Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 19:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 maja 2018, o 23:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
… podczas (wolnego?) ruchu wstecz, oczywiście.

Niestety ster to nie kierownica a jacht to nie samochód i właśnie przy ruchu wstecz najbardziej to widać.
Chyba wszyscy słyszeliśmy o „krnąbrnej i niesfornej Vedze” ale czy to znaczy, że każda inna jednostka zachowuje się dużo lepiej i na wstecznym płynie tam gdzie wychylimy ster? Niestety nie jest to takie oczywiste i nie możemy obwiniać za to tylko Vegi lub innych konstrukcji gdzie ster zazwyczaj został zaprojektowany do żeglugi w słusznym kierunku i to pod żaglami. Już nie wspomnę o jachtach z „dziurką” w sterze. Biorąc pod uwagę prędkości manewrowe oraz pamiętając zasadę działania steru nie powinniśmy się dziwić, że jacht nie reaguje na nasze „sterowanie” lub zareaguje z opóźnieniem a może nawet zechce płynąć w przeciwną stronę.

Nie zapomnę „filmiku szkoleniowego” zamieszczonego przez uznany autorytet gdzie w ostatniej fazie manewru cumowania sternik z wielkim skupieniem „sterował” kręcąc jeszcze większym kołem po kilka stopni w jedna lub drugą stronę nie wiedząc chyba, że tak naprawdę to już nic od niego nie zależy a jego „sterowanie” jest pozbawione jakiegokolwiek sensu, co ciekawe to rejs i cumowanie było tzw. szkoleniowe.
Przy ruchu wstecz i/lub małych prędkościach manewrowych działanie steru jest mało efektywne i zazwyczaj lepiej będzie pozostawić go w pozycji „0”.
Natomiast nasza jednostka będzie skręcała pod wpływem;
- bocznego działania śruby (oczywiście gdy będzie ona pracowała)
- wcześniej nadanej prędkości kątowej rufy (tzw. celowe nadrzucenie rufy).
- wymuszonej prędkości kątowej dziobu (działanie steru strumieniowego, rzadkość jednak co raz częściej spotykana)
- działaniem sił zewnętrznych (wiatr, prąd ale także cumy, szpringi i oczywiście nasze niezapomniane kotwice)

Jak łatwo się domyśleć, ster będzie miał zastosowanie wyłącznie w punkcie drugim, tj. tylko przy „kopnięciu” i nadrzuceniu rufy ale czy ten manewr możemy nazwać sterowaniem? Niestety ale na Vedze z powodu umiejscowienia steru lub „dziurki” w sterze przy innych konstrukcjach, manewr „kopnięcia” niewiele pomorze a my kolokwialnie stwierdzimy, że łódka jest niesterowna i płynie gdzie chce, co oczywiście nie jest tak całkowicie zgodne z prawdą. Jeżeli wychylimy ster o stały kąt to tak jak na każdej innej jednostce „zaburzymy symetrie” i wygenerujemy jakieś nowe siły, pytanie tylko na ile one będą miały wpływ na ruch naszej jednostki. Konia z rzędem temu kto wyliczy odpowiednie siły tak aby narysować prawdziwe i prawidłowo zawieszone wektory pamiętając o punktach obrotu i powstałych ramionach. Podobno cierpliwi i znający się na rzeczy potrafią nawet taką Vegą na biegu wstecznym wpłynąć w każdy zakamarek, ale to tylko podobno.

Oczywiście należy pamiętać, że jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i na pewno warto zajrzeć do lektury oraz ćwiczyć a raczej sprawdzić zdobytą wiedzę w praktyce i to na konkretnej łódce.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 13:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12933
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2903
Otrzymał podziękowań: 2579
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
SIRK napisał(a):
niewiele pomorze
Jak Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze.
A jak morze nie pomoże, to pomoże może Gdańsk.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 15:28 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
SIRK napisał(a):
słyszeliśmy o „krnąbrnej i niesfornej Vedze” [...] nie możemy obwiniać za to tylko Vegi [...] na Vedze z powodu umiejscowienia[...] taką Vegą
Wytłumacz może plastikowym, czy Vega jest projektem R. Bransona czy raczej E. Muska :kiss:.
A gdy już zostaniesz miszczem tejże Vegi (dziwnym trafem każda jedna z tych, którymi żeglowałem miała pod schodami w miejscu dieselgrota worek ziemniaków, szczęśliwie za to pomanewrowałem całkiem sporo podobnym Conradem II bywało nadużywając cierpliwości załogi w liczbie podejść :oops:), zapraszam do pływania na wsteczu oryginalnym Opalem (np. Strażnik Poranka), koniecznie z monetą (orzeł i reszka).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 15:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12933
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2903
Otrzymał podziękowań: 2579
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
666 napisał(a):
zapraszam do pływania na wsteczu oryginalnym Opalem
Albo J-140. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 16:48 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8807
Podziękował : 3978
Otrzymał podziękowań: 1915
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Warto jeszcze doprecyzowac czy chodzi o drewniana Vege ze szcecinskiej stoczni, czy Albina Vege ? :) Jak plywalem na tych pierwszych to mialy znakomite silniki Mercedesa :) Po nabraaniu odpowiedniej predkosci na wsteczu i wrzuceniu luzu sterowalo sie zupelnie niezle :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17288
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2165
Otrzymał podziękowań: 3581
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
M@rek napisał(a):
Po nabraaniu odpowiedniej predkosci na wsteczu i wrzuceniu luzu sterowalo sie zupelnie niezle
Na znakomitej większości łódek, po nabraniu prędkości steruje się calkiem nieźle. Bez względu na zwrot wektora.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 19:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
A mało kto ma świadomość, ile zależy od samej śruby i jej śprytnego doboru :)
666 napisał(a):
zapraszam do pływania na wsteczu oryginalnym Opalem (np. Strażnik Poranka), koniecznie z monetą (orzeł i reszka).
A to i także na Opalu zauważalne :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 20:18 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Maar napisał(a):
Na znakomitej większości łódek, po nabraniu prędkości steruje się calkiem nieźle.
Młodyś, toś g.... . :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2018, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
666 napisał(a):
.... Opalem (np. Strażnik Poranka), koniecznie z monetą (orzeł i reszka).


Mocno to się różni od innych Opali np. Dunajca czy Politechniki?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 maja 2018, o 14:49 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Ejdzej napisał(a):
Mocno to się różni od innych Opali np. Dunajca czy Politechniki?
Jak Mars od Wenus, a na dodatek jeszcze bardziej ;).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2018, o 23:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Nie będę ukrywał, że do utworzenia tego wątku sprowokowały mnie wypowiedzi o wychodzeniu tyłem z zatłoczonej mariny i dopowiadając hurtem;
- „krnąbrna i niesforna Vega” to oczywiście Albin Vega ale tak jak wcześniej napisałem każda starsza konstrukcja ma podobny problem
- na zachowanie się jednostki niewielki wpływ ma/miała jakość/sprawność silnika, nawet gdyby to miało być „zmarynizowane ferrari” to ważne jest w którą stronę, jak szybko i jakiego kształtu jest kręcąca się śruba (ukłon w stronę Rysia)
- niedocenianie zwrotu (i przyłożenia) wektora dyskwalifikuje nie tylko żeglarza, nawet przy dużych prędkościach a może tym bardziej.

A zaproszenie od kol. „666” przyjmuje i w okresie 10/07 - 10/09 mogę zjawić się na prezentacje w każdym miejscu na naszym wybrzeżu, oczywiście w kosztach uczestniczę jedynie proszę o podanie terminu z 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2018, o 19:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja na dużych i starych koromyśłach nie pływam.
Ale dwa lata temu kilka razy wychodziłem tyłem z mariny w Dziwnowie, bo nie chciało mi się zawile manewrować tylko po to, żeby się obrócić dziobem do wyjścia. Uznałem to za zbędną stratę czasu, skoro Czarodziejka na wstecznym pływa wystarczająco dobrze i skręca bez problemów w stronę, w którą "zapodam". Oczywiści po chwili, gdy ruszy i osiągnie prędkość odpowiednią, co następuje po przepłynięciu kilku metrów.
Z miejsca postojowego w AKM-ie też czasami wychodzę na wstecznym, gdy wiatr jest taki, że oceniam, że obrót będzie zbędnie upierdliwy. Podobnie było w Świnoujściu czy gdziekolwiek. Pływanie na wstecznym wychodzi bardzo dobrze. Pod warunkiem że mocno trzyma się rumpel (co jakby oczywiste) i pod warunkiem, że jacht ma kilka metrów na nabranie prędkości. Wcale nie musi być cała wstecz, tej używam naprawdę awaryjnie albo gdy jest bardzo silny wiatr dopychający (odejście z punktu odpraw w Bałtijsku, gdy wiało 6B (może 7?) dokładnie dopychające i była całkiem już wredna falka w basenie - kto tam był, to wie, że miejsce jest mało ciekawe).
Jacht 8,25 długości, silnik 7,5 KM, s-drive, śruba dwułopatowa składana.
Reasumując - są różne jachty i różnie wychodzi pływanie na wstecznym. Baaaardzo różnie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 153 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL