."

Ja usiłowałem prowakacyjnie trochę. Zresztą we wcześniejsze części dyskusji wstawiłem
zapis krytycznej łączności z MF Estonia. Gdzie te zagadnienia zilustrowały się same w sposób dosyć makabryczny.

PS: Tymon :D Tak w kwestiach organizacyjnych. Widzę, że niedawno dołączyłeś do forum. Na wszelki wypadek weź pod uwagę, że nie jestem tutaj zbyt lubianą postacią. A na pewno nie mam zbytniego szacunku wśród Kolegów. Tak na wszelki wypadek miej to na uwadze ;) Miło powitać na forum :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 17:08 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Bardzo dziękuję za miłe powitanie na forum :D Zawsze biorę poprawkę na swoje możliwe niezrozumienie tematu lub wewnętrznych kwestii w nowym wszak dla mnie środowisku. Przynajmniej te kilka stopni :lol:



Za ten post autor B199 otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2020, o 22:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
soko napisał(a):
Vide próba wywołania DSC bez zakodowanego MMSI. Rutyniarze.

Kogo masz namyśli?

soko napisał(a):
No ale jest solidny w swych zasadach idiotoodporny, stabilny, spełniający swe zadania moduł. Obsługa nie jest jakaś nie do ogarnięcia.
A że świat patrzy na to jak na jakieś kuriozum ( ekran nie jest dotykowy? naprawdę?, nie widzę ekranu podpowiedzi? słaba intuicyjność!!) - no to już tak jest.
Zawsze się znajdzie użytkownik, co prowadzony nawigacją, zeskoczy autem z wiaduktu...
Tacy jesteśmy.

Jak już wcześniej wspomniałem, nie zgadzam się z taką opinią, i tak;
- jeden zawieszony nadajnik VHF potrafi uniemożliwić łączność na zablokowanym kanale
- cała cześć modułu VHF DSC „Routine” nigdy nie była w pełni wykorzystywana a obecnie definitywnie przeszła do lamusa
- kategorie komunikatów „Safety” oraz „Urgency” wykorzystywane są jedynie w znikomym stopniu i szczatkowej wersji
- rozbudowane menu Distress doprowadziło do korzystania najczęściej z opcji „undesignated”, cała reszta kluczowej funkcji alarmowej stała się bezużyteczna
- zbyt liczne alarmy dźwiękowe doprowadzają do tzw. „alarm fatigue” w konsekwencji czego OOW/operator nie reaguje w odpowiedni sposób

Zwróć uwagę, że ograniczyłem się wyłącznie do DSC VHF a pozostaje jeszcze „kłopotliwe” pasmo MF/HF, „niedokończony” NAVTEX , „martwy” radiotelex NBDP i problematyczna łączność w obszarze A4.

MarekSCO napisał(a):
Ale rozumiem, ze ten etap w dyskusji pomijamy ?

Nie musimy nic pomijać i dyskutować zawsze można ale porobiło się zbyt dużo tematów.

MarekSCO napisał(a):
Ja usiłowałem prowakacyjnie trochę. Zresztą we wcześniejsze części dyskusji wstawiłem
zapis krytycznej łączności z MF Estonia. Gdzie te zagadnienia zilustrowały się same w sposób dosyć makabryczny.

Prosiłem abyś tego nie ruszał.

burbon napisał(a):
Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, która nader często wydaje się większa niż u przeciętnego użytkownika tego forum, to specem od protekcjonalnego tonu jesteś tu chyba najlepszym . Często jest to wręcz nieznośne i niestety przyćmiewa zawartość merytoryczną Twoich postów.

Dziękuje za uznanie.
Zwróć jednak uwagę, że pomimo swoich słabości jeszcze nigdy nie mówiłem o „idiotach” lub „narodowym wstydzie”, nie uprawiałem także krytykanctwa w stosunku do anonimowych urzędników lub nieobecnych na forum prywatnych osób. Jeżeli przekroczyłem „poziomy forumowej(?) zarozumiałości” to tylko w reakcji na prawdy objawione zamieszczone przez zalogowanego użytkownika który miał możliwość odpowiedzieć, wyjaśnić lub udowodnić, że się mylę.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 wrz 2020, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 238
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
SIRK napisał(a):
nie mówiłem o „idiotach” lub „narodowym wstydzie”, nie uprawiałem także krytykanctwa w stosunku do anonimowych urzędników lub nieobecnych na forum prywatnych osób.

Nie pamiętam kogo (jeśli w ogóle) mogłem nazwać idiotą, ale nie odnosiło się to na pewno do żadnej identyfikowalnej osoby, tylko raczej do zjawiska, modelowego reprezentanta pewnej grupy.
A wstyd? Jak co roku któryś raz słyszę jak ktoś ucisza "Polaków", którzy faktycznie robią sobie z ch16 CB radio, to niezależnie od tego czy uciszający sam postępuje zgodnie z zasadami - jednak wstyd. To sprawa indywidualna najwyraźniej.

SIRK napisał(a):
- zbyt liczne alarmy dźwiękowe doprowadzają do tzw. „alarm fatigue” w konsekwencji czego OOW/operator nie reaguje w odpowiedni sposób.

A to kolejny ciekawy temat. Od zeszłego roku chyba m.in. Split radio zwykłą zapowiedź regularnych, puszczanych kilka razy dziennie "ogłoszeń duszpasterskich" poprzedza DSC call "all ships". Efekt jest taki, że praktycznie każdą swoją załogę łapię w końcu na wyciszaniu każdego alarmu DSC, w ogóle bez czytania o co chodzi . BTW: mam wrażenie, że to zależy od tego kto jest u nich akurat na dyżurze, bo czasem leci bez DSC.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2020, o 06:44 
Coraz bardziej zastanawia mnie co ma mieć wspólnego Morskie - koniecznie morskie bo lepszego chyba ni ma ;) DSC do chamstwa lub niekompetencji na kanale 16...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2020, o 11:10 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
RetususClavus napisał(a):
Coraz bardziej zastanawia mnie co ma mieć wspólnego Morskie - koniecznie morskie bo lepszego chyba ni ma ;) DSC do chamstwa lub niekompetencji na kanale 16...


DSC co do zasady nie jest używane przez "niedzielnych żeglarzy", osoby, które nie mają pojęcia o łączności morskiej lub które nie mają uprawnień radiooperatora (gdyż na morzu i takie z radia korzystają...), a kanał 16, cóż, niestety – jak najbardziej :)

Jako wyjątek można uznać wzywanie pomocy przez długie przyciśnięcie przycisku "DISTRESS" lub analogicznego :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2020, o 11:25 
Morskie DSC gdy się zastanowić to ma mało wspólnego z DSC rozumianym jako Digital selective calling gdyż z tego co pamiętam na kanale 70 nie jest możliwa żadna inna transmisja niż określona protokołem.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2020, o 16:21 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Nie rozumiem, co masz na myśli, mówiąc, że morskie DSC "ma mało wspólnego z DSC rozumianym jako Digital selective calling". Morskie DSC to jest digital selective calling, uregulowane technicznie i proceduralnie w dokumentach ITU. Od kiedy digital selective calling, ze swej natury, wymaga, by na kanale zarezerwowanym do transmisji DSC można było prowadzić inne transmisje? Dobrze, że na kanale 70 nie można prowadzić innych transmisji. Zapewnia to większą niezawodność DSC i, niestety, trzeba to tak nazwać – idiotoodporność – co jest bardzo ważne w (profesjonalnej) łączności morskiej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2020, o 17:48 
B199 napisał(a):
Nie rozumiem, co masz na myśli, mówiąc, że morskie DSC "ma mało wspólnego z DSC rozumianym jako Digital selective calling". Morskie DSC to jest digital selective calling, uregulowane technicznie i proceduralnie w dokumentach ITU.

Liczyłem się z taką reakcją a rzecz sprowadza się do zastanowienia się nad tym czy to z czym mamy do czynienia jest czy tylko nosi nazwę "cyfrowego selektywnego wywołania"? A może bardziej trafna by była nazwa: morski kanał wołania i alarmowania?

Ktoś kiedyś nadał temu nawę DSC i nie mam zamiaru tego zmieniać czy negować ale DSC to coś więcej niż to z czym mamy do czynienia na kanale 70 morskiego VHF. Ktoś zaprzeczy, że wybierając numer na komórce korzystamy z DSC? Przecież transmisja cyfrowa, adresowanie indywidualne i grupowe, kanały chronione itd.? :D ;)

Reasumując DSC to nie tylko Digital selective calling występujący w radiokomunikacji morskiej. W naturze występuje wiele sieci radiowych i wiele sposobów na zrealizowanie selektywnego wywołania w tym i cyfrowego selektywnego wywołania.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2020, o 20:07 

Dołączył(a): 29 paź 2017, o 16:50
Posty: 586
Podziękował : 134
Otrzymał podziękowań: 124
Uprawnienia żeglarskie: lipcowe
Kurcze, wniosek z powyższych postów jest taki, że bezprzewodowa łączność analogowa to jednak temat dla starych pierdzieli :-(

Smutne, po zajmuje się ogólnie łącznością więcej niż pół mojego życia i pewnie też takim pierdzielem jestem w oczach mlodszych kolegów.

Sorry za OT.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL