Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 20:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 sty 2021, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
CHUDY napisał(a):
Możecie mi wyjaśnić jak to jest z tymi bojkami, baniakami? A może macie jeszcze jakieś swoje sposoby na omijanie sieci rybackich?


Tomek - sposób jest tylko jeden - wyklepać na pamięć "Ojcze Nasz", bo innego sposobu na polskich wodach nie ma :-(

Na wodach krajów cywilizowanych po pierwsze nie spotkałem sieci koralikowych na powierzchni - co jest utrapieniem Zatoki na odcinku Jastarnia - 3City - a żeby zaliczyć sieci głębinowe i powiesić się na nich to naprawdę trzeba mieć dużo niefarta.

Dlatego jako zagorzały ateista polecam wersję "Ojcze Nasz"... :-P

PS - na poważnie - sieci poza polskimi wodami oznakowane są całkiem dobrze i nie raz przepływałem tuż obok skraju sieci i nigdy nie było kłopotów.

Na naszych wodach musisz ćwiczyć oczy i omijać to paskudztwo dużym łukiem.

I nie pchać się tam gdzie np na AIS-ie widzisz ryboli.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2021, o 12:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 778
Podziękował : 154
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
kuba67 napisał(a):
jakiś czas temu można było zamówić broszury turystyczne o Bornholmie na:
https://bornholm.info
Pamiętam, że w zestawie była broszura o marinach Bornholmu,
może jeszcze ta usługa działa dalej

Broszury już nie są wysyłane za darmo.

Darmowe, jak i płatne materiały rozprowadzane przez bornholmską informację turystyczną, można zamówić w sklepie:
https://bornholm.info/en/webshop/

Przy zamówieniu darmowych wydawnictw pobrana zostanie opłata za przesyłkę.

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2021, o 14:38 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 16:59
Posty: 80
Podziękował : 104
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: Kpt.j
Cytuj:
Na wodach krajów cywilizowanych po pierwsze nie spotkałem sieci koralikowych na powierzchni - co jest utrapieniem Zatoki na odcinku Jastarnia - 3City - a żeby zaliczyć sieci głębinowe i powiesić się na nich to naprawdę trzeba mieć dużo niefarta.

PS - na poważnie - sieci poza polskimi wodami oznakowane są całkiem dobrze


Plywam po akwenach pomorza zachodniego od 45 lat i nigdy nie spotkalem nieprawidłowo oznakowane sieci rybackie.
Czy jest to rzeczywisty problem na wschodnim '' niecywilizowanym'' wybrzeżu ?
Mój jacht Bavaria 41 ma 2m zanurzenia i nigdy nie zahaczyłem się za sieci .
Nawigacja na akwenach przybrzeżnych wymaga po prostu więcej uwagi .

pozdrawiam.
Ryszard


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2021, o 16:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Rycho21 napisał(a):
Plywam po akwenach pomorza zachodniego od 45 lat i nigdy nie spotkalem nieprawidłowo oznakowane sieci rybackie.
Czy jest to rzeczywisty problem na wschodnim '' niecywilizowanym'' wybrzeżu ?
Mój jacht Bavaria 41 ma 2m zanurzenia i nigdy nie zahaczyłem się za sieci .
Nawigacja na akwenach przybrzeżnych wymaga po prostu więcej uwagi .


To nie jest kwestia uwagi ani - jak to nazwałeś "problemu"... :rotfl:

To rodzaj lokalnej gry o szczęście i o farta :rotfl:

Na zatoce gdańskiej rybacy lokalni mają dość specyficzne sposoby rozstawiania sieci wg im tylko znanego "algorytmu" :rotfl:

Na początku sezonu - na odcinku np. od Jastarni na południe - w kierunku Głębinki i 3City są rozstawiane powierzchniowe sieci koralikowe w sposób - jakby to powiedzieć - hmm.... i rzec to jeszcze delikatnie - losowy...

Często ich początek i koniec przywiązany jest do jakiegoś pływającego prawie że niewidocznego z jachtu przez sternika 5-litrowego kanisterka po jakimś "czymsiu" - w dużej części bez żadnych normalnie stosowanych oznakowań - kolejne odcinki tych cholernych koralików pływają sobie w sposób na siebie zachodzący - ustawiane są bez żadnej logiki a sposób ich ustawiania rozumiany jest tylko przez ich właścicieli.

Nie ma prawie żadnego logicznego sposobu, aby przepłynąć pomiędzy nimi po zmroku - to jest prawie że bez szans - z niemalże 100% pewnością złapania takiego sznura koralików w kil, ster, śrubę - co wolisz....

Jak płyniesz wolno i się tylko o taki sznur koralików oprzesz kilem (i zauważysz to (!) zanim sznur od tych koralików załapie się o pracująca śrubę :evil: - miałem taki przypadek osobiście w zeszłym roku) to jesteś wygrany o tyle, że masz szansę cofnąć się i wyjechać z tego szuwaksu, ale jak taki sznur zaciągnie pracująca śruba to bez pomocy nurka nic nie zrobisz - a najlepiej wtedy zadzwonić do lokalnego kapitanatu w Jastarni i poprosić o pomoc właściciela sieci.

Kolega mój dość podobnie załatwił się za Helem na wysokości Góry Szwedów tak dwa/ trzy kable od brzegu - skończyło się telefonem do bosmanatu Hel - tam zlokalizowali właściciela sieci, który przypłynął kutrem i ściągnął po nocy Kolegę do portu w Helu wraz z milową chyba siecią za rufą Kolegi, którą nurek odcinał ze śruby Kolegi długo w nocy.

Za dnia jak postawisz na dziobie człowieka z lornetką to jest jeszcze jakaś szansa przepłynąć przez to kłębowisko koralików - ale uwaga - to tylko szansa. :cry:

Nigdzie nie widziałem poza tą częścią zatoki tak losowo stawianych sieci koralikowych - jak patrzysz w południe z Jastarni na wodę to cały akwen w kierunku południa aż iskrzy się od koralików.

Mówię Ci - świetna loteria - jakby Ci się po nocy jakimś cudem udało przepłynąć tamtędy bez załapania sznurków od tych koralików na śrubę to następnego dnia idź natychmiast kupować los Toto Lotka.

Też pływam Bavarią 40 z zanurzeniem 2 metry i przepłynięcie tamtędy jest swoistą grą w szczęście.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2021, o 18:44 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 390
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 83
bury_kocur napisał(a):
Na początku sezonu - na odcinku np. od Jastarni na południe - w kierunku Głębinki i 3City są rozstawiane powierzchniowe sieci koralikowe w sposób - jakby to powiedzieć - hmm.... i rzec to jeszcze delikatnie - losowy..
bury_kocur napisał(a):
Nigdzie nie widziałem poza tą częścią zatoki tak losowo stawianych sieci koralikowych - jak patrzysz w południe z Jastarni na wodę to cały akwen w kierunku południa aż iskrzy się od koralików.

Pare lat temu wyszliśmy z Jastarni na Hel. Idąc wzdłuż sieci dopiero pod Gdynią można było zrobić zwrot na Hel. W Ustce rozmawialiśmy na ten temat z rybakiem. Potwierdził że "generalnie to stawiają jak popadnie".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2021, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Na polskiej części Zalewu Szczecinskiego też bywa "różnie", na niemieckiej ciut lepiej. To przynajmniej akweny w zasadzie dzienne. Ale jazda między Darlowem a Kołbrzegiem... hmmm.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2021, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Colonel napisał(a):
Ale jazda między Darlowem a Kołbrzegiem... hmmm.


o jakiej odległości od brzegu mówisz ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2021, o 07:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Na izobacie ok.10 m...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2021, o 09:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7297
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3585
Otrzymał podziękowań: 1951
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Sieci są jednym z głównych powodów, że nie pływam po Zalewie. To nie na moje nerwy.
Sztormiak Hornet polecam. Też jak Waldi mam szyty na miarę i jest super. I ochronny, i wygodny.
Kalosze najlepsze z pianki Eva. Mam prawie 10 lat. Są lekkie, ciepłe i o dziwo nie ślizgają się na mokrym pokładzie. Dobrze jest mieć o numer za duże, więcej miejsca na powietrze w środku.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 13:19 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Witam! Mam możliwość zamiany jachtu z Bawaria 35 (właściwie Armator ma potrzebę :) ) na Gib Sea 352:

https://www.sailing-anabella.com/de/yac ... v35LJN0q4E

Znacie może ten jacht? Możecie coś o nim powiedzieć?

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 15:02 

Dołączył(a): 24 lip 2011, o 20:41
Posty: 224
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tego konkretnego nie znam, ale takie Gib Sea trafiłem na swoim drugim skipperowaniu. Łódek chodził pięknie na wietrze, a mieliśmy konkretne greckie meltemi przez 2 tygodnie. Całe szczęście jednak, że to była Grecja (raczej porty i zatoki niż mariny) bo manewry portowe na wsteczu to jakieś dzikie węże a nie cumowanie. Dla mnie przyzwyczajonego do bavarkowych s-drivów, śruba na wale tuż przy płetwie serowej stanowiła nie lada wyzwanie. Niemniej łódek zwał się "Be Happy" i było pięknie :-).
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 15:12 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Jaca_33 napisał(a):
Dla mnie przyzwyczajonego do bavarkowych s-drivów, śruba na wale tuż przy płetwie serowej stanowiła nie lada wyzwanie. Niemniej łódek zwał się "Be Happy" i było pięknie :-).
Jacek


Tak, doświadczyłem tego :) Fajnie można się obrócić w miejscu, ale płynąć rufą do przodu to się nie dało :) Szczególnie pod wiatr :) Cumowanie tylko dziobem albo long-side.

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 15:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
CHUDY napisał(a):
Cumowanie tylko dziobem albo long-side.


CHUDY napisał(a):
ale płynąć rufą do przodu to się nie dało


A z ciekawości - czemu ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 16:04 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
bury_kocur napisał(a):
A z ciekawości - czemu ?


Efekt śruby był tak silny, że rufę ciągle ściągało w lewo. Można to zniwelować, ale tylko sterem, ale jacht musi płynąć i to z wcale nie małą prędkością, a pod wiatr nie dało się nawet jachtu rozpędzić. Poza tym jechać z taką prędkością na keję nie miałem odwagi :) No i jeszcze żeby trafić tam gdzie się chce :) Można rozpędzić jacht wcześniej i potem na luz i inercja podchodzić, ale to trzeba mieć miejsce w porcie i wprawę. Wolałem nie ryzykować :)

Ten sam efekt śruby piknie pomagał w miejscu obrócić jacht nawet w ciasnym porcie, albo dociągnąć rufę do kei, oczywiście pod warunkiem podchodzenia lewą burtą.

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 16:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12933
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2903
Otrzymał podziękowań: 2579
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Bardzo dobrze się tak manewruje. Kiedyś, gdy nie było S-drive, każdy to umiał.

:rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 16:15 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
CHUDY napisał(a):
Można rozpędzić jacht wcześniej i potem na luz i inercja podchodzić, ale to trzeba mieć miejsce w porcie i wprawę.


Tak właśnie się to robi, przy czym po rozpędzeniu do prędkości takiej że praca steru niweluje efekt śruby można włączyć bieg i podtrzymywać prędkość. Na pewno bowtraster jest pomocny.
Trenuję takie rzeczy na Gib Sea 51 w porcie.

Stara Zientara napisał(a):
Bardzo dobrze się tak manewruje. Kiedyś, gdy nie było S-drive, każdy to umiał.

:rotfl:


Niekiedy trzeba było korygować kurs na wstecznym, kopem do przodu przy wychylonym sterze.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
ins napisał(a):
bowtraster
To się nazywa po polsku "ster strumieniowy" (chyba "bow thruster"?).

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 17:12 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
ins napisał(a):
Na pewno bowtraster jest pomocny.


Nie było i na tym Gib Sea 352 też nie ma.

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 17:17 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
ins napisał(a):
bowtraster
To się nazywa po polsku "ster strumieniowy" (chyba "bow thruster"?).

racja

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2021, o 20:03 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
CHUDY napisał(a):
Witam! Mam możliwość zamiany jachtu z Bawaria 35 (właściwie Armator ma potrzebę :) ) na Gib Sea 352:

https://www.sailing-anabella.com/de/yac ... v35LJN0q4E

Znacie może ten jacht? Możecie coś o nim powiedzieć?


To 30-to letni jacht. Jest w czarterze?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 08:17 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
plitkin napisał(a):
To 30-to letni jacht. Jest w czarterze?


To że 30-to letni mi nie przeszkadza, nawet lubię starsze jachty, byle był sprawny, odpowiednio wyposażony i bezpieczny. Czy jest w czarterze? Nie wiem, dostałem prośbę podmiany innego jachtu na ten.

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 11:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1742
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Kilka dni temu Andrzej (mąż) prowadził audycję o trudnościach pływania w Arktyce. Będzie na youtube. Polecam i nie zrażaj się, że w tytule Arktyka. To są rzeczy, które są ważne na każdym akwenie.
Z moich praktycznych doświadczeń: jeżeli jest taka fizyczna możliwość to warto płynąć w nocy "na sznurek". Kapitan ma do nadgarstka przywiązany sznurek, drugi jego koniec jest w kokpicie. Zaniepokojona załoga "wywołuje" kpt-na pociągnięciem. Może śmieszne ale cholernie skuteczne i szybkie. Są sytuacje, gdy jednoosobowa wachta nie może lub nie powinna odejść od steru - ma możliwość prostego, nieabsorbującego wyciągnięcia na pokład.
Naucz swoją załogę, że z funkcji oka nikt nigdy nie jest zwolniony. Wszyscy co pokazują się na pokładzie obserwują, to ma być nawyk. Lepiej x razy mieć powtórzone niż przeoczone.
Zanikająca zasada, ale przydatna. Wychodząc z 1 portu masz przygotowane posiłki na 2 doby. W wypadzie na trasie Świnoujście - Bornholm wystarczy na dobę. Czyli fura kanapek, ugotowany ryż zawinięty w koce. Duży, dobry termos z herbatą, kandyzowane owoce pod ręką (figi, daktyle). Nie wiesz jak załoga będzie znosiła bujanie. Po pierwsze masz zapewnione jakiś posiłek. Ryż jest dobry dla chorujących by jednak mieli "czym tego pawia" Słodka herbata + kandyzowane to energetyczne kopy lepsze od kawy.
Zabierz kandyzowany imbir. Wszelakie tabletki na chorobę lokomocyjną zawierają imbir i to jest ta najistotniejsza substancja. Tabletki zamulają. Zacząć stosować na kilka godzin przed wypłynięciem. Nie ma ograniczeń co do ilości.
Piszesz o światełkach. Pamiętaj, że najważniejsze jest zidentyfikowanie JAK się widzicie. Dopiero jako następne CO. Czyli czy idziesz kursem kolizyjnym. Wtedy natychmiastowa reakcja. Warto mieć zestaw kart ze spisem. Fajne, zalaminowane ma Piotrek Lewandowski. Ja je mam zawsze w nawigacyjnej. Spięłam na łańcuszku.
Bornholm i okolice to sporo skał. Do portów wchodź zawsze dokładnie tak ja mówi locja, żadnych skrótów.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka



Za ten post autor Hania otrzymał podziękowanie od: CHUDY
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 11:57 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Dzięki za wszystkie rady :)

Hania napisał(a):
Kilka dni temu Andrzej (mąż) prowadził audycję o trudnościach pływania w Arktyce. Będzie na youtube. Polecam i nie zrażaj się, że w tytule Arktyka. To są rzeczy, które są ważne na każdym akwenie.


Chętnie obejrzę, poproszę o info i linka kiedy będzie można obejrzeć na YT.

Hania napisał(a):
Zabierz kandyzowany imbir.


Jak taki kandyzowany imbir najlepiej stosować w sensie przyjmować? :) Parzyć herbatki? Po prostu połykać?

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 12:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1742
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Jak tylko JK Wrocław przekaże nam informację - podam link.
Kandyzowany imbir się je jak cukierki, rodzynki i inne podobne.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Hania napisał(a):
Kandyzowany imbir


Haniu - który polecasz ?
https://allegro.pl/listing?string=Kandy ... p-1-2-0218

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 14:03 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Hania napisał(a):
Kandyzowany imbir się je jak cukierki, rodzynki i inne podobne.


Koledzy z załogi pytają, czy może być nalewka na imbirze :) i jaka musi być mocna żeby działała :)

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1742
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Od wielu lat zaopatruję się w hurtowni Jawo2008. Lokowanie produktu - sorry

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

CHUDY napisał(a):
Koledzy z załogi pytają, czy może być nalewka na imbirze i jaka musi być mocna żeby działała


No można imbir zaapliwkować doustnie i zapijać ulubioną mocą. Osobiście polecam spirytus nalewkowy 60%

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
Kocur, a nie prościej Ci pójść do Biedrony, Oszołoma czy inszego Karfura, albo po prostu na bazarek? Wszędzie jest i to znacznie taniej. W Auchan widziałem po 26 za kilo, czyli prawie 2 razy taniej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 15:29 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 390
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 83
CHUDY napisał(a):
Hania napisał(a):
Kandyzowany imbir się je jak cukierki, rodzynki i inne podobne.


Koledzy z załogi pytają, czy może być nalewka na imbirze :) i jaka musi być mocna żeby działała :)

Może być. Minimum 35%


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2021, o 18:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Zbieraj napisał(a):
Kocur, a nie prościej Ci pójść do Biedrony, Oszołoma czy inszego Karfura, albo po prostu na bazarek? Wszędzie jest i to znacznie taniej. W Auchan widziałem po 26 za kilo, czyli prawie 2 razy taniej.


Januszku Przemiły - mnie osobiście żadne takie dziwolągi nie są potrzebne - zapytałem z ciekawości co Hania by polecała jak już rozpoczęła temat.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Hania napisał(a):
można imbir zaapliwkować doustnie i zapijać ulubioną mocą. Osobiście polecam spirytus nalewkowy 60%


O ! i to jest rozwiązanie - i taką wersję będę polecał znajomym :rotfl:

Chociaż mówią, że najlepsze jest 75 % - w końcu to takie stężenie polecają medycy co odkażania przed tym wirusem :-P

A co za różnica odkażanie zewnętrzne czy wewnętrzne ?

Liczy się sztuka odkażania :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL