Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 15:49




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Zazul napisał(a):
Sami znawcy.
Maderski też kłamie?

Zazul
Nie pisz w kolko o p.Maderskim, tylko SAM uzyj internetu.

Wlodek SAM kupowal, ja SAMA wyszukalam ceny, i podalam zrodlo.

Jesli Ty SAM wyszukasz, i podasz tutaj lepsze NA DZIEN DZISIEJSZY to..porozmawiamy.
A inaczej to... EOT

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zazul napisał(a):
Sami znawcy.
Maderski też kłamie?


Who knows? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Zazul napisał(a):
Maderski też kłamie?

Maderski nie kłamie. Ale Ty manipulujesz ile zdążysz.
I mało Ci Twojego wątku o bezie? Musisz i tu wywnętrzać się ze swoimi teoriami?

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.



Za ten post autor Ognisty Szkwał otrzymał podziękowania - 3: Colonel, miru71, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:36 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2403
Podziękował : 556
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Ognisty Szkwał napisał(a):
Musisz i tu wywnętrzać się ze swoimi teoriami?

Ja to rozwiązałem w prosty sposób. Jego posty to tylko przerywnik w lekturze:
Cytuj:
Ten post został napisany przez ignorowanego użytkownika (Zazul). Wyświetl ten post.

i nie wyświetlam ich, bo naprawdę nie ciekawi mnie co tam napisał.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Zazul napisał(a):
Sami znawcy.
Maderski też kłamie?


Wiesz co Zazul - pohamuj się ze swoimi opiniami.

Niejaki Maderski mnie nie interesuje - nie znam go.

My piszemy ile kto z nas wydał na własne bezpieczeństwo - ja piszę ile ja zapłaciłem a Ania pisze ile Ona zapłaciła - ot, wymieniamy się między sobą doświadczeniami - Ciebie o to nie pytając.

Ale jak tak bardzo chcesz się włączyć do rozmowy osób posiadających własne, duże jachty morskie to powiedz - ile Ty - jak tak wszystko krytykujesz co inni napiszą - zapłaciłeś za własne środki bezpieczeństwa na własnym jachcie ?

Tak konkretnie - ile za tratwę, za kamizelki, za Epirba, za AiS-a, za Radar, za PLB, za ploter, za mapy morskie itd itd.

No proszę - napisz ile Ty wydałeś na to, aby potem z naszych podatków nasz SAR nie ratował Cię ...

Bo wydajemy na to właśnie niemało...

PS. O cenach worków z piaskiem możesz nie pisać.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 773
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 296
Otrzymał podziękowań: 791
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
01_Anna napisał(a):
To niedoszacowanie jest moim zdaniem duzo wieksze.
Nie znalazlam tam kosztu ubezpieczenia zdrowotnego*, ani ubezpieczenia jachtu.
My za rodzine(4os), za rok, bez sportow ekstremalnych(czyli regat,i wyscigow konnych,za to osobno), kilka podrozy na caly swiat placimy rownowarosc ok 2000zl. Powiedzmy polowa na dwie osoby.

Nie wiem gdzie mozna kupic bilet na Karaiby czy Kanary w cenach podanych przez Szymona.
Cena z dzis,
Serwis porownywarek: kayak/opodo
Martynika-Warszawa najtanszy bilet BEZ bagazu 2006PLN!
Za osobe!!!
Ktos znajdzie taniej, na dwie?
Dalej:
Zywnosc na dwie osoby, na pol roku 3000PLN nie jestem w stanie w to uwierzyc.
Po prostu niewykonalne.

Moge dyskutowac nt.kosztu srodkow bezpieczenstwa, podane na stronie Szymona,
ok4000 tez wydaja mi sie za niskie.
Sprawdzilam na szybko(czyli duzy margines bledu!) ceny w Polsce:
Epirb 1980
Ais osobisty1650x2
A jeszcze nie kupilismy kamizelek, szelek itd ?

Jesli uwazacie ze sie w powyzszych wyliczeniach pomylilam, to prosze o korekte.

*Kilka razy bylam proszona o pomoc "biednemu Polakowi" w potrzebie. Oczywiscie pomogalam, ile moglam; nie tylko mi w koncu nie podziekowano, ale wrecz wytykano, ze moglam zrobic wiecej.
Efekt jest, wiecej...nie pomoge.
Trzeba sie bylo ubezpieczyc!

Jesli chcecie minusowac, minusujcie. Ale przynajmniej wezcie to, co napisalam pod rozwage.

OC jachtu 206pln. Ubezpieczenie podróżne koszt 12pln za miesiąc, jako usługa dodatkowa do konta bankowego. Plus normalne ubezpieczenie zdrowotne z kraju bo większa część wyprawy była na terenie UE.
Brożka nie przyleciała na Martynike bo bilety kosztowały w tym momencie 1700pln. Ale lot na Tobago był dużo tańszy. Ja na Karaiby przypłynąłem więc bilet był dla jednej osoby.

Kupowanie jedzenia np. w UK to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo choćby w FRA jest taniej. Że nie wspomnę o Trynidad i Tobago gdzie jest dużo taniej niż w Polsce.
W normalnej żegludze jem się dużo mniej niż na lądzie. A w klimacie międzyzwrotnikowym to ja mogę się żywić tylko lodami (2e za 1l) :) Odpadają wszystkie drogie, mięsne potrawy. Przykładowy posiłek dla dwóch osób: pół opakowania dobrego makaronu DURUM - 0,5E, puszka tuńczyka- 1e, puszka pomidorów - 1e, kapary które starczą na cały miesiąc albo dłużej - 2e, jakieś inne dodatki,przyprawy poniżej 0,2E. Razem = poniżej 3e za obiad dla 2 os. Takich dań obiadowych typu wypełniacz (makaron, ryż, ziemniaki, kasza czy coś z mąki) + białko zwierzęce (ryba czy inne mięso) + plus warzywa świeże lub puszkowane można wymyślać całe mnóstwo, kwestia wyobraźni. I będą kosztować 3-4E dla 2 osób. Czyli 100E miesięcznie na obiady. Śniadanie to zazwyczaj kawa, bagietka plus ser czy jajka. Czyli 30 euro miesięcznie. Mamy 130x6 =780e na pół roku. I to z zapasem bo przecież ryby są za free. Ja na tym rejsie przytyłem 5kg. Można oczywiście absolutnie wszędzie żywic tak jak w domu tylko po co? SKoro można taniej i ciekawej jadać jak lokalesi.

Bezpieczeństwo w 4000pln? Można kupować elektronikę w Polsce jak kogoś stać :) Można tam gdzie taniej. EPIRB był, osobistych AIS nie było. Nie wiem czy były już na rynku, a ich przydatność na oceanie jest raczej średnia. Kamizelki z hammarowskim zwalniakiem i zintegrowanymi szelkami kosztowały normalnie w sklepie 450pln za szt. Do tego samodzielnie wykonane wąsy kosztują max 50 pln za szt. Do tego pirotechnika. Gaśnica kosztuje 20pln, koc kosztował podobnie.
https://www.ebay.pl/itm/Kannad-Marine-K82-813-001A-SportPro-Boat-EPIRB-w-GPS/153338997304?hash=item23b3b76a38:g:ikMAAOSwvg1bWLWq:rk:16:pf:0 Przeprogramowanie to koszt koło 230pln.

Porównywanie cen teraz, z tymi z przed 6 lat mija się z celem. AIS jest tańszy o ponad połowę. Gdyby Brożka przyleciała miesiąc później zapłaciła by za samolot 1E.
Ja nie pisze o europejskim pływaniu, ale kto bogatemu zabroni tu żeglować. Dalej jest trochę inny świat, również pod względem mentalnym. Tam ludzie sami oferują pomoc i to często od momentu gdy rzucasz kotwice. A ubezpieczenia są często niewiele wartym świstkiem.

Kosztorys setkowy jest dość precyzyjny. Musiał być. Całą wyprawa była robiona z ołówkiem i kartką w ręku. Liczony był absolutnie każdy grosz. Można kupić dyneme w sklepie żeglarskim po 25 pln za metr, a można dokładnie ten sam produkt kupić za 5,5pln.
Inna sprawa, że mieliśmy doświadczenie. Brożka miała już na koncie Atlantyk i to ten w gorszą stronę. Ja od wielu lat prowadziłem rejsy na różnych morzach, Brożka zresztą również.
Chyba nasza relacja wyprawy i wątki na forach dość dobrze wyczerpały temat.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/



Za ten post autor baoo otrzymał podziękowania - 3: Colonel, Moniia, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Seba jakoś inaczej przedstawiał tę "drugą stronę" ale moze dlatego ze Brazylia, komercja i te sprawy ...

Ps. Zresztą o szacowaniu kosztòw mògłby wiele powiedzieć


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 16:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
baoo napisał(a):
Ja nie pisze o europejskim pływaniu, ale kto bogatemu zabroni tu żeglować.


Szymon - to nie o bogactwo chodzi i nie pieniądze stwarzają pewne ograniczenia.

Każdy ma swoje pewne lądowe uzależnienia - dzieci, praca, rodzice itp.

Ty jesteś młody i na wiele spraw jeszcze (!) nie zwracasz uwagi.

Napiszę od siebie co mnie ogranicza dalsze wypady:

1. córka moja jest Szwedką i tam żyje a mnie na kontakcie z Nią zależy bardzo - bardziej niż na rejsie dookoła świata - to gdzie będę pływał na urlopie ? Do Ameryki czy Nowej Zelandii ? Nie - popływam tu - na naszym - krytykowanym przez Ciebie europejsko/bałtyckim podwórku, bo tu a nie gdzie indziej mam możliwość kontaktu z Weroniką a Ona też się nie wyrwie gdzieś daleko na spotkanie bo też ma Swoje ograniczenia.
Więc zostaje Bałtyk.

2. Matka moja ma 85 lat - mieszka sama i ma oparcie praktycznie tylko we mnie - to gdzie ja mogę popłynąć właśnym jachtem aby w razie Niemca Jej pomóc ?
Zostaje Bałtyk.

3. mam firmę i z niej żyję - nie jest ona na końcu świata tylko w PL. Mogę się z niej wyrwać na rejs miesiąc - półtora czyli dokąd dopłynę w tym czasie własnym jachtem aby wrócić i nadal zarabiać ?
Zostaje Bałtyk.

Czy nadal uważasz Szymon, że wersja pływania - jak piszesz - europejskiego - jest wynikiem bogactwa ?

Pływając więc tutaj - w krytykowanej przez Ciebie Europie / Na Bałtyku - nie będę w związku z tym sprowadzał wyposażenia jachtu gdzieś ze Stanów, bo może tam kupię trochę taniej.

Może kupię taniej na może nie kupię, ale gwarancja na kupiony sprzęt na pewno będzie w kraju zakupu, więc kupuję w Polsce, bo życie i doświadczenie wskazuje, że tak jest najwygodniej.

I tak można długo...

Nie pisz więc Szymon z ironią o pływaniu bałtyckim jako pływaniu dla bogatych bo nie owo "bogactwo" determinuje akwen pływania.

Jak piszę - młody jesteś więc na wiele rzeczy możesz sobie pozwolić.

Pogadamy za kilka lat...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowania - 2: 01_Anna, soko
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 16:22 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
baoo napisał(a):
Inna sprawa, że mieliśmy doświadczenie. Brożka miała już na koncie Atlantyk i to ten w gorszą stronę. Ja od wielu lat prowadziłem rejsy na różnych morzach, Brożka zresztą również.


Gdzie się wychylasz? Powiedziano Ci już, że jesteś mazurskim żeglarzem, to siedź cicho i słuchaj. :D :rotfl: :D



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 16:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 773
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 296
Otrzymał podziękowań: 791
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bury_kocur napisał(a):
baoo napisał(a):
Ja nie pisze o europejskim pływaniu, ale kto bogatemu zabroni tu żeglować.


Szymon - to nie o bogactwo chodzi i nie pieniądze stwarzają pewne ograniczenia.

Kocurze zabrakło buźki w moim zdaniu :D
Zdaje sobie sprawę z różnych ograniczeń. Ja bardzo lubię żeglugę po Bałtyku z tym, że nie jest najtańsza.
Była mowa o moim kosztorysie, że nie do szacowany. Po co mi gwarancja sprzętu w kraju w którym moja Setka pływała najmniej? Nie zakładajmy też, że północno- europejski model żeglowania jest najlepszy i sprawdza się wszędzie. Życie jak i żeglowanie w różnych rejonach świata wygląda różnie. Rożne są też priorytety czy koszty.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 16:48 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Kolega jest teraz w Australii. Mówi, że wcale nie widać tam żeglarstwa i że dowolna europejska marina o głowę bije to co tam jest. Aż mi komara opadła. Szymon - to prawda?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 773
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 296
Otrzymał podziękowań: 791
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
plitkin napisał(a):
Kolega jest teraz w Australii. Mówi, że wcale nie widać tam żeglarstwa i że dowolna europejska marina o głowę bije to co tam jest. Aż mi komara opadła. Szymon - to prawda?

Nie wiem. Australia to jednak spory kontynent, a ja byłem tylko w Darwin.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 18:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
baoo napisał(a):
(...).

Kupowanie jedzenia np. w UK to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo choćby w FRA jest taniej. Że nie wspomnę o Trynidad i Tobago gdzie jest dużo taniej niż w Polsce. (...). Przykładowy posiłek dla dwóch osób: pół opakowania dobrego makaronu DURUM - 0,5E, puszka tuńczyka- 1e, puszka pomidorów - 1e, kapary które starczą na cały miesiąc albo dłużej - 2e, jakieś inne dodatki,przyprawy poniżej 0,2E. Razem = poniżej 3e za obiad dla 2 os(...).
(...).


Ja Cię bardzo lubię, jak wiesz, ale w łeb to dostaniesz przy okazji!

Akurat żarcie w UK jest wciąż na poziomie lub niżej od polskiego. Wiem, bo często porównuję. Jako argument przytaczasz ceny, które to potwierdzają...

Ten makaron na przykład, to ja kupuję za 20 pensów... pomidory, puszka - 35 pensów. Groszek 20 pensów, fasolka 35 pensów... tuńczyk 50 pensów za puszkę, inne rybki podobnie. Itd...
Przyprawy 80 pensów za jeden słoiczek ale ten słoiczek wystarczy na miesiąc.

Więc nie mów mi, że Francja tańsza bo bywam od czasu do czasu i tańsze to tam są tylko wina :) (bardzo istotny składnik zaprowiantowania!).

Aniu, tobie też, dla równowagi, się dostanie. Szymon już o tym pisał, ja się przyłączę. Można kupować elektronikę w Polsce, z dziesiątej ręki, można jednak, zwłaszcza na dłuższy rejs, kupić tam, gdzie jest ona tańsza... i zastanowić się, co naprawdę nam się przyda.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Moniiuuu!
:oops:
Anna

PS
Ale przyznaj, ze przynajmniej na kokardkach sie znam...z vectranu!


Ad rem: w temacie watku,
przyszlo mi jeszcze cos do glowy: wiedza ktora sie zdezaktualizowala. Tzn. wiedza ktora mamy nie jest zla jako taka, tylko jest juz cos nowego, o czym mozemy -jeszcze- nie wiedziec.
I tutaj ten przykladowy vectran. Wiem, wiem nie wszyscy lubia...szybkosc.
Ale ekstrapolujac: warto sie zainteresowac nowymi technologiami, o tyle o ile mieszcza sie one w zakresie danego plywania, i budzetu. Czyli na przyklad przy wymianie olinowania, moze jakies fajne, kolorowe linki? Tak samo z zaglami?
Albo nawet elektronika, wspomniany wyzej Epirb, i AIS. Ten ostatni jest juz tak maly, ze sa kamizelki, z "wbudowanyn".
Oprogramowanie, sporo darmowego, i b.przydatnego od windfinder do marine traffic powiedzmy. itd.
A...i jedzenie. Ostatnio wyprobowywalam... termos. Taki przenosny, do posilkow, ktory mozna podlaczyc albo do normalnego gniazdka, albo do samochodowego. W sumie dla mnie to byla nowosc. Przydatna nie tylko na lodce.
To takie moje luzne przymyslenia na kanwie calego watku.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha



Za ten post autor 01_Anna otrzymał podziękowania - 3: bartoszek, kooniu, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 19:30 

Dołączył(a): 21 lis 2010, o 14:43
Posty: 462
Podziękował : 49
Otrzymał podziękowań: 149
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
01_Anna napisał(a):
Albo nawet elektronika, wspomniany wyzej Epirb, i AIS. Ten ostatni jest juz tak maly, ze sa kamizelki, z "wbudowanyn".


Albo cos takiego: https://explore.garmin.com/pl-PL/inreach/

pozdrowienia bartoszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 19:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
01_Anna napisał(a):
termos. Taki przenosny, do posilkow,


Używam Aniu taki termos do ciepłej wody do napojów.

Albo mam dwa termosiki na zupy - robię załodze zupki w kambuzie (bo zwykle załoga nie wiedzieć czemu jakoś nie ma ochoty w przechyłach sama to robić), przelewam do małych zupnych termosików i podaję załodze do kokpitu...

W końcu kapitan ma dbać także o stan żołądka załogi :D

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 19:53 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Akurat ceny żarcia Szymon podał wysokie (wyższe niż w PL).
Natomiast jakosciowo polskie jedzenie wygrywa z UK o poziom. :-P (Monia mnie zabije)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:00 

Dołączył(a): 23 gru 2018, o 23:34
Posty: 561
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 188
Uprawnienia żeglarskie: brak
plitkin

Odpisuje, bo jednak zobowiązałem się, pewnie znajdę w internecie odpowiedź na każde z tych zagadnień. Ale skoro dyskusja przez moment zeszła na ten tor, to przedstawie rysunki. Czy w odpowiednim temacie, nie wiem :)

vaginal napisał(a):
Mancunian, diabeł tkwi w szczegółach. Niestety sporo czasu trzeba poświęcić, aby biegle rozumieć sytuacje nakładania się reguł.
W twoich przykładach istotne będą pojęcia:
swobodny z przodu, krycie, strefa, wyjątki w strefie.
Przepisy regatowe na lata 2017 - 2020.
v


Ha, no właśnie teraz sobie uświadomiłem, że regatowe zasady wcale nie muszą iść w parze z ogólnymi przepisami. No ale do rzeczy:

Zagadnienie 1 - może odnosić się nie tylko do regat ale też w normalnym pływaniu.
sytuacja 1 - rysunek a)
https://1drv.ms/u/s!Am0lxap1XuqdpPoukcylffHE6EXCiA
Jacht B dogania Jacht A i zaczyna ostrzyć. Odległość do znaku znaczna (myślę, że mozna go spokojnie pominąć). Czy Jacht A ma obowiązek wyostrzyć, aby zrobić miejsce Jachtowi B. Czyli generalnie, czy Jacht A ma ustąpić miejsca szybszemu Jachtowi B, tutaj zakładam, że na regatach może być przepis mówiący, że ma mu dać wystarczająco miejsca by ominąć znak, ale czy Jacht B może ostrzyć ile mu się tylko podoba i Jacht A nie ma tu nic do gadania?

Sytuacja 1 - rysunek b)
https://1drv.ms/u/s!Am0lxap1XuqdpPov9Ae-EVxLVL6uOA
Jacht B wyprzedził Jacht A (względem znaku), bądź też płynie z zupełnie innego kursu (wcześniej mocniej odpadał, teraz zaczyna ostrzyć i znalazł się na kursie kolizyjnym z Jachtem A. Czy Jacht A ma obowiązek wyostrzyć aby zrobić miejsce Jachtowi B. I znów, jak długo musi ostrzyć. I co w przypadku braku regat, tylko normalnego spotkania na morzu.


Sytuacja 2 - rysunek a)

To już typowo regatowe zagadnienie. Więc zależeć będzie od zasad regatowych, które sam mogę sobie w internecie znaleźć. No ale jak już powiedziałem A to i warto przy okazji powiedzieć B. Jacht B dogonił Jacht A przed samą boją. Czy Jacht A ma obowiązek ustąpienia mu miejsca i czy Jacht B może ostrzyć tak długo jak będzie chciał.
https://1drv.ms/u/s!Am0lxap1XuqdpPotxzziwCC7nzPlPA

Sytuacja 2 - Rysunek b)

To samo regatowe zagadnienie. Czy Jacht A ma obowiązek ustąpienia Jachtowi B i jak długo Jacht B może wywozić Jacht A powyżej znaku.

https://1drv.ms/u/s!Am0lxap1XuqdpPowdHQBe2h0C4x8kg

Na igrzyskach olimpijskich w Londynie chyba była taka sytuacja, gdy "złoto" i "srebro" walczyło między sobą w klasie Laser i urządzili sobie własny wyścig, nie interesując się resztą i "wywieźli się nawzajem" na boi.


O ile typowo regatowe przepisy powinny być jasne i klarowne, tak Sytuacja 1 może odnosić się do typowego żeglowania dla każdego jachtu. Ja nigdy nie nauczyłem się "normalnych" zasad, bo pływałem tylko regatowo a na jeziorze małym optimistem, czy catedem, zwyczajnie ustępowałem wiekszym żaglówkom, w myśl zasady - silniejszy ma racje :)

Być może tutaj, z regat wziął się ten "ostrzejszy", bo pamiętam, że okrzyk "ostrzejszy" znaczył tyle samo co okrzyk "prawy" - mam pierwszeństwo.

plitkin napisał(a):
Akurat ceny żarcia Szymon podał wysokie (wyższe niż w PL).
Natomiast jakosciowo polskie jedzenie wygrywa z UK o poziom. :-P (Monia mnie zabije)

Zależy co nazywać żywnością brytyjską. Wołowina, baranina jest bardzo wysokiej jakości. A chu** pomidory są z Holandii ;)



Za ten post autor mancunian otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:29 

Dołączył(a): 20 sie 2018, o 00:01
Posty: 1609
Podziękował : 569
Otrzymał podziękowań: 140
Uprawnienia żeglarskie: po co?
Akurat wątek sobie znależli do roztrząsania reguł w ścigactwie.W ścigactwie które interesuje może promil zwykłych żeglarzy turystycznych,pływających dla samej przyjemności pływania i odwiedzania miejsc im nieznanych.Z tego promila następny promil ledwo to rozumie jak z wpisów na forum wychodzi.Załóżcie sobie temat i sami zobaczycie ilu tam będzie toczyło boje na te tematy.
Osobiście uważam że Szymon swoimi wpisami więcej wyjaśnił,więcej pokazał jak takie pływanie wygląda i jak to wygląda po drugiej stronie Atlantyku.Większość z guru tego forum nawet nie wie że Szymon po drugiej stronie Atlantyku nadal był w UE.
Większość,duża większość czytaczy tego forum ciekawa jest jak to wygląda po drugiej stronie,okazuje się że tak są normalni ludzie i można beż zakazów,nakazów i często nawet bez opłat dla małych łódek.No ale tam nie ma działaczy co ponad ćwierć wieku walczą o zniesienie u nas durnych zakazów i jeszcze pieją jakie to na tym polu odnoszą sukcesy.
Bez nich ani rusz,muszą być bo wszystko się zawali.
A wystarczy łódkę na Zalewie Szczecińskim skierować w lewo i już tam nasi okopowi i ci co szturmują te okopy władzy mają tyle do gadania co ....wilki na Antarktydzie.
Plitkin nie strofuj Szymona bo pisze jak jest i ludzie ciekawi świata wolą jego czytać niż jałowe posty o "ostrzeniu od bardziej ostrego'.
Podano że na dziś bilet na Martynikę kosztuje 2006 pln.... no szok,bo Maderski lata temu podał że zapłacił...2000pln.
No tak to ogromna różnica.
I tak jest ze wszystkim,ale są tacy co wiedzą lepiej.
Swoją drogą nie wiedzieć kto to jest Maderski.....,to nawet wiem ja któremu tu piaskiem w oczy sypią,jako temu co nic nie wie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:39 

Dołączył(a): 23 gru 2018, o 23:34
Posty: 561
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 188
Uprawnienia żeglarskie: brak
Zazul, ten wątek powstał po twoich wyczynach w twoim wątku. Fakt, że ty się tu udzielasz, rozstrawiając do kąta innych jest conajmniej znamienny


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:50 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Zazul napisał(a):
Osobiście uważam że Szymon swoimi wpisami więcej wyjaśnił,więcej pokazał jak takie pływanie wygląda i jak to wygląda po drugiej stronie Atlantyku

Ile razy Zazulu byłeś na tych Karaibach by móc ocenić czy Szymon dobrze opisuje stosunki finansowe?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:53 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Zazul napisał(a):
Akurat wątek sobie znależli do roztrząsania reguł...
...Plitkin nie strofuj...
..Większość,duża większość czytaczy tego forum ciekawa jest jak to wygląda po drugiej stronie


Zajmij się sobą, chłopie.

A za to:
Zazul napisał(a):
No ale tam nie ma działaczy co ponad ćwierć wieku walczą o zniesienie u nas durnych zakazów i jeszcze pieją jakie to na tym polu odnoszą sukcesy...


każdy normalny człowiek powinien dostać w mordę. Ty się nie masz jednak o co martwić.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: bury_kocur
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 20:57 

Dołączył(a): 20 sie 2018, o 00:01
Posty: 1609
Podziękował : 569
Otrzymał podziękowań: 140
Uprawnienia żeglarskie: po co?
mancunian napisał(a):
Zazul, ten wątek powstał po twoich wyczynach w twoim wątku. Fakt, że ty się tu udzielasz, rozstrawiając do kąta innych jest conajmniej znamienny


Nie ja ten wątek zakładałem.Ciekawy jest i na czasie,o zaglądnąłem.Nikogo po kątach nie rozstawiam,za wysokie progi.Po prostu staram się aby mity i legendy na temat taniego pływania własną,małą łódką legły w gruzach i tyle.Piętnuję i pokazuję gdzie są kretynizmy z lubością powielane przez niektórych że nie można bo.....
Można,można na własnoręcznie zbudowanej łódce,co pokazuje i opisuje też małżeństwo Kmitów w książce "Cztery lata na huśtawce"wcale w momencie ruszenia nie mając jakichś tam kosmicznych pieniędzy.Świat dookoła opłynęli i okazuje się że dużo ten świat tam po drugiej stronie to się nie zmienił,zawsze się trafi na życzliwych i uczynnych ludzi co pomogą,a jak nie to przynajmniej nie przeszkadzają.Inny świat inni ludzie i inne podejście do życia.
U nas niestety jak komuś się co uda to zawsze znajdą się tacy co by go daleka w łyżce wody utopili.
A jeszcze jak się podzieli pomysłem jak to zrobić to ma przerąbane.Zawsze znajdą się nadgorliwcy co tylko będą kombinować jakby to uwalić aby następny nie daj Boże nie powtórzył.Powoli się to zmienia ale daleka to i wyboista droga.
Jak już tu ktoś mądrze zauważył....urzędnik,nawet najniższego szczebla w Pipidówie Dolnej to raz zdobytej władzy łatwo nie odda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:03 

Dołączył(a): 20 sie 2018, o 00:01
Posty: 1609
Podziękował : 569
Otrzymał podziękowań: 140
Uprawnienia żeglarskie: po co?
ins napisał(a):
Zazul napisał(a):
Osobiście uważam że Szymon swoimi wpisami więcej wyjaśnił,więcej pokazał jak takie pływanie wygląda i jak to wygląda po drugiej stronie Atlantyku

Ile razy Zazulu byłeś na tych Karaibach by móc ocenić czy Szymon dobrze opisuje stosunki finansowe?

Piotr Siedlewski


A uważasz że pisze nieprawdę?
Małżeństwo Kmitów też tak z grubsza Karaiby i nie tylko,opisuje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:04 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Wyhodowaliśta przyjemniaczka, to słuchajta banialuk.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:04 

Dołączył(a): 20 sie 2018, o 00:01
Posty: 1609
Podziękował : 569
Otrzymał podziękowań: 140
Uprawnienia żeglarskie: po co?
plitkin napisał(a):

Zajmij się sobą, chłopie.

A za to:
Zazul napisał(a):
No ale tam nie ma działaczy co ponad ćwierć wieku walczą o zniesienie u nas durnych zakazów i jeszcze pieją jakie to na tym polu odnoszą sukcesy...


każdy normalny człowiek powinien dostać w mordę. Ty się nie masz jednak o co martwić.


No tak,jak argumentów brak to zaczyna się straszenie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

vaginal napisał(a):
Wyhodowaliśta przyjemniaczka, to słuchajta banialuk.
v


No to już nie będę przeszkadzał TWA.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zazul napisał(a):
Nie ja ten wątek zakładałem.Ciekawy jest i na czasie,o zaglądnąłem.Nikogo po kątach nie rozstawiam,za wysokie progi.Po prostu staram się aby mity i legendy na temat taniego pływania własną,małą łódką legły w gruzach
Zazul to nie jest wątek o tanim pływaniu. Już się na ten temat wypowiedziałeś i mógłbyś się już nie starać.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

vaginal napisał(a):
Wyhodowaliśta przyjemniaczka, to słuchajta banialuk.
Ale ileż można???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
każdy normalny człowiek powinien dostać w mordę. Ty się nie masz jednak o co martwić.


Ale tylko dlatego, że jest anonimem.

Co też pokazuje z kim mamy do czynienia bo większość z nas tutaj podpisuje się z imienia i nazwiska i nie kryje się kim jest i co robi.

Wiec nie będę się wypowiadał co myślę o takim bycie wirtualnym jak Zazul bo parafrazując klasyka "nie ma w języku ludzi cywilizowanych słów mogących jego określić w sposób elegancki"

Zajmij się Zazul sobą - wszedłeś na to forum raptem niecałe pół roku temu i masz już czelność starym jego uczestnikom zwracać uwagę samemu tak naprawdę ani nic nie oferując ani nic konstruktywnego do tego forum nie wnosząc.

Taka jest prawda i niech to wreszcie do ciebie Zazul trafi.

Trochę skromności, bo jeszcze trochę i na każdy twój post dostaniesz od większości mocno nieelegancką odpowiedź - taką, jak słusznie napisał Wiktor.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 10 lut 2019, o 21:25 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:19 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Zazul napisał(a):
A uważasz że pisze nieprawdę?
Małżeństwo Kmitów też tak z grubsza Karaiby i nie tylko,opisuje.


Akurat jeśli chodzi o ceny jedzenia to sądzę że w Polsce zarówno makaron, jak i puszki rybne tudzież z pomidorami zdecydowanie tańsze są niz w dowolnym miejscu na Karaibach, nie bylem na Tobago i Trynidad, ale warto uważać by się komuś ceny nie pomyliły z cenami na Tobago Key's. Czym innym poza tym są relacje jeden mały jacht i jedno-dwuosobowa załoga, a 4- 12 osób na 40 - 57" katamaranie.
W pierwszym przypadku miejscowy może ofiarować mandarynkę i banana jako swoisty souvenir, w drugim trudno oczekiwać takiej ofiarności.
To samo dotyczy postoju, mały jacht upakujesz w kąt, duży ze swoją wagą potrzebuje miejsca i pewnego zakotwiczenia lub mocnej kotwicy dennej pod bojką.
Opisując ceny zawsze trzeba brać pod uwagę wiele czynników. Jedna dwie osoby zadowolą się niewielką rybą, ale zarządzając dobrostanem większej załogi, kalkulowanie kosztów jedzenia na osobę na poziomie 3-4 euro dziennie to koniec kariery skippera.
Wody człowiek wypija do sumy 1,5 euro dziennie.


Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2019, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
plitkin napisał(a):
Akurat ceny żarcia Szymon podał wysokie (wyższe niż w PL).
Natomiast jakosciowo polskie jedzenie wygrywa z UK o poziom. :-P (Monia mnie zabije)


Mówiłam już, że się nie znasz... btw, mnóstwo tego taniego supermarketowego żarełka to z Polski do nas przychodzi... :rotfl:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 2: kokop, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL